Skocz do zawartości

Jakie pióro dzisiaj kupiłeś?


ArielN

Polecane posty

11 godzin temu, zmija napisał:

Ciekawe. Tak by mogło być, jakościowo są zbliżone i chociaż nieco inne, to jednak trudno określić który lepszy. Na Oxfordach piszę od dawna, różnych i jestem zadowolony. Chciałem dokupić tych "kerfurowych", bo kiedyś (z pół roku temu?) nabyłem ich kilka i akurat ostatni się wypisuje, a tu lipa, chyba już takich nie ma :( 

https://pl.hamelinbrands.com/marki/ Różne jakości i różne grupy cenowe. Co do marek typu Biedronka produkty są tańsze bo są kupowane bez,,marki producenta'' Ale trzeba pamiętać, że taka firma może zmienić dostawcę na innego bez uprzedzenia i tak miło, że tu wydrukowali kto robił. 

Z tego co czytałem to rhodia i clairefontaine to też jedna grupa, a papiery inne. 

Poza tym ja mam wrażenie, że papiery A4 różnią się od A5 nawet przy tym samym producencie tej samej gramaturze na korzyść A4

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,1k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

5 godzin temu, teodozjan napisał:

https://pl.hamelinbrands.com/marki/ Różne jakości i różne grupy cenowe. Co do marek typu Biedronka produkty są tańsze bo są kupowane bez,,marki producenta'' Ale trzeba pamiętać, że taka firma może zmienić dostawcę na innego bez uprzedzenia i tak miło, że tu wydrukowali kto robił. 

Kliknąłem w podany przez Ciebie link - ale przecież tam nie ma ani słowa o produktach robionych dla marketów?

W Bakomie na pewno nie produkują różnych wersji, bo im się to nie opłaca. 
Rozmawiałem kiedyś z pracującym tam człowiekiem - ten sam jogurt, z jednego zbiornika leci do pudełek z różnymi logo, i cena potem już jest inna.

Nie jestem technologiem papiernictwa, więc nie wiem, czy opłaca się przestawiać cały cykl fabryczny na produkcję gorszego papieru? Być może.
Przypuszczam jednak, że surowiec na wejściu może być taki sam - przestawiają zaś gramaturę na wyjściu. 
Zeszyty Oxford to standardowo 90 gr, zaś pokazany przez kolegę, marketowy no-name jest wyraźnie, o ponad 20% cieńszy, ma 70 gr.

Ogromna większość sieciowych sklepów jednak podaje producenta wyrobów pod swoimi markami - AFAIK, jedynie Lild tego nie robi, więc faktycznie Niemcy mogą łatwo i niezauważalnie podmienić wytwórcę. Jeśli Francuzi zmienią dostawcę zeszytów, to niemalże na pewno będzie to na nich nadrukowane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Rittel napisał:

Nie mam 580, ale jestem tak na 80% pewny że ma większą stalówkę niż Eco. Może będzie pasowała do Jinhao 100?

 

8 godzin temu, Bukaa napisał:

580 mają większe stalówki niż Eco. Stalówki w Mini są tego samego rozmiaru co w Eco.

Bardzo dziękuję Panowie za odpowiedź, rozwialiście moje wątpliwości 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Adrian Marek napisał:

Kliknąłem w podany przez Ciebie link - ale przecież tam nie ma ani słowa o produktach robionych dla marketów?

Nie taki był mój cel. Pokazałem, że robią też inne papiery niż oxford. Co oznacza, że pod marką marketu może kryć się jakiś inny standardowy produkt

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo prosze, nawrzeszczcie na mnie. Za miesiac mam imieniny i zaczynam robic przeglad slicznosci do kupienia. Zaczyna mi sie podobac curidas zielen miejska. A na filmiku srebrown'a wcale nie wyglada tak slicznie jak na zdjeciach reklamowych.

Powiedzcie mi, zeby kupic np. takiego samuraja hongdian w cenie okolice 1/6 curidas albo co.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama chciałaś 😉

37 minut temu, filifionka napisał:

Zaczyna mi sie podobac curidas zielen miejska.

A fuj... Co to za pokraka?
Naprawdę Platinum spreparował takie dziwadło? Chyba projektant miał naprawdę poważne zaburzenia osobowości.

37 minut temu, filifionka napisał:

Powiedzcie mi, zeby kupic np. takiego samuraja hongdian

O! To chińskie pisadełko jest bardzo zgrabne, bez wątpienia może się podobać - i za mniejszy piniondz!

