Skocz do zawartości

Klerk

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1092
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Klerk

  1. Skąd to wahanie? Czyżbyś się obawiał, że "zakręcisz się"😉 jak wielu z nas i uszczuplisz czas na inne aktywności? Wtedy obawy uzasadnione😄😂. 👏 to twoje pióra znajdą się w odpowiedniej dłoni. Witaj w klubie!
  2. To się powtarza, podczas przeszukiwania ofert na zębatkę.. ..bo z analiz wyszła korzystniejsza zmiana przełożeń, zostałem przez algorytm Aliexpress "zaatakowany" metalowym piórem (tu i tu metal🫢) Tak ostro to nie😄, bardziej z inicjatywą wkręcenia mnie w nowe trendy: Ostatnio obserwuję dosłownie wysyp metalowych liliputów, a tym zainteresowałem się bliżej: Szczegóły techniczne budowy: Nie ma konwertera😲,... bo by się nie zmieścił😁. Skoro gęsto sypnęło, to i ceny realne, teraz to i $5 wystarczy🙂 Jeszcze nie "kliknąłem", ale algorytm, a może to już AI 😳?, odnotował moje zainteresowanie, jeszcze się z nim podroczę i następnym razem dostanę ekskluzywną ofertę😄. Mam doświadczenia z części rowerowych: ponieważ muszę sporo szperać aby technicznie wszystko "stykło", to później jestem miło zaskakiwany ofertami np. -30%😀👍. A może ktoś z Was uległ pokusie i już pisze tym piórem? Jakie wrażenia? Nazwa: Kawaii, nowy producent? Kawaii Portable Metal EF/F/Bent Excellent Luxury Brass Fountain Pen...
  3. Z wypisywaniem tych wkładów jest podobnie jak z tankowaniem samochodu, znowu zbiornik pusty, "a przecież nic nie jeździłem"🥴😂. A tak na serio to chyba chłonne papiery bardziej wysysają ten atrament, bo to jest atrament, nie tusz olejowy.
  4. Cieszę się razem z Wami😃, ale nie zapominajcie, że ode mnie się zaczęło... ... oczywiście żartuję , ale coś wymyślę, aby kontynuować wątek: Pióra które cieszą oko i łagodzą ostre stany piórozy 😀
  5. Tylko nie X450+ZebraG😭😡. Ja też od tego zaczynałem🥴, dobrze że udało mi się w porę wyrwać, tak - wyrwać(!), bo inaczej nie wyjdzie, tą ZebraG zanim zupełnie nie zardzewiała. Napisałem do Aliexpress skargę i wiecie co? Przysłali mi nową, lepszą ZebraG! Jednak jakieś zasady respektują. Sama stalówka Zebra jest naprawdę dobra, ale już nigdy nie włożę jej do pióra, używam do testowania atramentów. Mógłbym ćwiczyć kaligrafię, ale "wysmerfowałem" sobie kilka piór flex😉. @bosman jesteś nowym pióromaniakiem, a więc cofnij się do starszych postów, na przykład z moim nickiem, dużo się na ten temat mówiło. Jeśli zależy Ci przede wszystkim na ćwiczeniach a nie piórze flex, to do ZebryG dopnij taką sprężynkę aby trzymała więcej atramentu albo tuszu kreślarskiego.
  6. Dobre🙂, ja wiele takich technologicznych procesów widziałem, ale na to nie trafiłem. Najbardziej miło zaskoczyło mnie to, jak sprawnie przeglądarka hrome przetłumaczyła japońskie znaczki na język polski i to całkiem sensownie pod względem składni, oto znak czasów😯. Sam proces to w zasadzie manufaktura, taka zmechanizowana, wszystko w rękach doświadczonych fachowców, kontrola.. i kontrola... To jak powstają takie "japońskie" stalówki😳😡? (foto @Ade) Technologię takiej manufaktury można tu zobaczyć na filmie: https://m.youtube.com/watch?v=YuSqIbxQTjI Ja jednak jestem przekonany do procesów automatycznych, dobrze i tanio! Tu na przykładzie długopisów bo niestety o piórach (tak na szybko😉) nie znalazłem. Zwróćcie uwagę, że kontrola też jest, np. w tym momencie gdy czerwone światło lasera podświetla końcówki. https://m.youtube.com/watch?v=--U-ZWoWs6A Te długopisy zawsze piszą, może dla tego że ręka ludzka nie zakłócała procesu produkcji i nie było okazji zepsuć? A gdy statystycznie 1:10.ooo coś nie tak? Pójdziesz(?) reklamować pisaka za 1,-zł😂
  7. Ożesz-Ty!!! 😲👍 @zmija to prawdziwy "Meisterstück" ale uważam (na pohybel zaborcom🇩🇪), że bardziej odpowiednie będzie "chapeau bas" co polska inteligencja, pióra a jakże, przyswoiła sobie od wojsk napoleońskich.
