Skocz do zawartości

Pióro flex na początek


Polecane posty

Dobry wieczór 🙂

Wiele mi rozjaśniliście w głowie w przeciągu paru dni i jestem Wam za to wdzięczny. Mam jeszcze jedno pytanie: pióra ze stalówką flex / semi flex. Widziałem próbki pisma w internecie i bardzo mi się podoba taki kaligraficzny styl pisania. 
 

Czy jest on osiągalny dla przeciętnego zjadacza chleba? Jakie pióro się do tego nada? Czytałem na forum, że można „zmusić” niektóre pióra, np. Pelikana m200. To prawda? Czy na rynku są pióra relatywnie niedrogie z takimi stalówkami?

Jak to jest w praktyce?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budżet?

Magna Carta Mag 600 lub Pilot Custom 912 albo 742 ze stalówką FA. Ewentualnie Pilot Falcon SF. Więcej sensownych współczesnych (semi)flexów raczej nie znajdziesz.

Jeśli chcesz vintage, polecam co jakiś czas zaglądać tutaj: https://www.penrepairshop.com/pi-ra-vintage

Po namyśle... Jest też opcja budżetowa - napisz do @Klerk, umie przerobić Jinhao x159 na całkiem sensownego semiflexa, ma stosowne ogłoszenie na bazarku ale jeszcze nie masz tam pewnie dostępu, tu temat w którym opisywał swój proces:

 

Edytowano przez Rittel
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rittel, dziękuję bardzo za odpowiedź. Budżet - z tego, co widzę, to raczej na pióro używane, stare, którego będę szukać. 

Pilot Falcon SF na granicy budżetu na przyszły rok. Poczytam też o przeróbkach użytkownika Klerk. 

Czy pióra z penrepairshop będą działać długo i bezproblemowo, czy przy "vintage" zawsze coś trzeba robić i odsyłać na serwis?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rafalbiegajacy ale złapałeś fazę :) Dwadzieścia wpisów na koncie i zaraz pozarażasz piórozą innych :) 

2 godziny temu, rafalbiegajacy napisał:

Czytałem na forum, że można „zmusić” niektóre pióra, np. Pelikana m200.

Takiego stockowego to chyba lepiej nie zmuszać jak się nie ma wyczucia. Ono trochę różnicuje, ale nie jest do tego stworzone. Mam w moim M200 włożoną stalówkę z Pelikana 140, która jest określana jako semiflex. I to jest całkiem fajny set. Piszesz cięgle o tym M200, więc pewnie i tak je kupisz. To poszukaj jeszcze Pelikana 140 w fajnym stanie, albo zmęczonego, ale ze sprawną stalówką (będzie taniej) i masz zestaw do zabawy. Pelikan 140 sam w sobie jest bardzo fajny, tylko sporo mniejszy od M200, dlatego stalówkę przekręciłem do M200. Właśnie, tam jest taki zespół stalówka + spływak + pierścień trzymający to w całości i wystarczy wykręcić (na gwint) z jednego pióra, wkręcić do drugiego i gotowe, 10 sekund zabawy. Do M200 będzie też pasował zespół z M400 (nowe, bez flexa) czy 400 / 400N / 400NN. Vintydżowe pelikany 400 też nieźle fleksiły, no i nie tylko 400, temat nie ma końca. Generalnie w dziale vintage masz szeroki wybór. Trzeba tylko zdobyć pióro w dobrym stanie i celować w jak najcieńsze stalówki, czyli EF, bo flex w stalówce M nie pokaże pełni możliwości. Trochę nasiałem zamętu w tym wpisie, ale już nie chce mi się wszystkiego edytować. Generalnie jakbyś zamiast nowego M200 kupił wintydżowe 400 / 400N / 400NN, to masz dwie pieczenie na jednym ogniu. Zacząłem wywody od Pelikana 140, bo wydaje mi się, że ludzie bardziej chwalą jego flex niż ten z serii 400.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, zmija napisał:

To nie jest skomplikowane. Zwyczajnie modeli piór jest od groma.

