Agnieszka Napisano 11 Maj Zgłoś Share Napisano 11 Maj Nie mam pojęcia, ile kosztują (nie sprawdzam na wszelki wypadek), ale szalenie podobają mi się pióra "Kulkowe", czyli Tamenuri Studio, tego typu: https://www.instagram.com/p/C6wdTNsiAmR/ - ooochhhhh. Oraz tytanowe pióra od Makara: https://polishcustomknives.pl/pioro-wieczne-customowe-torpedo-octopus-5-makar.html - które są wykonane z taką precyzją i dbałością o szczegóły, że oko bieleje. (nie umiem wstawić zdjęcia, wybaczcie) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
system2 Napisano 12 Maj Zgłoś Share Napisano 12 Maj Wartość pióra określa nasz stosunek do niego,a nie jego cena,która jest tworem marketingowym. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tom_ek Napisano 12 Maj Zgłoś Share Napisano 12 Maj @zmija Oczywiście rozumiem, dzięki - ale nie rób sobie kłopotu, nie szukaj specjalnie dla mnie (a jeśli się kiedyś przez przypadek odnajdą, to daj znać). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peterek_primosz Napisano 12 Maj Autor Zgłoś Share Napisano 12 Maj Tak jest Ziółko...montblanc robi najciekawsze limitowane edycje na świecie, u nich znajdziesz wszystko, widzę że ty lubisz takie typowe cukierkowe damskie pióra...w porządku, masz swój styl! Jak najbardziej polecam ci MB, jeśli chcesz mieć wyjątkowe luksusowe pióro 5 godzin temu, system2 napisał: Wartość pióra określa nasz stosunek do niego,a nie jego cena,która jest tworem marketingowym. Tak też, ale pamiętaj że to nadal są rzeczy a nie zwierzęta czy rośliny, więc to są tylko rzeczy...a w tanim piórze nie będziesz miała szlachetnych materiałów i kamieni szlachetnych. Nie zawsze cena jest oszukana, też to wiedz. Zobaczcie na to dzieło sztuki. Visconti tak to opisuje dodając tu filozofię naszych przodków Ariów (indo-europejczyków) wywodzących się ze stepów dzisiejszej Ukrainy i południowej Rosji. "Współobecność niezgodnych elementów kolorystycznych, takich jak czerń i biel, wydaje się reprezentować dualistyczny światopogląd starożytnej kultury indoeuropejskiej, który charakteryzuje się konfliktem między dobrem a złem, życiem i śmiercią, dniem i nocą. Trik-trak, łącząc w sobie elementy umiejętności i szczęścia, symbolizuje zatem pewien pogląd na ludzką egzystencję. Wyniku gry nie można na pierwszy rzut oka zaplanować tak samo, jak sukcesu w życiu: szczęście jest równie ważne jak błyskotliwość." Pióro te zostało wydane w dwóch wersjach czapkę tłoka, albo jak na pierwszym zdjęciu dopasowaną do całego korpusu albo jak na drugim czapka w kształcie kostki do gry w trik-traka. Jak je chcecie zamówić z tych 128 sztuk to możecie sobie wybrać czy chcecie z czapką taką czy taką...osobiście ja bym wybrał z tą dopasowaną do wyglądu całego pióra. Pióro jest z tych bardzo-dużych ale nie znalazłem informacji ile waży Opcje stalówki to EF / F / M / B / S Uwaga! stalówka nie jest ze złota tylko ze srebra o próbie 925. System napełniania to "Power-filler"i system z dwoma komorami atramentu, ja taki mam w sowim viscontim i on pozwala na naprawdę długie pisanie Piór tych powstało 128 sztuk a w pudle z piórem znajdziecie też grę trik-trak z żetonami kostkami i planszą. I powiedzcie mi czy można super luksusowe pióro wydać ze smakiem i bez zbędnego barku? w dodatku podejrzewam ze jak najbardziej użytkowe. