Skocz do zawartości

alrun

Użytkownicy
  • Ilość treści

    687
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez alrun

  1. Ponieważ jeszcze nigdy nie byłam na Pen Show, czy mógłby ktoś bardziej doświadczony powiedzieć mi, jak to mniej więcej wygląda i co warto zabrać? Nawet nie wiedziałam o stoliku forumowym!
  2. Podejrzewam, że f-pen Jeśli chodzi o czerwień w te gusta, to ja bardziej polecam bordowy #2 (KWZ)
  3. @Ziemniaczek mogę Ci podesłać próbkę Red Dragon jeśli chcesz. Niestety nie mam Oku-Yamy by porównać, ale patrząc na zdjęcia to nie są do siebie mocno zbliżone.
  4. Ja umieszczę recezję jakoś w połowie przyszłego tygodnia. Miłych świąt wszystkim
  5. Ja jestem fanką bordowego #2 - dla mnie jest to idealny kolor bordowy, który nie wpada w brąz. Poza tym kocham cieniowanie w Miodowym, przepływ i nasycenie zeszłorocznego Liquid Words i miętowoturkusowy odcień Zieleni mentolowej. Nie miałam okazji wypróbować jeszcze Spaceru nad Wisłą, ale widziałam na żywo i wygląda bardzo ciekawie. To by było na tyle, jeśli chodzi o wybór ulubionego KWZ
  6. Moje gratulacje osobiście chciałabym jeszcze zobaczyć u Was Organics Studio
  7. Tak jak lubię zielone, to ten jakoś zupełnie do mnie nie trafia. Jakiś taki jakby rozcieńczony wodą.
  8. Moim zdaniem Twoje skany dobrze oddają kolor @-Mateusz-
  9. W przeciwieństwie do zeszłotygodniowego testu Tyrian Purple w tym tygodniu zdecydowanie ciężko byłoby powiedzieć, że Rohrer&Klingner Solferino jest atramentem nijakim Kolor to taka bardziej fioletowa magenta. Ponieważ mój skaner zupełnie nie polubił się z tym kolorem w recenzji znajdą się zarówno skany, jak i zdjęcia. skan zdjęcie skan Osobiście nie mam nic do zarzucenia właściwościom atramentu. Mają się one następująco (wersja przepisana poniżej): skan PRZEPŁYW: dobry. Nie pojawiają się żadne kłopoty. Po zostawieniu pióra na chwilę otwartego atrament lekko przysycha w stalówce. Nie zauważyłam problemów ze startem pióra wcześniej zamkniętego. Dodam jeszcze, że mnie tym atramentem pisało się jakoś przyjemniej na chłonnych papierach, niż np. na Rhodii. NASYCENIE: dobre CIENIOWANIE: moim zdaniem brak lub jakieś naprawdę minimalne STRZĘPIENIE: nie zauważyłam CZAS WYSYCHANIA: bardzo dobry. Ok 5 sek. na chłonnym papierze (Navigator) i ok. 10 sek. na Rhodii WODOODPORNOŚĆ: brak. Po ok. 5 minutach w wodzie na kartce został ledwo widoczny ślad. Atrament rozmazuje się od zakreślacza (tego testu nie ma na powyższym skanie i zdjęciu, ponieważ zapomniałam zrobić :D) PRZEŚWITYWANIE: obecne na średniej jakości papierze PRZEBIJANIE: nie zauważyłam POŁYSK: tylko w kleksie CHROMATOGRAFIA: PORÓWNANIE Z INNYMI ATRAMENTAMI: (skany, lekko przekłamane) Uważam, że jeśli komuś odpowiada tak żywy kolor, to myślę, że przy tej cenie atramentu zdecydowanie warto go kupić. Ja osobiście raczej tego nie zrobię. Testując Solferino doszłam do wniosku, że chyba kupię sobie małą butelkę yama-budo - jego kolor bardziej mi odpowiada. Niemniej jednak miło było wypróbować. Porównanie na różnych papierach: skan zdjęcie
  10. No coś Ty, są zdecydowanie inne!
  11. Hahha dobre podsumowanie. Pióro rzeczywiście wygląda, jakby było złożone z kilku modeli.
  12. Przyszła i kolej na moją recenzję. Diamine Tyrian Purple to atrament, który mieści się swoim kolorem gdzieś pomiędzy różem a fioletem. Myślałam, że kolor mi się spodoba, ale jest dla mnie trochę niemrawy. Jego właściwości przedstawiają się następująco (wersja przepisana poniżej): PRZEPŁYW: ok. Moim zdaniem nie ma rewelacji, mógłby być lepszy. Raczej cały czas odnosiłam wrażenie, że stalówka ma trochę suchawo. Atrament nie zasycha w piórze zamkniętym przez kilka dni, ani otwartym przez kilka minut. NASYCENIE: średnie. Dla mnie trochę za małe. Podoba mi się kolor, który pojawia się, gdy atrament trochę zgęstnieje w stalówce. CIENIOWANIE: obecne STRZĘPIENIE: nie zauważyłam CZAS WYSYCHANIA: ok. 5 sek. na chłonnym papierze (Navigator) i ok. 15 sek. na śliskim (Rhodia) WODOODPORNOŚĆ: tekst po ok. 5 min w wodzie jest czytelny. Barwnik się wypłukuje i pozostają szare litery. Atrament nie rozmazuje się od zakreślacza. PRZEŚWITYWANIE: niewielkie na średniej jakości papierze PRZEBIJANIE: nie zauważyłam CHROMATOGRAFIA: PORÓWNANIE Z INNYMI ATRAMENTAMI: Podsumowując zeszłotygodniowy test mogę powiedzieć, że atrament ma naprawdę niezłe właściwości, jedyne czego mnie w nim brakuje to nasycenie. Mam wrażenie, że jego kolor jest jakiś wypłowiały. Mógłby wyglądać podczas pisania tak jak na kleksie: Porównanie na różnych papierach:
