Dark Lilac - Lamy

[visvamitra]

Spółka Lamy została założona w 1930 r. przez Józefa Lamy, który przed pójściem na swoje, był reprezentantem Parkera na Niemcy. Parkerowi nie za bardzo szła sprzedaż Duofoldów na rynku niemieckim, postanowiono się z niego wycofać. Józef znał rynek, zaryzykował.

 

www.lamy.com

 

www.lamy.com

 

Kupił spółkę Orthos Füllfederhalter-Fabrik, która produkowała pióra wieczne wykonane z celuloidu. Do biznesu pan Lamy podchodził ostrożnie. Przez wiele lat Lamy sprzedawało klasyczne pióra wzorowane na designie piór Plikana i Montblanc. 

 

Dopiero w 1966 roku Lamy zleciło projektantowi Gerdowi A. Müllerowi zaprojektowanie pióra, które stało się ikoną - Lamy 2000. Projekt chwycił - pióro jest sprzedawane do dzisiaj w niemal niezmienionej formie. Dzięki odniesionemu sukcesowi, Lamy poszło w kierunku innowacji i minimalistycznego designu i funkcjonalności.

 

Dotyczy to również atramentów, które sprzedają w firmowych nabojach i wygodnych kałamarzach wyposażonych w bibułkę do czyszczenia stalówki i sekcji. Są raczej udane i raczej mało ciekawe. Z drugiej strony mają dobrą cenę, są łatwo dostępne i nieźle się nimi pisze. Ostatnio Lamydoszło do wniosku, że można podkręcić obroty oferując serie limitowane piór Safari i Al-Star oraz dedykowany do nich atrament. W ten sposób na rynku pojawiły się atramenty Neon Coral, Neon Lime i Copper Orange. Bez dwóch zdań nie są nudne. Czy są udane? Sprawdźmy. 

 

 

 

 

 

Dark Lilac to nowy kolor w palecie producenta. Towarzyszy pióro lamy Safari Dark Lilac i jest edycja limitowaną. Udało mi się kupić flaszkę. Był to strzał w dziesiątkę. Kolor Dark Lilac zachwycił mnie. Oczywiście recenzję piszę na gorąco - atrament mam od trzech dni, z czasem przyjdzie otrzeźwienie, ale na tę chwilę Dark Lilac zdetronizował prawie wszystkie inne inkausty i mam go w trzech z pięciu napełnionych piór. Kolor to rzecz gustu - mnie zachwyca. Właściwości są świetne, choc domyslam się, że niektórzy bedą kręcić nosem nad brakiem wodoodporności. Fakt - zapiski zrobione Dark Lilac nie przetrwaja potopu. Mnie to nie przeszkadza. Wodoodporność nie jest dla mnie istotnym parametrem. Na dzisiaj uważam Dark Lilac za najciekawszą tegoroczną premierę atramentu. Przed nami jeszcze kilka miesięcy, wiele się może zdarzyć, ale Lamy postawiło poprzeczkę bardzo wysoko.

 

 

 

 

Atrament na ręczniku kuchennym

 

 

 

 

 

Software ID

 

 

Tomoe River, Kaweco Classic Sport, B

 

 

 

 

 

 

 

Leuchtturm 1917, Kaweco Classic Sport, B

 

 

 

 

 

 

 

Moleskine, Lamy Al-Star, M + stub 1,5

 

 

 

 

Oxford, Lamy Al-Star, M + stub 1,5

 

 

 

 

 

Wodoodporność

 

 

Porównanie

 

 

 

 

[Nikaa]

Mnie też zaciekawiła ta premiera i ostatnio przy okazji nabyłam flaszeczkę. Wygląda świetnie, ale na razie jeszcze żadnego pióra nim nie zalałam, bo przechodzę fascynację Burma Road Brown. To ono króluje aktualnie w moich piórach

Jutro przyjdzie nowe piórko, choć kusi mnie by również i je zalać BRB, przetestuję wreszcie porządnie tego Darc Lilaca

[visvamitra]

Ja czekam na Lamy Safari Dark Lilac, które jakoś nie może do mnie dojechać z NL. Podobno w poniedziałek już ruszy w podróż do Polski. Zamówiłem, zanim pojawiło się ow ofercie polskich sklepów myśląc, że dotrze do mnie na początku kwietnia. A tu niespodzianka. W Polsce juz dawno jest. A ja wciąż czekam :/

Edited May 8, 2016 by visvamitra

[Nikaa]

Przykro to słyszeć Mam nadzieję, że faktycznie w poniedziałek ruszy w drogę do Ciebie. Widziałam je już na żywo, miło się prezentuje, ale na razie nie porywam się na zakup... bo z Charged Green porwałam się za szybko. Już mi się nie podoba, to Charged green, właściwie po 3 dniach już mi się nie podobało

 

Swoją droga to dziwne, że tyle czekają z realizacją zamówienia. To normalne? Pytam też tak na przyszłość, gdybym wpadła na pomył zamawiania w tym sklepie z NL.... 

