Skocz do zawartości

Zeszyt do szkoły


Nikodemos

Polecane posty

Witam, przychodzę z zapytaniem, jaki zeszyt do szkoły wiem że były już takie tematy, lecz nie znalazłem wyczerpującej odpowiedzi. Szukam zeszytu dobrego do pisania piórem tylko, co to znaczy? No nie chce, żeby tusz przebijał na drugą stronę, czyli musi być odpowiednią gramatura, ale z drugiej strony nie chce, żeby kartki w zeszycie były dziwnie śliskie/twarde, przez co tusz będzie na nich długo wysychał.

Reszta kryteriów to tak min. 80 stron format a5 albo b5. I to chyba na tyle jak ktoś ma/zna/używa coś mieszczącego się w tych kryteriach, to proszę o polecajkę. 😁

Edytowano przez Nikodemos
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Nikodemos changed the title to Zeszyt do szkoły

Sprawdz ofertę firmy Inter druk, mam kołonotatnik i jest piórolubny. Chyba że chcesz pisac w nim czymś na kształt BB to nie wiem, nie gwarantuję powodzenia :) a tak to normalna kratkowana kartka, perforacja do łatwego wyrwania. A podobno ich zeszyty z serii Academy to już w ogóle bajka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, TopikSH napisał:

Oxford

Chyba jest w Biedronkach teraz.

Niestety trochę dłużej atrament na nim schnie, ale jeśli się piszę stalówką F czy M jest spoko. To chyba najlepsza, w miarę tania opcja.

No właśnie dłużej schnie atrament, a w przypadku szybkiego pisania w szkole łatwo o roztarcie ręką. Jest jakaś alternatywa, która troszkę lepiej pije atrament, ale nie przebija?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to są sprzeczne wymagania, bo jeśli papier ma być piórolubny, to będzie to papier, na którym atrament długo wysycha. Można kupić chłonniejszy, ale, choć może nie będzie przebijania, to pojawi się strzępienie i cieniowanie będzie słabsze. Coś za coś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Nikodemos napisał:

No właśnie dłużej schnie atrament, a w przypadku szybkiego pisania w szkole łatwo o roztarcie ręką. Jest jakaś alternatywa, która troszkę lepiej pije atrament, ale nie przebija?

Alternatywą jest tzw. "bibuła", czyli przekładka np. z grubszego papieru, który chłonie atrament lepiej, niż gładki, powlekany. Piszesz i przekładasz, zapominasz o rozmazanym atramencie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Nikodemos napisał:

A może herlitz rainbow b5 96 kartek? 

Pisałem na mniejszch formatach Herlitza i jak najbardziej chłonny papier, który przynajmniej u mnie nie przebijał

 

9 godzin temu, Nikodemos napisał:

No właśnie dłużej schnie atrament, a w przypadku szybkiego pisania w szkole łatwo o roztarcie ręką. Jest jakaś alternatywa, która troszkę lepiej pije atrament, ale nie przebija?

Zauważyłem, że jak piszę na tym papierze więcej tekstu to albo jest słabszy kolor albo zaczyna przerywać, wtedy ściskam nabój albo dokręcam konwerter, też tak macie z tym papierem?

3 minuty temu, heyahero napisał:

Alternatywą jest tzw. "bibuła", czyli przekładka np. z grubszego papieru, który chłonie atrament lepiej, niż gładki, powlekany. Piszesz i przekładasz, zapominasz o rozmazanym atramencie.

Na pewno wykorzystam ten patent, gdy hurtowo numeruję strony w zeszytach, proste rozwiązanie, a nie pomyślałem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuję atramentów pigmentowych lecz używam tuszy pigmentowych drukarkowych, najłatwiejszy w zastosowaniu tu opisałem:

https://www.piorawieczneforum.pl/topic/15222-pióro-metalowe-marki-auchan-france-czyli-noname-z-marketu/#comment-201436

Trzeba pamiętać, że wymagają "nadzoru", im częściej piszą tym lepiej. Z atramentów fabrycznych zauważyłem, że permamentny Pelikan 4001 blue-black jest suchy i nie przebija.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Ja bym oxfordów nie polecił. Są przyjazne dla piór, ale maja inne wady, jak długi czas schnięcia atramentu, łatwe rozmazywanie się atramentów nawet po dłuższym czasie, brzydka ciemno fioletowa liniatura, nieprzyjemne odczucie podczas używania ołówka automatycznego oraz błyszczenie się papieru podczas pisania do lampki nocnej. Rzecz jasna większość z tych wad jest subiektywna, komuś innemu może to nie przeszkadzać.

Najlepiej sprawdza mi się midori i rhodia, zaraz potem clairefontaine. Zeszyty ziemi obiecanej są Ok, przynajmniej przy stalówka rozmiaru F. Lepsze czasu schnięcia, mniej rozmazywanie się i lepsza współpraca z ołówkiem. 

Interdruk u mnie odpadł. Miałem zeszyt z seri BB, a więc teoretycznie produkt premium. Niby nie strzępił, nie przebijał, ale atrament rozlewał się po papierze i kreska była grubsza niż na innych papierach. Dla mnie, miłośnika cienkiej kreski, nie do zaakceptowania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...