Skocz do zawartości

BAOER 79 Starwalker ;)


Polecane posty

Pióro to zaciekawiło mnie. Przyciąga wzrok, wzbudza zainteresowanie połączeniem klasycznych linii i futurystycznego kształtu.

baoer792.jpg

Jestem przekonany, że jego wygląd wciąż będzie budził emocje za kilkanaście lat. Dodatkowo jego cena wraz z przesyłką do Polski wynosi równowartość dwóch świeżo wyciskanych soków.

pomegranate.jpg

ZDJĘCIE POCHODZI ZE STRONY www.visualphotos.com

Szkoda tylko, że w kryształku nie ma śnieżynki.

Baoer 79 jest repliką ciekawego modelu pióra Montblanc Starwalker. Repliką dobrze wykonaną charakteryzującą się wysokimi walorami użytkowymi.

baoer797.jpg

Bohater niniejszej recenzji jest jednym z moich ulubionych piór. Jest niezawodny (a wierzcie mi, że przeszedł wiele łącznie z dostaniem się na chwilę w zęby mojego psa).

baoer793.jpg

Naturalnie z przyjemnością przygarnąłbym pierwowzór Starwalkera, ale do czasu kiedy będę miał luźne 1500 zł, replika w pełni mnie satysfakcjonuje.

Wygląd: 8/10 – pióro wygląda ciekawie – czy ładnie? To już kwestia gustu. Mi spodobało się dopiero po pewnym czasie użytkowania. Z pewnością należy do piór rozpoznawalnych i rzucających się w oczy.

baoer794.jpg

Wykonanie/jakość: 8/10 – pióro jest bardzo dobrze wykonane. Korpus wykonano z lakierowanego metalu. Siatka została wygrawerowana.

baoer7911.jpg

Póki co lakier nie łuszczy się, zakładam jednak, że prędzej czy później zacznie odchodzić. Obsadkę wykonano z ciemniejszego metalu – w moim odczuciu wygląda ona gustownie. Klips jest dłuższy od skuwki, mocno naciśnięty przesuwa się lekko na boki. Skuwka jest zakręcana – co ciekawe na końcu pióra jest plastikowy gwint (słabej jakości) – skuwkę można nakręcić również na tył pióra.

baoer791.jpg

Kiedy dobrze się przyjrzeć kryształek jest nierówny, no ale nie można mieć wszystkiego. A nawet jeśli, to raczej nie w tej cenie.

Wymiary: pióro waży około 40 g. Wymiary podaję poniżej.

Zamknięte: 136 mm

Otwarte: 128 mm

Długość skuwki: 54 mm

Średnica w najszerszym punkcie: 13 mm

Stalówka: 8/10 – rewelacja. Stalówka jest sztywna, ale pisze bardzo miękko. Charakteryzuje się dobrym przepływem. Nie przerywa, nie zasycha, startuje bez marudzenia po kilku tygodniach spędzonych w ciemnej szufladzie. Pióro napełniałem już kilkoma atramentami (Diamine Damson, Rustic Brown, Pelikan Brown) i z każdym z nich poradziło sobie równie dobrze.

baoer796.jpg

System napełniania: 8/10 – konwerter. Bardzo dobry.

baoer795.jpg

Cena / jakość: 10/10 – pióro to z kosztami wysyłki do Polski kosztuje przeważnie około 25 PLN. Mi udało się je złowić na aukcji z bezpłatną przesyłką do Polski za 18 PLN. Używam go systematycznie od roku. Nic się nie psuje, nic się nie dzieje, pióro pisze i nie miewa humorów. Lakier nie łuszczy się ani nie odchodzi. Stalówka jest stalowa i na szczęście nie ma na niej często spotykanych w chińskich piórach złoceń niskiej jakości. Jest to jedno z piór, które jakością wykonania i walorami użytkowymi wybija się ponad swoją klasę cenową.

Będę szczery – jestem fanem Baoerów. Zgromadziłem dość pokaźną grupę piór tej marki i wszystkie spisują się dobrze, bardzo dobrze lub znakomicie (w tej kategorii polecam Baoera 100 i Baoera 79 właśnie). Są do tego piórami starannie wykonanymi. Naturalnie trudno porównywać je z droższymi modelami Sheaffera albo japończyków, ale zaryzykowałbym stwierdzenie, że w kategorii jakość/cena pióra te zajmują bardzo wysoką pozycję.

