nextdooralice Posted June 29, 2015 Report Share Posted June 29, 2015 Szanowni, Rodzina chciałaby mi zafundować dobre pióro w cenie 200-300 z haczykiem zł z grawerem z okazji ukończenia studiów. Z pióra mam zamiar krozystać okazyjnie, więc ważne jest, żeby, jak pióro, np. przeleży pół roku, było do użycia. Jako, że nie znam się na piórach wiecznych wcale, mimo, że pewnego czasu korzystałam dość często z dość taniego ładnego "srebrnego" pióra parkera na naboje, z którego byłam bardzo zadowolona - choć czasem wydawało mi się, że ma za grubą, mokrą kreskę. Natomiast teraz, chciałabym wybrać na pewno coś fajnego, o ile to możliwe, w tym przedziale cenowym. Preferuję modele tradycyjne - raczej czarne, smukłe, ewentualnie z jakimiś zdobieniami czy elementami koloru. Absolutnie nie całe białe, ewentualnie metalicznie srebrne. Raczej na naboje, ewentualnie konwertery? jeśli nie mylę terminologii. Przejrzałam kilka stron w internecie z różnymi modelami piór w różnych cenach i wybrałam 3 klasyczne, które mi się najbardziej podobają. Bardzo proszę Państwa o opinię lub podpowiedź, może coś innego, lepszego, a może nawet tańszego, ale dobrego jakościowego - na co zwrócić uwagę? Z góry dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marwis Posted June 30, 2015 Report Share Posted June 30, 2015 Szanowni, Z pióra mam zamiar krozystać okazyjnie, więc ważne jest, żeby, jak pióro, np. przeleży pół roku, było do użycia. Poproś o ładny długopis. Pół roku bezkarnie przeleży Platinum 3776, ale to, nie za 300 złotych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andreo Posted June 30, 2015 Report Share Posted June 30, 2015 Grawer na piórze - to w mojej opinii "wiocha" lepiej, moim zdaniem - znacznie lepiej jest sobie fundnąć tabliczkę... np. ja ostatnio zakupiłem w "Twoje Pióro" Sheaffer'a dla przyjaciela ze stosowną tabliczką na 50'tkę i był/jest zachwycony Sailora - nie znam Scheaffer - jest ciężki Hemi - to jest z w/w moim zdaniem najlepszy wybór Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
endoor Posted June 30, 2015 Report Share Posted June 30, 2015 Rozważ może czarny Faber-Castell Ambition. Ja bym wybrał model Rhombus. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarcinEck Posted June 30, 2015 Report Share Posted June 30, 2015 Tak jak pisze przedmówca - najlepsze byłoby Platinum 3776, z tym że budżet byłby przekroczony o 100% (cena około 620pln). Ale to jedyne pióro, które powinno po pół roku nieużywania wystartowac bez namysłu. A z innych propozycji - ja bym optował za Sailorem. To japońska jakość i z reguły świetne stalówki (uwaga, stalówki japońskie sa z reguły o rozmiar cieńsze od europejskich, tak więc ichniejsze B to nasze M, M to nasze F, a F to EF itd...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marwis Posted June 30, 2015 Report Share Posted June 30, 2015 (edited) Platinum jest dostępne w Polsce poniżej 600 w wersji black (550-570). Odwodzić od pomysłu nie zamierzam, ale dalej uważam, że pióro używane co pół roku chyba lepiej zamienić na długopis, a tutaj za 300 złotych można poszukać coś ciekawego. Edited June 30, 2015 by marwis Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted June 30, 2015 Report Share Posted June 30, 2015 Platinum 3776 można zamówić sobie z kosztami wysyłki z Japonii za ok 300 - 350 PLN. Oczywiście nie mówię o tych nowych modelach (Nice, Sai) - one są trochę droższe. W razie czego chętnie polecę na PW sprzedawcę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted June 30, 2015 Report Share Posted June 30, 2015 (edited) Watermana bym sobie odpuscił a Sailora też zamówił z Japonii. Model, który wskazałaś będzie tańszy niż w Polsce. Już w tej cenie zamówisz sobie z Japonii ładnego Sailora 1911. Przykro mi, że nie wspieram rodzimych sklepów, ale sam w nich nie kupuję, bo się nie opłaca. Edited June 30, 2015 by visvamitra Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romii Posted June 30, 2015 Report Share Posted June 30, 2015 Czasem nawet dobry sprzedawca nie pomoże - mnie ostatnio do 3776 dołożyli cło i VAT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted June 30, 2015 Report Share Posted June 30, 2015 Auć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukiStrike Posted June 30, 2015 Report Share Posted June 30, 2015 Platinum 3776 można zamówić sobie z kosztami wysyłki z Japonii za ok 300 - 350 PLN. Oczywiście nie mówię o tych nowych modelach (Nice, Sai) - one są trochę droższe. W razie czego chętnie polecę na PW sprzedawcę. Jeśli