Skocz do zawartości

Nicpon

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1156
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nicpon

  1. 1. ArielN 2. Rittel 3. bosa 4. piter22 5. Ann 6. kasiasemba 7. Krzysiek 8. Visvamitra 9. Lepki 10. Akszugor 11. Czarodziej (jak praca pozwoli). 12. adamon 13. akmac 14. nilfein (jak praca pozwoli) 15. Dziku (jeśli trafi) 16. lpaprocki 17. Lena 18. Sylwia1gb 19. Didi (75%) 20. Nicpon +1 na 95%
  2. U mnie trudno powiedzieć żebym jakoś specjalnie korzystał na razie, od około półtora miesiąca się bawię różnymi tematami i wklejaniem treści. Ale chyba zostanę przy twenty fourteen, indeksowana jest na razie pusta domena, a strona docelowa jest nie indeksowana póki co
  3. Ender tymczasowo zdominował ale moim zdaniem inicjatywa godna pochwały BTW, Też korzystasz z Wordpressa?
  4. Jakoś tak teraz dotarła do mnie pierwsza cześć posta i jako w pewnym sensie nauczyciel jestem przeciwko takim praktykom! (robienia ściąg) Atramenty do piór wiecznych to bardzo specyficzna grupa. W drukarkach, cienkopisach itp ruch cieczy jest wymuszany, albo mechanicznie, albo na przykład przed różne zjawiska kapilarne, w piórach wiecznych atrament musi mieć taką reologię, aby mógł swobodnie spływać po stalówce, a spływak jest jedynie regulatorem ograniczającym przepływ. Atrament powinien być roztworem rzeczywistym lub dyspersją z ziarnami poniżej 2-3 mikrometrów - w piórach wiecznych atrament jest narażony na wysychanie na długiej drodze - musi wysychać równomiernie, aby w kanałach spływaka nie pojawiały się grudki. Wszystkie tusze są potencjalnie niebezpieczne dla pióra wiecznego: - zatykanie i przysychanie, którego nie da się usunąć ze względu na to że tusze zawierają spore ilości substancji nie rozpuszczalnych w wodzie. - rozpuszczalniki - szkodliwe dla wielu tworzyw z których wykonywane są pióra
  5. Co wy wiecie o pustkach! To jest zdjęcie jakoś z września - w czasie ostatniego "spsisu powszechnego" po FPD zająłem już prawie cały blat
  6. Jak dodasz za mało habanero, to będziesz miał za mało żółtej skladowej żeby uzyskać kolor zbliżony do altgoldgrun, łatwiej użyć bardziej jaskrawego i jasnego zielonego (nie powiem ci jakiego bo ja bym po prostu bazę zieleń 82 albo 92 ) i do tego dodawać pomału habanero. A jak się atramentu na oczy nie zobaczy to nigdy nie można być pewnym
  7. Obstawiam że A to alt gold grun, a B to twoją mieszanką, ale niestety Habanero na oczy nie widziałem
  8. The difference might be in water, Diamine uses probably tap water, Akkerman might use distilled water - so this might be a difference of behaviour. Tap water is rich in calcium and chlorine ions, which strongly influence behaviour of ink, and also might be a source of microbal contamination in long term. Also Diamine uses bottles from VIF which is known for providing glass that is not as clean as it should be. There is also a third solution that both Akkerman and Diamine have the same supplier of concentrated dyes. There are two companies from germany that provides concentrated dyes for ink production, you can freely mix them to achieve whatever color you might need.
  9. Nie chcę wychodzić przed szereg, ale jak dla mnie są pewne znaczące różnice w wyglądzie tych atramentów. Chromatografia może wyglądać podobnie bo nie ukrywajmy - że liczba możliwych do wykorzystania barwników jest ograniczona, zwłaszcza w tak mało typowym kolorze. (to że mało typowy kolor jest powtórzony w dwóch różnych atramentach, może być pewną przesłanką). Zwróćcie uwagę na kontury linii - Sepia posiada kontury rozmyte, Akkermann ostre i z wyraźną ostrzejszą czerwoną linią. To może wynikać z pióra - ale generalnie wskazuje na pewne różnice. Moim zdaniem rozstrzygająca byłaby w tym wypadku separacja na kolumnie chromatograficznej (co da się zrobić w domu niezbyt wysokim kosztem).
  10. Musiałem to przeczytać na spokojnie w końcu... Czyli tak podsumowując to Agnieszkę w dyby już zakuliście, a na mnie jeszcze polujecie? Nie do czekanie! Złapać się nie dam i jeszcze lubą oswobodzę Tekst bardzo fajny A ja się pytałem tylko o wrażenia z pisania
