Mój pan od złocenia robi to dobrze, ale nie zajmuje się spawaniem. Za to gdyby któraś (któryś) z Was miał domowa monstrancję , albo inne naczynie kościelne - to pewnie chętnie to zrobi...
Wydaje mi się, że propozycja @endoora jest ciekawa, a efekty przekonywujące..., choc wspomnianego zakładu nie znam, ale opis zdaje sie na to wskazywać...