Ade Napisano 25 Luty Zgłoś Share Napisano 25 Luty Hej, Sprawa wygląda dość prosto. Dałem w prezencie Pilota Vanishing Point + atrament kon-peki. Niestety osoba korzystająca z pióra stwierdziła że atrament jest za blady i napełniała je Private Reserve Electric DC Blue. Po czym pióro zaschło. Próbuje je teraz oczyścić. Przepłukałem stalówkę gruszką. Wsadziłem stalówkę do przefiltrowanej wody na 24 godziny i znów przepłukałem gruszką. Woda na oko wydaję się czysta. Jednak stalówka jest dużo bardziej sucha niż przed tym jak to pióro dawałem i podejrzewam że nie wszystko co zaschło zostało wypłukane. Zastanawiam się czy są jakieś bezpieczne środki którymi można tę stalówkę potraktować? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adrian Marek Napisano 26 Luty Zgłoś Share Napisano 26 Luty Kiedyś czyściłem problematyczne pióro myjką ultradźwiękową - w trakcie procesu było widać, że oddzielały się od stalówki i okolic niewidoczne wcześniej drobinki (poprzednie wielokrotne wymaczanie nie zadziałało). W efekcie co prawda nie było idealnie, ale na pewno wyraźnie lepiej. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarodziej Napisano 27 Luty Zgłoś Share Napisano 27 Luty Daj do wody na szklankę ze 2-3 krople płynu do mycia naczyń -np. Ludwik. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zami Napisano 27 Luty Zgłoś Share Napisano 27 Luty Bardzo zaschnięte pióra potrafią i po 3 dniach moczenia w płynie do naczyń zabarwić płyn, chociaż wcześniejsze przepłukiwania w czystej wodzie nie zdradzały już obecności w nich atramentu. Mam ostatnio takie zaschnięte Hero. Woda z płukania już wychodziła czysta, ale po namoczeniu jeszcze przez noc w płynie, w miseczce było granatowo. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kolumb Napisano 27 Luty Zgłoś Share Napisano 27 Luty Ciepła woda plus kilka kropel Ludwika i tak pozostawić na noc. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klerk Napisano 27 Luty Zgłoś Share Napisano 27 Luty (edytowany) Na ogół atramenty dają się wypłukać ale są i takie, np. permanentne co nie można. To pióro ma wymienną stalówkę: Wystarczy ją wysunąć, przeciągnąć kanalik spływaka płatkiem plastikowym, można jeszcze moczyć takie otwarte. Tak uratowałem kilka piór od atramentów pigmentowych, w tym inkaust®😁 zbyt długo w piórze bez przepłukania. Edytowano 27 Luty przez Klerk Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ade Napisano 27 Luty Autor Zgłoś Share Napisano 27 Luty (edytowany) 11 godzin temu, Czarodziej napisał: wody na szklankę ze 2-3 krople płynu do mycia naczyń -np. Ludwik. Spróbowałem zdecydowanie pomogło. Po kąpieli w ludwiku woda zabarwiła się na niebiesko, więc widać że samo moczenie pozostawiło jeszcze dużo brudu w środku. Dzięki. Edytowano 27 Luty przez Ade Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ade Napisano 27 Luty Autor Zgłoś Share Napisano 27 Luty (edytowany) 8 godzin temu, Klerk napisał: Na ogół atramenty dają się wypłukać ale są i takie, np. permanentne co nie można. To pióro ma wymienną stalówkę: Wystarczy ją wysunąć, przeciągnąć kanalik spływaka płatkiem plastikowym, można jeszcze moczyć takie otwarte. Tak uratowałem kilka piór od atramentów pigmentowych, w tym inkaust®😁 zbyt długo w piórze bez przepłukania. Dzięki za info. Nie spodziewałem się że te stalówkę można zdjąć. Trochę się boję że można ją łatwo zepsuć bo "owija się ona wokół spływaka. O ile to nie będzie konieczne wolał bym jej jednak nie ściągać ze spływaka bo wygląda że ta czynność wymaga większej siły. Edytowano 27 Luty przez Ade Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.