Milka Napisano Kwiecień 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2015 Biorąc pod uwagę to, że Milka jest farmakołkiem, powinna zrozumieć No lubię "smrodliwości" takie piter22. Czuję chemię po prostu Teraz wwąchuję się w różniste atramenty i jestem zawiedziona brakiem pozytywnych nut zapachowych. Na początku jeszcze sprawdzałam czy to nie są jakieś podróbki, wszak atrament musi być wyczuwalny!. Moje Hero czarne (jeszcze jakieś z podstawówki) było bardzo smoliste i nieco się "rozciapywało" w zeszycie. Mogło też się tak dziać za sprawą pióra, jakie wtedy miałam - pisało dość mokro, więc po jakimś czasie używałam tego zestawu tylko do tworzenia "sztuki" Chętnie bym sobie urządziła taką sentymentalną i pachnącą podróż w kałamarzu Hero. Ale tylko Hero granatowego Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Andrew Napisano Kwiecień 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2015 (edytowany) Co to za jakieś niespotykane zagęszczenie farmaceutów na PWFie? Mam wrażenie, że co chwilę ktoś wypisuje recepty (po koleżeńsku, tak po znajomości przygarnę jakąś ładnie wypisaną radosnym atramentem na pigułki szczęścia :mrgreen:) Milka, jeśli szukasz aromatycznego atramentu to polecam Zielony galusowy #2 - tam jest bardzo dużo zapachu Edytowano Kwiecień 19, 2015 przez iAndrew Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Milka Napisano Kwiecień 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 19, 2015 A coś "smrodliwego" z niebieskich? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nicpon Napisano Kwiecień 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2015 A coś "smrodliwego" z niebieskich? Jak reflektujesz, to mogę przygotować przygotowac odpowiednia niebieska perfume Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Kwiecień 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2015 Jak reflektujesz, to mogę przygotować przygotowac odpowiednia niebieska perfume służę recepturą: zgniłe jajeczko wlać bez skorupki, czosnek, cebulkę razem do kupki, dodać amoniak i siarkowodór, nos zatykając, czekać na odór. aha, i niech Koleżanka kupi koniecznie jakieś indyjskie pióro z Fountain Pen Revolution. śmierdzą gorzej od psa Hitlera. osobiście wolę zapach fenidonu, piję go z cukrem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Andrew Napisano Kwiecień 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2015 E tam, moje chińskie Hero 704 też śmierdzi (a raczej jego pokrętło od konwertera), więc nie trzeba szukać aż w Indiach Swoją drogą, ciekawe czy Konrad recepturę na Gumijagodowy zapisał wierszem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Milka Napisano Kwiecień 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2015 Jak reflektujesz, to mogę przygotować przygotowac odpowiednia niebieska perfume Chyba się z iAndrew pobijemy o to śmierdzidełko Tylko niech najpierw znajdę odpowiedni "wzornik" na ten niebieski. Rbit9n... Et tu farmaBrute contra me? Nie chcę niczego z siarką. Wolę coś a la lizol, farba olejna, ichtiol. Tak żeby zeszyt tym przesiąkał i wydawało się, że jest ciągle świeży i czysty Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Kwiecień 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2015 Chyba się z iAndrew pobijemy o to śmierdzidełko Tylko niech najpierw znajdę odpowiedni "wzornik" na ten niebieski. Rbit9n... Et tu farmaBrute contra me? Nie chcę niczego z siarką. Wolę coś a la lizol, farba olejna, ichtiol. Tak żeby zeszyt tym przesiąkał i wydawało się, że jest ciągle świeży i czysty Ubabraj ostatnia stronę domestosem.. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Kwiecień 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2015 Chyba się z iAndrew pobijemy o to śmierdzidełko Tylko niech najpierw znajdę odpowiedni "wzornik" na ten niebieski. rbit9n... Et tu farmaBrute contra me? Nie chcę niczego z siarką. Wolę coś a la lizol, farba olejna, ichtiol. Tak żeby zeszyt tym przesiąkał i wydawało się, że jest ciągle świeży i czysty siarka jest w porządku. taka maść siarkowa na smalcu wieprzowym, piekielny smalec. palce lizać. a i siarkowodór ma swoje zalety. pamiętam jak się jeździło autobusem po chemii nieorganicznej, po zajęciach z oznaczania II i III grupy kationów, które się wytrącało AKT. aczkolwiek fajniej się jeździło po bromatologii i po lekach, zwłaszcza po wizycie w pokoju eterowym. a-ha, rbit to Ty na przyszłość pisz małą literą, z łaski swojej. a-ha 2, zapach heropodobny mają niektóre de atramentis i wynalazki pokroju camlina. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nicpon Napisano Kwiecień 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2015 siarka jest w porządku. taka maść siarkowa na smalcu wieprzowym, piekielny smalec. palce lizać. a i siarkowodór ma swoje zalety. pamiętam jak się jeździło autobusem po chemii nieorganicznej, po zajęciach z oznaczania II i III grupy kationów, które się wytrącało AKT. Bromek benzylu... Wylany na spodnie;) Raptem kilka kropel, ale nawet bezdomni wychodzili z tramwaju Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Kwiecień 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 20, 2015 Konradzie, niby z Ciebie taki poważny człowiek, naukowiec rzekłbym, a takimi świństwami się perfumujesz. to ja już wiem, czym pachniały perfumy oddech Stalina, o których wspomina Piasecki w zapiskach oficera armii czerwonej. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
endoor Napisano Kwiecień 21, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 21, 2015 No i proszę wyszło na jaw jakim to 'dziadowstwem' się koledzy na chemii i farmacji zabawiali - mokra robota i do tego i śmierdząca, a tymczasem ludzie rozsądni wzięli na warsztat dajmy na to, fotony i to żeby się nie przemęczyć powiedzmy w ilości sztuk dwie (dwa, dwoje, dwuch, dwieuch... eee nie ważne znadą się tacy co poprawią ). Robota czysta, przyjemna, można? można! To znaczy nie powiem na uroki chemii i farmacji człek był wyczulony bo to naród wielce urodziwy (oj, żeby mi ktoś tego nie skojażył z @Nicponiem tudzież @rbitem, hehe) i pożyteczny - koleżanki wiedziały co i jak zamieszać i jak to później wypić, ech... to se ne vrati. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Kwiecień 21, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 21, 2015 ale Tomku, wiesz jakie to uczucie, kiedy wsiadasz do ikarusa Z80 w godzinie szczytu i nagle robi się wokół Ciebie bańka wolnego miejsca, bo nikt nie chce obok Ciebie podróżować? wiesz jakie? niezapomniane. i co to? odmawiasz mi urody? uważaj, bo Cię podciągnę pod konwencję o zapobieganiu przemocy. aha, może nie fotony, ale na pierwszym roku liczyłem cząstki wzbudzające, czy inne promieniowanie tła. no było czysto, ale co z tego, jak eteru na fizyce nie mieli. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Milka Napisano Kwiecień 21, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 21, 2015 To jest wątek o atramencie Hero, który lepie pachnie niż wygląda czyli jest odwrotnością studenta farmacji - jego negatywem (nawiązując do Twoich fotograficznych zainteresowań).Było z dużej rbitowanie, bo zaczynałam zdanie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Kwiecień 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 22, 2015 wybacz! zapomniałem, że normalni ludzie rozpoczynają zdania wielką literą. mój błąd. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mary Napisano Grudzień 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Grudzień 22, 2015 Używałam czarnego Hero przez kilka lat w Pelikanie M250. Od paru lat używam w tym samym Pelikanie czarnego Pelikana 4001. W pisaniu są podobne, no może Hero jest troszkę bardziej mokry i dłużej schnie. Natomiast różnicę zauważyłam przy płukaniu pióra: po dłuższym używaniu Hero w spływaku wytrącają się czarne drobinki. Nie przeszkadzają w pisaniu, ale co kilka miesięcy przepłukuję pióra (nie ze względu na rodzaj atramentu - po prostu wszystkie co jakiś czas czyszczę), być może przy dłuższym nieczyszczeniu drobinki byłyby problemem. Notatki czarnym Hero nie blakną ani nie znikają - moje najstarsze mają 15 lat i nic się nie zmieniły. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuk Napisano Grudzień 23, 2015 Zgłoś Share Napisano Grudzień 23, 2015 Śmierdzi. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tales Napisano Czerwiec 8, 2017 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 8, 2017 (edytowany) Odświeżę temat aby się podzielić moimi doświadczeniami z atramentem Hero blue-black. Gdzieś tutaj kiedyś napisałem o mojej przygodzie z tym atramentem w piórze Pilot MR, ale niestety nie mogę tego znaleźć, więc napiszę jeszcze raz aby dodać kolejną przygodę, tym razem w Pelikanie m200 ze stalówką ef. Otóż dla mnie ten atrament to kompletna zagadka. W Pilocie na lekcji cały atrament z naboju znalazł się w skuwce, a później, przy jej zdejmowaniu, na kartce. W Pelikanie natomiast, problem był zupełnie przeciwnej natury. Atrament mianowicie po miesiącu ciągłego używania zaschnął mi w piórze. Po prostu pisało coraz suszej, aż w końcu zaczęło przerywać, aż po miesiącu byłem zmuszony do wypłukania i zmiany na inny. Poza tym zostawił na moim Pelikanie niebieski, lekko wypukły wykwit ciągnący się wzdłuż rozcięcia, który przysechł do stalówki tak mocno, że po myciu razem z tym zaschniętym atramentem zostało zerwane złocenie Konkluzja jest taka, że ten atrament jest jednym z tych piórowych dziwactw, których nie potrafię w żaden sposób wyjaśnić za pomocą chłopskiej logiki. Edytowano Czerwiec 8, 2017 przez Tales Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aventador13 Napisano Czerwiec 9, 2017 Autor Zgłoś Share Napisano Czerwiec 9, 2017 Japiernicze co za odkop. Nie dość że wtedy jeszcze myślałem że do konwertera wchodzi pół butelki atramentu, to jeszcze nie wiedziałem że skrótów nie tworzy się z ukośnikiem (np. w/w) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzechum Napisano Styczeń 13, 2018 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2018 Witam wszystkich. Kupiłem hero czarne. Akurat ten kolor po lekturze wątku o kolorach atramentu, gdzie ktoś napisał, że niebieski i wszelkie jasne są kolorami niezbyt "poważnymi". Na hero zaś padło, bo było najtańsze. Kupiłem bodajże w listopadzie za mniej niż cztery złote. Pisze się nim wygodnie. Jak dla mnie, to atrament szybko schnie. Napisałem jakieś słowo i po chwili przetarłem ręcznikiem papierowym. Na ręczniku brak śladów atramentu. Zauważyłem, że od kiedy piszę piórem (czyli jakiś tydzień dłużej niż mam atrament), to mam czystsze dłonie. Po kilku wykładach miałem dłoń brudną od długopisu, a teraz czysta. Najbardziej budzę się przy napełnianiu, ale to kwestia wprawy, której mi jeszcze brakuje. Zapach przyznam, że jest specyficzny. Nie mam nic do porównania. Nie jest on aż tak tragiczny, ale też nie pachnie polnymi kwiatami. Wczoraj, gdy pisałem wniosek w starostwie, to miałem wrażenie, że jest to kserówka, mimo, że wyszło to spod mojej ręki. Teraz chciałbym jeszcze kupić ten granatowy, żeby mieć jakąś kolorową odskocznię. Tylko, że nie widziałem go w żadnym sklepie. Są albo niebieskie, albo czarne. Mógłbym oczywiście pisać droższy atramentem, ale szkoda mi kasy na moje pismo. Może kiedyś kupię lepszy atrament, gdy będę miał lepsze pióra. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Topaz Napisano Styczeń 13, 2018 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2018 @grzechum, kup niebieski, przy nabieraniu do konwertera/naboju/pióra czy co tam stosujesz, zacznij od niebieskiego, zostaw na kroplę (dosławnie) czarnego, dopełnij i będziesz miał mieszankę w stylu ciemny granat czyli Blue Black. Poeksperymentujesz chwilę i będziesz zadowolony. Atramenty Hero są całkowicie mieszalne, przynajmniej z moich doświadczeń, poza tym bardzo dobre i bardzo tanie. Ciemny granat, czy czarny niebieski, nigdy nie wyglada na ksero a jest bardziej ciekawy niz sama czerń. Na marginesie, testowałem różne czarne atramenty i Hero był z nich najczarniejszy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TopikSH Napisano Styczeń 13, 2018 Zgłoś Share Napisano Styczeń 13, 2018 19 minut temu, grzechum napisał: że niebieski i wszelkie jasne są kolorami niezbyt "poważnymi" Niebieski to najbardziej "poważny" kolor atramentu Czarny jak sam napisałeś wygląda trochę jak ksero i np. do podpisów lepiej nadaje się niebieski, najlepiej permanentny. Granatowy HERO jak dla mnie mniej ciekawy kolor niż wersja niebieska ale ma fajną cechę, jest częściowo wodoodporny. Swój kupiłem na Allegro. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
-Mateusz- Napisano Styczeń 14, 2018 Zgłoś Share Napisano Styczeń 14, 2018 23 godziny temu, grzechum napisał: Mógłbym oczywiście pisać droższy atramentem, ale szkoda mi kasy na moje pismo Ostatni sam zaopatrzyłem się w hero i jest całkiem przyzwoity. Z atramentów droższych niż hero, ale nadal tanich,a o większej palecie barw polecam zobaczyć pelikana oraz Rohrer & Klingner. A zgodzę się z @TopikSH niebieski, w szczególności ciemny i głęboki odcień jest najbardziej poważnym kolorem. dla mnie na przykład czerń mimo, iż czytelna już po, to w trakcje pisania potrafi sprawiać wrażenie,,zlewającej się". Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.