Skocz do zawartości

Wieczny wagarowicz

Użytkownicy
  • Ilość treści

    361
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wieczny wagarowicz

  1. @Trevor, No i skucha by była. Bo to nie jest polska FLAGA. Polska flaga nie ma godła na białym polu. Godło na białym polu ma polska BANDERA, którą - zgodnie z prawem - mogą podnosić tylko jednostki morskie. Na lądzie czegoś takiego używać nie wolno. A znając polskie realia - to nadgorliwy policjant/strażnik miejski może Cię skasować. Albo i co lepszego zrobić... PS. 'Chłopów' (Reymontowych oczywiście) ani nie oglądałem, ani nie czytałem. No i trafiłem na egzaminie wstępnym na studia. I zdałem!
  2. Boś staruchu jeden znalazł sobie same drogie hobby... Ale nie Ty jeden... (Ocho, wracają stare dobre czasy... Ty wiesz o co chodzi... ) Masz tu link do tego bohaterskiego brązu: https://www.ebay.ie/itm/Smooth-Writing-Fountain-Pen-Color-Ink-Glass-Bottle-Student-School-Office-Supplie/333389375328?ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AIT&var=542443253490&_trksid=p2057872.m2749.l2649
  3. Na e-bayu. Z tego co Cię znam stary leniwcu, to pewnie link będziesz chciał... Gentlemani o pieniądzach nie rozmawiają, ale... niech Wam będzie. Z przesyłką - 50 €...
  4. Ja już szczękę z podłogi pozbierałem...
  5. Naści Jaguś: https://www.ebay.ie/itm/Waterman-Bottled-Ink-25ml-Bottle-for-Fountain-Pens-10-Colours/273907810057?ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AIT&var=573764916439&_trksid=p2057872.m2749.l2649
  6. Dziś☺ przyjechał DHL i przywiózł atrament. Kolor zwalił mnie z nóg... Jeśli powiem, że atrament jest drogi - to skłamię. On nie jest drogi: on jest cholernie drogi... Test i więcej zdjęć jest [TUTAJ]
  7. Spotkaliście się kiedyś z atramentem pod nazwą Karkos? Nie? Ja do niedawna też nie. Ale gdy się spotkałem, dałbym sobie rękę odciąć, że to chińska atramentowa efemeryda. A tu skucha: byłbym bez ręki! Bo okazało się, że Karkos ma w produkcji co najmniej dwie rożne linie atramentów, a butelki, w które jest rozlewany, mają na spodzie wytłoczoną nazwę. Topowa marka toto zapewne nie jest, ale w kolekcji mam... Więcej zdjęć i test - [TUTAJ]
  8. Na 'podręczny' sprzęt piszący, taki 'codzienny', używam takiego piórnika. Od lewej: ołówek automatyczny 0,5 mm, Ted Baker, Waterman Graduate, Poky (to taki chiński wynalazek), Black Forrest, jakiś długopis, ołówek automatyczny Koh-I-Noor i kolejny chiński wynalazek (ale genialny! wielki i ciężki, ponad 50 g!)
  9. Nie, no Twoja @depeszka to jest full wypas, a moja taka zgrzebna, siermiężna i... rustykalna. Tyle, że mnie bardziej interesują atramenty a nie pióra, więc siłą faktu mam ich mniej - to raz. A dwa: jakoś tak nie mam do nich specjalnie serca...
  10. https://skrzynkizdrewna.pl/pl/skrzynka-drewniana-z-szufladka-na-czekoladki-106083-z.html Wprawdzie niby na stanie nie ma, ale napisz do nich to się okaże, że są. U mnie tak było.
  11. A ja za dwie dychy wyczaiłem takie: Się wyłoży czymś miękkim i temat będzie ogarnięty. Product made in Poland.
  12. Witaj w klubie. Ja dzisiaj zamówiłem 6 półek na atramenty... I pudełko na pióra.
  13. Standardgraph jest raczej znany z typowych, 'atramentowych' butelek. Ale produkowana jest także linia w innych, małych - bo zaledwie 10 ml - butelkach. Zielony paprociowy - to taki bardzo jasnozielony. Jak na mój gust - do codziennego użytku trochę za jasny. Ale de gustibus... Więcej zdjęć i test - TUTAJ
  14. Mylisz się... Obaj jesteśmy chorzy na atramentozę... I to chyba jest ostatnie, nieuleczalne stadium...
  15. Ale plama w poprawnym kolorze... Nie... Mam tylko fiolety i niebieskie od Pelikana...
  16. Dziś najbardziej klasycznie jak tylko można: Waterman... [KLIK] A poza wszystkim: jest to jeden z najpiękniejszych zielonych atramentów jakie znam. No i moje ukochane pióro, które jest ze mną od połowy lat siedemdziesiątych: Waterman Graduate - jeszcze w starej wersji, z wykończeniem obok stalówki w kształcie litery 'W'.
  17. A powiem Ci Grześ, że tym Hero całkiem sympatycznie się pisze. A kosztuje raptem 3 funty... Chociaż moje ostatnie odkrycie - to Ostrich Flowers w kolorze Blush (czerwony). Pisze mi się nim fantastycznie, o niebo lepiej niż Red India od Graf von-Faber-Castell!
  18. U nikogo nie było widać - bo wkleiłeś zły adres. Teraz jest OK.
  19. @alrun, będziesz niepocieszona... Był wprawdzie DHL, ale przywiózł paczkę z innego sklepu. Będziesz musiała więc jeszcze chwilę poczekać... A w paczce, która dotarła dziś, był atrament w jednej z najoryginalniejszych butelek: Akkerman [KLIK]. Atrament przepięknie opakowany (pewnie myśleli, że komuś chcę taki prezent zrobić!). Nawet dołączyli... cukierki na otarcie łez (że niby prezent dla kogoś, a cukierki dla mnie, żeby mnie serce nie bolało... )
  20. Europa ma Pelikana, natomiast Azja ma... Strusia [KLIK] Jeśli mam być szczery, to jestem naprawdę mile zaskoczony zarówno kolorem, jak i jakością pisania atramentem Osrtich Blush...
  21. To prawda: zapach nie jest specjalnie intensywny. Kolor czekolady - no niechby nawet i był... Ale jakoś ten atrament mało się lubi z papierem i stalówką, których używam do próbek - bo próbka wygląda tragicznie wręcz! Gorzej wygląda tylko Visconti... W każdym razie nie jest to mój ulubiony atrament.
  22. Atrament w kolorze i zapachu czekolady? Czemu nie... Chociaż doopy nie urywa... [KLIK]
  23. Powiem Wam szczerze. że jestem dość mile zaskoczony zarówno kolorem, jak i jakością pisania atramentem Hero... [kliknij w zdjęcie]
  24. Dzięki... Utwierdza mnie to w przekonaniu, że warto to robić... Wciąż szukam najlepszej formuły i wciąż coś dłubię koło tego. Wczoraj pozmieniałem porównywanie kolorów - ale nie jestem zadowolony. Bo kolory wyszły jednolite - a przecież niektóre atramenty cieniują. To kwestia papieru, wiem. Więc ten element będę zmieniał. Nie podoba mi się też ta 'kartka', więc niewykluczone że i z tym coś zrobię. Wówczas poprawię te nieszczęsne 20 na 30 ml. No i zdjęcia poprawię - gdy z serwisu wróci aparat. Ten zepsuty - choc teoretycznie gorszy od tego, którym teraz robię, bardziej mi leżał w ręku i wolałem nim fotografować...
×
×
  • Utwórz nowe...