-
Ilość treści
305 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez Stalówkowy Potworek
-
-
19 minut temu, Dapi napisał:
tzn zamiast 30ml atramentu 80 - a może się pomylili 😂
Interesująca pomyłka
-
3 minuty temu, Kolektor napisał:
M200 jest wielkości takiej jak M400
Wielkości - tak. A waga też się chyba minimalnie tylko różni, czy nie?
Właśnie szperam po ebayu... Dzięki za sugestię o Amazonie, przyda się!
-
Ale fajne - i papier, i atrament!
-
1 godzinę temu, Kolektor napisał:
Ale za to Pelikany są przyjemniejsze dla mnie w pisaniu (chodzi o stalówkę).
Gdyby mi się udało namówić Mamę do zrobienia z tego prezentu "leżaka biurkowego" do papeterii, to bym bez zastanowienia kupiła Pela, bo ostatnie wymacanie w sklepie sprawiło, że się w ptaszorkach zakochałam...
Będziemy negocjować. Ze wstępnego sondażu wynika, że w grę wchodziłoby "coś lekkiego", a więc wyższe numery Pelikanów chyba odpadają. M200, pokazana na zasadzie "o, to mi się podoba" wywołała zainteresowanie.
Najwyżej pozostałe pieniądze odłożę na coś dla siebie.
-
@Kolektor, cenna uwaga o grubości, dzięki.
-
Historia z buteleczkami i paczką - szokująca.
Ale buteleczki baaardzo mi się podobają, więc kiedyś chyba zaryzykuję zakup.
-
Ten nowy papier wydaje mi się nieco gorszy od strony wizualnej napisanego na nim tekstu... :(
-
@Aventador13, nad Leonardo myślałam, są piękne. Muszę poszperać w opiniach o trwałości ich materii. No i poszukać promocji... Dzięki za sugestię!
PS Słyszał ktoś coś o Tibaldi? Estetycznie są fajne, nie wiem tylko, jak z trwałością, jakością...
-
Fascynujące i szokujące porównanie papierów...
Aż się chce spytać: no i jak pisać, na czym pisać...
Dziękuję, @linuxp, za zdjęcia próbek.
-
Nie chcę mnożyć tematów, więc "podepnę się" pod ten - stary, lecz wciąż aktualny - temat. Może nie dostanę tytułu złotej łopaty.
Chciałam mianowicie zapytać, czy jest jakaś znacząca różnica w jakości (trwałość korpusu, ewentualnych gumek, gwintów, mechanizmów "wciągania" atramentu, odporność na noszenie w plecaku (w etui, no ale jednak noszenie), solidność wykonania) obu w/w piór? Chcę kupić jedno z nich Mamie na okrągłe urodziny. Pisania będzie sporo, na różnych papierach, lecz nacisk Mama ma raczej delikatny. No i ma naprawdę drobne ręce... Nie wiem, czy iść tu w pojemność Pelikanów, czy w watermanowski konwerter (nie wiem, na ile on będzie Mamie wystarczył, ale pojemność ma chyba mniejszą niż Pelikany).
Wybór jest raczej pomiędzy Pel. M300 lub M400 a WM Charlestonem, z tyłu majaczy również jakiś inny tłoczkowiec, np Stipula. Coś, co przetrwa spacer od samochodu do gabinetu i z powrotem, będzie miało klasyczny wygląd (z tego powodu odrzucam TWSBI) i wygodną sekcję. Chyba że macie coś innego do zaproponowania, będę wdzięczna. Czas na razie nie goni, chcę podjąć tę decyzję na spokojnie, w końcu będzie to prezent dla jednej z ważniejszych osób w moim życiu.
Zależy mi na kupieniu pióra nowego, z gwarancją i ewentualnie łatwą dostępnością części zamiennych.
Z góry dzięki!
-
-
Mnie się od dawna marzy pióro ze złotą stalką i gdybym je wreszcie dorwała, to chyba bym się obawiała zalewać je żrącymi atramentami. Raczej ze strachu o spływak. :D
-
Cześć! :)
-
5 godzin temu, Ann_gd napisał:
tylko muszę zasiąść i zacząć cokolwiek z tym robić
Powodzenia.
Na początku bywa trudno, ale potem można się niezauważalnie wciągnąć i... zniknąć w tym.
-
@Ann_gd, w razie czego mogę Ci przesłać to, co dotychczas pozbierałam z różnych części Internetu. W tym Tatucha, jeśli nie masz.
-
5 godzin temu, Ann_gd napisał:
A na czym ćwiczysz?
Ściągnęłam sobie z Polony podręcznik Tatucha, przeryłam jego teorię oraz ćwiczenia z końca podręcznika. Drugie zdjęcie (wywijaski) to przerysowane właśnie z niego wzory.
Poza tym szukam "po internetach", przeglądam skany starych listów czy dokumentów. W listach staram się znaleźć wzór takiego pisma, z którym bym się dobrze czuła na co dzień, a więc coś prostszego, kursywnego. No i rozglądam się za jakimś "galowym szryftem" na nagłówki.
-
Też nie widzę tutaj fioletu. Ale to całkiem ładny niebieski.
-
Bardzo ładne, brawo!
-
Aktualizacja dziennika piórozy...
Do listy "kcem, kceeeem" doszły:
Aurora Optima zielony marmurek
Pelikan M800 zielony
Sailor Pro Gear z muzyczną stalką
Koniec raportu... 👻
-
Zajęłam się kaligrafią, bo miałam dość swego bazgrania. Oto pierwsze efekty.
Wybaczcie jakość zdjęć, aparat nawala...
https://docs.google.com/document/d/14DAGCY48iDzR40KuenQmIzfwB26Y8sfgck3Tc2oQsXM/edit
-
Jeeeeeeeejku, ale ładny!
Kcem!
-
@Ann_gd, miałam raczej na myśli tłoczkowe... Ale faktycznie, zapędziłam się z pułapem cenowym.
-
Zaryzykuję i dopiszę Pelikany. Raczej nie należą do suchych, a ryzyko loterii chyba mniejsze.
-
Mnie też się bardziej to zdobione podoba.
Waterman Cherlston vs Pelikan M400
w Wybór i zakup pióra wiecznego
Napisano
Poszukałam po Forum i już wiem, że różnice w wadze są minimalne. Następnym razem muszę najpierw szukać, potem pytać...
Pardąsik.