Skocz do zawartości

zara99

Użytkownicy
  • Ilość treści

    149
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez zara99

  1. okazało się, że moje pióra są za grube i poszła w dobre ręce do długopisów. więc: niekoniecznie.
  2. ładny kolor, nawet zaskakująco ładny dzięki za recenzję.
  3. gdzie takie "przypadkowo" rozdają? też chce jedno
  4. pacific blue - sprany i bez wyrazu ale co masz do petrola, co w nim jest nie tak?
  5. waterman c/f, niektore sa metalowe, model nie produkowany juz, ma stalowke inlaid, podobnie do carene bywaja na ebaju. mam takie, nie jest grube moge ew zmierzyc ile ma "w talii"
  6. konkretny pakunek zaprawdę, dzieki bardzo
  7. czy mógłbyś podać linka do strony gdzie jest "lihitab", chciałabym obejrzeć a mój chrome nie jest w stanie znaleźć żadnej strony z takim wyrazem i takoż dodać zdjęcia Twojej okładki wypełnionej po brzegi..
  8. a co to? mniemałabym, że motegrappa parola stealth ale korpus wydaje sie byc niebieski. czy może to tylko kwestia zdjęcia?
  9. tak, montegrappa nero uno, albo gladki albo wersja linea (nacinany).stalówka maślana. a jeżeli ma być konkretnie ciężkie to cross pearless. a jak ma być tylko duże to też conklin duragraph, albo któraś delta bo widziałam szeroką i długą ale modelu nie pomne. jakiś marlen też by mogł być.. może tez byc Jinhao np.: x450 jako wersja budżetowa
  10. sugeruje zgłosić się do Theosone https://www.facebook.com/artoftheosone/?fref=ts Adam kaligrafuje i projektuje tatuaże, więc ogarnia co i jak można zrobić.
  11. pióro z wygiętą stalówką taką jak opisujesz, po prostu szeroko pisze, a jak użyte do góry nogami to cieniej. miałam, szybko bardzo się znudziłam i poszło w świat. nie wiem co wiesz o kaligrafii, ale to tak jakbyś miała prostoscięta stalówkę i obsadkę. może zacznij tanio od obsadki i paru stalówek, żeby się zorientować jaki krój Cię interesuje i potem dopasować do tego parametry pióra wiecznego
  12. piórem li tylko wiecznym czy takoż maczanym? jak tylko wieczne to Ann już odpowiedziała, jeżeli maczanym to się od razu robi mniej ale np.: papiery ozdobne wizytówkowe jak opale,
  13. o rany nie wiem Mam oku-yamę, zobaczyłam Twoją recenzję, a że sailory lubię to zaczęłam szukać gdzie by tu nabyć... I znalazłam porównanie kolorów na FTP i w tamtejszych wypowiedziach, że zacytuję : "I believe Oku-yama is intended as the successor of Grenade, after Sailor discontinued the old line of Four Seasons and reintroduced the current new line." moje tłumaczenie zgrubne: "Rozumiem, że Oku-yama jest celowana na następcę Grendade po tym kiedy Sailor zakończył starą linię (atramentów) "Cztery pory roku" i wprowadził ponownie jako obecną kolekcję." Może leją ten sam, bo niby dlaczego by nie mieli lać receptura gdzieś tam w sejfie była tylko nazwa inna nieco ?
  14. Czuję się lekko zagubiona. Nie widziałam w sklepach grenade, widziałam i nabyłam oku -yama'ę i mimo że czerwony to ma taki fajny zielony pobłysk. Na FTP napisali w 2015, że grenade jest już nie produkowanym i zastępuje go oku-yama. http://www.fountainpennetwork.com/forum/topic/290351-sailor-jentle-grenade-equivilent/ Czyli jak to jest, znowu sailor produkuje grenade?
  15. moje nerouno (zagięło w metrze) też miało "srebrną" stalówkę, dlatego, że to była wersja z palladem (czy można powiedzieć: palladowana? ) więc byłabym przypuszczała, że Twoje nerouno ma tak samo. a i nie trzeba było popychać konwertera, więc płukanie powinno pomóc, i atrament nie musi być montegrappy, może ale nie musi, montegrappy działają na każdym.
