Ferrieha Napisano Listopad 19, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 19, 2015 Cześć Lubię pisać piórem, w zasadzie zawsze to pióro - obok długopisu - gdzieś tam się przewijało. W szkole dziecięcy Pelikan dla leworęcznych (uwielbiałam to pióro! takie żółto-czerwone z okienkiem), potem małe, dziecięce, plastikowe Inoxcromy. W między czasie sto Parkerów Vectorów i ze 2 Jottery - nigdy nie przepadałam za nimi, ale uszły. W liceum pisałam Watermanem Audace, którego również lubiłam, ale gdzieś niestety posiałam. W sumie nawet nie była to wielka szkoda, bo był koszmarnie obdrapany z lakieru. Obecnie piszę jotterem, ale chyba czas na coś troszkę lepiej piszącego. Już chciałam coś kupić, ale przypomniało mi się, że mój tato co jakiś czas dostaje jakieś pióra, więc pewnie ma coś starego leżącego w szufladzie - i bingo. Zmierzają do mnie pocztą takie oto 2 Watermanki. Co to? Czy to 2 hemisphere'ki? Czy będzie mi się dobrze pisać piórem po tacie (praworęcznym), jeśli jestem leworęczna? Czy stalówka się dostosuje po czasie, czy raczej zapomnieć i jednak poszukać czegoś nowego? Z góry dziękuję za pomoc! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Listopad 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 20, 2015 Tak, to są dwa Hemisphere. A szukać dalej zawsze możesz, a nawet powinnaś Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aventador13 Napisano Listopad 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 20, 2015 Masz rację,Hemisphere. Co do lewej ręki u nie będzie przeszkadzać. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marfackib Napisano Listopad 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 20, 2015 Witaj na forum Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ferrieha Napisano Listopad 20, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 20, 2015 Dzięki za odpowiedź i przywitanie. Cieszę się, że "ręczność" nie będzie przeszkodą. Doczytałam wczoraj na forum, że dostosowująca się stalówka to mit - ok, jestem skłonna wierzyć specjalistom chociaż osobiście lepiej mi się pisze piórem, które nie jest całkiem nowe. Zupełnie, jakby układało się do mojego charakteru pisma - a może to ja się przyzwyczajam do danego pióra? Ciekawa jestem, jakie będą te dwie półkule i czy uda się je wskrzesić, bo podobno przeleżały lata w szufladzie razem z resztkami starego atramentu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Listopad 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 20, 2015 Uda się, spokojnie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ferrieha Napisano Listopad 20, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 20, 2015 Ok, kusi mnie jeszcze wypróbowanie kaweko sport classica, albo lamy al-star. Warto? W piórze najważniejsza jest dla mnie stalówka, lubię takie, które piszą miękko i mokro, nienawidzę skrzypiących, drapiących i twardych. W jotterze zagryzam trochę zęby, nie pisze mi się tym specjalnie dobrze. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Listopad 20, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 20, 2015 Kaweco i Lamy warto. Dostosowująca się stalówka nie jest mitem - mitem jest to, że jest to proces tak szybki, że dokonuje się zaraz po pożyczeniu pióra Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Listopad 21, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 21, 2015 Kaweco sport classic czy Lamy al star - stawiałbym na to drugie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dapi Napisano Listopad 21, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 21, 2015 W moim Lamy Al-star stalówka F nie jest wcale taka mokra i jednocześnie sprawia wrażenie dość sprężystej. Z papierem są dość chłodnymi przyjaciółmi... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Listopad 21, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 21, 2015 w moim al-starze grot EF jest dość suchy i twardy, acz gładki. w kaweco sport zaś EF jest, mokrawe, gładkie, ciut miękkawe. także tego. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dapi Napisano Listopad 21, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 21, 2015 wychodzi na to że zostaje TWSBI Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Listopad 23, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 23, 2015 wychodzi na to że zostaje TWSBI mądrze. aczkolwiek wydaje mnie się, że groty w kaweco i w twsbi pochodzą od tego samego producenta. albo zbliżonego (JoWo, Bock). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ferrieha Napisano Listopad 28, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2015 (edytowany) Cześć, Miałam zostać przy używanym watermanie, ale twardo skrobał papier, więc szukałam dalej i... dałam się naciągnąć samej sobie - weszłam do sklepu tylko po naboje, wyszłam, wróciłam, kupiłam Sheaffera Gift 300 w kolorze czarnym ze złotymi elementami i stalówką F. Sobie. A mężowi pod choinkę Gift 100, bo podobało mu się mniejsze piórko - granatowo-srebrny, też F-ka. Po pierwszych testach oboje jesteśmy bardzo zadowoleni i chwalimy sobie wybory - mimo, że 300 wydaje się być bardziej męskim piórem, bardzo wygodnie leży mi w dłoni - piszę bez skuwki, więc pióro nie jest zbyt ciężkie (w 300 spora część ciężaru jest w skuwce), a stalówka jest bajeczna - mięciutka, razem z atramentem Pelikana płynie Mąż za to ma drobniutkie pismo i chwali sobie mniejsze pióro i cieniej piszącą, twardszą stalówkę - mimo, że obie F-ki, różnica jest spora. Pomacałam też w sklepie Lamy Al-star (ze stalówką M), bardzo fajne piórko, bardzo miło, mięciutko i płynnie pisze (choć M-ka zdecydowanie dla mnie zbyt gruba). Nie zdecydowałam się, bo chciałam coś bardziej eleganckiego. Być może jeszcze kiedyś kupię Lamy, jeśli będę miała ku temu powód, bo na razie zamierzam pisać wyłącznie Sheafferem Zastanawiam się tylko nad nabojami - czy do Sheafferów pasowałyby uniwersalne? Znalazłam informację, że uniwersalki są ok, ale tylko "chińskie", a nie w standardzie UE. Które to są te chinki? Próbowaliśmy przymierzyć pusty nabój Watermana, niby wchodzi, ale zastanawiam się, czy jednak nie zbyt luźno... Pelikanów nie próbowaliśmy nawet mierzyć, bo mieliśmy jedynie pełne - a nie chcieliśmy nic zepsuć wciskając siłą. Edytowano Listopad 28, 2015 przez Ferrieha Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Listopad 28, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2015 Do Sheaffera sugeruję jednak użyć naboju firmowego. Albo konwertera. A Sheaffer Gift 300 to faktycznie niezłe pióro. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ferrieha Napisano Listopad 28, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2015 Czyli zostaniemy przy konwerterach, bo jakoś nie przekonują nas naboje Sheaffera. Kupiliśmy kolorowe Pelikanki (zielony, fiolet i czerwień dla hecy, brązowy mieliśmy w domu) i testujemy po kolei - najpierw zieleń. Ekonomicznie wybraliśmy naboje jako próbki, żeby kolejny banknot nie popłynął z atramentem - naboje wylewamy, konwerter zagląda do kieliszka i jest ok Dzięki za pomoc. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Listopad 28, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2015 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
N.I.B. Napisano Listopad 28, 2015 Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2015 Miałem w swoim GC100 krótki standardowy nabój, wszedł i trzymał się bez problemu, więc nie widzę przeciwwskazań do ich używania. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.