Czarodziej

Podobno pasuje stalówka z Waterman Allure.

Gratuluję oszczędności 😄 250ml/82lata.... Wychodzi ok 3 ml na rok. 🤣🤣 😀😀 Buteleczka prześliczna. Jakbyś wyrzucał daj znać 😄

Ano, jak nie było plasteliny, to żuło się papier. Ten ołówek do dzisiaj jest i działa.

Wstyd się przyznać, ale mój w Podstawówce robił za rurkę do plucia - hahaha

Gratulacje. Miłego pisania. :-)

Takie? http://sklepplastyczny24.pl/olowek-mechaniczny-koh-i-noor-versatil Tutaj też parę modeli:

Jaki miałem, to po takim czasie nie pamiętam. Ale żyję na szczęście, lizałem, bo wówczas w pracy wszyscy tak robili, tylko ten kolor języka :-D

Z tym lizaniem to bez przesady. Używałem co prawda sporadycznie, zawsze "lizałem" te ołówki, i jakoś żyję. ;-) Myślę że obawiać się muszą tylko osoby regularnie powtarzające tą czynność.

Pióro miało się płukać dobę, a nie schnąć dobę, o ile dobrze zrozumiałem (że przez chwilę tylko było płukane). Do tego oczywiście lepiej jak sekcja jest rozebrana.

Ja tam w którymś IM, klej na gorąco zastosowałem. :-D

Rozbierz piórko i sekcję, wrzuć do wody z kroplą płynu do mycia (np.Ludwik). Niech dobę poleży, później wysuszyć. Powinno pomóc.

A czy dobrze fleksują?

Witaj na naszym forum.

ようこそ。 私たちのフォーラムにお会いして嬉しいです。 私もGoogle翻訳を使って書いていますので、何か誤りがあればお詫び申し上げます。 他の国の人はあまりいません。フェザーフォーラムであなたを歓迎することができればいいですね。 残念ながら、私はWancherペンを持っていません。 あなたはこのブランドに興味を持っています。私はこれらの羽根を詳しく見ていきます。 あなたはこのペンを作ってあなたの愛する人（友人）にそれを与えることで、非常に良いアイデアを持っています。 よろしくお願いします。 Piotr. ( ピーター)