Skocz do zawartości

Stalówkowy Potworek

Użytkownicy
  • Ilość treści

    305
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Stalówkowy Potworek

  1. Ja kilka dni temu sobie uszczelniłam Fabera Gripa i śmiga mi ładnie jako wołek do notatek. Mieści zacną ilość, nie przecieka, nie zasycha...
  2. Hej, hej. Językiem się nie martw, tu i tak za ludzi mówią pióra... :)
  3. Cześć! Powroty do piór są miłe, ale i niebezpieczne... Uważaj, forum może wywołać piórozę. Baw się dobrze!
  4. Mnie urzekło TWSBI swoją płomiennością; aż mi się kominek przypomniał...
  5. Co masz na myśli, pisząc o warsztacie wykonawczym? Chodzi Ci o "solidność wyglądu" konstrukcji?
  6. Mnie się wizualnie podobają głębia i odcień nieco innego Pelikana - z serii 4001; Brillant Brown.
  7. U mnie też niebiesko, ale i niedrogo. Z okazji nowego tłoczka moje pomarańczowe Platignum (tak, to "g" ma tam być) zatankowało do pełna Pelikanem 4001 Royal Blue.
  8. Ciekawy tęczowy akcencik, całkiem przyjemnie to wygląda.
  9. Ostatnio stanęłam przed wyborem takich modeli pióra: Pelikan M200/205 Montegrappa Armonia (lub Felicita) Kolorystycznie podobają mi się Włoszki, ale Pelikan kusi wbudowanym tłoczkiem. Stąd moje dość ogólne pytanie: czy różnice w wydajności i jakości sytemu napełniania (tłok vs konwerter) są w tych przypadku znaczące? Gdyby miał ktoś mógł mi pokrótce podać ogólne różnice między wydajnością i ew. długowiecznością w/w systemów, to byłabym bardzo wdzięczna. :)
  10. Podobno Pelikany piszą grubiej (mokrzej) od innych stalówek. Nie miałam żadnego w ręku, więc tylko powtórzę opinię, którą słyszałam.
  11. Jak dla mnie bardzo "szkolny", ale coś w sobie ma...
  12. Szkicować nie umiem, ale podjęłam wyzwanie przywołania z pamięci. I wyszło mi, że w sumie niewiele mam rzeczy, które w ogóle mają loga, zaś te, które je mają, raczej się nie zmieniły diametralnie. Nie sądzę też, aby argument, że "prościej jest logo naszkicować, jak jest proste" - choć zdaje się przyświecać tym firmom, które upraszczają swoje wizerunki - usprawiedliwiał ogólną tendencję do uproszczeń. IMO do wielu rzeczy się przyzwyczajamy, a że natura ludzka szuka wyjść najprostszych i możliwie najmniej wymagających wysiłku, to takie upraszczanie się przyjmuje w społeczeństwie. Pytanie tylko, co wyniknie z takiej tendencji. Moim zdaniem troszeczkę wieje groźbą "urowniłowki", a to już sami musimy ocenić, czy nam pasuje, czy nie. Mnie osobiście zasmucają przykłady znanych firm czy instytucji (jak podana przez Ann Politechnika Gdańska), które świadomie idą w stronę uproszczeń, zamiast... no nie wiem, powalczyć o tradycję? No, ale odbiegłam od tematu Forum... @tom_ek, dziękuję Ci pięknie za zdjęcia i wyjaśnienie specyfiki stalówki lifetime. Nie mogę się napatrzeć na ten plamiasty korpus!
  13. Smutny, ale całkiem możliwy scenariusz. Drażni mnie to upraszczanie wszystkiego co się da... Mam wrażenie, że coraz bardziej - jako ludzkość - się "szablonizujemy", myślenie i kreatywność przestają się liczyć, ustępują miejsca kluczom odpowiedzi, ujednoliceniu. A szkoda. @tom_ek, piękny Sheaffer. Zazdroszczę. Co jest charakterystycznego w stalówce lifetime? Jest jakaś znacząca różnica w jakości pisania, odczuć?
×
×
  • Utwórz nowe...