  11. Po etykiecie i cieniowaniu to obstawiam że to "Czerwony Galusowy"
  12. Bardzo się cieszę że atrament się podoba Agnieszka od samego początku mówiła mi że to jest kolor na FPD, ja potrzebowałem trochę czasu, aby do niego dojrzeć (bądź co bądź atramenty zacząłem robić w poszukiwaniu idealnego Blue-Blacka i nigdy nie porzuciłem tej pasji ) - początkowo myślałem o atramencie trochę ciemniejszym i bardziej stonowanym, ale głos Ariela ostatecznie zaważył Dosyć długo pracowałem nad drobnymi korektami przepływu w tym atramencie - bardzo długo kaprysił na niektórych papierach, ale ostateczna wersja jest bardzo udomowiona Po rezerwacjach z FPD itp pozostało około 10 butelek tego atramentu - ale nie będą one dostępne w sprzedaży (ale to nie znaczy że nie znajdą użytkowników ). Ten kolor się już nie powtórzy - na kolejne FPD będzie inny kolor
  13. Z powodu problemów z bezprzewodowym internetem post tutaj pisałem z 3 razy Chciałbym bardzo podziękować adomonowi za organizację oraz wszelkim innym zaangażowanym osobom Impreza bardzo udana, my z punktu widzenia swojego punktu widzieliśmy jedynie drobny kalejdoskop (wyrwałem się na max 15 min. z czego 6 min jadłem pizzę To co jest najważniejsze na takich spotkaniach to ludzie, a Ci naprawdę dopisali! miła atmosfera i przyjemne rozmowy W przyszłym roku będziemy jeszcze lepiej przygotowani, tak aby czas na mazianiu atramentami był jeszcze przyjemniejszy Internet jeszcze działa to specjalne podziękowania: - pigola, za organizację miłych dla oka akcesoriów związanych z PFD (no i za notatnik za specjalny notatnik - na razie jest czyściutki, ale jak wrócimy do naszego domowego labu to stanie się dziennikiem kolorów - dla mac.kozinskiego... za wszystko - dla Ann za uśmiech i szaleństwo:) - dla Kasi za podniesienie ciśnienia (pamiętaj pióromaniaku młody nie mieszaj atramentów wodoodpornych w piórze) - dla bandy Żartu, Dystansu i Ironii (jeżeli w tym pomarańczowym atramencie cokolwiek ci się pojawi to ląduje on w zaprzyjaźnionym zakładzie mikrobioanalityki, bo na świecie są tylko 2 szczepy bakterii zdolne przetrwać kontakt z tymi biocydami, więc to po prostu warto sprawdzić - dla Łukasza za kręcenie nosem przy kolorach - dla Roberta za ciepłe słowa - na pewno kogoś pominąłem, w tej wyliczance, ale pamięć mam dobrą niestety jedynie do wzorów i proporcji, także jeszcze raz serdzecznie dziękuje Jak wróciliśmy z FPD to od razu poszliśmy spać (czyli około 18:30) i wstaliśmy w niedzielę około 10 rano. Z powodu imprez rodzinnych dopiero dzisiaj udało mi się posprzątać moje małe laboratorium, wodę chyba z 3 razy zmieniałem
  14. W drodze ogłoszenia: Weźcie puste piora! Będzie co tankowac;) Wezmę ze sobą około 500 eppendorfek, ale atramenty będzie można poprobowac w swoich własnych piorach;)
  15. Woda królewska wcale nie jest taka znowu zraca...
  16. Nie obrazam się Mało typowe kolory na pewno będą na spotkaniu (np. Taki czerwono-brązowy z fioletowo różowym cieniowaniem albo żółto-czarny:)) będzie można podkradac i nimi pisać także ci których nie bedzie niech żałują
  17. Kolor musiał być w pewnym sensie uniwersalny, ale to co na pewno można o nim powiedzieć to że nie jest "płaski" - to nie jest żarówka jak w przypadku niektórych zieleni i turkusów na które nie da się patrzeć. Ale mocno nasycony niebieski z turkusowym cieniowaniem - będzie można przetestować na spotkaniu w kilku piórach
  18. Ja sie tak nie śmiało zapytam... A ktoś probowal zwykłego szarego mydła?
  19. U mnie to była szybka piłka - od małego oswajałem się z widokiem patroszonych karpi. Jak miałem tak z 15 lat, tatę rozłożyła grypa, brat pojechał do dziewczyny, a tutaj trzeba było robić karpia w galarecie na wigilię... także wiecie
  20. Wiem że niebieskie wychodzą nad wyraz żywe, ale to już zadanie na przyszły tydzień Kupiłem Epsona v37
  21. Jest to fragment nowości które przygotowałem na FPD - także na spotkaniu na pewno będe miał ze sobą kilka buteleczek oraz po nim też będe miał trochę słodyczy
  22. samego eteru dietylowego to mam co najmniej 20 litrów - syropków u mnie niestety brak, ale składniki do nich pewnie by się znalazły
×
×
  • Utwórz nowe...