Jeśli się nie mylę, to:

1. Po pierwsze, trzeba się nauczyć pisać flexem/semiflexem.

2. Zanim będzie można się uczyć, trzeba wiedzieć, jakie pióro kupić.

3. Nowe - mało modeli z flexem, różne opinie w zależności od roku produkcji mogą być fatalne lub... kapitalne:)

4. Stare - traf od razu:) Tak, żeby sprzedawca był uczciwy, pióro nie było powypadkowe, miało odpowiednią stalówkę, albo lepiej - kup dwa i złóż jedno:)

Nie no, proste jak barszcz :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rafalbiegajacy nie przesadzajmy :)

Ad. 1 - Jak umiesz pisać i nie masz ręki drwala, to pisanie piórem fleksującym bez fleksowania ogarniesz z miejsca. Będzie się zachowywało jak zwykłe EF. Z ręką drwala jak BB lub wyżej.
Ad. 2 - Takie z fleksującą stalówką. Jak nauka ma być "lege artis", to pióro maczane, czyli obsadka i komplet stalówek. W sumie wychodzi najtaniej. 

Ad. 3 - Nowe z fleksem to w większości (prawie w całości) protezy i marne imitacje rasowego fleksa z początku XX wieku. Chyba, że chcesz iść drogą "sprzedam auto, kupię pióro", to coś sensownego się znajdzie :) 
Ad. 4 - Jak kupisz z zaufanego źródła, jak np. podpowiedział Ci @Rittel, to będzie bez przygód. Pióra vintage, które kupiłem, były w różnym stanie, ale miałem to szczęście, że wszystkie były rzetelnie opisane. Nie było kota w worku. Tylko nie trzeba kupować na pchlim targu. Znaczy jak się znasz i masz możliwość dokładnego zbadania pióra, to ok, ale nie w ciemno. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Jak masz mały budżet i chcesz się tylko pobawić to możesz kupić stalówkę (lub zestaw 3) "Fountain Pen Revolution #6 EF Ultra Flex Nib". Trzy stalówki w cenie około 210 złotych z vat i przesyłką z usa. Można je wsadzić do Jinhao za 30 złotych kupionego na allegro lub do Jinhao 100 Centennial za około 100 złotych z Chin (jeśli lubisz pióro wyglądające jak Dou Fold).

Samemu złożyłem taki zestawik i pisze bardzo fajnie. Tyko trzeba pokombinować z atramentem. U mnie najlepiej piszą te stalówki z atramentami "Robert Oster". Z innymi zdarza się że brakuje przepływu. No i specjalnie się nie przejmiesz jak stalówkę zniszczysz przez przypadek...

Pomysł aby użyć takiej stalówki wziąłem z https://www.youtube.com/watch?v=7OTRS3sGE4c

Drogich piór na Twoim miejscu bym nie kupował. Piloty Custom 912 z FA cierpią na babies bottom. Jak poszukasz w necie to zobaczysz że takich przypadków są dziesiątki. Sam takiego mam i nie nadawał się do pisania w ogóle. Niby jest to wina tego że pióro przeznaczone zostało tylko do pisania tylko japońskich znaczków ale można to wsadzić między bajki jeśli stalówka w ogóle nie dostarcza atramentu na papier.

Edytowano przez Ade
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zmija, ręki drwala chyba nie mam:) Samochodu też sprzedać nie mogę, gdyż... wozimy nim dzieci do przedszkola i szkół. 

Pióro maczane - ja już widzę ten cały atrament rozchlapany po całym moim biurku. Nieee, i tak ledwo ogarniam bałagan.

Co do zaufanego źródła - sprawdzam, dziękuję.

@Ade, ciekawa propozycja, dzięki za taką perspektywę. Kiedyś na pewno się skuszę. Czy przełożenie stalówki to trudna sprawa?

Mało piszecie na temat wspomnianego przeze mnie pióra Conklin Duragraph. Czy ono jest tak słabe, czy niepopularne?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rafalbiegajacy napisał:

Mało piszecie na temat wspomnianego przeze mnie pióra Conklin Duragraph. Czy ono jest tak słabe, czy niepopularne?

O ile mnie pamięć nie myli to te "fleksujące" Conkliny nazywały się kilka lat temu Duraflex. Z mojego doświadczenia oraz licznych opinii w necie był to niestety niewypał. Stalówka może i była elastyczna, ale zupełnie nie chciała współpracować ze spływakiem, pojawiało się tzw. szynowanie (niedostateczna podaż atramentu) i cały efekt diabli brali.