możesz mi wysłać info na temat Tego sprzedawcy to ja poproszę. Chętnie przeglądnę Jego ofertę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nextdooralice Posted July 2, 2015 Author Report Share Posted July 2, 2015 hej dzięki wszystkim za wypowiedzi! co do graweru - rzeczywiście może podsunę pomysł etui z dedykacją czy jakiejś tabliczki. myślę, że zostanę przy hemispherze, ale cały czas rozglądam się za czymś podobnym w podobnej cenie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nextdooralice Posted July 4, 2015 Author Report Share Posted July 4, 2015 Oglądałam na żywo faber castell w drewnie kokosowym w ogóle - nie podobało mi się niestety i źle się czułam w ręku. Widziałam i testowałam w ręku watermana hemi - nie leży mi, wolę jednak trochę grubsze pióra i moją uwagę przykuło tańsze pióro biało-srebrne z nabojem i tłoczkiem zakręcane marki sheaffer - co podobno Pani mówiła, że sheaffer ma tylko jeden model zakręcany w tym przedziale cenowym (te piór kosztowało w sklepie stacjonarnym 280 zł). Niestety nie wiem jak się nazywa, wydaje mi się, że to Sheaffer Intensity. Może ktoś z Państwa pomoże? Albo ma jakieś opinie na temat tego sheaffera? I czy jeśli piór jest zakręcane to jest jakieś nie wiem gorsze niż takie z kliknięciem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted July 4, 2015 Report Share Posted July 4, 2015 Pióra zakręcane są lepsze. Skuwki wciskane po jakimś czasie się wyrabiają i są luźne, natomiast gwint tak łatwo nie nie wyrobi jeśli sama go nie zjedziesz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ddntp Posted July 4, 2015 Report Share Posted July 4, 2015 Posiadam model Intensity od 2 miesięcy (ale tan czas leci!). Pisze się nim wybornie, stalówka nie drapie, sunie płynnie po każdym rodzaju papieru. Co do zakręcanie skuwki - dla mnie rewelacja. Długo szukałem pióra z zakręcaną skuwką - ostatecznie pozostawiłem sobie 2 pióra do wyboru - właśnie Sheaffer Intensity i Kaweco Sport AL (tego Kaweco i tak kupie...). Jedyne, do czego mogę się przyczepić to zasmarowany konwenter, który nie chciał na początku współpracować: http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/7348-sheaffer-intensity-dobry-wybór/#entry115965 Najpewniej kupić ten model w sklepie stacjonarnym, żeby uniknąć niedoróbek, jak tutaj: http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/740-sheaffer-intensity-9230-subiektywna-opinia/ Swojego Intensity zamówiłem drogą Internetową, beż żadnych niedoróbek "technicznych". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nextdooralice Posted July 4, 2015 Author Report Share Posted July 4, 2015 Dziękuję za szybki odzew i linki, myślę że po konsultacji z familią zdecyduję się na Sheaffer Intensity i zamowię go najpewniej przez internet z któregoś z wyżej wspomnianych sklepów i mam nadzieję, że nie będę miała problemu z jakąś niedoróbką fabryczną bądź tloczkiem bo jestem kompletnym laikiem. W razie czego będę tu meldować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ddntp Posted July 5, 2015 Report Share Posted July 5, 2015 Dziękuję za szybki odzew i linki, myślę że po konsultacji z familią zdecyduję się na Sheaffer Intensity i zamowię (...) Pochwal się potem swoim prezentem/nagrodą Jestem ciekaw, czy na białym korpusie nie będzie widać śladów po palcach, na moim mieniącym się na szaro egzemplarzu Intensity widać efekty "handling'u", noszę se sobą w pokrowcu małą ściereczkę z mikrofibry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nextdooralice Posted July 8, 2015 Author Report Share Posted July 8, 2015 Chwalę się swoim pierwszym prawdziwym "piórowiecznym" nabytkiem -ogólnie jestem bardzo zadowolona - grawer na tabliczce porządny i ładnie zrobiony, etui shaeffera i cały zestaw wygląda profesjonalnie i "świeżo", a samo pióro prezentuje się elegancko i wcale nie "rozpalcowuje się" mimo macania i oglądania go z każdej strony, tylko nie jestem pewna odnośnie sposobu pisania - załadowałam nabój z zestawu i trochę nim popisałam, ale może powinnam dać mu więcej czasu - pytania laika na jednej z fotek: http://imageshack.com/a/img673/9873/krVWg3.jpghttp://imageshack.com/a/img913/1817/h2xF39.jpghttp://imageshack.com/a/img537/8171/M930Kw.jpg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rittel Posted July 8, 2015 Report Share Posted July 8, 2015 Jeśli ma problem z wystartowaniem po odłożeniu na chwilę ze zdjętą skuwką to nic dziwnego, po prostu atrament wysycha na stalówce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.