tsyrawe Napisano Luty 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 21, 2014 Jeszcze jedno, czego nie pamiętałem.... "Daj mi dwie krople. Nie bądź taki..." Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Zero Napisano Luty 21, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 21, 2014 Zero, przyszedł już ten CF? Zapodaj jakieś zdjęcia jak dojdzie ;D Nie przyszedł jeszcze, spodziewam się go w przyszłym tygodniu. Będzie wymagał wymiany korpusu, ale mam już źródło części do C/F Tylko musiałem draniowi kupić naboje, bo z tego co wiem nie łyka klasycznych, a nie wiem czy da radę przerobić konwerter tak żeby go wcisnąć. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aoirghe Napisano Marzec 14, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 14, 2014 Dzisiaj w banku podpisałam dokument atramentem Diamine Salamander. Miły pan oddał mi kartkę mówiąc "To będzie dla pani" i wręczył drugą wraz z długopisem. Musiałam podpisać na niebiesko. "Takie mamy przepisy" - oświadczył. Czy to nie dyskryminacja, ja się pytam... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inkyzen Napisano Marzec 14, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 14, 2014 Dzisiaj w banku podpisałam dokument atramentem Diamine Salamander. Miły pan oddał mi kartkę mówiąc "To będzie dla pani" i wręczył drugą wraz z długopisem. Musiałam podpisać na niebiesko. "Takie mamy przepisy" - oświadczył. Czy to nie dyskryminacja, ja się pytam... Mnie nie przyjęto wniosku o wizę japońską na lotnisku w Tokio ze względu na zielony kolor atramentu.Musiałam wypełnic druczek jeszcze raz. Spoko, wyjęłam pióro z czarnym atramentem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Marzec 14, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 14, 2014 (edytowany) żadna dyskryminacja. wszystkie dokumenty trzeba wypełniać atramentem koloru czarnego lub niebieskiego. nawet taki PIT-37, c'nie? kiedyś chodziło o trwałość, dziś o możliwość skanowania. ale ja dziś miałem ciekawszy przypadek, recepta od psychiatry wypisana czerwonym atramentem. także tego. na szczęście w rozporządzeniu o receptach lekarskich z dnia 8. marca 2012 r. nie ma słowa o kolorze atramentu (tuszu). Edytowano Marzec 14, 2014 przez rbit9n Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aoirghe Napisano Marzec 14, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 14, 2014 Mnie nie przyjęto wniosku o wizę japońską na lotnisku w Tokio ze względu na zielony kolor atramentu.Musiałam wypełnic druczek jeszcze raz. Spoko, wyjęłam pióro z czarnym atramentem. A mi było głupio wyciągać piórnik z pozostałymi ośmioma piórami żadna dyskryminacja. wszystkie dokumenty trzeba wypełniać atramentem koloru czarnego lub niebieskiego. nawet taki PIT-37, c'nie? kiedyś chodziło o trwałość, dziś o możliwość skanowania. ale ja dziś miałem ciekawszy przypadek, recepta od psychiatry wypisana czerwonym atramentem. także tego. na szczęście w rozporządzeniu o receptach lekarskich z dnia 8. marca 2012 r. nie ma słowa o kolorze atramentu (tuszu). Nie wiedziałam (chociaż można się było domyślić w naszej biurokratycznej rzeczywistości), że przepisy określają takie duperele... A czerwoną receptę od psychiatry należałoby skonsultować z... psychiatrą? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
foxy Napisano Marzec 14, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 14, 2014 żadna dyskryminacja. wszystkie dokumenty trzeba wypełniać atramentem koloru czarnego lub niebieskiego. nawet taki PIT-37, c'nie? kiedyś chodziło o trwałość, dziś o możliwość skanowania. ale ja dziś miałem ciekawszy przypadek, recepta od psychiatry wypisana czerwonym atramentem. także tego. na szczęście w rozporządzeniu o receptach lekarskich z dnia 8. marca 2012 r. nie ma słowa o kolorze atramentu (tuszu). Dokladnie, w banku w ktorym kiedys pracowalam - piora niestetety byly niedopuszczalne ze wzgledu na 'zmywalnosc' i nietrwalosc tuszu/atramentu, nie wiem czy teraz sie to jakos zmienilo. Czerwony atrament na recepcie? W sumie... dobrze, lepiej nie jakas odmiana żółtego. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Marzec 14, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 14, 2014 żadna dyskryminacja. wszystkie dokumenty trzeba wypełniać atramentem koloru czarnego lub niebieskiego. nawet taki PIT-37, c'nie? kiedyś chodziło o trwałość, dziś o możliwość skanowania. ale ja dziś miałem ciekawszy przypadek, recepta od psychiatry wypisana czerwonym atramentem. także tego. na szczęście w rozporządzeniu o receptach lekarskich z dnia 8. marca 2012 r. nie ma słowa o kolorze atramentu (tuszu). Ja pacjentom skierowania wydawałem wypisane fioletowym Pelikanem lub Diamine Kensington Blue (taki smerfny niebieski) także tego... reklamacji nikt nie zgłaszał Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Marzec 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 15, 2014 i tak nie przebijesz recepty wypisanej różowym żelpenem z brokatem. nie masz problemu z wypisywaniem recept piórem? u nas mają taki dziwny papier, że pióro nie zawsze chce pisać. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Marzec 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 15, 2014 Szczerze mówiąc to w miejscu mojej pracy recepty są drukowane z systemu. A swoich własnościowych to nie posiadam, żeby spróbować piórem wypisać, na razie stażuję Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Marzec 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 15, 2014 spróbuj na rewersie, choćby kreskę postawić. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inkyzen Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 (edytowany) W naszej guberni obecnie obowiązują recepty wprost stworzone pod pióro wieczne. Porządny, gruby, lekko śliski, śnieżnobiały papier, coś a la oxford tylko bielszy. Bardzo przyjemnie pisze się na tym. Używam różnokolorowych atramentów, w tym hejtowanego tu czerwonego Aktualnie zakończyłam kałamarz ciemnego fioletu, od poniedziałku zamierzam przesiąść się na Alt Bordeaux i nie spodziewam się hiszpańskiej inkwizycji Czasem kiedy recepty wracają do poprawek, poprawiam kolorem, który w danej chwili mam pod ręką, nieraz totalnie odmiennym od pierwotnego. Śmiesznie to wygląda, ale wiadomego rozporządzenia nie łamie. Zresztą najważniejsze żeby było z sensem napisane i czytelnie, a jakim kolorem to już detal. Znajoma farmaceutka powiedziała mi nawet, że moje recepty są tak charakterystyczne, że od razu wyłapałaby podróby. Edytowano Marzec 16, 2014 przez inkyzen Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 "jaki lekarz panią leczył?" "nie pamietam nazwiska, ale wypisywał różnokolorowe recepty" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ender Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 Znajoma farmaceutka powiedziała mi nawet, że moje recepty są tak charakterystyczne, że od razu wyłapałaby podróby. Z tego samego powodu wielu nauczycieli używa piór i zmienia atramenty... A tutaj znajdziecie coś co mnie powala na kolana... "Development of biometric DNA ink for authentication security." http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15383691 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 Z tego samego powodu wielu nauczycieli używa piór i zmienia atramenty... Dokładnie! W pięknych czasach, kiedy jeszcze nie było dziennika elektronicznego, moi uczniowie bardzo szybko orientowali się że usprawiedliwianie sobie samodzielnie opuszczonych godzin nie przejdzie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tsyrawe Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 A teraz co? Hakują? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 Nie zdarzyło się. Zresztą to chyba za duże ryzyko, bo 1) widać, kiedy było usprawiedliwiane, 2) podpisuję im usprawiedliwienia w dzienniczkach, więc nawet gdyby zmienili w elektronicznym, to mojego podpisu nie podrobią. A poza wszystkim, jest taki głupi strasznie przepis, który pozwala na samodzielne usprawiedliwianie uczniom, ktorzy ukończyli 18 lat. Wszyscy z mojej klasy już sa pełnoletni... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 U nas przepisy w takim razie nie mają mocy, bo mając 19 lat nie mogę się z WF zwolnić sam, tylko potrzebuję świstka od mamy... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aoirghe Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 Używam różnokolorowych atramentów, w tym hejtowanego tu czerwonego Jak to hejtowanego?! Tu są przecież sami wielbiciele różnokolorowych atramentów Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 U nas przepisy w takim razie nie mają mocy, bo mając 19 lat nie mogę się z WF zwolnić sam, tylko potrzebuję świstka od mamy... możesz. nauczyciel postępuje wbrew prawu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 No cóż. Jak widać szkoła jest ponad prawem. Telefonu ponoć tez nie mogą zabierać Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Neo Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 (edytowany) Osobiście przydarzyło mi się bardzo miłe zdarzenie. Otóż nie dalej jak 4 dni temu byłem na spotkaniu Wspólnoty Miszkaniowej z Zarządem Spółdzielni. Zaczęło się od mojej żony i mnie, bo zawsze mamy ze sobą pióra, więc sobie pisywaliśmy dla relaksu. Po chwili przyszli inni znajomi z naszego osiedla, potem notariusz, prezes i jego pracownicy administracji. Każda z osób po kolei patrzyła na pióra innych osób, a po chwili sama wyciągała swoje pióro. Jak już było nas ok. 8 osób wyrwało mi się zdanie, że piórami piszą najlepsi.... Wszyscy uśmiechnęli się dumni z siebie. Od tej chwili wszyscy zaczęliśmy zwracać uwagę na następne wchodzące osoby. Wierzcie albo nie, ale dopiero ostatni Gość nie wyjął niczego, a było nas 16 osób. Kiedy zebranie już trwało i głosowanie wymagało naszych podpisów nagle zrobił się ruch, gdy listy do podpisów dotarły do Gościa, który przyszedł ostatni. Gościu coś grzebał, grzebał, aż wyciągnął połamany długopic BIC. Całe towarzysto parsknęło śmiechem, a Gość zupełnie zgłupiał. Zaczął sprawdzać listy czy nie ma w nich jakiegoś żartu i cały czas zastanawiał się o co nam chodzi. Dopiero jak mu długopis nie chciał pisać i chciał od nas pożyczyć coś do pisania to wszyscy mówili, że nie piszą długopisem. Wtedy chyba zaskoczył. Nie śmieję się z tego Gościa, ale idę o zakład, że na nastepne spotkanie przyjdzie z piórem, a historia jest jedynie po to, że naprawdę pióra wracają do łask. Edytowano Marzec 16, 2014 przez Neo Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 W naszej guberni obecnie obowiązują recepty wprost stworzone pod pióro wieczne. Porządny, gruby, lekko śliski, śnieżnobiały papier, coś a la oxford tylko bielszy. Bardzo przyjemnie pisze się na tym. Używam różnokolorowych atramentów, w tym hejtowanego tu czerwonego Aktualnie zakończyłam kałamarz ciemnego fioletu, od poniedziałku zamierzam przesiąść się na Alt Bordeaux i nie spodziewam się hiszpańskiej inkwizycji Czasem kiedy recepty wracają do poprawek, poprawiam kolorem, który w danej chwili mam pod ręką, nieraz totalnie odmiennym od pierwotnego. Śmiesznie to wygląda, ale wiadomego rozporządzenia nie łamie. Zresztą najważniejsze żeby było z sensem napisane i czytelnie, a jakim kolorem to już detal. Znajoma farmaceutka powiedziała mi nawet, że moje recepty są tak charakterystyczne, że od razu wyłapałaby podróby. zasadniczo, teoretycznie w rozporządzeniu tego nie ma, ale recepta jako dokument (weksel), powinna też być wypisywana kolorem czarnym lub niebieskim. aha, farmaceutka może się nie znać, co innego gdyby była aptekarką. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Marzec 16, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 16, 2014 aha, farmaceutka może się nie znać, co innego gdyby była aptekarką. wyjaśnisz różnicę? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Marzec 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Marzec 17, 2014 wyjaśnisz różnicę? poważnie? uwaga Pi, uwaga Sigma, nadchodzi przekaz z Matplanety. farmaceutą jest każdy kto ukończył studia o kierunku farmaceutycznym i ma do czynienia z farmacją. a aptekarz, to farmaceuta pracujący w aptece. czyli, że każdy aptekarz jest farmaceutą, ale nie każdy farmaceuta jest aptekarzem. w związku z tym, nie każdy farmaceuta zna rozporządzenie z 8. marca 2012 r. wraz z nowelizacją z 30. grudnia 2012 r. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.