  16. TWSBI.. TWSBI... TWSBI... mialam namisu z tytanową stalówką, odeslalam namisu. przerywało uporczywie pomimo moczenia, płukania itd..
  17. pióro jest mi potrzebne do pisania. bo lubię pisać piórem. a pisze piórem gdyż dawno temu dzieckiem szkolnym będąc, po przeczytaniu w jakiejś książce o pisaniu stalówką w obsadce, też chciałam spróbować. od babci dostałam niezabytkowy kałamarz drewniany (w wytoczonym otworze był sobie mały szklany słoiczek) i zaczęłam robić dziury w zeszycie stalówką. tak to jakoś poszło, zaczęłam pisać piórem wiecznym w zeszytach szkolnych i dalej to trwa... pióroza napadła mnie dopiero po zaginięciu (prawdopodobnie w metrze) ulubionego pióra ze 3 lata temu, miałam całe dwie sztuki i jedna znikła jak sen złoty. obecnie do pracy piórnik nosi między 4 a 6 sztuk i zamieniam je w ciągu dnia, bo każde ma inny kolor atramentu i notatki mam kolorowe..
  18. na ebaju jest taki sobie japonczyk, chyba spelnia Twoje wymagania, łącznie z ceną: Ohto Poche Pocket Fountain Pen FF-15P-Z, Silver Zebra, Fine Nib 10.5cm x 0.97cm x 1.27cm stretched state 14.4cm - znaczy używa się ze skuwką założoną na korpus, tak jak pocket pen'y. i ma free shipping... jakby nie był taki chudziaszek to może bym sama nabyła...
  19. sklep: http://www.calligraphers.eu/pl/ sa wzorniki ( Wzorniki z warsztatów Kaligrafa) do różnych krojów pisma i tez kartki do ćwiczeń już poliniowane, aczkolwiek wystarczy Ci blok A4 w kratkę obsadka, która nie bądź stalówki ostro scięte, czyli nie elastyczne, czyli takie jak william mitchel round hand, albo brause szeroko scięte, albo jak mają w nazwie: "do italiki", albo stalówki tape : https://www.tintadlaplastykow.pl/stalowki-kaligraficzne albo patyk redisówki - nie. ten zestaw, który pokazałaś ma stalówki elastyczne i pól elastyczne wiec nie polecam, bo żadna nie nadaje się do italiki italika wcale latwa nie jest, więc powodzenia
  20. zali możliwe dziś, tyle że to nie ja, ja nie umiem wiem, że umie Grzegorz z kaligrafa bo jak zaciął to mogłam spróbować.... i cztery tysiąclecia to nie piórami.. patyczkiem, pędzelkiem ew. młotem i dłutem w kamieniu to tak, ale piórami to nie, pióra to młodsza wersja troszkę
  21. pikne jest. gęsim piórem postawiłam parę literek, ale zaciąć go nie potrafię. gęsina nie podaje tak ładnie atramentu, starczało mi na jedną literkę.
  22. przyszła do mnie, taka czarna. z tytanową stalówką bock'a teoretycznie EF. nie wiem do czego porównać ale kreska jest mokra i gruba, dla mnie M. ale parola M pisze jak F. a następne F to sailor pocket pen, ale japońskiej i europejskiej stalówki nie powinno się porównywać stalówka ma pewien stopień elastyczności, możliwe, że określenie semi-flex by pasowało ale nigdy piórem z takową stalówką nie pisałam to nieco zgaduję.
  23. fajna recenzja, wesoło się czyta a spływak w mojej montegrappie jest taki sam gładki, ktoś kiedyś gdzieś pisał, że współdzielony był właściciel i maszyny, na których wytwarzano oba i Twoje zdjęcia mi to pokazują, dzieki
  24. @ visvamitra, proszę dołącz linka do Twojego porównania bodaj blue black'ów, w którym pierwszy raz zobaczyłam Twoją próbkę vintage denim sailor;a (nie mogę go znaleźć a wiem, że było zły dzień albo inny urok na psa...) ... potrzebne jest "tło" do oceny tego koloru (bo nie widać dlaczego jest pięknym), który bym była nabyła prawie bez względu na cenę, gdybył dostępnym do nabycia... gdzieś.....
×
×
  • Utwórz nowe...