Skocz do zawartości

derywat

Użytkownicy
  • Ilość treści

    821
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez derywat

  1. Night edition było przez jakiś dłuższy czas dostępne tylko na mostwantedpens i kosztowało 99 eur. Cena oczywiście wzięta z kapelusza. Teraz pojawiło się u innych sprzedawców, ale cena mniej więcej została na tym poziomie.
  2. Dzisiaj można zamówić R&K (i inne rzeczy też) ze sklepu z Krakowa bez kosztów wysyłki - jest dzień darmowej dostawy. Można nawet sam atrament, bo minimalna kwota zamówienia to 20zł.
  3. Mój 3009 ma odkrytą stalówkę. Pasują do niego stalówki Lamy. Zdaje się, że są różne wersje 3009.
  4. Skarpety. W gwarze trochę inna jest wymowa, coś bardziej jak skarpyty albo szkarpyty, ale ciężko to w piśmie oddać. Nawet nie wiem, czy by mi się udało całkiem poprawnie wymówić Przyjezdnych często dziwi, że możemy drzwi (zamek) zakluczyć i odkluczyć, a czasem nawet przekluczyć.
  5. @Abore Na wikipedii jest artykuł o gwarze warszawskiej, w tym o zapożyczeniach. Gwary i dialekty istnieją w całej Polsce i obecnie są stosowane raczej szczątkowo. Nie ma dużej różnicy między regionami w liczbie używanych na codzień słów pochodzących z gwary. Jeśli mowa o języku współczesnym, nie znam bardziej niepotrzebnie zaśmieconego języka niż używany przez warszawskich korpo-pracowników. Aż oczy bolą gdy muszę przeczytać maila. Rozmowa jest już formą tortury
  6. @dawid.w Zebrą G w pozostałych kierunkach trzeba pisać bardzo delikatnie, ledwie muskając papier. To nie jest stalówka do codziennego pisania. Właściwie jest to stalówka rysunkowa, która od biedy nadaje się do kaligrafii. Rozczarowanie wynikło zapewnie z odmienych oczekiwań w stosunku do tego, co ta stalówka w rzeczywistości oferuje.
  7. @Ice Ze strzykawką zawsze miałem problemy, bo tłok czasem nie działa tak gładko jak bym chciał. Pipetki są dokładniejsze, szybsze i łatwiejsze do wyczyszczenia, jeśli chcesz używać wielokrotnie.
  8. Na allegro są, nawet w różnych wielkościach do wyboru. Im mniejsze tym łatwiej dozować po kropli.
  9. Też zamawiałem paczkomatem, ale był przepełniony i paczka czeka na odbiór w punkcie 😡 Dobrze, że dzisiaj mają otwarte - tak chwalicie, że chyba będę czekał pod drzwiami aż otworzą 😁
  10. Do naprawdę małych ilości używam małych plastikowych pipet jak kroplomierza. Do eppendorfa 2ml wkraplam odpowiednią liczbę kropli z każdego atramentu. Do każdego koloru oczywiście osobna pipeta. Metoda bardzo powtarzalna, można umieszać dokładnie tyle, ile potrzeba do naboju lub konwertera. Można też kontrolować powstający kolor na bieżąco, wystarczy wymieszać w probówce na dowolnym etapie wkraplania i wypróbować np maczanką. Można też "cofnąć" kolor - jeśli za bardzo pójdzie w zielony, wystarczy dokroplić niebieskiego i odwrotnie. Co najważniejsze, nic się nie marnuje - wszystko co umieszamy można wypisać.
  11. Ze stalówki w Hero 5020 jestem bardzo zadowolony bez poprawiania. Porównałem z tym 981 - w 5020 jest dużo większa i spływak wygląda na lepszy.
  12. Poprawię jak będę się nudził kiedyś. Albo wystawię w dziale sprzedażowym, bo wprawdzie ładne, ale pióroza jakoś w tym przypadku nie zadziałała od pierwszego pisania
  13. Dodali taki najtańszy tłoczek przesuwany. Naboje mogą ciężko wchodzić - standardowe konwertery mają za mały otwór, ale jeden chiński "standardowy" miał trochę większy i udało mi się wcisnąć. Stalówka jak na razie pisze sucho i drapie. Zobaczę po zabiegach poprawiających o ile się polepszy. Jest dość sprężysta więc jest potencjał na przyjemne pisanie.
  14. Właśnie przyszło Hero 981. Zaraz idzie do kąpieli. Kolor pióra jest bardziej zimny - ciemno szary. Na zdjęciach wyszło zbyt brązowe bo mam akurat mieszane światło.
  15. W Lamy da się wyjąć spływak, jest wciskany. W klonie pewnie będzie tak samo, bo spływaki od klonów pasują do Lamy. Przy wyjmowaniu nie kręć, bo spływak pasuje tylko w jednej pozycji.
  16. Na facebooku Lamy Finland znalazłem zdjęcie, które w miarę poprawnie oddaje odcienie nowych atramentów LAMY. Chyba trochę nasycenie podkręcili, ale odcień się raczej zgadza. źródło: facebbok, profil LAMY Finland.
  17. Trzeba się spieszyć, bo były tylko po dwie butelki z każdego koloru. Gdy się skończą, to nie wiadomo kiedy będą następne.
  18. Testowałem w sklepie Lifestyle Designers w Poznaniu. Kupiłem od razu na miejscu.
  19. Dobrze nasycony, dość ciemny niebieski wpadający w fiolet. Też całkiem niezły.
  20. Całkiem niezłe. Od ponad tygodnia piszę Peridotem - właściwości nienajgorsze w mokrych stalówkach. Z innych kolorów podobał mi się jeszcze onyx, ale było tylko sztuczne oświetlenie i nie do końca udało mi się ocenić odcień. Wzornik, który jest dostępny w internecie nie oddaje tych kolorów poprawnie. Przed zakupem lepiej sprawdzić na żywo. Najbardziej kolorem odbiega chyba Benitoite, który na żywo wyglądał trochę jak lekko blady blue-black, ale tak jak wspomniałem, może to być kwestia oświetlenia.
  21. Mam stalówkę B Lamy, która bardzo gładko pisze odwrócona. Używam cienkiej strony do wpisów w bujo a grubej jak mam więcej miejsca.
  22. Niespodziewanie udało mi się na żywo przetestować wszystkie nowe kolory Lamy. Te dwa przygarnąłem.
  23. Moim zdaniem nie. Możesz sprawdzić, czy Ci odpowiada jakieś z profilowaną sekcją i jeśli nie, to się tym nie zrażać. Wiele osób nie lubi pisać takimi piórami. Najważniejsze, żeby się wygodnie pisało.
  24. Są super. Czasem się natknę na kałamarz, ale jeszcze nigdy nie znalazłem żadnego, który by nie był ciężko obity. Gratuluję kolekcji. Używasz ich czasem? Trochę kaligrafuję maczanką i taki kałamarz by mi się bardzo podobał w tym zastosowaniu.
×
×
  • Utwórz nowe...