Duke sapphire jakosc?

[filifionka]

Szukam czegos o duke sapphire i na razie znalazly sie 2 recenzje sponsorowane, wliczajac w to sbrebrown. Moze ktos mial do czynienia z tym piorem albo podpowiedzie gdzie znalezc recenzje niesponsorowana?

Ten szafirek na koncu NIE moze byc naturalny w tej cenie? 

[Syrius]

Cześć. Miałem to pióro w rękach, wersja złocona 22k, stalówka tzw.fude. Pióro bardzo "krzykliwe", kipi tymi ozdobami, dla mnie za dużo. Oczywiście szafir jest syntetyczny, nie szkiełko udające szafir,piękna barwa, szlif, typowy kamień wykorzystywany w tańszej biżuterii. Pisząc już bardzo ogólnie i możliwie jak najbardziej obiektywnie, pióro swoim wyglądem i jakością próbuje przebić się wyżej niż sugeruje jego cena. Jest solidnym piórem ale ta chęć wywyższenia się tworzy swoisty przerost formy nad treścią. Krzyczy, epatuje ale gdzieś z tyłu głowy cały czas przesuwa się napis Duke Made in China udający Germany. 

[Kolektor]

Sbrebrown raczej nie bierze kasy za recenzje. Większość recenzji od większości recenzentów na temat większości piór jest pochlebna, bo jako pióromaniacy lubimy pióra.

[tom_ek]

Dlaczego uważasz, że recenzja S. Browna była sponsorowana?

[filifionka]

W obu recenzjach bylo wyraznie zaznaczone, ze pioro zostalo wyslane za darmo, nie kupili, nie zamawiali tego modelu. Po prostu sklep lub dystrybutor nadeslal.

W domysle - gdyby pioro nie trafilo w lapki, czy jest na tyle interesujace, zeby wlasnie ten model, wlasnie tej marki, wybrali kiedy jest taki wybor?

[tom_ek]

Normalna rzecz wśród recenzentów piór, co jednak nie sprawia, że recenzje są nierzetelne, nieuczciwe. To nie jest recenzja sponsorowana, lecz zamawiana.

[zami]

3 godziny temu, tom_ek napisał:

Normalna rzecz wśród recenzentów piór, co jednak nie sprawia, że recenzje są nierzetelne, nieuczciwe. To nie jest recenzja sponsorowana, lecz zamawiana.

Obawiam się, że do recenzji, recenzowane przedmioty są mocno wyselekcjonowane. To nie taki pierwszy lepszy z taśmy, który przeważnie trafia do Kowalskiego lub Smitha.

[Kolektor]

Wysyłają za darmo do recenzji w zamian za wzmiankę, od kogo oni to dostali. A po recenzji dane pióro odsyłają do sklepu lub kupują. 

Youtuberzy dostają materiał do recenzji a sklep reklamę. I na tym kończy się wspólny biznes.

[tom_ek]

57 minut temu, zami napisał:

Obawiam się, że do recenzji, recenzowane przedmioty są mocno wyselekcjonowane.

Z tym się mogę zgodzić.

[Klerk]

22 godziny temu, Kolektor napisał:

...A po recenzji dane pióro odsyłają do sklepu lub kupują.....

...po preferencyjnych cenach😉😀.

[Rittel]

W przypadku takich chińskich kasztanów to i tak nie ma znaczenia jakie podejście ma recenzent, bo w nich problemem jest często trwałość - a raczej jej brak. Ale do tego potrzeba intensywnie poużywać przynajmniej kilka miesięcy, a nie tydzień jak recenzent.

[Kolektor]

12 godzin temu, Klerk napisał:

...po preferencyjnych cenach😉😀.

Nie wiem, nie znam sie. Ale w appelboom i la couronne du comte jest kod promocyjny 10% na wszystko - odpowiednio 'friend' i 'brown10' wlasnie dzieki wspolpracy sbre browna z tymi sklepami.

Recenzje jakie by nie byly dla mnie stanowia raczej czesc hobby lub pozeracza czasu. Przez pare lat swiadomej piorozy juz sie przekonalem, ze opieranie sie na recenzjach jest na chybil trafil. Zreszta jakbym mial ja nagrywac recenzje, to wiekszosc tez pewnie bylaby pozytywna. W ogole kiedys szukalem tego jedynego piora, a teraz mam okolo 10 takich, ktorych na pewno nie sprzedam. Wiec mysle, ze sumie pochlebne recenzje nie sa sponsorowane.