Skocz do zawartości

Trudne wybory


Arej

Polecane posty

28 minut temu, TopikSH napisał:

Lamy Safari - tani i trudny do zajechania niemiecki wół roboczy. Skoro tyle masz pisać to od razu kupuj z tłoczkiem bo naboje do niego są drogie.

Podpisuję się. Używam Lamy Safari Black (podobał mi się - to kupiłem) właśnie jako woła roboczego od pół roku i... nic. Niestety zrobiłem przy zakupie błąd i kupiłem naboje w nadmiarze, Na szczęście się kończą i przejdę na tłoczek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Arej napisał:

A nie pisze zbyt grubo jaką ma stalowkę słyszałem że "efki" lamy są jak M normalne? 

A ja mam drobne pismo

To zamów z EF ką, mają w sklepie "Papier i Nożyce" - tylko trzeba zamówić. sklep

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawco Sport Classic w tym budżecie kupiłem razem z klipsem i konwerterem. Konwerter musi być dedykowany, gdyż jest mniejszy i "normalnych" rozmiarów się nie zmieści ze względu na krótki korpus. Część osób narzeka właśnie na wielkość konwertera i małą ilość atramentu. Ja moim Sportem ze stalówką F zapisałem 10 stron formatu A4 i zużyłem połowę tego co mieści w sobie ten konwerter, więc myślę, że nie jest źle. Moje pióro pisze bardzo dobrze i nie miał z nim żadnych problemów, choć czytałem, że zdarzało się inaczej. Do Lamy nie mam porównania, ponieważ nigdy nią nie pisałem. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekchem właśnie dzisiaj odebrałem kaweco i zong.... Stalówka jest krzywo ścięta totalna porażka (oczywiście reklamacja już jest w toku) pisze pod kątem przerywa.... Kurcze rozumiem dosyć tanie jest to pióra ale w tym kaweco maja jakąkolwiek kontrolę jakości przecież to nawet widać gołym okiem 

IMG_20190124_222046.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak tu coś polecić :bezradny: Do Kaweco nic nie mam ale dobrego słowa też nie napisze. To dzisiaj jest marka zarządzana przez duży koncern "zapachowy" kosmetykowy więc o dobrej kontroli jakości chyba nie warto wspominać, tu mamy przykład produkcji towaru z wyrobionym logo który produkuję się w dużych ilościach dla zysku. Rozpisałem się ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko teraz się zastawiam czy reklamować czy może lepiej oddać i wybrać co innego wiem napewno że lamy safari nie chce bo jednak to jest dość gruba kreska pilota podziękuję nie podoba mi się a i mój kolega miał 3x pilota mr i z każdym był jakiś problem tylko nie wiem czy dlatego że nie dbał o nie czy takie były poprstu.... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego Sporta kupowałem w sklepie stacjonarnym. Mój jest zupełnie w porządku, ale jak pisałem wcześniej - bywa z tym różnie  - co niestety dotknęło również Ciebie. Mi osobiście pióro bardzo się podoba (kształt) więc pomimo wielu krytycznych opinii zdecydowałem się na zakup, ale nie kupowałem wysyłkowo. Jeśli podoba Ci to pióro i już je reklamowałeś, to poczekaj na efekty - jeśli kupowałeś wysyłkowo zawsze możesz je zwrócić w ciągu 14 dni. Jeśli podoba Ci się kształt Kaweco to możesz kupić Delike Alpha, które jest nazwijmy to "głęboko inspirowane" właśnie Sportem. Koszt wyjdzie zbliżony, ale materiały użyte w Delike są o wiele ciekawsze niż w Sporcie. Poza tym Delike ma nieco dłuższy korpus, dzięki czemu mieści większy konwerter (dodawany w komplecie z piórem) i da się nim dość wygodnie pisać bez założonej skuwki (w Sporcie jest to raczej nie możliwe lub co najmniej trudne), co wpływa pozytywnie również na jego wygląd zmniejszając ilość rys na korpusie. O jakości ciężko się wypowiadać, ponieważ jest ich mało na forum, ale nie znalazłem jakiś krytycznych wypowiedzi na temat problemów ze stalówką lub przerywaniem. A tak wogóle jeśli szukasz pióra a nie masz wyrobionego zdania, to podjedź do sklepu, "przymierz" się do kilku piór bo wtedy najlepiej podjąć decyzję. Pióra mają różne wielkości, grubości, wagę, kształt sekcji, wyważenie i to które pasuje jednej osobie, innej może zupełnie nie odpowiadać. Poza tym kupując na miejscu jest mniejsze ryzyko zakupu wadliwej sztuki. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tańszych piór jest jeszcze Faber-Castell Loom. Kiedyś nówka koszowała poniżej setki, ale dziś jest droższa. To dobre pióro o fajnej stalowce. Z modelem writink był kiedyś na forum omawiany problem pękania sekcji, ale nie wiem czy już to poprawili.

Z najtańszych piór jest jeszcze chińszczyzna. Z akceptowalnych jakościowo przytoczyłbym Wing Sung'a 9133.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za Sheafferem- ma lepszy "dziubek" do nabojów- w tym systemie nabój siedzi pewniej niż w "international/Pelikan".

Naboje Sheaffera mają większą pojemność ale te "zwykłe" (international) też można stosować (tylko nie są dociskane przez korpus pióra po zakręceniu).

Edytowano przez drEvil
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wspomniał Aventador13, warto spróbować "chińszczyzny". Za "stówę" można mieć kilka piór, testować do woli, a jak nie, to pozostaną w kolekcji:D Ja po dobrych i niestety również złych doświadczeniach z piórami "europejskimi" (majbardziej zirytował mnie Parker) zamówiłem sobie całą garść;) piór chińskich. Jakość różna, ale na ogół dobra, a ze stalówkami żadnych kłopotów, wszystkie dobre albo bardzo dobre, aż dziw :o Oczywiście wszyskich nie używam:mosking:, ale znacząco powiększyły moją kolekcję, taki kolorowy bukiecik:wub: 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...