  8. . To nic takiego dziwnego, spory odsetek populacji (w tym i ja) ma 1-szy stopień umuzykalnienia, tzn. rozpoznają kiedy grają, i kiedy nie grają. Wracając do kolorów, to z tym: to celnie trafiłeś, zapewnie przez przypadek, bo przecież nie rozpoznajesz😁. Różowy jeszcze się mieści w mojej palecie i widzę, wierz mi, pięknie się przebarwia w tym atramencie😋👌 Naprawdę śliczności, jaka "tłusta" stalówka? Jeszcze M-ka, czy już B?
  9. Błękit? KWZ błękit #5?? Ja potrafię nazwać dość ograniczoną liczbę kolorów, moja Pani Żona twierdzi, że zupełnie się nie znam bo rozpoznaję ok. 7 kolorów wliczając biały i czarny, i oczywiście ma jak zawsze rację!!! Jednak tym razem @zmija Twój zakup wzbudził u mnie niepokój, czy taki to rzeczywiście błękit? Aż musiałem sprawdzić, przypomnieć sobie: Czy na pewno atrament kupiony z pewnego źródła? Czy nie padłeś ofiarą niecnego oszustwa, podróbki? Bo takie rzeczy się zdarzają, przytrafiło się to mi i koledze @zmechu 🫢 i trzeba się z tym pogodzić😉😄😂🤣 https://www.piorawieczneforum.pl/topic/14033-zapach-atramentu/?do=findComment&comment=194040
  10. @wwojtek czas najwyższy rozebrać to pióro i wyczyścić szczoteczką, np. do zębów, spływak zanurzony w miseczce. Zobaczysz czy oprócz zakolorowanej wody pojawią się jeszcze stałe drobinki. Bardzo ważne jest przeciąganie szczeliny kapilarnej listkiem tworzywa albo folią alu z opakowania tabletek, itp. Na samym płukaniu nie można polegać. A jeśli jesteś ciekawy jak działa wieczne pióro, to na Forum odbyła się nie jedna dyskusja, a i ja dodałem od siebie trzy grosze😉 https://www.piorawieczneforum.pl/topic/16219-bf/?do=findComment&comment=206700
  11. @budafok wyluzuj, nie psuj zabawy... A co powiesz o kimś, co przygarnia takiego psiaka a potem musi go czesać 3-razy w tygodniu?😳😂 A piórka leżą sobie spokojnie w szufladzie i pękają od samego patrzenia na nie, i dobrze bo wtedy zaczyna się zabawa w "naprawianie", przekładanie stalówek, przepływność spływaków....😉
  12. 😂 Может быть и так, кто знает? Все таки, это Россия. 😉 Ale tym razem nie ten, bo przecież zniknął😯. Zwróćcie uwagę, że Car, a jednak kindersztuba kaligrafii, a i stalówka odpowiednia. Ech... gdzie te czasy...🥴
  13. To przecież OXBLOOD, jeden z moich ulubionych (mam ich niewiele bo niewiele rozpoznaję😉). Jak widać, niejedno ma imię, tutaj w tej klasycznej wersji "silnie zakrzepłej". Że też dopiero teraz tu trafiłem...🥴
  14. Pióro zacne a zarazem dla Niemców "ludowe" podobnie jak VW, który swój rodowód ma z okresu II W.Ś. Mnie intryguje jakim atramentem podpis został złożony, czy odpowiednio trwałym? Oby nie wypłowiał tak jak podpis ostatniego Cara Rosji Mikołaja II Romanowa, który abdykację na świstku papieru podpisał ołówkiem, gdy został zmuszony przez Komunistów, a grafit paruje i znika...😲😂.