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziółko Napisano 12 Maj Zgłoś Share Napisano 12 Maj @peterek_primosz Czy cukierkowe to nie wiem, choć moje obecne Benu mogłoby się śmiało kwalifikować w to pojęcie. Lubię po prostu określone połączenia kolorów, a kilka MB mnie kusi, nie ukrywam. Mam sklep firmowy po drodze do pracy i często oglądam ich witryny. To Visconti wydaje mi się być jak dla mnie strasznie masywne. Choć wizualnie jest całkiem ładne. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rittel Napisano 12 Maj Zgłoś Share Napisano 12 Maj 7 godzin temu, peterek_primosz napisał: Uwaga! stalówka nie jest ze złota tylko ze srebra o próbie 925. Na zdjęciu które wrzuciłeś jest ewidentnie stalówka złota 18k, gdzie masz tą srebrną? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peterek_primosz Napisano 12 Maj Autor Zgłoś Share Napisano 12 Maj (edytowany) Rittel na stronie producenta pisze, chcesz link? Hmm może jest opcja złotej, co? Edytowano 12 Maj przez peterek_primosz Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rittel Napisano 12 Maj Zgłoś Share Napisano 12 Maj Strona producenta podaje że jest złota 18k. https://www.visconti.it/en/backgammon-fountain-pen/ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peterek_primosz Napisano 12 Maj Autor Zgłoś Share Napisano 12 Maj (edytowany) Rittel Ok...to przepraszam cię, ja przeczytałem o długopisie z tek serii że jest wykonany z srebra o próbie 925, dzięki za uwagę! Chociaż chyba pióro także ma obudowę zrobioną ze srebra. Rittel podoba ci się te pióro? Zobacz znalazłem filmik który świetnie je pokazuję w dwóch odmianach które opisałem! Edytowano 12 Maj przez peterek_primosz Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rittel Napisano 12 Maj Zgłoś Share Napisano 12 Maj 16 minut temu, peterek_primosz napisał: Rittel podoba ci się te pióro? Zdecydowanie nie, jestem z tego samego obozu co przedmówcy i zdecydowanie wolę funkcjonalność i minimalizm I niską masę, lubię jak pióra ważą jakieś 12 g, tutaj jest lite srebro więc pewnie będzie zdrowo ponad 50. W dodatku motyw przewodni zdecydowanie mi nie leży - jako dziecko miałem zestaw 200 gier z Ravensburgera, z 8 różnymi planszami, i nigdy nie udało mi się pojąć jak się gra w cokolwiek na tych backgammonowych trójkątach. A instrukcje po niemiecku nie pomagały w zrozumieniu A uwagę zwróciłem, bo generalnie interesują mnie nietypowe stalówki, w tym z nietypowych materiałów. Współcześnie wytwarzane ze srebra znam tylko z jednego źródła, ręcznie przez pojedynczego Koreańczyka z Południa, ale kiedy na niego trafiłem zdążył już przestać je robić i sprzedawać. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peterek_primosz Napisano 12 Maj Autor Zgłoś Share Napisano 12 Maj 12 gramów? Nie przesadziłeś? 25 to tak ale 12? Ok są tu bardzo różne odczucia, ja lubię pióra o wadzę około 25-30 gramów bez skuwki. Tak korpus ma ze srebra pokryty palladem i lakierowany. Rittel niestety wagi tego pióra, nie potrafię znaleźć. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rittel Napisano 12 Maj Zgłoś Share Napisano 12 Maj Sprawdziłem i rzeczywiście trochę przesadziłem, powinienem napisać 10-11 g. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peterek_primosz Napisano 12 Maj Autor Zgłoś Share Napisano 12 Maj Powiem ci Rittel że te pióra Eureka, nawet ciekawe są. Chyba można by zaliczyć do tego tematu. Szczególnie podoba mi się stalówka z wyrytą grecką literą sigma. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Syrius Napisano 12 Maj Zgłoś Share Napisano 12 Maj @peterek_primosz Czytam twój wątek i muszę przyznać że potrafisz przyciągnąć uwagę, ponad 60 postów o tak na prawdę niczym. Jak widzisz po odpowiedziach trwa dyskusja na argumenty Ty vs wybrani na forum, Ty i twoje marzenia a to co widzą w tym wszystkim wybrani forumowicze. Zastanawiałeś się choć przez chwilę że twoje upodobania, marzenia nie muszą wzbudzać entuzjazmu u innych? Dołączam do grona użytkowników którzy przedkładają walory praktyczne nad wyglądem narzędzia którym dane nam używać a tym narzędziem jest przyrząd do odręcznego pisania zwany piórem wiecznym. Drogie czy bardzo drogie pióra to już nie narzędzie a eksponat do oglądania lub pisząc w prost błyskania przed oczami innych. Ponadto w piórach powiedzmy w przedziale cenowym powyżej 4tys.zł mamy przekręt polegający na tym że podwyższa się cenę standardowego pióra stosując sztuczki z pokrywaniem szlachetnymi metalami czy używaniem marketingowo rozdmuchanym uszlachetnianiem tych zwykłych wersji. Znane firmy robią to na potęgę i jak widać jeszcze długo tak będą robić. OK znowu może ktoś "życzliwy" oburzyć się że nie wszyscy chcą tanich, takich samych piór, to taki sam bełkot jak wmawianie komuś co jest lepsze a co gorsze. Każdy ma swoje własne upodobania, kieruję się czymś innym ma swoje preferencję, oczekiwania. Tak jak Tobie podobają się złote pióra wysadzane kamieniami, ważące tyle co reklamówka innych piór tak innym wystarcza pióro którym wygodnie się pisze, jest lekkie, ma odpowiednie proporcje, nie ocieka "świecidełkami". Luksusem jest dostać pióro które spełni wszystkie oczekiwania, podoba się temu kto go wybrał, kupił. To dzisiaj nie jest oczywiste, cena do pewnego pułapu nie jest gwarantem tego wszystkiego. Wydając 4-5tys.zł za pióro nie dostaniesz gwarancji że to pióro spełni wszystkie twoje oczekiwania a czasami może wyjść dokładnie na odwrót. Jeżeli nie masz pojęcia o aspektach technicznych związanych z piórami to pozostało ci kierować się głównie tą ceną i marketingiem, w końcu na czymś musisz opierać swój wybór. Możesz żyć w przekonaniu że to co jest drogie lub bardzo drogie musi być też bardzo dobre. Podajesz przykłady typu samochody Mercedes, ktoś kto się orientuje parsknie śmiechem. Ten Mercedes dzisiaj jest tyle samo wart co reszta samochodów lub niżej plasowanych, zaliczanych do tego segmentu w którym jest uplasowany. Mercedes to wyrobiony przez lata znak handlowy podobnie jak pióra wieczne znanych firm z barwną historią i zmyślnym marketingiem. Podajesz przykład MB, owszem pióra dobre ale dla tych wszystkich którym odpowiadają tego typu pióra. Może cię dziwić jak komuś może nie odpowiadać MB czy Pelikan, tak może bo te pióra nie wszystkim pasują, mogą przeszkadzać gwinty, proporcje, średnice czy krótkie sekcje. Pióro może mieć bardzo dobre opinie u wielu użytkowników ale to nie obejmuję absolutnie wszystkich bo tak widzi tych wielu. Na koniec taka mądrość Każdy ma swoje własne marzenia, jednym udaję się je realizować innym pozostaje ciągle marzyć. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmija Napisano 12 Maj Zgłoś Share Napisano 12 Maj Cześć @Syrius, im dalej w las, tym temat robi się ciekawszy, niż się na pierwszy rzut oka wydaje. Sprawa jest raczej zamknięta dla osób, które znalazły (posiadają już) swoje wymarzone pióra i "pech" sprawił, że nie są to modela za 8k+ (lub 20k, lub 2k...), przyciągające uwagę wyjątkowością, tylko seryjne klasyki produkowane w niezmienionej formie od dziesięcioleci. Chociaż @peterek_primosz przekazuje tu (i nie tylko tu) w sposób niezbyt zawoalowany