Jaki atrament dzisiaj kupiłeś/ -łaś? :)

[Rittel]

Skąd je kupowałeś? Trafiłem dziś na nie i jeden kolor mnie interesuje, ale do Australii trochę daleko
OK, po poprzednim wpisie domyślam się że w Pure Pens.

Edytowano Lipiec 12, 2022 przez Rittel

[tom_ek]

Tak, właśnie tam. Koszty wysyłki znośne, ale koszty celne coraz bardziej odczuwalne - za te pięć atramentów musiałem dopłacić blisko 70 zł.

[tom_ek]

Ciemne czerwienie:

Z trzema z tych atramentów miałem już w przeszłości styczność. Niedawno kupiłem ponownie Syrah i tym razem na tyle mi się spodobał, że dokupiłem jeszcze jedną buteleczkę. Na początku mojego zainteresowania piórami kupiłem też Oxblood, jednak wówczas nie zrobił na mnie żadnego wrażenia, może dlatego, że wówczas nie miałem jeszcze mokrych piór. Teraz podoba mi się bardziej, kolor jest bardzo przyjemny dla oka, niestety cieniowanie mizerne. Burgundy Royale miałem jakiś rok, może dwa lata temu, wówczas sprzedałem, szukałem wtedy zamiennika dla pięknego, ale łatwo rozmazującego się KWZ Bordowego #1 - Diamine nie okazał się dobrym następcą (zresztą do dziś nie udało mi się znaleźć podobnego bordo), kolor brudnawy, podszyty szarością, ale w mokrym piórze prezentuje się całkiem fajnie. Najlepszy z nich wszystkich jest - nowy dla mnie - J. Herbin Rouge Grenat: piękny, żywy kolor i dobre cieniowanie, do tego stosunkowo niska cena. Wart spróbowania.

[Harding]

Niedawno kupiłem atrament Waterman Serenity Blue. Jak wrażenia powiem jutro, gdy przyjdzie mi konwerter (potocznie: "tłoczek") do pióra.

[Harding]

Porównanie atramentów Waterman:  • niebieski Serenity Blue - moim zdaniem dno, zbyt blady, anemiczny kolor        • czarny Intense Black Ink - godny polecenia, intensywny, ciemny kolor

 

Edytowano Październik 31, 2022 przez Harding

[Harding]

Jaki atrament do piór Parkera jest jakościowo lepszy - w nabojach czy w buteleczce?

[heyahero]

4 godziny temu, Harding napisał:

Jaki atrament do piór Parkera jest jakościowo lepszy - w nabojach czy w buteleczce?

IMHO - nie ma znaczenia.

[firewall]

4 godziny temu, Harding napisał:

Jaki atrament do piór Parkera jest jakościowo lepszy - w nabojach czy w buteleczce?

Bo oni robią inny atrament do nabojów, inny do buteleczek, inny do sklepów internetowych, inny do stacjonarnych, a inny do hipermarketów!

Siedzi taki Chińczyk na produkcji i wajchą macha w zależności od potrzeby nawet 50 razy dziennie, potem pracowicie to rozdziela i pakuje! Następnie logistyka pieczołowicie to rozwozi by nie pomylić się i te najlepsze by dowieźć do sklepów stacjonarnych. Oczywiście na każdym etapie są ludzie którzy to sprawdzają, kontrolują jakość by wszyscy byli zadowoleni.

Tak jest! A przynajmniej tak mówili dzisiaj pod GS-em w Korzennej.

[teodozjan]

4 godziny temu, Harding napisał:

Jaki atrament do piór Parkera jest jakościowo lepszy - w nabojach czy w buteleczce?

O ile pomiędzy nabojem Parkera i butelką nie powinno być jakościowo różnicy. Moim skromnym zdaniem Blue-Black oraz Mysterious Blue z logo Watermana to te same atramenty, a przynajmniej kolory są bardzo zbliżone. Robi je jedna fabryka we Francji

Za to wiele zależy od daty produkcji bo parę lat temu była dosyć konkretna zmiana formuły atramentów i ponoć teraz blue-black nie ma już koloru morskiego lecz typowy ciemnoniebieski ale mój Parker kupiony pół roku temu jest morski, więc powodzenia   jeśli interesuje Cię konkretna barwa. Niebieski też jest co najmniej w wersjach normalnej i bladej (washable). Czasami jeszcze widziałem wersję permanent ale to chyba ten sam co zwykły

Edytowano Listopad 5, 2022 przez teodozjan

[teodozjan]

Pelikan 4001 Pink. Po jednym dniu zrobił się lekko fioletowy ale może nie domyłem pióra...