  15. Tu ten model MB 114 Montblanc, 114 Mozart Miniature, Bordeaux Łatwo znaleźć w necie, wszystko jest😉.
  16. Ja również na wykładach pisałem dużo i szybko😉, praktycznie zawsze piórem, miałem chyba ze 3-4, wszystkie poległy w boju, żałuję że żadne się nie zachowało (pamiątka!). Teraz to mam 3-4 pudełka z piórami😂, i nie potrafię się oprzeć nowym. Tak było np. z tym: Samo się pchało pod myszkę, żeby kliknąć, a że takiego nie miałem, to kliknąłem😄. Szczegóły tu opisałem: https://www.piorawieczneforum.pl/topic/16556-moje-pierwsze-czarno-czarne-pióro-jinhao😋/?do=findComment&comment=209052 Dla Ciebie @mysza dodam jeszcze, że na założonym budżecie zaoszczędzisz jedno "0", co przy stratach studenckich może być zaletą, ale niewątpliwą zaletą jest samo pióro, bardzo wygodne w uchwycie (smukła, nie ślizgająca się sekcja), nie za ciężkie i nie za lekkie. Mi trafiła się twarda stalówka F, to nie wada, to zaleta👍, pozwala pisać bardzo szybko stałą szerokością linii (dobry przepływ), a ta F-ka wąsko. Moja jest nieco szorstka i pisze "szmerając" po papierze, mi to nie przeszkadza i nic nie dogładzałem, a przecież można👌. Myślę że każde z tej serii Jinhao 75 będzie podobne.
  17. Oczywiście Chińczyki robią, cały świat sprzedaje, jest tego mnóstwo. W Polsce to jest.... pojemnik na tabakę 😲, to taka poprawność, czy już prohibicja🤨😡. A o szlachetnym inkauście nikt nie wspomina, czas to zmienić💪😉.
  18. Dobra wiadomość, @Adrian Marek na pewno już zauważyłeś, że w poszukiwaniu "piórowego grala" nie jesteś osamotniony😄, temat zawsze wzbudza najwyższe zainteresowanie i jest, śmiało to powiem, pożywką dla Forum, konsoliduje Forumowiczów i świetnie się bawimy👍. Dobrze trafiłeś😉. Każdy oczekuje od pióra czegoś innego, czegoś własnego, to mogą być wymagania zupełnie przeciwstawne, a jednak te pióra, stalówki, atramenty, nas łączą. To czego Ty usilnie poszukujesz (brawo za to!), ja odczuwam że już znalazłem, mam całe pudełko "maślanych" piór kupionych od "pierwszego strzała", dla mnie normalka bo spełniają z nawiązką moje oczekiwania gładko piszącej stalówki, ja szukam czegoś innego, posłuchaj jak cudnie stalówka potrafi śpiewać🤩: https://m.youtube.com/watch?v=XMolEvB5EqA A ta dynamika kreski😲, wyszlifować coś takiego😍,... w nieskończoność można "gonić króliczka".
  19. @teodozjan zacytował: To ma uzasadnienie. Znam osobę która miała wgląd w stare księgi parafialne i wpisy wykonane długopisami z początku "ery długopisa", czyli lata 50-60 XXw. były już silnie wyblakłe, a starsze atramentowe trzymały się dobrze. Może dzisiejsze wkłady długopisów są trwalsze, postęp technologii, ale atramenty i tusze mają wielowiekową tradycję, a najpewniejszy, wiadomo: inkaust galusowy💪😀. Co prawda używanie inkaustu jest kłopotliwe, najlepiej ze stalówką maczanką lub gęsim piórem, ale wierzcie mi, strzępienie nie występuje, pisze po wszystkim, a nawet preferuje papiery nasiąkliwe (szybko wysycha), no bo czymże jest natarta kredą skóra bydlęca(?) -pergamin☝️.
  20. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem🤩. @Wędrowycz możesz podać link do producenta, jak wyglądają oryginalnie te pióra? Kto je robi? Czy są w różnych odmianach i kształtach?