Skoro firma twierdzi, że poprawili błędy, to pozostaje albo samemu spróbować, albo szukać opinii w necie.

A JoWo to nazwa firmy produkującej stalówki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rafalbiegajacy napisał:

Pióro maczane - ja już widzę ten cały atrament rozchlapany po całym moim biurku.

Przesadzasz. Maczanka to tania frajda a nie utrapienie. Całe wieki ludzie tym pisali i wcale nie wyglądali jak przedszkolaki po zajęciach plastyki. Wiem, że jak ktoś się uprze żeby udowodnić, że się nie da, to sobie udowodni.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zami napisał:

Przesadzasz. Maczanka to tania frajda a nie utrapienie. Całe wieki ludzie tym pisali i wcale nie wyglądali jak przedszkolaki po zajęciach plastyki. Wiem, że jak ktoś się uprze żeby udowodnić, że się nie da, to sobie udowodni.

 

Zami, tu mnie kupiłeś w całości. Piękne! 

To teraz pytanie: jaki zestaw do kaligrafii na początek? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

13 godzin temu, rafalbiegajacy napisał:

Jeśli się nie mylę, to:

1. Po pierwsze, trzeba się nauczyć pisać flexem/semiflexem.

.....

I tak, i nie. Pułapka ukryta jest w bliskoznaczności słów flex/semiflex, a to są dwie zupełnie inne rzeczy.

Semiflex to taka stalówka jak z dawnych lat, pisze się "jak kto potrafi", w swoim stylu, charakterze,  ugina się, raz grubiej, raz cieniej. Nawet ciekawie to wychodzi.

Flex ładnie, proporcjonalnie się otwiera (niekoniecznie szeroko), ale co niebywale ważne, ładnie się zamyka! Dokładnie tłumaczy to mistrzyni, p. Ewa Landowska na YouTubie. To pozwala na takie cuda, które oglądamy. Podczas samodzielnego przerabiania stalówek, efekt bardzo pożądany, ale trudno osiągalny, a jeśli do tego stalówka śpiewa, to...😲🤩😍

hqLwYZj.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, rafalbiegajacy napisał:

@Ade, ciekawa propozycja, dzięki za taką perspektywę. Kiedyś na pewno się skuszę. Czy przełożenie stalówki to trudna sprawa?

Mało piszecie na temat wspomnianego przeze mnie pióra Conklin Duragraph. Czy ono jest tak słabe, czy niepopularne?

Przełorzenie stalówki w piórach Jinhao to banał. Wyciąga się ją na siłę. Siły nie potrzeba dużo.

Co do Conklina Duragraph to nie mogę się wypowiedzieć bo nie wiem jaką stalówkę będziesz tam miał zamontowaną.

Swego czasu kupiłem Conclina ze stalówką OMNIFLEX (wynalazek Jowo). Jeśli Duragraph ma też ma OMNIFLEXa to odradzam zakup. Ciężko tą stalówką się pisze i z flexem nie wiele to ma wspólnego (bardzo twarda). W końcu wymieniłem tę stalówne na flexa ze strony https://www.fpnibs.com/products/jowo-6-steel-nib-semi-flex (ręcznie przerobiona stalówka Jowo i jest o niebo lepiej). Tylko jedna uwaga - housing Conclina i Jowo nie pasują do siebie. Temat już opisywałem na forum.

 

s-l1600.jpg

Edytowano przez Ade
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Klerk napisał:

.

I tak, i nie. Pułapka ukryta jest w bliskoznaczności słów flex/semiflex, a to są dwie zupełnie inne rzeczy.

Semiflex to taka stalówka jak z dawnych lat, pisze się "jak kto potrafi", w swoim stylu, charakterze,  ugina się, raz grubiej, raz cieniej. Nawet ciekawie to wychodzi.

Flex ładnie, proporcjonalnie się otwiera (niekoniecznie szeroko), ale co niebywale ważne, ładnie się zamyka! Dokładnie tłumaczy to mistrzyni, p. Ewa Landowska na YouTubie. To pozwala na takie cuda, które oglądamy. Podczas samodzielnego przerabiania stalówek, efekt bardzo pożądany, ale trudno osiągalny, a jeśli do tego stalówka śpiewa, to...😲🤩😍

hqLwYZj.jpg

Klerku, jak takie ładne flexy uzyskać? Co na początek? Filmów p. Landowskiej poszukam, dziękuję.