[Klerk]

@Harding, ten link który załączyłeś to dosłownie jakiś "koń trojański". Spróbuj wypróbować darmowe usługi serwera imgur, to uczciwa firma, łatwa procedura, a potem wklejaj bezpośrednio zdjęcia wg procedury:

https://www.piorawieczneforum.pl/topic/51-jakie-pióro-dzisiaj-kupiłeś/?do=findComment&comment=206160

[zami]

Z przytupem wchodzę w obszary dotąd mi nieznane - od marchewki do ciemnej czekolady. Tak więc zagościły w piórach i szybko ich nie opuszczą: J. Herbin Cornaline D`Egypte, Monteverde Copper Noir, Monteverde Giraffe, i Monteverde Gorilla. Ze zwykłej ciekawości, jak wyglądałaby marchewka w transparentnym eyedropperze, przekonałem się, jak miłe dla oka i ciepłe w odbiorze są takie odcienie, jak wyżej wymienione. Dopracować musze jedynie, podawanie atramentu, bo szczególnie Gorilla za bardzo przebija. Może dlatego, że trafił do najmokrzej piszącego pióra z całego zestawu, jaki mam teraz na biurku. Wcześniej zalany do tego pióra granat z mieszanki Hero i Pelikana Historic Blue, w ogóle nie przebijał. Goryla natomiast widać wyraźnie na drugiej stronie. 

Po jednym dniu pisania już wiem, że sentyment i co do odcieni i co do jakości tych atramentów, na pewno szybko mnie nie opuści.

Edytowano Luty 10, 2023 przez zami
Dopis

[zami]

Przyszedł wczoraj, ale dopiero dziś udało mi się dopracować pióro do podawania takiej ilości atramentu, żeby można się było cieszyć efektownym cieniowaniem. Nie testowane jeszcze Jinhao 100 Mini (polecam, jeśli ktoś woli mniejsze pióra, w małej dłoni trzyma się wygodniej niż duże rodzeństwo), wymagało dopracowania spływaka i stalówki, bo prawie nie podawało atramentu. Po kilku podejściach do poszerzania kanalików i ustawienia skrzydełek, udało się w końcu uzyskać zakładany efekt.

[Ensis]

W Polsce się nie doczekałem, a że nie jestem cierpliwy...

Edytowano Marzec 3, 2023 przez Ensis

[filifionka]

Sluchajcie, jestem absolutnie zachlanna malpa! Z pen show wynioslam az 6 probek.

African gold (oster)

Blue water ice (oster)

Amazonit (lamy)

Aurora borealis (diamine)

Turmalin (lamy)

Nie wiem jaka nazwa (pennonia)

 

I wreszcie kupilam moja pierwsza w zyciu butelke diamine starlit sea! Moja wlasna butelka, cala moja! Mama to sie zdziwi jaj jej sie wydaje, ze polowa dla niej! 

[Conik]

Nie kupilem ale pomieszalem pod kolor lamy

[firewall]

U mnie pojawiło się po Pen Show kilka butelek. Poszedłem z kolorami w stronę zdjęcia przewodniego Pen Show

 - Liquid Words 2023

- Kyo No Oto Ginkaisyoku

- Nahvalur Atlantic Blue

- Iroshizuku Fuyu-gaki

Ale za to święta będą bardziej lekkostrawne.

 

[derywat]

U mnie nowe różowe. Z Pen Show przywiozłem Pennonię, Lamy trafiło się niespodziewanie w sklepie stacjonarnym a to atrament z 2018 roku i już dawno nigdzie go nie widziałem.

Pennonia świeci w UV, ale przepływ ma słaby. Próbka pisma wygląda tak jak na zdjęciu dopiero po dodaniu polepszacza przepływu (ilfotol). To pierwsza Pennonia, która mi kiepsko płynie.

