KamilH

@Ann_gd Łypi jeszcze czarny sukcesor, mniej spektakularny, ale nie można się oprzeć dedykowanej stalówce. Żeby jeszcze robili w B...

Ktoś wzywał?

Zamówione Indigo i Prussian Blue, będą testy

Dzięki @Markol za podpowiedź, Diamine Indigo też jest chyba podobny, nie zauważyłem wcześniej tych kolorów. Z tym Platinum to dziwna sprawa, kupiony był w CultPenie, przyszedł z uszkodzoną nakrętką, więc żeby nie generować już problemów to przelałem go do innej (czystej flaszki. Ale na bank to jest blue-black (mam jeszcze oryginalną butelkę i kartonik).

Witam, Szukam atramentu, który kiedyś miałem w naboju razem z piórem Platinum #3776 ze stalówką B. Niestety (trochę żałuję) sprzedałem to pióro, a gdy po jakimś czasie zatęskniłem za tym kolorem, zamówiłem butelkę Platinum Blue-Black (wydawało mi się, że taki był atrament w naboju). I tutaj przyszło wielkie zaskoczenie, to jest zupełnie inny kolor. Nie sądzę, żeby to wynikało z innego pióra i stalówki, bo barwa jest zupełnie inna. Na zdjęciu górny tekst jest napisany atrament z butelki, przez Lamy 2000 <M> Poniżej poszukiwany kolor napisany #3776 <B> Ten na górze jest taki "po prostu" niebieski, ten dolny ma dla mnie intrygujący kolor (mam nadzieję że widać to na monitorze). Może ma ktoś jakiś pomysł?

Witam, Czy jest ktoś w trójmieście, kto mógł by poprawić trochę dwie stalówki? Jedna japońska Sailor (w piórze Cross) - wydaje mi się, że mogła by trochę mniej drapać - może to jest "uroda" Sailora, ale może da się to zmienić Druga niemiecka w Pelikanie M600 - wydaje mi się, że ma bardzo wąski zakres pracy, miałem wcześniej inne Pelikany i nie było tego problemu.

Cześć Bartek

Teraz wiem, że jako pierwsze pióro chciał bym trafić na Platinum ze stalówką B. Pisze się super, kreska nie jest bardzo szeroka, pióro całkiem zgrabne moim zdaniem. Do tego nie jest takie twarde jak np. F-ka też z Platinum.

Mam Peerless w limitowanej wersji Darth Vader. I gdyby to nie była ta limitka, to bym je sprzedał. Robione jest chyba w Chinach (co najwyżej "design" from USA :)), stalówka faktycznie Sailor. Tylko ta stalówka średnia w moim prywatnym odczuciu. Zdecydowanie lepiej pisze mi się np. Platinum 3776 czy Pelikanem. Pierwszą sztukę oddałem, wg mnie za mocno skrobała, z czym się zgodził sprzedający i odesłał drugie. Jakość samego pióra też nie powala. Zwykłe wersje Peerless są teraz chyba mocno poniżej 2k, ale radzę się upewnić, że stalówka Sailor to jest to, co kupujący lubi. PS. "kryształ" w tej wersji jest naprawę spoko i nie kuje w męskie oko.

Zamawiałem z Japonii przez ebay i nie było żadnego problemu z kontaktem ze sprzedającym. Raz prawie pióro zwracałem, sprzedający na wszystko się godził, ale ostatecznie dostałem stosowny rabat i ze mną zostało.

Diamine Oxblood - mój codzienny użytek, szczerze polecam.

Dobra jakość i dobra cena to wg mnie może być Faber Castell Basic. Był to mój pierwszy wybór, później wpadło kilka dużo droższych piór, a i tak ciągle wracam do Basic'a.

Jako wół roboczy co go nie szkoda i naprawdę fajnie pisze, mogę szczerze polecić Faber-Castell Basic ze stalówką F. Tylko że jest dosyć ciężkie, ale to już co kto lubi.

Tyle że to jest stalówka M. Faktycznie spróbuję zareklamować, za bardzo mi się podoba żeby tak odpuścić. Dzięki.

Na żywo jest chyba równo. Ale mam wrażenie, że te kulki kończą się na zewnątrz dość ostrymi krawędziami (znalazłem lupę tylko x6). A jest w trójmieście lub okolicach ktoś, kto mógł by na to spojrzeć?