 

7 minut temu, Ade napisał:

Przełorzenie stalówki w piórach Jinhao to banał. Wyciąga się ją na siłę. Siły nie potrzeba dużo.

Co do Conklina Duragraph to nie mogę się wypowiedzieć bo nie wiem jaką stalówkę będziesz tam miał zamontowaną.

Swego czasu kupiłem Conclina ze stalówką OMNIFLEX (wynalazek Jowo). Jeśli Duragraph ma też ma OMNIFLEXa to odradzam zakup. Ciężko tą stalówką się pisze i z flexem nie wiele to ma wspólnego (bardzo twarda). W końcu wymieniłem tę stalówne na flexa ze strony https://www.fpnibs.com/products/jowo-6-steel-nib-semi-flex (ręcznie przerobiona stalówka Jowo i jest o niebo lepiej). Tylko jedna uwaga - housing Conclina i Jowo nie pasują do siebie. Temat już opisywałem na forum.

 

s-l1600.jpg

Ado, dziękuję za przestrogę. "Mój" Conklin miał być omniflex, ale ze stalówką właśnie Jowo, ponoć poprawiona edycja... po Twoich słowach raczej odpuszczę, chociaż pióro podoba mi się. Jeśli są jednak inne sposoby na flex (jak maczanki) to chyba jednak nie ma sensu to pióro.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Drodzy flexomaniacy by dowiedzieć się o co chodzi z tym całym flexem trzeba by zacząć od zakupu starego pióra wiecznego które nie określało się flexem, semiflexem i innymi sloganami, było po prostu piórem z cudowną stalówką która podczas pisania zachowywała się adekwatnie do sposobu pisania użytkownika takiego pióra. Tym "organoleptycznym" określeniem było flexible - elastyczny, giętki. Słowo odzwierciedlające odczucia, zachowanie tego pióra/stalówki a nie typ stalówki, jej nazwę/określenie handlowe. Tak dzisiaj można postrzegać działania marketingowe speców od piór, zrobili z tej nazwy markę, typ stalówki i kombinują dalej czym wyróżnić te stalówki od reszty. Sekretem elastyczności stalówek w starych piórach nie był ich kształt, wcięcia, nacięcia itp. Jak była elastyczna stalówka to wszystko zależało od obróbki metalu z którego była zrobiona taka stalówka. Było to głównie 14k złoto w różny sposób obrabiane cieplnie, wyciągane itd. Stalówki wyglądały zwyczajnie, niczym się nie wyróżniały, no w zależności od producenta były mniej lub bardziej ozdobne, miały rożne formy ale ogólnie wyglądały jak zwykłe stalówki. Te stalówki miały więcej zakresów tego "flexible" niż mamy dzisiaj. Przykładowo pół elastyczne stalówki dzieliło się jeszcze na średnio i mocno pół elastyczne, podobnie stalówki określane dzisiaj Full Flex(Mega Flex, ProFlex i inne bzdety)były określane jako średnio i mocno elastyczne. Było więcej tych pisząc umownie podtypów. To nie były żadne podtypy, to były zwykłe określenia jak zachowują się te stalówki, określenia ludzi, ich odczucia a nie slogany marketingowe. Jak pisałem, sekret tkwił w sposobie obróbki metalu z którego robiono stalówki, te stalówki dodatkowo były cieńsze lub grubsze, miały większe lub mniejsze ziarna, to dodatkowo dzieliło je na kolejne "podtypy", elastyczność miała mniejszy lub większy zakres (np.od 2 do 6x grubiej). Najbardziej uznane firmy miały w ofercie 6-8 "typów" takich stalówek i nie można było ich rozróżnić jak piszą po samych oględzinach, jak pisały wychodziło dopiero w chwili gdy użytkownik zaczął pisać danym piórem. Dzisiaj mamy wynalazki które poszły bardziej w wygląd niż w tą rzeczywistą elastyczność. To pic na wodę który mniej lub bardziej udaje te stare pióra. Oczywiście nie mając wzorca, to co jest tworzy już coś innego, mniej lub bardziej wyróżniającego się tle standardowych stalówek. Efekty są zadowalające, można się bawić pisząc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Syrius napisał:

Cześć. Drodzy flexomaniacy by dowiedzieć się o co chodzi z tym całym flexem trzeba by zacząć od zakupu starego pióra wiecznego które nie określało się flexem, semiflexem i innymi sloganami, było po prostu piórem z cudowną stalówką która podczas pisania zachowywała się adekwatnie do sposobu pisania użytkownika takiego pióra.

