Skocz do zawartości

patefonik

Użytkownicy
  • Ilość treści

    331
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez patefonik

  1. Zachęcony recenzją jednego z kolegów skusiłem się na Namisu. Stalówka ef zdecydowanie mokra, gładka, ma pewien fleksik nawet. Mam wrażenie, że wciąż się rozpisuje. Jak trochę poskrobię postaram się napisać coś więcej.
  2. Zgodzę się z przedmówcą. Zakręcane pióra to i mój fetysz. Mam również jedno pióro z tytanowe stołówka i jest nieźle, aczkolwiek do masłowatości złotka z np. Pelikana M1000 to troszkę brakuje. Dzięki za recenzje.
  3. Hm, czy rzeczywiście atrament aż tak bardzo źle reaguje na metal (i z wzajemnością..)? Pytając o to rozwiązanie miałem konkretnego delikwenta na myśli, konwerter jaki posiada jest jakiś kurcze mały i szybko go wypisuje, tylko że piórko jest w całości praktycznie metalowe...
  4. A tak kończąc offtopa to czy jest jakiś opis jakie wrunki musi spełnic pióro by dało się z niego zrobić eyedroppera? Poprosiłbym o jakis link...
  5. Chyba pierwszy tego producenta który mi odpowiada, chociaż szału nie ma. Dzięki za recenzje.
  6. Okropny, moim zdaniem. Dzięki za recenzje.
  7. Lubie zielenie, ale ten mnie jakoś nie rusza. Może słowo "wypłowiały" jest tu kluczem. Dzięki za recenzję.
  8. Dzięki za link. Sama stalówka wygląda nieźle, chyba się skuszę...
  9. GvFC to jak dotąd dla mnie Enigma. Niby fajne pióra, ale żadnego jeszcze nie kupiłem. Czegoś mi ciągle w nich brakuje chociaż nie potrafię tego czegoś zdefiniować. Cena też raczej nie zachęca. Dzięki za recenzję.
  10. Mnie kusi całe tytanowe. Oczywiście z tytanową stalówką. Zastanawiam się tylko czy te tytanowe bocki fajnie piszą. Może ktoś miał styczność? Transport wychodzi 5 euro więc rozsądnie...
  11. Skuwka jest zakręcana? Wow, chyba ma krótki gwint bo na fotkach tego niezauważyłem, a i Ty nie pisałeś, dziękuję za istotną dla mnie uwagę...
  12. Jedna uwaga - zgodnie z opisem producenta korpus nie jest wykonany z brązu, a z mosiądzu (teoretycznie jest bardziej wytrzymały i łatwiejszy w obróbce na zimno ). Piórko wygląda fajnie, szkoda, że nie jest (to taki mój fetysz) zakręcane.... Dzięki za recenzję.
  13. Fajny. Sszkoda, że niedostępny. Dzięki za recenzję.
  14. O, jestem na tak. Z reguły nie gustuję w takich kolorkach, ale ten jest całkiem całkiem - tam gdzie jest ciemny, na tych kropkach i kaweco już nie, jak dla mnie zbyt jasny, ale pozostałe próbki jak najbardziej OK. Dzieki ze recenzję.
  15. Ooooo, a myślałem, że tylko ja na Forum mam spaczony gust
  16. Nie jestem fanem atramentów grafa. Nie rozumiem zachwytów nad MossGreen, który jest kolorem (moim zdaniem) tylko poprawnym i to samo mogę napisać tutaj. Niby nie ma mu co zarzucić, ale nie jest to kolor atrakcyjny, porywający wzbudzający (u mnie) jakiekolwiek emocje. Ponieważ generalnie lubię "niebieskie", a większość lubi grafa, myślałem, że może to będzie wreszcie kolorek, który mnie porwie. Tak się nie stało.... Ot kolejny poprawny niebieski, ale czemu tyle kosztuje? Dzięki za recenzję.
  17. Kupiłem córce do pisania w szkole na co dzień. W piórkach Platinum plasir i Sailor 1911 jest on dużo jaśniejszy. Może nie mniej nasycony ale dużo jaśniejszy błękit.
  18. Piórko jako piórko jest fajne, ale skuwka totalnie przegieta, jak na mój gust. Gdyby była tam zwykła prosta skuwka to byłoby swietne pióro. Przy tak skomplikowanym wzorze to pióro moze zyskiwiać przy blizszych oględzinach, kiedy dokładnie widać jakoś rzeźbień, nacięc grawerunków itp. Podejrzewam, że przy tej klasie nie jest to do pomylenia z tanim bazarowym odlewem.... Chyba... Takie pióro w rękach studenta wygląda śmiesznie, ale już w rękach biskupa w złotej szacie i berecie (to się "piuska" nazywało?) może wyglądać wręcz skromnie. Przy ocenie trzeba popatrzeć jaki jest "target" dla takiego instrumentu.
  19. Mnie się wizualnie podobają. Ile w nich marketingu to jedno ale ludzie je chwałącznie właśnie za to jak piszą więc może ziarno prawdy w tej teorii jest...
  20. Nic nie dorabiam cytuję. Nie pamiętam tylko źródła.... nie mam żadnej delty bo mnie nie przekonało.
  21. Sens takiej konstrukcji jest taki, że pomiędzy różnymi metalami występuje różnica temperatur i potencjałów co ma powodować lepszy przepływ. Ile w tym marketing to pytanie do producenta. Swoją drogą taka nakładkę stosują też koledzy z firmy sailor tylko tam jest chyba szczelina pomiędzy blaszka a stołówka właściwą, gdzie gromadzi się atrament..
  22. Zupełnie nie moja bajka.. Dzięki za recenzję.
  23. Ciekawy. Tyle, że za tę cenę mozna mieć prawie 2 flaszki MB IrishGreen, któy bardziej mi się podoba. Dziękuję za recenzję.
×
×
  • Utwórz nowe...