Skocz do zawartości

heyahero

Użytkownicy
  • Ilość treści

    369
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez heyahero

  1. Ja kiedyś natrafiłem w flying Tiger na taką bambusową podstawkę (koszt ca. 20zł):
  2. 1. @Andmaj 2. @MarcinEck (dzień i godzina - dostosujemy się) 3. @heyahero - degenerat z Górnego Śląska 4....
  3. To chyba Ensso Italia w wersji czarnej. EDIT: No tak, znalazłem: https://www.kickstarter.com/projects/ensso/italia-fountain-pen
  4. Jest jeszcze Lamy Ion za niecałe dwie stówki i za lekko ponad dwie da się wyrwać Lamy Studio w szczotkowanej stali i z sekcją, która nie jest śliska. Oba pióra co prawda nie są lekkie, ale mają sensowne sekcje (nie "trójkątne") i wymienne stalówki (klasyczne Z50). Za dolca lub dwa kupisz porządne EF na Alie, które bez problemu wsadzisz na miejsce oryginału. Co do innych, np. japończyków, to w najbliższym zasięgu jest chyba Platinum Prefounte - cienkie stalówki 0.3 piszą dość gładko. Pióro jest co prawda z półprzeźroczystego plastiku, ale w wersji ciemnoniebieskiej (nie pamiętam dokładnie nazwy wykończenia) wygląda całkiem nieźle. No i nie kosztuje kroci, ca. 60zł. Konwerter co prawda do tanich nie należy, ale możesz sobie z tego piórka zrobić zakraplacz lub napełniać strzykawką nabój, który dostaniesz w komplecie. Na Alie jest jeszcze Platinum Meteor - całkiem fajne piórko. Może nie wygląda na milion dolców, ale pisze cholernie gładko, a w zestawie dostaniesz do niego podstawowy konwerter. Całość za ca. 5$ plus przesyłka. Wielu podobają się pióra PenBBS - ciekawe wykończenia i dość porządne, cienkie stalówki. Tak, czasami trzeba tuningować te stalówki, ale jak masz porcelanowy talerzyk i potrafisz kręcić piórem ósemki, to nie powinno być problemu. Zerknij za nimi na etsy na oficjalną strony sklepu. PS. Bawię się ostatnio Jinhao 35 i polecam - fajne piórko za rozsądne pieniądze. W sumie, to chyba nie trafił mi się żaden kiepsko piszący jinhao Możesz też zerknąć na klasyczne modele 51a (polecam wykończenia akrylowe) i model 85 (tu skłaniałbym się do zakupu wersji czarno-złotej). Oba inspirowane Parkerem 51. Albo poszukaj Jinhao 100 - wyraźna inspiracja modelem Duofold od Parkera, przy czym całkiem dobrze wyglądające i wygodne pióro ze stalówkami #6. PPS. Zaraz zacznie się jęczenie o delikatnych spływakach w PEnBBSach, ale o ile nie będziesz wbijać nimi gwoździ, to nie jedno przetrwają.
  5. Ja również polecam go (i lubię), bo to bardzo przyjemny brąz, ładnie cieniujący i dobrze sprawujący się atrament (nawet w kapryśnych piórach). Jest też bardzo przystępny cenowo. Długo go używałem i nie miałem z nim większych problemów, natomiast teraz na liście zakupowej pojawił się KWZ Miodowy, który spodobał mi się jeszcze bardziej PS. Swoją drogą to możesz sobie @mario1 zamówić próbki brązów i samemu potestować (w f-penie mają dostępne atramenty KWZ /bez galusowych/, Monteverde i bodajże Iroshizuku - całość w pakietach). PPS. Ja to jestem chyba sknera i do moich parkerów kupuję tańsze konwertery Lamy Z28 zamiast oryginałów. Też pasują
  6. Ten waterman i kaweco to w sumie dwa różne pióra. Jeżeli ma być pełnowymiarowe (czyt. nie szukasz pióra kieszonkowego), to zerknąłbym jeszcze na Platinum Prefounte za jakieś 50-60zł; stalówka 0.5 powinna pisać jak europejska F-ka.
  7. Ja bym się zastanawiał nad Iroshizuku Taske-sumi w przypadku tego pióra
  8. Jeżeli jest jakiś problem z tłoczkiem w tych pelikanach, to jednak polecałbym kontakt z pendoktorem. To nie są tłoczki znane z modeli M200 czy M400, tylko kruche "wydmuszki", z którymi trzeba się obsługiwać delikutaśnie
  9. MK21 odpada, bo wykończenia ma srebrne; MK30 w wersji przeprojektowanej chyba nie występował. Dlatego też pisałem, że w pewnym momencie Pelikan zrobił sobie mały burd... nieporządek w oznaczeniach. Co do zdjęć: http://www.ruettinger-web.de/e-pelikan-modell-p1.html Ale mam też coś lepszego EDIT: Jednak patrząc jeszcze raz na film widzę, że to jednak może nie być 481ka - zakończenie skuwki się nie zgadza. Jednak ta stalówka, 18k, nadal mnie intryguje.. Ja na tym poległem i to w bardzo przykry sposób (ten tłoczek jest niestety z g..no-plastiku), więc polecam kontakt z pendoktorem 😕
