Skocz do zawartości

tom_ek

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1455
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tom_ek

  1. Marcinie, mam pytanie dotyczące Deer brown, mianowicie na zdjęciach wygląda on podobnie jak np. KWZ Stare Złoto - czy to dość odległe, czy jednak bliskie podobieństwo?
  2. Właśnie dlatego polecałem Ci KWZ Bordowy (ciemniejszy od Bordowego #2).
  3. Montblanc James Dean - dość udana czerwień, trochę w typie Diamine Terracotta (która jest ładniejsza) - ale niewart tych pieniędzy; to drugi i raczej ostatni MB w moim atramentowym zbiorze. Przy okazji zraziłem się do sklepu, który sprzedaje ponoć "Ekskluzywne materiały piśmiennicze" - opakowanie, w którym dotarł do mnie atrament, ekskluzywne z pewnością nie jest:
  4. Himalaję mam w pierwotnej wersji, czyli ze stalówką 5.5, więc ten spływak z całą pewnością się nie nada. Himalaya v2 ma szóstki, lecz takiej nie posiadam (średnica tych spływaków jest podana na stronie FPR, nie pamiętam, jak z długością). Natomiast tego z Goulet P. nie miałem nigdy. Cóż, raczej Ci nie pomogłem...
  5. Wróćmy do pierwszego wpisu. - a mimo to Twój wstępny wybór to współczesny Sheaffer albo Waterman, czyli pióra rzadko tutaj polecane. Ale jeśli Ci się podobają, bierz ten, który podoba Ci się bardziej. Moim zdaniem natomiast najlepszy w tej cenie wybór dla początkującego to Italix Parson's Essential.
  6. Wszystkich wykopano. Ja tam nie narzekam Czołem Anleo!
  7. Jestem w drodze do domu, nie znoszę pisać z telefonu, napiszę wieczorem na PW.
  8. Papier mam, szlifierki nie. Pewnie sobie odpuszczę, ta blaszka dobrze siedzi w FPR Guru, pióro żadnych kłopotów nie sprawia, może wystarczy ta jedna. Dzięki w każdym razie za odpowiedź.
  9. Wprost. FPR Himalaya: ASA Maya i wszystkie jego elementy (spływak przechodzi na wskroś sekcji, wystaje z niej od strony gwintu; w Himalai jest krótszy, więc nie wystaje, chyba nawet nie sięga poziomu gwintu):
  10. @Isaus - chciałbym Cię spytać czym i w jaki sposób szlifowałeś skrzydełka, spróbuję może u siebie.
  11. Piszą, piszą. Takie spływaki powszechnie występują w indyjskich ED (ale i w piórach z konwerterami tub tłoczkami): sekcja z okrągłym otworem, w niej spływak i stalówka (bez tulejki). U mnie takie (tylko mniejsze) spływaki siedzą w 3 piórach. Może one nie wiedzą, że w porównaniu ze współczesnymi - nie powinny działać Tak sobie myślę, że w świecie piór postęp technologiczny (czy materiałowy) nie idzie w parze z postępem samych piór, nie słyszę jakoś narzekań na działanie starych piór (ale może dlatego, że o nich za mało czytam?), na współczesne dość często. Sprawdza się zasada "lepsze wrogiem dobrego".
  12. @Klerk, dzięki za wyjaśnienia, nie sądziłem, że można je aż tak rozfleksować, wyrazy uznania - zabawy będzie więcej, bo te spływaki nie pasują do wszystkich współczesnych tulejek, które nie są idealnie okrągłe, lecz od dołu wypłaszczone (już o tym chyba w tym wątku pisałem).
  13. @glazior Znalazłem (nietanie niestety) rozwiązanie wielu swoich bolączek - a przynajmniej taką mam nadzieję (wiadomo, czyją ona jest matką ), pewnie i Ciebie zainteresuje. Ten "sklep" jeszcze niedawno robił wyłącznie zamienniki do Pilotów, teraz produkuje również "unity" - zamienniki JoWo i Bocka z ebonitowymi spływakami pod indyjskie fleksy . Czegoś takiego długo szukałem, muszę ze dwa kupić i sprawdzić, jak to będzie działać i czy ebonit rzeczywiście ma taką przewagę nad plastikiem w przypadku spływaków. Zainteresowany wspólnym zamówieniem? https://flexiblenib.com/store/product-category/feed-housing/ https://flexiblenib.com/store/product-category/steelflexnib/
  14. Oj uwierz mi, będę pamiętać . Właśnie potwierdziłem zamówienie, leżący obok portfel aż stęknął .
  15. Piątka, ale nie standardowa, ma skrzydełka pasujące do wgłębień na spływaku. Można je zeszlifować i pasuje ponoć jako zamiennik standardowych piątek. W niezmienionej postaci pasuje do FPR Guru (one mają oryginalne #5.5, dlatego pewnie przyjmują stalówkę ze skrzydełkami), staje się w nim znacznie mokrzejsza (i gładsza), przez to może też daje szerszą kreskę. Wystarczy ładnie poprosić - one lekko osadzone są w sekcji, chwyć pewnie spływak ze stalówką i pociągnij. Powinny wyjść bez kłopotu i bez szarpania. Obejrzysz sobie blaszkę i spasowanie ze spływakiem. Prawda. Bock 1.1 i 1.5 podobnie (jak Plumix, nie Lamy). Dzięki (robię je dziesięcioletnim telefonem)
  16. Czołem, kolejny stracony
  17. Kuszą mnie te stalówki, pióra niekoniecznie. Nie mają pewnie "standardowych" rozmiarów, nie da się wymienić z piątkami lub szóstkami?
  18. Niestety Panowie, po ptokach, pióro odesłane. U mnie nie ma miejsca na pióra gablotowe, które tylko ładnie leżą i wyglądają, musi mi się też nimi dobrze pisać. Odzyskane pieniądze pójdą na pióro Scriptorium - 14 miesięcy oczekiwania - a w przyszłości i tak zamierzam kupić F-Ch, Model 20, też ładne
  19. FPR? Jak szlifowałeś? Czy może zrobiłeś italic z fleksa? Ostatnio próbowałem, ale się nie udało, cięła papier... Na jakim spływaku?
  20. Tak myślałem, że zza wody. Cło tak, ale VAT już taki śmieszny nie jest. Muszę się zebrać w końcu i z tego jueseja też zamówić, na raz Vinta, Kala, Oyster.
  21. Jak zwykle spytam, gdzie kupiłeś. Mnie się niebieskie z czerwonym połyskiem chwilowo przejadły, ale mam na liście chciejstw pewien Private Reserve w tym guście.
  22. Nie sądzę, ale może zadzwonię do UC i spytam. Tak, trochę mnie możliwość przetestowania kosztowała 😠
×
×
  • Utwórz nowe...