[Mellion]

Świetnie się prezentuje, dziękuję za recenzję! Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad zakupem pióra Safari Dark Lilac (ze stalówką B, chcę zaszaleć) i jeśli to zrobię, to na pewno dorzucę do koszyka buteleczkę pasującego atramentu - i tym samym będę miał cztery różne fiolety w swojej małej kolekcji atramentów

[Guest]

Wiedziałem, że będzie ciekawym kolorem ale że aż tak... chcę go i basta

[mery]

Bardzo fajny i rzeczywiście idealnie pasuje do pióra Safari. Nikaa widziałam tę wersję Safari na żywo i bardzo mi się podoba, świetna jest. A w zasadzie kolor, bo pióra chyba nie kupię, przynajmniej na razie tego się trzymam, ale atrament to co innego

[Aventador13]

Rzeczywiście ładny, bardzo ładny. Ja będe tym, co kręci nosem na brak wodoodporności

Edited May 8, 2016 by Aventador13

[Rufuz]

A ja przyznam się, że kupiłem Lamy Safarii w tej wersji kolorystycznej. To moje 12 pióro, ale pierwsza Lama. Stalówka M bardzo przyjemna. Kolor kurcze rewelacja, połyskujący jakby metalic choć matowy. Fajniutkie piórko. Chyba zakupię też atrament

[Gadzinisko]

Kolorowe Lamy mnie nie fascynują. Jedyna Lama, którą chcę to 2000, ale ten kolorek... Hipnotyzujący.

Edited May 8, 2016 by Gadzinisko

[visvamitra]

Jest gemialny - dotąd atramenty lamy - z wyjątkiem limitowanego Copper Orange - uważałem za potwornie nudne, ale ten jest obłędny. Lamy idzie w dobrym kierunku Czekam na Khaki, brąz, annatto, navy, marsalę i inne wynalazki

[Nikaa]

Ja nie wytrzymałam i zalałam soczystego i flexującego Dorica. Jest fajnie, ale baaaardzo, bardzo ciemno

Podoba mi się coraz bardziej

 

mery, o którym safari mówisz?

[VojtasK]

Pióro w tej kolorystyce mnie nie uwiodło, całkowicie w przeciwieństwie do atramentu - jest super!

[Lena]

Dzięki za recenzję! Ta premiera zdecydowanie podbiła moje serce. Kolor atramentu jest świetny, pióro zresztą też . Myślę, że Dark Lilac będzie moim faworytem na dłużej.

[mery]

@Nikaa: o Lamy Safari Dark Lilac właśnie. Wyglada swietnie, przynajmniej dla mnie, ale raczej nie kupię pióra.

Edited May 9, 2016 by mery

[brzozowisko]

Piękny kolor i cieniowanie.

[Shiro Aka]

Jeden z ostatnich nabytków - Pelikan 4001: Violet - bardzo mi podpasował. Ale ten jest jeszcze ładniejszy. Wygląda na głębszy. Szkoda tylko, że seria limitowana. Trochę się człowiek pocieszy i koniec.

[brzozowisko]

Czy ktoś widział gdzieś jakieś szczegółowe porównanie 4001 i Lamy?

[YAMAHAL]

 Przepiękny kolorek   jedynie nasuwa mi się pytanie, dlaczego LIMIT?

 Firmie LAMY udało się stworzyć ładny kolorystycznie atrament, ale czy to co ładne, to musi być w ograniczonej ilości?

 a sporo mniej atrakcyjnie kolorystycznie atramenty produkowane masowo? --- dziwny tok myślenia.

 Dark Lilac z pewnością będzie sprzedawany jak ciepłe bułeczki, u Marcina (Pióromaniak)  już brakuje, choć pisze że będzie

 w innych sklepach są (jeszcze są ) w podobnych cenach 29 - 33 PLN.

 Nie pozostaje nic innego jak zrobić mały zapasik

 visvamitra dzięki za recenzje -- duże +

Edited May 14, 2016 by YAMAHAL

[Mellion]

Dobra uwaga - zeszłoroczny Copper Orange też był świetny (choć kupiłem tylko naboje) i mógłby spokojnie na stałe zagościć w ofercie LAMY, a tu nic z tego. Ale może po jakimś czasie jednak te kolory wrócą, jeśli w LAMY uznają, że im się opłaci

[Nikaa]

Lubię ten kolor w mokrym Doricu (ale jest bardzo ciemny, prawie nie przypomina tego ze zdjęć), i w tak mokrym, bardzo mokrym z flexem piórze ukazuje się kolejna właściwość atramentu - BŁYSZCZY, na żółto.

Dla mnie bomba.

 

i na dowód:

Edited May 25, 2016 by Nikaa

[Dapi]

Pisanie f-ką tym atramentem powinno być prawnie zakazane. Nie mogę się od niego oderwać

[konrad white]

Ceny na ebayu oscylują teraz n poziomie 100 dolców ;/

[Kleks]

Przecież to paranoja. Co Lamy ma z tego? Cieszą się tylko farciarze (hurtownie,sklepy), którym został zapas i teraz wyprzedają z prawie 20 krotną przebitką. Nie kupię, choćbym miał worek pieniędzy. A jak się wkurzę, to sam se zmieszam z innych atramentów.

[konrad white]

Dawaj cynk jak znajdziesz alchemiczne proporcje i składniki;)