  21. No, no, @Syrius, co za wykład, znać mistrza. Ja nic nowego nie powiem, tylko skrócę, i tak: 1)ustawiamy skrzydełka, 2)nadajemy kształt ściernicą lub osełką diamentową, 3)polerujemy na miękkim podłożu. A i kolega @zmija mnie ubiegł, ale już dokończę😉. Jako ciekawostkę pokażę, bo niewielu zdaje sobie sprawę, że profesjonalna osełka diamentowa (nie pilniczek do paznokci😂) wygląda jak niepozorna sztabka metalu, najczęściej mosiężna, bo to osnowa dla ziarna którego zupełnie nie widać😲 A teraz dodam coś nowego, coś z moich osobistych spostrzeżeń. Zauważyłem, że różne stalówki (ich ziarna) wyraźnie inaczej zachowują się na papierze, jedne z natury suną gładko, a po polerce to jak na lodowisku, inne pomimo żmudnego polerowania stale jakoś tępo, pomimo że sią gładkie jak lustro. Mechanika techniczna opisuje taki parametr: współczynnik tarcia, który głównie zależy od rodzaju materiału (każde ciało stałe +podłoże, ma swój własny). To jak to się odnosi do kulki (ziarna) irydowej? A tak, że nie są wcale irydowe, bardziej lub mniej stop oszczędnościowy, niektóre to bez irydu. To by wyjaśniało, że jednak stalówki markowe mają potencjał "maślany". A te taniutkie, a jednak dobre chinole? Gdy ziarno jest malutkie, np. testowane przeze mnie Jinhao 80, to nawet drogie składniki tanio wychodzą w produkcji zautomatyzowanej. Te mini ziarenka nawet nie są szlifowane(!), ciekły metal zastyga w formie kulistej (własność kropli, wody też) i tylko polerowanie i to całościowo stalówki w bębnie. Jaka oszczędność!!! A dopracowanej do perfekcji automatyzacji zawdzięczamy, że te piórka są równe i zadziwiająco dobre. https://www.piorawieczneforum.pl/topic/16351-jinhao-80-jak-sprawny-pisak-kulkowy👌😀/?do=findComment&comment=207494 P.S. na Youtube można obejrzeć procesy produkcji stalówek, tej automatycznej, i tej rzemieślniczej.
  22. Ja nie korzystam z usług piórmistrzów, bo na naprawy piór które zepsułem straciłbym majątek😀😂. Forum niezmiennie poleca p.Przemka Dudek z Chorzowa https://www.piorawieczneforum.pl/topic/149-naprawa-piór-wiecznych-zakłady-naprawy-piór-warsztaty-wg-miast/?do=findComment&comment=204897
  23. To wskazuje na prawdopodobne uszkodzenie wewnętrznego tłoka. Ja mam, co prawda inne pióro, ale zasada działania ta sama, w moim wszystko widać: Ten tłok posiada równocześnie zawór zwrotny, jeśli coś się zablokowało to nie będzie działać. Wykonaj jeszcze próbę aby się upewnić: Zatop pióro głęboko (np.wiadro) stalówką do góry i pompuj tłokiem, i tak: 1) Jeśli sprawne to powietrze będzie intensywnie wypychane przez stalówkę i już po 2 ruchach wypełni się całkowice wodą. Dalsze pompowanie będzie tylko przepychało wodę i minimalnie resztki powietrza. 2) Jeśli pompowanie będzie wyrzucało małe porcje powietrza a pióro napełni się po kilku lub kilkunastu ruchach tłoka, to niestety do naprawy. Tłok nieszczelny lub zaworek uszkodzony, albo coś... niespodziewanego☹️. Ale..., ale taka płukanka może odblokuje tłoczek i to by był miły wariant "niespodziewanego"🙂.
  24. Z tym "maszynowym" polerowaniem to ostrożnie! Po pierwsze trzeba mieć "maszynerie" (ja mam😉), a po drugie pierwsze😁 trzeba mieć duuużą wprawę, co zresztą @Ade nie ukrywa, a po trzecie i najpierwsze jest to szybka droga do wyszlifowania wzorowego baby-bottom, niestety. Ja pisałem nieraz, i nadal zachęcam do użycia pilniczka do paznokci, np. taki: To odpowiednik micromesh łatwo dostępny. Najwięcej pożytku będziecie mieli z tej drugiej, niewidocznej strony (kolor szary) do polerowania ostatecznego. Gładzimy ledwo muskając we wszystkich kierunkach pisząc po tej "gumce" i często sprawdzamy na papierze, czy już ok. Super jeśli zweryfikujecie pod lupą, taką np. x60 powiększenie (to wcale nie jest dużo). Tam nie ma wyczuwalnego ścierniwa, elastyczna, gładka, podobna do gumy, ale ściera na tyle intensywnie, że można popsuć gdy pod zbyt dużym naciskiem. Efekt - lustrzany połysk ziarna👌.
×
×
  • Utwórz nowe...