Warto zacząć od vintage przynajmniej po to, żeby mieć obraz tego, czego powinniśmy się spodziewać. A wtedy można wziąć do ręki nowoczesne pióro określające się jako "flex" i odpowiedzieć sobie na pytanie ile jest w nim tego "fleksa" :)  Inaczej to jak powiedzieć piętnastolatkowi, żeby kupił czekoladę orzechową z Mikołajem, która smakuje jak 40 lat temu... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, rafalbiegajacy napisał:

To teraz pytanie: jaki zestaw do kaligrafii na początek?

Jeśli to pytanie do mnie, to nie pomogę🙄

Sam próbowałem pisać flexami, kupiłem jakieś stalówki Kanwrite, jakieś pióra flexujące z Indii, jakieś miękkie stalówki do maczanki, ale dosyć szybko doszedłem do wniosku, że taka dokładna zabawa jest raczej nie dla mnie. Ja lubię pisać szybko (tak przywykłem), a flexowanie czy kaligrafia pośpiechu nie lubi. Jedno co mi pozostało z ciekawych, piórowych klimatów, to pisanie stubem.

Ale są nawet na tym forum ludzie, którzy mają sporą wiedzę na ten temat.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.12.2023 o 19:57, rafalbiegajacy napisał:

Czy jest on osiągalny dla przeciętnego zjadacza chleba? Jakie pióro się do tego nada? Czytałem na forum, że można „zmusić” niektóre pióra, np. Pelikana m200. To prawda? Czy na rynku są pióra relatywnie niedrogie z takimi stalówkami?

Mi jakoś flex nie podszedł, za to bardzo mi się spodobał Pilot Plumix, też się trochę poddaje naciskowi, ale to przede wszystkim stalówka Italic

Edytowano przez teodozjan
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rafalbiegajacy jeśli zamierzasz pisać fleksem (klasyka to coperplate) a nie tylko posiadać w kolekcji pióro flex, to najlepszym wyborem na początek jest maczanka, i tu również pomoże Ci p.Ewa Landowska. Ja doradzam Zebra-G, jest jeszcze wystarczająca sztywna aby znieść katusze ciężkiej łapy, nie to, co te profesjonalne mięciutkie igiełki. Studenci sztuki piszą na ćwiczeniach pędzelkami(!), spróbuj jakie to jest ekstremalnie trudne, ale ćwiczy rękę👌 

xpapier-do-pisania-pedzelkiem-brush-lett

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując: 

1. Dziękuję Wam za kształcące wypowiedzi. To wspaniale, że jest takie miejsce, jak tutaj, gdzie jesteście Wy :)

2. Będzie maczanka - szklane pióro. Wszystko mi się w tym podoba.

3. Kwestia Conklin Duragraph Abalone Nights Omniflex - nadal się waham. Trochę się boję negatywnych recenzji, trochę rozczarowania, że pióro będzie plastikowe i źle wykonane. Dzisiaj muszę podjąć decyzję, czy przesyłkę wyjmuję z paczkomatu, czy wraca do nadawcy.

4. Kalifgrafia, ładne pisanie - zaczynam ćwiczyć od świąt.

Serdecznie Was pozdrawiam,

Rafał

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chciałbyś flexować szklaną maczanką, to to się nie uda. Szklaną maczanką pisze się jak zastruganym patykiem tyle, że dłużej utrzymuje na sobie atrament. Osobiście szklanaj maczanki używam do próbowania mieszanek atramentów - proste czynności i mało mycia na koniec.

Druga sprawa - do maczanki należy dobrać odpowiedni tusz. Tak, tusz, nie atrament. Takie powszechne atramenty jak do wiecznych piór są za rzadkie i będą za szybko spływały z maczanki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...