MarcinEck

Wątek odgrzewam po blisko 3 latach. nabyłem bowiem niedawno takie piórko, zakrawające zdecydowanie na Krywita (prócz klipsa i stalówki)... : I ciekaw jestem bardzo jakie były losy Twojego...? Czy skompletowałeś, czy wrzuciłeś na dno szuflady...? Może Pozostali też mogliby coś ciekawego na ten temat powiedzieć....?

Witaj, czuj się jak u siebie.... w piórniku ... Przy okazji pochwal się jakim piórem piszesz, jakimi atramentami i jaki masz "park maszynowy..."?

Nie masz zdjęć "before"? Bardzo lubię porównania z "afterkami"... gratuluje piórka

Bardzo ciekawe zestawienie kolorów. Ale jest 2 wielkich nieobecnych, a jakże popularnych : Parker i Waterman... Czy ktoś mógłby opublikować te dwie czerwienie? Pelikana zdyskwalifikowałem jakiś czas temu, bo "farfocluje" na stalówkach. do Diamin sie zraziłem z podobnych powoidów (nie twierdze, że wszystkie, ale te z którymi miałem do czynienia...)

No to ja będę miał Pilota 78g do zamiany na jakiegoś Montblanca, no w ostateczności może być Pelikan od 100 w górę

Ja chętnie, ale tylko 8.06 w niedzielę. W niedzielę wieczór z reguły przyjeżdżam do Warszawy. Mógłbym przyjechać wczesnym w miarę popołudniem... A jaki byłby "gry plan"?

Kuba - to nieładnie przywłaszczać sobie cudzy nick, nawet jeśli to jest na innym Forum... Nawet BARDZO NIEŁADNIE, zwłaszcza, że forum jest tematycznie bardzo bliskie. Takie jest moje zdanie i go nie zmienię! Do Admina - moim zdaniem to naganne. Czy Admin mógłby zająć stanowisko?

Mam braciszka twojego starszego braciszka. Czyli - paseczkowa koszulka żółwiowa, ciemnoczekoladowa reszta (z sekcją włącznie). Tylko jeden pojedynczy pierścień na skuwce (gdzie indziej nie ma). Tyle, że w moim stalówka (ciekawa bo KM), jest jeszcze inna (mam wrażenie, że starsza) - napis Pelikan półokręgiem, kursywą, poniżej 585, poniżej majuskułą KARAT... Fajnie by było to kuzynostwo czy rodzeństwo razem spiknąwszy zestawić...

@M-kwadrat - oj można, można! @michalop - powiedz coś bliżej o stalówce... materiał, tęgość, wrażenia,... no i zamieść jeśli możesz próbki pisaniny... nawiasem mówiąc - gratuluję, taki zakup to potrafi człowiekowi polepszyć samopoczucie na parę ładnych dni...

Dzięki,. Ciekawy tekst i ciekawe informacje... swoją drogą - pozazdrościć archiwum własnego

Tak przy okazji - może by tak zrobić listę atramentów, które "żreją" pióra? Ze wskazaniem na atrament i na poszczególne pióra...? Z moich skromnych doświadczeń Pelikan Brillant Red robi farfocle chyba na każdym piórze....

Witaj, rozgość się całkiem sympatyczny park maszynowy ten Pilot to matowiony własnoręcznie? jakimi atramentami pisujesz...?

a 1,18 też?

Przepraszam za ignorancję, ale co to jest wykończenie GT? W samochodach to : Gran Turismo, Grand Tourisme...

Roma locuta causa finita... Znaczy Konis...

Faktycznie rzadki, chyba nie wiedziałem o takim modelu... Tym niemniej mam długopis, który być może był do niego w komplecie - też korpus szczotkowany (z tym, ze ja sądziłem, że to stal), klips gładki chromowany, u szczytu przycisku jest logo... Jak wrócę do domu to postaram się o jakieś fotki.. Jakby Cię interesował, to pisz PW

Teraz "gęder" modny...

merci - dzięki Tobie przeskoczę 3 etapy - nie kupię, nie powali mnie i nie odsprzedam... BTW - jak Ci mandarynka smakuje?

czy ktoś coś słyszał o piórach tej marki?

Zgadzam się z Bosą, zwłaszcza z drugą częścią zdania... Dodatkowo brązik bardziej uniwersalny... A pytał ktoś Nicponia czy by zechciał, mógł i miał moce twórcze oraz przerobowe? Jeśli nie to ja z głębokiej otchłani wołam (de profundis clamavi..) "Nicponiu cny, azaliż zechciałbyś?"

Amarancik to ma być zapięty pod szyją...

Oj nie, buraczkom ćwikłowym i barszczykom mówię stanowcze nie ! Wydawało mi się, że już powstał consensus co do brąziku Brązik, brązik s'il vous plaît !

jak z takich ciemniejszych to ja biorę w ciemno ;-) Ciemniejszy od Ambera i od zacnego likworu N°2 Może mógłby się nazywać "jantar"? No bo jednak "Jantar Gold" to byłoby zbyt grube ;-) Do tego by mi się marzyła ładna buteleczka, kwadratowa i pękata, zakręcana nakrętką metalową z białej blachy (trochę taką "retro" jak rozmaite kosmetyki "robione na staro" dostępne w niektórych mydlarniach). Do tego etykietka écru i kaligrafowanym napisem "Jantar by Nicpoń" - LE for PWF only"

Czy Waszym zdaniem jest jakaś różnica w odcieniu między wymienionymi atramentami czy to tylko chwyt marketingowy?

Sympatyczna recenzja, mnie osobiście kolor się podoba, choć na pierwszym zamieszczonym zdjęciu bardziej niż na drugim... (na pierwszym jest zdecydowanie czerwieńszy)... Drobna uwaga : - wymawiamy "żi erbę"...