  13. Haha @Ziemniaczek tak pisałeś o tych zarysowaniach, że wyobraziłam sobie jakiś dramat, a pióro jest tylko lekko porysowane
  14. Jeszcze nie zalałam nim pióra, ale zapowiada się ciekawie...
  15. Oj, szczerze mówiąc myślałam, że on ma trochę ciekawszy kolor, dobrze, że nie kupiłam. Z tej serii gorąco polecam Rose Noir i Mercury Noir. Są świetne!
  16. Też trzymam eppendorfy w ręce, jak akurat używam...
  17. Zacznę swoją recenzję od stwierdzenia, że nie lubię brązowych atramentów, ani w ogóle brązowego koloru. W Monteverde Canyon Rust niby można się doszukać jakieś czerwonorudordzawej nuty, ale dla mnie mimo wszystko atrament pozostanie brązowy. Same właściwości natomiast, jak na Monteverde przystało, są zdecydowanie przyzwoite (wersja przepisana poniżej) PRZEPŁYW: dobry, chociaż u mnie pojawiły się lekkie problemy z przysychaniem, gdy pióro leżało zamknięte przez kilka godzin. Wtedy startuje dużo ciemniejszym kolorem (widać na powyższym skanie) i dopiero po kilkunastu słowach osiąga właściwy odcień. Inną sprawą jest, że używam tego pióra po raz pierwszy, więc to może być też trochę jego wina. NASYCENIE: dobre CIENIOWANIE: obecne STRZĘPIENIE: nie zauważyłam CZAS WYSYCHANIA: ok. 10 sekund na Navigatorze i ok. 20 na Rhodii WODOODPORNOŚĆ: brak. Bardzo rozmazuje się od zakreślacza. PRZEŚWITYWANIE: obecne na średniej jakości papierze PRZEBIJANIE: nie zauważyłam CHROMATOGRAFIA: PORÓWNANIE Z INNYMI ATRAMENTAMI: (Strauss mocno się ożywił w skanerze) Podsumowując, kolor zupełnie nie mój, więc butelki zdecydowanie nie kupię, ale jeśli chodzi o właściwości, to atrament mogę polecić Porównanie na różnych papierach: PS @visvamitra wysyłałeś ankiety na maila odnośnie tego atramentu? Bo nic nie otrzymałam.
  18. 1. Ja bym powiedziała, że zaproponowane przez @Ziemniaczek Oxblood i Red Dragon są ciemniejsze niż poszukiwany kolor (bardziej bordowe, szczególnie Oxblood). Monaco Red nie widziałam na żywo, ale na zdjęciach rzeczywiście wydaje się zbliżone. Zerknij sobie jeszcze na KWZ czerwony #1, chociaż on niestety ma w sobie lekką pomarańczową nutkę. Monteverde niedawno wprowadziło kolor Love Red, niestety jest mało zdjęć w internecie, ale wydaje się być taką klasyczną czerwienią. 2. Private Reserve Electric DC Blue, Diamine Majestic Blue, Pilot Iroshizuku tsuyu-kusa Abstrahując od tego polecam Ci przy kupowaniu nowych atramentów zaopatrzyć się najpierw w próbki (w Polsce dostępne w sklepie f-pen plus niektóre możesz dostać od niektórych użytkowników ). Bo zdjęcia w internecie zdjęciami, a jednak kolor na żywo zawsze może być trochę inny plus dochodzi od razu test właściwości.
  19. Kolor bardzo ładny, ale nie kupiłabym ze względu na właściwości. To Lavender Purple wygląda bardzo ciekawie 😍
  20. Dzięki za rzeczową recenzję. Mnie osobiście za bardzo by przeszkadzało prześwitywanie tekstu, bym mogła używać takiego kalendarza. Jakoś lubię widzieć czyste białe kartki. Co do uchwytu na pióro, to ostatnio znalazłam na aliexpressie coś takiego https://www.aliexpress.com/item/Brass-Notebook-Clip-Pen-Clip-for-Vintage-Leather-Traveller-Notebook-Cowhide-Diary-Spiral-Loose-Leaf-Metal/32777529449.html?spm=a2g0s.13010208.99999999.299.1rpTtU i https://www.aliexpress.com/item/1PCS-Pen-Clip-for-Vintage-Traveller-Notebook-Cowhide-Diary-Spiral-Loose-Leaf-Metal-Pen-Holder-Brass/32846126048.html?spm=a2g0s.13010208.99999999.262.2d5U1S Jeszcze nie zamówiłam. Jeszcze Jeśli chodzi o zdjęcia, to możesz jeszcze kopiować adres obrazu i wklejać linki bezpośrednio do recenzji, wtedy zdjęcia są od razu widoczne:
  21. Przyznam, że nie wiem, a chętnie się dowiem, czym jest nib creep?
×
×
  • Utwórz nowe...