A na serio, to jedyny minus, że stalówka Platinum będzie pisała poprawnie i zgodnie z oczekiwaniami, a w produktach z AliExpress regułą niestety jest loteria.
Czyli wg moich doświadczeń duża szansa, że pióro będzie ładne, zaś pisanie nim kiepskie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, filifionka napisał:

Bardzo prosze, nawrzeszczcie na mnie. Za miesiac mam imieniny i zaczynam robic przeglad slicznosci do kupienia. Zaczyna mi sie podobac curidas zielen miejska. A na filmiku srebrown'a wcale nie wyglada tak slicznie jak na zdjeciach reklamowych.

Powiedzcie mi, zeby kupic np. takiego samuraja hongdian w cenie okolice 1/6 curidas albo co.

Kup moonman klikanego, chyba model A1 czy A2. Nie ma tego irytującego dynksa na korpusie, w którym jest mechanizm zapadki, kosztuje do 100 zl. Pisze spoko :) curidasem wypisałam 3 lub 4 tłoczki pod rząd, ale ten moonman/mahjong jest jakiś wygodniejszy. Mój czarny jest metalowy, a nie taki plastikowy w dotyku ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moze ma ktos jinhao 100 centennial niepotrzebne w dobrym stanie? Tzn. nie rozjechane przez czolg do 2D. Probuje znalezc na aliexpress i alledrogo, ale jakby byly pomieszane centennial i te drugie nawet w tej samej ofercie. Z mniejszym rozmiarem stalowki??

Uzywane nie byliby zlym pomyslem, kiedy wiem co z danym egzemplarzem jest nie tak a do kompletu nie czekam kilka tygodni na dostawe.

Znam moje durne pomysly, cos sobie kupie a potem bede klac glownie na cene. Ten model przynajmniej kosztuje duzo mniej niz curidas. A te nadal potrafia sprawiac klopoty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Rittel napisał:

W sumie to nie używam swojego, mogę się pozbyć. Napełniałem 2 razy.

Mozna ustalic, ze robie ten przelew przez poczte, gdzie listonosz dostarcza grosze. W tym przypadku nie trafia do mnie dane wrazliwe typu numer konta. Albo nawet western union, to nawet nie dowiem sie jaki adres, wylacznie miasto. Jakby to zgrac do 22.2. akurat wyjdzie dobry prezent na imieniny. I moglabym przestac kombinowac z curidas. Czemu one mi tak tkwia w mojej pustej makowce?!? Jeszcze mnie podkusi i faktycznie zamowie. W autoryzowanym sklepie faber castell krakowskim jest za okolice 305. Dosyc tanio wychodzi, chociaz matowych nie mieli na stronie, tylko demonstratory.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dotarl do mnie przesliczny skarb jinhao 100 century. Pierwszym wlascicielem byl Uzytkownik Rittel i ustalilismy szczegoly sprzedazy w tym tygodniu. Od rana czekam na dobre swiatlo, a tu akurat ponury deszczowy dzien. A to piorko powinno zostac uwiecznione w dobrym swietle. Nie powiem tego mojemu pelikanowi bidulce, ale jinhao ma lepsze kolory. Nie mialam pojecia, ze ono jest na zywo jeszcze ladniejsze niz na zdjeciach. A jak dobrze lezy w rece!

 

Moja ciocia byla swiadkiem odpakowania paczuszki i jest przekonana, ze mi odrobine odbilo. Przy obecnej sytuacji ekonomicznej kupowac pioro za 500 albo wiecej...

 

Dziekuje Uzytkownikowi Rittel. Gdyby nie On, nie mualabym takiego cuda.

Edytowano przez filifionka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Galaxy ^^,

2 godziny temu, filifionka napisał:

Dziekuje Uzytkownikowi Rittel. Gdyby nie On, nie mualabym takiego cuda.

☺️
... to przy okazji sam wrzucę co mi przyszło. Ostatnio takie:
Auk8Uav.jpg

Edytowano przez Rittel
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sheaffer udał się z tym piórem, w sumie też go lubię, taki markowy, znany ""Chińczyk"" ;) Taranis, Icon wymyslne nazwy które dają jakąś odmianę w tej całej palecie podobnych piśmienniczo Jinhao, Hero itp. Dobre jest to że za parę złotych można kupić stalówki i używać tych piór przez długie lata.