pewną wiadomość, to nie potrafię nie zgodzić się z jednym, przynajmniej po części. Jakość rośnie ze wzrostem ceny, chociaż nie liniowo, jak byśmy chcieli. Za każdy kolejny wydany tysiąc dostajemy coraz mniej. Jednak... Jak ktoś kocha pisać piórem, to ja nie jestem zwolennikiem podejścia: kup sobie marketowe, zobacz czy odpowiada, potem może Pelikana M200 i kiedyś na starość znajdziesz świetne pióro dla siebie. Przeciwnie. Celuj od razu w najlepsze, na jakie możesz sobie pozwolić. Podoba się dana marka, to kup flagowca tej marki. Na pewno się nie zawiedziesz. A gdyby tak się jednak stało, to raczej całą markę trzeba odpuścić, skoro najbardziej "wypasiony" model nie spełnia oczekiwań. Inaczej człowiek się rozdrabnia i w mgnieniu oka staje się posiadaczem 50 słabych piór, a mógłby w tej chwili trzymać już w ręku to właściwe. Lepiej mieć 3 "wymarzone", niż 3 kg przypadkowych. 2 godziny temu, Syrius napisał: Każdy ma swoje własne marzenia, jednym udaję się je realizować innym pozostaje ciągle marzyć. No właśnie, o ile można sobie na te zabawki pozwolić... --- PS Gdzie się podział awatarek? Jakoś tak dziwnie bez niego Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysiek_W Napisano 13 Maj Zgłoś Share Napisano 13 Maj (edytowany) Bez złoceń w stylu cygańskim, bez wodotrysków kolorów na korpusie, bez dorobionej historii czerpania z prastarych historii (które można podciągnąć pod prawie każde pióro, bądź inny przedmiot) - ot takie, srebrne piórko Edytowano 13 Maj przez Krzysiek_W Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peterek_primosz Napisano 13 Maj Autor Zgłoś Share Napisano 13 Maj Krzysiek_W oprócz tego że widzę że to Montblanc, jaki to model, rok produkcji, waga, materiał, jaka stalówka?.. ciekawi mnie to. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziółko Napisano 13 Maj Zgłoś Share Napisano 13 Maj Myślę, że ideą tego tematu nie było przekonywanie do zakupu drogich piór, tylko po prostu pokazywanie co ciekawszych (i niekoniecznie użytkowych) modeli. W sumie też zaczynam dochodzić do wniosku, że zakupu kilku swoich piór żałuje, bo były budżetowe i nie spełniły oczekiwań, ale czy winą była cena? Raczej nie, bo moim zdaniem tanie nie oznacza gorsze. Jestem pewna, że zawiedzione oczekiwania wynikają poniekąd z mojej niewiedzy i z sugerowania się wyglądem, a niekoniecznie parametrami lub ergonomią. Pióro Wieczne Izumo Bamboo Weaving Yokoajiro Urushi, jak dla mnie mega ciekawe i pewnie mega pracochłonne dla rzemieślników. Nasadki i korpusy są pokryte bambusowymi tulejami ręcznie tkanymi przez rzemieślników. Termin 'Torafu' wywodzi się od torafudake - techniki namaczania bambusa w roztworze ze specjalnie dobranymi bakteriami, które nadają bambusowi charakterystyczny, ceniony od czasów okresu Edo, piękny nakrapiany wygląd przypominający maść tygrysa. Bambus jest drobno cięty, poddany procesowi suszenia (abaranuki) aby nadać bambusowi odpowiedniej trwałości, po czym następują trzy procesy: arawari, habatori i senhiki. Na komiec, do tkania tulei stosuje się 36 pasków bambusowych o równej szerokości (ok. 2 mm i grubości 0,2 mm). Yokoajiro Torafu jest lakierowane lakierem Urushi i polerowane. Modele Gozame są jeszcze farbowane. Szkoda, że filmik z procesu wyplatania tych bambusowych pasków zniknął z youtube. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peterek_primosz Napisano 13 Maj Autor Zgłoś Share Napisano 13 Maj 2 minuty temu, Ziółko napisał: Myślę, że ideą tego tematu nie było przekonywanie do zakupu drogich piór, tylko po prostu pokazywanie co ciekawszych (i niekoniecznie użytkowych) modeli. Jest kilka idei tego tematu. Pierwsza idea to nasze piórowe marzenia czy możemy sobie pozwolić, czy nie...obojętnie, druga idea, poszerzanie wiedzy na temat piór, rzadkie modele, nieoczywiste, ciekawość drogich modeli o których ktoś może nie wiedzieć. Idea trzecia to otwartość umysłu, to co dla mnie jest bardzo drogim piórem dla kogoś innego może być tanim lub bajecznie drogim więc ten temat jest płynny, idea czwarta uwrażliwienie ludzi na nietypowy design, na kunszt warsztatu jubilerskiego bo nie jedno z tych piór moim zdaniem to działa sztuki, aczkolwiek np. dla mnie musi być baza w postaci najlepiej wyszlifowanych stalówek, dobrego wyprofilowania itd. czyli właściwości psiarskie. A po piąte jak chcesz się i dobrze rozejrzysz to kupisz bardzo drogie pióro które będzie ci sprawiało tyle przyjemności nie tylko z patrzenia na nie, ale pisania, że pokochasz je, kwestia wiedzy i szukania. Ziółko doceniam kunszt pokrywania obudowy pióra ręcznie plecionymi bambusowymi strojami, ale nie lubię materiału bambusa w przypadku piór. Natomiast to co mnie urzeka w piórach azjatyckich a czego już bardzo dawno nie widzę w piórach szeroko pojętego zachodu to serce stalówki w postaci żołędzia...onegdaj często spotykany motyw w piórach europejskich i amerykańskich dzisiaj to pióra japońskie czy indyjskie szeroko go stosują...czekam na powrót tego motywu u moich ulubionych europejskich producentów! No i te litery z dalekowschodnich alfabetów, podkreślają egzotyczny charakter tych piór...to piękne, na mojej Nakaii mam litery japońskiego alfabetu którymi się cieszę. Stalówka na prawdę bardzo ciekawa i piękna, ciekawe jak na żywo! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrian Marek Napisano 13 Maj Zgłoś Share Napisano 13 Maj Dnia 11.05.2024 o 22:42, Agnieszka napisał: Oraz tytanowe pióra od Makara: https://polishcustomknives.pl/pioro-wieczne-customowe-torpedo-octopus-5-makar.html - które są wykonane z taką precyzją i dbałością o szczegóły, że oko bieleje. A ja sie zastanawiam, jak to jest ze stalowkami takich pior z malenkich manufaktur. Bo przeciez stalowka to chyba najistotniejsza czesc piora, i na pewno trudno zrobic dobra (wiem, bo mialem do czynienia z wieloma kiepskimi...). Czy ten czlowiek robi rowniez wlasne stalowki, czy jedynie graweruje wlasne wzorki na jakims polprodukcie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tom_ek Napisano 13 Maj Zgłoś Share Napisano 13 Maj W większości przypadków są to gotowce. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Agnieszka Napisano 21 Maj Zgłoś Share Napisano 21 Maj Kupują Jowo albo Bock, czasem widuję jakieś fikuśne pozłacane albo rodowane, ale to akurat nie u Makara, tylko u Ablesnail. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tom_ek Napisano 22 Maj Zgłoś Share Napisano 22 Maj Te fikuśne to też Jowo, Bock. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
peterek_primosz Napisano 22 Maj Autor Zgłoś Share Napisano 22 Maj Która firma robi lepsze stalówy, Bock czy Jowo?? i czy do bardzo drogich piór też robią? ja mam w conweyu ale nie zaliczam go do bardzo drogich piór. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tom_ek Napisano 22 Maj Zgłoś Share Napisano 22 Maj Jowo (choć Bock ma bardzo fajne stuby). W bardzo drogich również występują. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.