W lamy drobinki widzę tylko na dnie butelki, przy pisaniu nie stwierdziłem. Ten atrament ma chyba drobinki w ilościach homeopatycznych.  Za to gdy naprawdę mokro i na fajnym papierze, można się spodziewać połysku w kolorze brązowym/złotym na krawędziach.

[Rittel]

Lamy Vibrant Pink ma drobinki?

Zajrzałem do swojego i rzeczywiście na dnie coś było, ale po wstrząśnięciu wygląda to bardziej na jakiś brud/syf/osad organiczny.

I trochę nie w temacie, jak Ci się Gravitas sprawuje?

Edytowano Kwiecień 5, 2023 przez Rittel

[derywat]

32 minuty temu, Rittel napisał:

Lamy Vibrant Pink ma drobinki?

Zajrzałem do swojego i rzeczywiście na dnie coś było, ale po wstrząśnięciu wygląda to bardziej na jakiś brud/syf/osad organiczny.

Podobno oficjalnie ma ale są dysputy na forach czy rzeczywiście, czy raczej urojone.

33 minuty temu, Rittel napisał:

I trochę nie w temacie, jak Ci się Gravitas sprawuje?

Wyjątkowo dobrze, Gravitasy, szczególnie modele Pocket, zastąpiły mi inne pióra codzienne.

Stalówki są całkiem niezłe, chociaż to chyba chiński wyrób. Jakby co, to można wkręcić Jowo #6.
Z tęczowego zaczyna odchodzić powłoka na sekcji, ale to chyba kwestia mechaniczna - przy zdejmowaniu skuwki dotykam czasem gwintem wewnętrznym do sekcji. Sekcja jest delikatnie rowkowana, więc ściera się warstwa na krawędziach rowków.
Tytanowy Pocket bardzo łapie rysy, stalowy Pocket dużo mniej, poliwęglanowy Pocket praktycznie wcale.
Miałem jeszcze Oraiste ze stalówką powlekaną na pomarańczowo pod kolor pióra - w tym lekko się przetarła powłoka na krawędzi gwintu, na samym piórze i stalówce było wszystko w porządku.

Wykończenie, spasowanie, estetyka bardzo dobre, ale rażą trochę błedy wykonania - np. w Pocketach logo na piórze nie jest dokładnie naprzeciwko zeszlifowania na płasko, na którym pióro leży, i patrząc na pióro leżące na stole logo zawsze wygląda krzywo.

Ogólnie polecam jako pióra użytkowe dla osób bez OCD.

Jakby coś, to znam przepis na kod na 10% zniżki.

[tom_ek]

Pannonia to taki Diabolo Rose - przypomina herbinowską diabelską miętę, tyle że w wersji dziewczęcej

[derywat]

6 minut temu, tom_ek napisał:

Pannonia to taki Diabolo Rose - przypomina herbinowską diabelską miętę, tyle że w wersji dziewczęcej

Ale tam... dla chłopaków też się nadaje.
A miętę od Herbina chyba do kompletu będę musiał dokupić.

[tom_ek]

Ale, jasne. Ale od kiedy mam córkę, oczywiście często słyszę, że buciki, ciuszki itp. muszą być różowe, niebieskie - wyłącznie dla chłopców...

[Rittel]

2 godziny temu, derywat napisał:

Jakby coś, to znam przepis na kod na 10% zniżki.

Za późno, wczoraj dostałem list z Dublina... Chociaż Ultemate Vac kusi, to może się odezwę do Ciebie. 

2 godziny temu, derywat napisał:

Stalówki są całkiem niezłe, chociaż to chyba chiński wyrób.

Z tego co kojarzę to indyjskie od Kanwrite. W moim Pockecie to logo jest równo ze spłaszczeniem, może poprawił a może trafiłem lepszy egzemplarz

[_Pióromaniak_]

2 godziny temu, derywat napisał:

Podobno oficjalnie ma ale są dysputy na forach czy rzeczywiście, czy raczej urojone.

Ma drobinki w srebrnym kolorze, ale ich ilość jest minimalna. Gdy robiliśmy premierową sesję do sklepu, to w butelce, którą mieliśmy było je widać co jakiś czas na samym dnie.