MarcinEck Posted July 26, 2013 Report Share Posted July 26, 2013 co wy na to?czym to grozi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted July 26, 2013 Report Share Posted July 26, 2013 Na pewno zapachem lawendy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ann_gd Posted July 26, 2013 Report Share Posted July 26, 2013 mole Ci go nie zjedzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted July 26, 2013 Report Share Posted July 26, 2013 jeśli chodzi o produkcję, to spróbowałbym z metodą, którą otrzymywało się wodę koperkową. tj. do wody (atramentu) należy dodać talk, zmieszać, a następnie dodać kilka kropli olejku eterycznego. wytrząsać kilka minut i przesączyć, aby usunąć talk z nadmiarem olejku. nie wiem tylko czy to się sprawdzi w przypadku atramentu, wszak to roztwór złożony. także tego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicpon Posted July 26, 2013 Report Share Posted July 26, 2013 jeśli chodzi o produkcję, to spróbowałbym z metodą, którą otrzymywało się wodę koperkową. tj. do wody (atramentu) należy dodać talk, zmieszać, a następnie dodać kilka kropli olejku eterycznego. wytrząsać kilka minut i przesączyć, aby usunąć talk z nadmiarem olejku. nie wiem tylko czy to się sprawdzi w przypadku atramentu, wszak to roztwór złożony. także tego. Możesz spróbować dodać kroplę na butelkę atramentu - więcej i tak ci się pewnie nie uda wymieszać. Pamiętaj tylko żeby nie ładować takiego atramentu do starych piór - celuloid bardzo lubi estry, i jak ci zacznie płynąć Nowe tworzywa sztuczne będą bardziej odporne, ale nigdy nie możesz być do końca pewien z czego wykonano wszystkie elementy pióra które mają kontakt z atramentem, dlatego sugeruję pewną ostrożność - negatywne skutki nie pojawią się od razu, ale dopiero po pewnym dłuższym okresie czasu. Talku bym nie dawał, bo może "wciągnąć" barwnik . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kuk Posted July 26, 2013 Report Share Posted July 26, 2013 Po co to robić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicpon Posted July 26, 2013 Report Share Posted July 26, 2013 Zapach? Takie tluste substancje poprawiaja tez czasami troche smarowanie stalowki. Ja mialem na oku bardzo fajny zwiazek - z jednej strony bylo lekko rozgalezione ~C52, a z drugiej strony lancuch PPG/PEO. Mial normalnie kawe nawet parzyc, po czym sie okazalo ze z kazdego atramentu po pewnym czasie straca barwniki:) Ale fakt ze smarowanie zapewnial niezle;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kuk Posted July 27, 2013 Report Share Posted July 27, 2013 Smarowanie stalówki? Rozumiem. Zapach? Bez sensu. To nie perfuma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rittel Posted July 27, 2013 Report Share Posted July 27, 2013 Dlaczego bez sensu? Do wypisywania okolicznościowych karteczek jak znalazł, o ile zapach nie ulotni się zbyt szybko. A i samo pisanie może być przyjemniejsze, jeśli ktoś lubi zapach lawendy Poza tym niektórzy z producentów atramentów mają w swojej ofercie pachnące inkausty, więc i zainteresowani nimi muszą być Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted July 27, 2013 Report Share Posted July 27, 2013 Ja myślę, że olejek lawendowy jest złym pomysłem, trzeba by było jakiś aromat dodać nie-olejkowy że tak to ujmę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted July 27, 2013 Report Share Posted July 27, 2013 Świeżo parzonej kawy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted July 27, 2013 Report Share Posted July 27, 2013 O, to jest myśl! Brązowy atrament o kawowym zapachu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted July 27, 2013 Report Share Posted July 27, 2013 Czarny! Aby można było pisać późną nocą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted July 27, 2013 Report Share Posted July 27, 2013 Możesz spróbować dodać kroplę na butelkę atramentu - więcej i tak ci się pewnie nie uda wymieszać. Pamiętaj tylko żeby nie ładować takiego atramentu do starych piór - celuloid bardzo lubi estry, i jak ci zacznie płynąć Nowe tworzywa sztuczne będą bardziej odporne, ale nigdy nie możesz być do końca pewien z czego wykonano wszystkie elementy pióra które mają kontakt z atramentem, dlatego sugeruję pewną ostrożność - negatywne skutki nie pojawią się od razu, ale dopiero po pewnym dłuższym okresie czasu. Talku bym nie dawał, bo może "wciągnąć" barwnik . też tak myślę. z tym talkiem i barwnikiem. Smarowanie stalówki? Rozumiem. Zapach? Bez sensu. To nie perfuma. czyżby kolega nigdy listu do kochanki nie pisał? mnie to się taki podoba: http://www.gourmetpens.com/2013/05/review-montblanc-je-taime-love-letter.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicpon Posted July 27, 2013 Report Share Posted July 27, 2013 Ja obstawiam że z papieru to szybko zwietrzeje Ale w czasie pisania na pewno będzie wyczuwalne. A może by tak wanilinę? Zapach świeżo upieczonego ciasta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted July 28, 2013 Report Share Posted July 28, 2013 Zapach poeczonego kurczaka? Albo smazonych frytek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cwiekoszczak Posted July 28, 2013 Report Share Posted July 28, 2013 I tak nie przebije to smrodku Hero Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kebabożerca Posted August 30, 2013 Report Share Posted August 30, 2013 Ja bym chciał o zapachu kebaba z baraninką ^^ A tak serio to po co kombinować z dolewaniem olejków, bałbym się pióro uszkodzić. Lepiej kupić gotowy: KLIK! Jakby poszukać dalej to by się może i inne zapachy znalazły. Kawa oraz lawenda - czemu nie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted August 30, 2013 Report Share Posted August 30, 2013 aż strach pomyśleć, jak pachnie "dobra uczennica" lub co gorsza "dobry uczeń". ale aromat tytoniu? musi być ciekawy. gorzej, jak by przyszedł jakiś Indianin i by się spytał: "do you have any tobbaco?". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kebabożerca Posted August 30, 2013 Report Share Posted August 30, 2013 "Dobra uczennica" wygląda jak japoński wynalazek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted August 30, 2013 Report Share Posted August 30, 2013 otóż to. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.