Info dla niewtajemniczonych. Nie wydawajcie "kasy" na całą sekcję gdy padnie wam stalówka, w tych piórach są takie same stalówki jak w Hero, Jinhao itp. Stalówki ściąga się od przodu, na Alli można dokupić sobie plastikowy ściągacz do tych stalówek, łapiesz nim od przodu stalówkę i ciągniesz. W tych piórach tak szybko można wymieniać stalówki, dotyczy to głównie tych wszystkich odmian gdzie zastąpiono gumową pompkę nabojami/konwerterem. Można ściągnąć stalówkę bez żadnych, dedykowanych akcesorii, wystarczy małymi cążkami złapać za stalówkę(na wysokości ziarna) ale z reguły kończy to się całkowitym zniszczeniem stalówki.

W tych piórach rzeczywiście jest mała odmiana względem popularnych "pobratymców", Taranis, Icon szczególnie ten drugi ma dłuższy spływak, to jest tą cienką część na którą wsuwa się stalówkę. Stalówka wystaje bardziej z "kaptura" tworzy to wrażenie pisania luźną stalówką czy właśnie taką elastyczną trzcinką na którą "nabiło się" stalówkę. W Taranisie stalówka wsuwała się głębiej, spływak był krótszy, mniej wystawał z kaptura.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Ann_gd napisał:

O mam dwa, jak Ci się pisze? Ja mam wrażenie pisania luźną stalówką, jakby była tam trzcinka zamontowana :D

Bardzo specyficzne wrażenia. Trzeba zacząć od tego, że ta konstrukcja, to nie moja bajka. Kupione z czystej ciekawości i bez nadmiernych oczekiwań. Właściwie bez żadnych oczekiwań, na zasadzie "zobaczymy, co to za wynalazek". Na starcie nie chciało za bardzo pisać (ekstremalnie sucho pisało) - zasiliłem strzykawką w konwerter. Zawsze mówię, żeby po zakupie myć, pucować i... prawie nigdy tego nie robię :) Ale jak już ruszyło, to przepływ bardzo przyzwoity. Na razie na gęstym KWZ drugiego dnia startuje od dotknięcia, czyli wygląda to obiecująco. Stalówka jak "trzcinka", coś w tym jest, chociaż nie zwróciłem na to sam uwagi. Faktycznie trochę się chwieje na boki, ale stosuję tak lekki nacisk, że nie jest to odczuwalne. Jest cienka, sporo wystaje, chyba tak musi być. Mam stalówkę F, jest bardzo cienka, ale dobrze spolerowana. Feedback owszem jest wyraźny, ale wynika w całości z grubości stalówki, nie zauważam drapania, to na plus. Jak drapie, znaczy za bardzo przyciskamy. Widzę w tym piórze trochę sprzeczności. Całość jest ciężka (to też akurat lubię), bo większość elementów metalowych, jednak stalówka raczej pod subtelną dłoń. Wykonanie całkiem przyzwoite, pięknie spasowane wszystko, ale już otwór na stalówkę pod lupą jakiś taki postrzępiony trochę. Ten czerwony, przyklejony pasek też mógłby być ładniej osadzony na sekcji. Znaczy jest prosto i "niby ok", ale pod lupą widać tam resztki kleju w zakamarkach. Stalówka po bokach jest bardzo brzydko wycięta, nikt nawet trochę nie postarał się, żeby to ładnie wyglądało, ale ziarno spolerowane ok i pisze ok.  Z jednej strony pióro to nie kosztuje majątku, z drugiej wcale nie jest tanie. Z trzeciej sprawia wrażenie solidnego, a z czwartej, po dokładniejszych oględzinach, jednak czuć w nim "chiński" produkt. Ogólnie jednak jest w nim coś fajnego, ciekawego i jak ktoś lubi takie rozwiązania, to chyba nie ma powodu, żeby to pióro omijać. Na razie wydaje się OK. Tylko trzeba z nim delikatnie, jak ktoś chce fleksować, albo rzucać i sprawdzać, czy żyje, to Icon się nie spodoba. Samo pisanie jest całkiem przyjemne, ot taka cieniutka "żyleta" do precyzyjnego nanoszenia tekstu. Tak, całościowo nawet mi się podoba, chociaż na ulubione pióro raczej nie wskoczy. Pióra o takiej konstrukcji trzeba wybierać świadomie, inaczej można się rozczarować. Podsumowując: jest dużo, dużo lepiej, niż się spodziewałem, ale do ideału jeszcze daleka droga :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...