  10. Mnie to wygląda na Pelikana eksportowego M481 (eksport raczej w kierunku japońskim niż francuskim). M30 posiada złotą skuwkę i stalówkę 14k. Tu mamy plastik (po przeprojektowaniu stalówki chyba nie było modelu MK30), brak opisu modelu na pierścieniu skuwki i - przynajmniej tak mi się wydaje - prosty klips, zamiast stylizowanego. Pióra eksportowe z górnej półki miały stalówki 18k 750. PS. To był okres, kiedy Pelikan nie popisał się, jeżeli chodzi o nazewnictwo, bo większość eksportowych M-ek to były pióra zasilane kartridżem/konwerterem, więc ich nazwa - zgodnie z pierwszymi założeniami - powinna zaczynać się od "P" (Patronen). Plus istnieje jeszcze inna, klasyczna wersja M481, niezwiązana z tymi "ptaszkami", a znana obecnie pod nazwą M150 (jakby zamieszania było mało)
  11. Czasy tanich chińskich hero 616 już dawno się skończyły. Tomek pisze o swoich doświadczeniach z chińskimi piórami, które nie były zbyt szczęśliwe. Mnie żaden "chińczyk" jeszcze nie rozczarował. Pytanie: warto, nie warto? IMHO nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Tanie chińskie pióro może dostarczyć wiele radości, a stalowa stalówka jinhao może pisać o wiele gładziej i bezproblemowo niż niejeden europejski odpowiednik. I to wielokrotnie droższy. Można też łatwiej znaleźć/zainwestować w pióra o różnych sposobach napełniania (innych niż tłokowiec, niż dołączany konwerter). Można szukać też wśród piór tajwańskich, czy indyjskich; obecnie jest wiele nisz, które wypełniają solidni producenci z rozsądnie wycenionymi modelami. Można też kupić Lamy 2000 i skupić się na atramentach IMHO nie ma jednej, właściwej drogi. Dyskusji nie ograniczałbym do stwierdzenia, że "chińskie znaczy kiepskiej jakości", bo to już dawno nieprawdziwie klepana mantra.
  12. Maybe this would help: imgur.com --> click on a profile photo (top right corner)--> Images --> click on the miniature from the list --> copy this link: The link should end with.jpg,.png...
  13. Tego Pana to chyba każdy zna - zazwyczaj siedzi sobie na Powstańców w Chorzowie, a nazywa się Przemek Dudek 😜
  14. Ja "pozwalam" żonie regularnie podkradać moje pióra. Zdałem?
  15. ...a to się pies zepsuje, a to zawieszenie z przodu trzeba wymienić w aucie - skąd ja to znam
  16. Oznaczenie ST może być jednak dla stalówki, która siedziała w tym piórze pierwotnie (przestrzeni lat mogła być zmieniona, albo zastąpiona przy odrestaurowaniu pióra).
  17. Dlatego właśnie napisałem o "porządnych produktach", a nie o "porządnej firmie". Różne doświadczenia jako konsumenta przekonały mnie, że w kwestii marki trzeba być BARDZO uważnym
  18. Istnieje jeszcze wersja "full wypas" z dodatkowymi ostrzami do ostrzenia wkładów z ołówków automatycznych (3,15- i 2,0mm). Szukałem tej wersji, ale w ostateczności kupiłem w lokalnym sklepie najprostszą temperówkę KUM. Firma robi naprawdę porządne produkty!
  19. Hej, Czy długopis jest jeszcze na gwarancji? Jeżeli tak, to możesz oddać go do sklepu, w którym został zakupiony. Jak nie, to uderz do Przemka z Pen Repair Shop z Chorzowa. Leczy pióra, może i z długopisem coś poradzi https://www.facebook.com/PenRepairShop/ PS. Do Przemka lepiej jest dzwonić bezpośrednio.
  20. Tak działa Amazon - ich ceny, w większości, są nie do pobicia przez lokalnych sprzedawców. Dodatkowo, jeżeli nie masz pewności co do zakupów za granicą, to wybieraj przy płatności PayPala. Zawsze potem łatwiej odzyskać pieniądze, choć wiem, że sam Amazon też ma jakieś swoje programy ochrony kupujących. Aha, jeszcze jedna kwestia co do zakupu pelikana. Jeżeli mąż lubi bardziej srebrne/chromowane wykończenia, to poluj na wersję M205; jeżeli złotko jest ok, to wtedy "zwykła" 200-ka
  21. Też nie jestem specjalistą od polityki dalekowschodniej, ale wydaje mi się jednak, że to nie do końca TYLKO Chińczycy, choć posługują się tym językiem. To trochę tak, jakby o Ukraińcach (wszystkich) powiedzieć per Rosjanie, bo znaczna część z nich mówi wyłącznie po rosyjsku. A przecież wiemy, czym był ZSRR i jak wyglądała rusyfikacja na terenach byłych republik. Te same metody, nawet bardziej wyszukane, stosują "u siebie" Chińczycy, takżeten... EDIT: I pewnie z racji tego, co tu napisałem będę musiał odwołać wszystkie moje przyszłe wycieczki do Chin, a Sajomi mojej żony zacznie się mi teraz bardziej przysłuchiwać. Przynajmniej on... EDIT2: Sam się tu też zamieszałem z tymi Ukraińcami, bo jak czytam o Tajwanie, to już nie wiem, kto jest bardziej chiński
×
×
  • Utwórz nowe...