Skocz do zawartości

MarcinEck

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1758
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MarcinEck

  1. No to jak już będziesz miał pióro, to się pochwal - zamieść fotkę i próbkę pisma...
  2. Do tego należałoby dodać Listy perskie Montesquieu (tematyka niekoniecznie i nie tylko miłosna), i erotykę epistolarną, klasyk gatunku Choderlos de Laclos "Niebezpieczne związki" (na kanwie tego ostatniego dzieła powstały co najmniej dwa filmy...). No a generalnie witaj nowy forumowiczu
  3. Karandasze mi się podobają, ale ich cena stanowczo - nie. 50ml = 120 pln. to znaczy, że litr kosztuje 2400 złotych !
  4. Niestety nie będę mógł (mimo wielkich chęci) być na spotkaniu w sobotę....Obowiązki służbowe i tyle ;-( Ale - co się odwlecze, to nie uciecze.... Życzę wam owocnych obrad ;-) i liczę na czyjś reportaż fotograficzny...
  5. Witaj - czyżby Twoja tutaj obecność znaczyła, że czarownice używają teraz piór zamiast mioteł ;-)?
  6. No proszę, a mnie ktoś informował, że trzeba mieć 15 postów... :-? No to ile w końcu?
  7. Dodatek po 3: mam piórko Parker Duofold, 1920, z pomarańczowego bakelitu. Na skuwce jest grawerunek z nazwiskiem duńskiego właściciela. Czy jest jakaś substancja, która można by wypełnić grawerunek? Zeszlifowanie imprintu nie wchodzi w grę...dziękuje za odpowiedzi
  8. A może podchloryn sodu? (Eau de Javel we Francji, "Bielinka" lub podobnie w Polsce...)?
  9. AKTUALIZACJA z 22.06 :Zarezerwowano już 1 opakowanie Pelikana i 1 Osmie zieloną. Jeden z kałamarzy znalazł już nabywcę, drugi jest zarezerwowany dla kolejnego. Pozostałe atramenty są wciąż do wzięcia lub do zamiany. Zapraszam
  10. Jak w nagłówku. Przedmiot z bakelitu z rozmaitymi śladami (rdza, farba itp.). Czym i jak go czyścić? chemicznie czy raczej mechanicznie? czy i tak i tak. Po 2 : przedmioty z bakelitu z biegiem czasu tracą czarny kolor na rzecz najczęściej szarozielonego ewentualnie szaro brązowawego. Jak przywrócić czerń? Tak żeby nie była głęboko czarna i błyszcząca, ale jednak czarna i półmatowa?
  11. dziękuje wszystkim za miłe powitanie. Przy okazji mam pytanie nowicjusza... Jakie warunki trzeba spełnić, żeby móc zamieszczać ogłoszenia w dziale "Targowisko..."?
  12. Zgodnie z Twoja sugestia poniżej moja propozycja zamiany (a jak się nie da to sprzedaży) rozmaitości piśmienniczych Atramenty nowe i nietknięte : Pelikan 4001 Königsblau 30 ml. (starsza wersja, z białą nakrętką i etykietką) 3 szt. w pudełkach, 1 bez - po 12 pln Osmia – Osmiroid Calligraphic 28 ml. Piękna czerwień 2 szt. (w pudełkach) oraz soczysta zieleń 2 szt. (pudełko) - po 10 pln Dla pozycji powyżej : możliwa zamiana (1:1) na Pelikan 4001 30 ml lub 60 ml (wtedy 1:2) - Brown, Brillant Brown, Turquoise lub Brillant Green lub inne propozycje w podobnych kolorach Atramenty, z których zatankowano pióro 2-3 razy maksymalnie : Parker Quink Blue washable 57 ml. - 20 pln Atrament na zamianę : Pelikan Edelstein Mandarin 50 ml., nowy, nietknięty przeze mnie. Zamiana za „Edelstein Avanturine”, ewentualnie „Jade” (ale mniej chętnie) Kałamarze : 2 stare, przedwojenne, szkło formowane w pięknym a niespotykanym odcieniu zieleni, szkło głęboko fazowane, ale to odlew, nakrywki metalowe niklowane. Stan 4+. Prawdopodobnie kiedyś były częścią kompletu na biurko. Obie sztuki razem 50 pln, pojedynczo po 30 pln. Pióra : 2 klony Parkera 51 – Hero 616 i Rainbow – oba bordowe i prawie nowe. Napełniane raz atramentem (Pelikan 4001 Brillant Red i Camlin Royal Blue. Po 15 pln. Do sprzedania wyłącznie w komplecie. Linki Atr1 Atr2 Man i Kal Man i Kal 2
  13. Faktem jest, że używany przeze mnie Pelikan Brillant Green (z białą czapeczką) z upływem lat zrobił się bardzo ciemny i intensywny. Ale nie porównywałem go z nowszym... Cieszę się, że Mariuszowi ulżyło, jako i mnie ;-)
  14. Ktoś ze znajomych upierał się że wspomniane w temacie atramenty różnią się barwą i charakterystyką. Ja nic podobnego nie zauważyłem. Ciekaw jestem jakie jest zdanie innych forumowiczów...
  15. Słusznie zwróciłeś uwagę na wartość emocjonalną ;-). Pozdrawiam
  16. Niestety próba kliknięcia na pierwszy z podanych linków zaowocowała komunikatem antywirusa. Wygląda, że na tej stronie jest jakieś inne zwierzę prócz pelikana
  17. Od pewnego już czasu podczytuje sobie Forum. Jestem z pokolenia, które w podstawówce obsadką jeszcze pisała, co jest być może pierwszym źródłem mego zamiłowania do piór. Moja kolekcja jest skromna, ale treściwa. Monblanc Simplo 1939 mojej Mamy, Pelikan 140 z lat 60 mego Taty, mój własny Pelikan M400 (współczesny), dwa Scripty (1,5 i 2,0 mm) i Montblanc 146 Solitaire Steel z roku 2003. Mojej Małżonce zaś sprawiłem Duofolda Juniora z lat 1920, w pięknej ceglastej barwie. Do tego mam trochę chińszczyzny czyli klonów Parkera 51, w tym 2 szt. z tzw. "kaligraficzną" stalówką. Jestem krakowianinem (nie krakusem), często bywam w Warszawie. Pracuję na wyższej uczelni. Witam wszystkich
  18. OK, dziękuje za wyczerpująca odpowiedź. Postaram się wpasować w towarzystwo i nastrój. Czy jest ustalona godzina spotkania i miejsce? (To ostatnie jeszcze się decyduje o ile wiem...). przywiozę moja skromna kolekcje i parę atramentów do wymiany w razie chętnych do takowej. Mniej więcej na tydzień przed spotkaniem będę w stanie potwierdzić moja obecność. Pozdrawiam
  19. czy jako całkiem świeży uczestnik Forum mógłbym się ew. dołączyć do spotkania 6 lipca? Nie mam doświadczenia, więc uświadomcie mi co się na waszych spotkaniach robi a czego nie? Czy należy się złożyć za pomocą jakiejś kwoty na wynajęcie sali? czy sa przewidziane warsztaty - naprawy i poprawy piór. Czy jest kącik "kupie/sprzedam"? Czy należy przynieść swoje okazy i się pochwalić? dziękuję z góry za odpowiedź - MarcinEck
×
×
  • Utwórz nowe...