Skocz do zawartości

budafok

Użytkownicy
  • Ilość treści

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

budafok's Achievements

XXF

XXF (1/6)

  1. W takim razie sam sobie przeczysz, bo Herb ma inną nazwę niż Hero, panie nie-młodziak. Zaczynamy się bawić w semantykę a każdy wie o co chodzi, niech będzie że hero to homage parkera poskładany na gratach które sam parker w chrl zostawił, a herb to homage hero. Tak samo helios-44 nie jest podróbką zeissa biotara, bo inaczej się nazywa. I gdzieś ty w herbach za 25 groszy widział te grubo pozłacane stalówki? A synonimem dobrego zachodniego pióra dla mnie jest waterman hemisphere - którego kupuje się do pisania, a nie oglądania, za jedną dniówkę i ma się sprzęt na lata, zamiast kupienia w tej samej cenie palety chińczyków i "zużywania" ich na bieżąco w imię mesjaństwa i męczeństwa, bo kiedyś to było. Za pół tego watermana można mieć lamy safari, za pół tego lamy można mieć pelikana jazz. I żadno z tych wymienionych piór nie jest tym złym parkerem, wszystkie piszą bardzo dobrze i nie rozpadną się ani w trakcie użytkowania, ani od upływu lat w szufladzie.
  2. Obiecuję że nie wyląduje w koszu. Z rozmachem wrzuciłem ten model do jednego worka z innymi "tego typu" chińczykami spotykanymi w Polsce, głównie przez powszechne występowanie Herbów w opowieściach forumowiczów jako niezbędnego wyposażenia w piórniku te 30 lat temu, jak i zresztą wszystkie odmiany hero czy podróbki podróbek parkera 51 firm krzak. Wizualnie poza numerem 331 nie dopatrzyłem się między nim a 330 znacznych różnic na zdjęciach, ale obu w rękach obok siebie nie trzymałem. https://www.taniaksiazka.pl/pioro-herb-330-12-sztuk-kw-trade-p-534000.html nie sądziłem że aż tak tanie (25 groszy za sztukę, stosunkowo niedawno, w legalnej dystrybucji na drugim końcu świata? w tym musi być jeszcze parukrotnie doliczana marża, koszty importu i podatki, nic dziwnego że "rozpadały się w rękach" choć to moje zielone jeszcze się trzyma kupy, nie licząc tłoczka ze smutnej gumy, za to wiele to mówi o tym ile ci chińczycy za pracę w takich fabrykach śmieci musieli zarabiać), obecnie tej klasy pióra na aliexpress bez zniżek, kodów, kuponów i cudów niewidów to prawie 10 złotych za sztukę + miesiąc oczekiwania na przesyłkę (jinhao chyba można nazwać spadkobiercą tytułu "taniego chińskiego pióra dla mas", czy to już przeskok o lata świetlne jak w przypadku chińskiej elektroniki na przestrzeni lat?). W każdym razie podziwiam w jakiś sposób ludzi którym jeszcze długo po latach 90 chciało się nieironicznie pisać takimi wynalazkami i kupować je w hurtowych ilościach zamiast oszczędzić na jedno, a dobre, zachodnie.
  3. Dziękuję za odpowiedź, ale to u ciebie wkradł się błąd Jak najbardziej jest to herb 331, jak sami chińczycy raczyli napisać na jego obudowie. Istnienie takiego modelu jest z łatwością możliwe do zweryfikowania w internecie, przewijał się nawet na polskim allegro. Nie dodawałem zdjęcia, bo uznałem że to najmniej kontrowersyjny kawałek złomu ze wszystkich pięciu. Pod numerem 330 zaś równolegle występował długopis i pióro, ot azjatycka konsekwentność. Kończąc co rozpoczęte, z parkera wciąż nie udało się wydłubać naboju, a to drewniane i stalowe wylewają. Nie stwierdziłem żadnych reklam po wejściu w mój link, przenosi od razu do zdjęcia - może to przez to że mam adblocka, którego swoją drogą polecam, bo nie wyobrażam sobie korzystania z internetu bez niego. Na początku, na samej stronie hostingowej kopiowałem bezpośrednie linki do zdjęć, które potem wkleiłem w module wstaw grafikę z adresu URL... i to nie działało, ani zdjęcia w poście się nie ładowały, ani linków nie dało się kliknąć, przez co posta edytowałem do obecnej formy (opisałem powód edycji). Najprzyjemniej komunikacja by przebiegała gdyby dało się zdjęcia uploadować bezpośrednio na forum, bez pośredników. Limit 500 kilobajtów na załącznik w 2024 roku skomentuję jedynie "xD" gdyż nawet robione komórką mają obecnie po 4 megabajty, a po wrzuceniu do narzędzia obcinającego jakość do rozsądnego minimum i tak wciąż przekraczają 1mb Rozumiem kwestie związane z serwerami i kosztami utrzymania domeny, ale przy obecnym ruchu na forum nie sądzę aby drastycznie wpłynęło na jego funkcjonowanie podniesienie limitu do chociażby 1500 kilobajtów przynajmniej na niektórych działach, które najbardziej tego potrzebują. Pozdrawiam.
  4. Witam forumowiczów, to mój pierwszy post ale od razu przechodzę do rzeczy: trafiły w moje ręce pióra, o których wiem że wszystkie mają przynajmniej 20 lat. Nieśmiertelny herb 331, Parker vector made in UK, bordowy zenith (omega?), drewniany chińczyk którego bliźniaka udało mi się odnaleźć na aliexpress (/item/1005004890396859) i niestety nie jest to jinhao, oraz niezidentyfikowany model ze stali nierdzewnej, który swoje już ma za sobą i również ograniczę się tylko do zapytania o jego nazwę. O ile w herbie sparciała gumka tłoczka, a że samo pióro jest nic nie warte to z miejsca sobie je odpuszczam, tak Parker wydaje się solidny. Ma on jednak jedną, całkiem zabawną wadę która wykluczyła go z użytku na długie lata - nabój "utknięty na amen". Nie poddał się on dotychczas próbom wydłubania niczym miecz króla Artura. Nie wiem także gdzie obecnie produkowane są te pióra, pewnie w Chinach, a nie w UK, toteż taki "zabytek" byłby ciekawostką. Ktoś ma jakieś pomysły na ratowanie? Zenith z kolei nie ma żadnego oznaczenia modelu, a przynajmniej ja się takiego nie dopatrzyłem. Nie wiem z jakiego roku pochodzi, ani czy w ogóle będzie nadawać się do pisania (jakie naboje tam pasują? stalówka to raczej gwóźdź czy cud PRLowskiej inżynierii?). Proszę o pomoc w wyżej opisanej sprawie. https://ibb.co/qmB98L4 https://ibb.co/tKxZV6y https://ibb.co/t4f3Wzq https://ibb.co/k6QBFGT https://ibb.co/28byQCM https://ibb.co/ph5fqxQ https://ibb.co/xJGPsQC https://ibb.co/FbS7Bdh https://ibb.co/gRfFtBj https://ibb.co/tKrrCXX https://ibb.co/Rc7bnHh https://ibb.co/5GYmy8G
×
×
  • Utwórz nowe...