Próbka pisma, nad którym intensywnie (nie dość intensywnie) pracuję (liczę, że za jakiś czas będzie widać efekty):

baoer79pismo.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne sa te chińskie pióra insprowane modelami znanych i cenionych marek.

Co ciekawe, występują już one pod własnymi nazwami, nie podszywając się pod oryginały - i bardzo dobrze.

Czy mi się tylko wydaje, czy Baoer wiedzie w tym prym? ;)

A sok z granatów jest pyszny!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą. Pisząc o śnieżynce miałem jednak na myśli, że szkoda, iż nie jest to oryginał ;)

Z drugiej strony jestem ciekawy, w jakim stopniu jakość wykonania oryginału przewyższa jakość wykonania Baoera (nie mam na myśli stalówki, tylko korpus).

W recenzji zapomniałem dodać, że montblancowski Starwalker zgodnie ze specyfikacją producenta jest piórem wyłącznie na naboje, co przy tej cenie (w zależności od wersji/modelu 1300 - 2800 PLN) może zaskakiwać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.ebay.com/itm/baoer-79-BLACK-CHESSBOARD-sliverline-M-NIB-FOUNTAIN-PEN-/140655477989?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item20bfb844e5

Tam jakby cos było, nie snieżynka ale logo Baoera.

Kupilem, ale na innej aukcji. Na zdjeciach z tamtej aukcji nie było tego logo.

Pióro wysłane 10 dni temu, pewnie wnet przyleci. Jeżeli w kryształku cos bedzie, to sie pochwalę.

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam oryginału, ale mam pióro, które udaje Montblanc'a. Dostałem je jako "gift" przy okazji robienia większych zakupów w państwie środka. Jak je znajdę w czeluściach mojej szafy, to cyknę kilka zdjęć dla porównania. Pamiętam, że stalówka była do kitu, ale coś tam do tego pióra dopasuję.

zdrówka

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi bardziej o napisanie który model Baoera to kopia jakiego innego pióra :P wiadomo że właściwości pisarskie swoją drogą :D Ciężko żeby ktoś miał tak do konkretnej recenzji porównawczej wszystkie te pióra:) Chociaż mogłoby być ciekawie.

Sam słyszałem jedynie, że Baoer ma model niezwykle podobny do Sonneta. Do Viscontiego też chyba jest jakiś model podobny, przynajmniej klips jest podobny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja sobie popatrzę na strony firmy Aris z piórami Baoer i spróbuję wytypować kilka inspiracji:

- Parker I.M.,

- Parker Sonnet,

- Parker Rialto,

- Waterman Expert,

- GvFC Anello.

Numery modeli znajdują się w nazwach plików.

Z tego, co Google mi wyświetlał, Baoer ma już gotową odpowiedź na nowego Starwalkera z wykończeniami z różowego złota.

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbuję znaleźć, ale wtedy pokazało mi się tylko raz, w formie bannera. :(

Za to znalazłem kolejne wystąpienie "Experta", ciekawego "Sonneta" i prawdziwą bombę: pióro kulkowe "Sheaffer Imperial"! I to, zdaje się, z dopiskiem "Sonnet" na skuwce. :blink:

Edit: Jest też wersja "wieczna".

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Dotarł do mnie Baoer 79. Fajne, po problemach na poczatku w koncu zaskoczyło i teraz pisze bardzo dobrze.

Uczucie pełnego zadowolenia mąci jedynie swiadomośc,że to wtórne wobec MB.

Kilka zdan uzupelniających recenzję:

-waga pióra to 30.02 grama - w stanie sklepowym (ważyłem)

-linie wzdłużne na skuwce i korpusie niestety sie mijają (przy zakręconym piórze)

-wewnątrz pióra nie miesci sie drugi zapasowy mały nabój

Pisze raczej mokro, przez to dosyć miekko, szemrząc nieśmialo i dając pełny kolor atramentu.

A najwazniejsze, że wytrzymuje mój zamaszysty podpis :)

Visvamitra, dziekuje za recenze :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...