Skocz do zawartości

Montblanc Royal Blue - recenzja


Gość

Czy podoba ci się ten atrament?  

11 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy podoba Ci się ten atrament?

    • Zdecydowanie tak
    • Tak
    • Jest OK
    • Nie
    • Zdecydowanie nie
      0


Polecane posty

Będzie to moja pierwsza recenzja atramentu, który posiadam już dość długi czas. W razie wystąpienia jakichkolwiek błędów będźcie łaskawi?

Atrament kupiłem w Butiku Montblanc w Krakowie. Był solidnie zapakowany w pianki natomiast kałamarz wygląda o tak:

20170614_154852.jpg

 

Przepływ:
Super, atrament nigdy się nie "zacinał" w piórze.

Nawilżenie stalówki:
Nie napotkałem żadnego problemu takiego aby pióro na chwilę się zatrzymało. Jak narazie jest to mój najlepszy atrament?

Nasycenie:
Moim zdaniem jest to kolor, który możemy nazwać bardziej "biurowym". Jest czytelny w każdych warunkach oświetleniowych.

Cieniowanie:
Atrament coś tam cieniuje, ale ze względu na ciemny kolor aby to zobaczyć trzeba się mocno wpatrzeć.

Czas wysychania:

20170614_155748.jpg

Zasychanie w piórze:
Występuje, ale po dłuższym czasie gdy pozostawimy pióro bez skuwki (ok. 30 min.)

Strzępienie:
Występuje na papierach gorszej jakości lub mniej chłonnych takich jak np. Oxfordowskie zeszyty, ale nie jest aż tak widoczne.

20170614_161020.jpg

Przebijanie:
Nie występuje, a jeśli już coś to napewno bardzo nie przeszkadza.

Wodoodporność:
Taka średnia, chyba klasa C. Jeśli się mylę to proszę mnie poprawić?

20170614_161620.jpg

Połysk:
Raczej nie występuję nawet na Oxfordzie (przynajmniej tak mi się wydaje?)

20170614_161941.jpg

Chromatografia:

20170614_162641.jpg

Atrament roztarty patyczkiem:

20170614_171650.jpg

Kleks rozmazany stalówką:

(Trochę nieudany, innego nie umiem ?)

20170614_171718.jpg

Różne kreseczki:

20170614_171735.jpg

Software ID:

obrazek.png

Zakres koloru:

obozek.png

Zdjęcia różnych moich przedmiotowych zeszytów:

Wszystko pisane Sonnetem ze stalówką F. Papiery są różne tzn. Oxford, Dan-Mark, Herlitz i Top-2000

20170614_162834.jpg

20170614_161941.jpg20170614_162807.jpg20170614_162818.jpg

Edytowano przez Gość
E.R
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko recenzja.

Czy aby chromatografia nie wymaga zamoczenia bibuły z jednego końca albo "upuszczenia" kropli wody na kleksa? np. http://mlodytechnik.pl/eksperymenty-i-zadania-szkolne/chemia/3146-chromatografia-bibulowa-tuszu-do-drukarki dla atramentu rozpuszczalnikiem będzie oczywiście woda, no i bez takiego zachodu jak w linku. Kleks na ręczniku papierowym to nie chromatografia. np 2qkii5e.jpg

Edytowano przez TopikSH
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, TopikSH said:

Spoko recenzja.

Czy aby chromatografia nie wymaga zamoczenia bibuły z jednego końca albo "upuszczenia" kropli wody na kleksa? np. http://mlodytechnik.pl/eksperymenty-i-zadania-szkolne/chemia/3146-chromatografia-bibulowa-tuszu-do-drukarki dla atramentu rozpuszczalnikiem będzie oczywiście woda, no i bez takiego zachodu jak w linku. Kleks na ręczniku papierowym to nie chromatografia. 

Oki będę na przyszłość wiedział. Dzięki 

Jeśli chodzi o bibułę to zwykła z papierniczego czy jest potrzebna specjalna?

Edytowano przez Gość
E.R
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia ale sądzę, że najbardziej potrzeba wprawy. Zdjęcie, które dodałem jest z recenzji z tego forum  

i widać, że to ręcznik papierowy. Pewnie na specjalnych bibułach efekt jest bardziej spektakularny ale widać zwykła bibuła wystarczy. np:

 

Edytowano przez TopikSH
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chęci to jak połowa sukcesu. Chcieć to móc. Wybierz sobie, które chcesz ;), nawet oba powiedzenia. 

Brawa za chęci, gratulacje za odwagę i zaprezentowanie pierwszej recenzji. :thumbup: Ja ciagle zbieram się w sobie redface

Jako odbiorcy treści forumowych wydaje mi się, że w przypadku prób pokazania połysku, strzępienia czy cieniowania lepiej oddawałyby to zdjęcia w większym przybliżeniu. Jeżeli technicznie/sprzętowo jesteś w stanie to uzyskać, to efekt będzie tylko lepszy.  Jeszcze raz - well done !

 

Edytowano przez marecki
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za fajną recenzję, oby tak dalej. Mam tylko pewną uwagę techniczną. Otóż nie widzę sensu przecierania kartki patyczkiem higienicznym umoczonym w atramencie. W efekcie pozostaje rozmazany ślad atramentu zwykle znacznie bledszy niż oryginał. Podobne techniki są stosowane przez niektórych sprzedawców na świecie, ale ich próbki są w pełni nasycone. W końcu kilka lat temu zapytałem o to kogoś z firmy  Briana Gouleta i okazuje się że: ponieważ stalówka zostawia cienki ślad na kartce, ale osoba która chciałby kupić atrament przez internet nie jest w stanie uchwycić dobrze barwy atramentu na ekranie, to żeby ułatwić tej osobie uchwycenie barwy (podstawowego odcienia) robi się po prostu większy ślad atramentu na dobrym papierze (gradacja 200g i więcej). Ślad uzyskuje się przez obracanie patyczka, aby pozostawić jak najwięcej barwnika na kartce. Od tego czasu potrzeby "rozmazywania atramentu" nie rozumiem. Taka ciekawostka. :) Świetny atrament sobie wybrałeś - klasyka w najczystszej postaci. :)

Edytowano przez endoor
literówka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa recenzja brawo za liczne zdjęcia. Atrament jak wspominasz ma odcień  i kolor biurowy, do dużych ilości pisania (biuro, szkoła, studia) jest według mnie za drogi, ale z przyjemnością się o nim tyle dowiedziałem. Dziwny jest tylko zakres kolorów, pokazuje mi bardziej fioletowy niż granat. Mimo licznych testów zawsze cenny jest każdy użytkownik sprawdzajacy w codziennym pisaniu takie atramenty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Topaz said:

Ciekawa recenzja brawo za liczne zdjęcia. Atrament jak wspominasz ma odcień  i kolor biurowy, do dużych ilości pisania (biuro, szkoła, studia) jest według mnie za drogi, ale z przyjemnością się o nim tyle dowiedziałem. Dziwny jest tylko zakres kolorów, pokazuje mi bardziej fioletowy niż granat. Mimo licznych testów zawsze cenny jest każdy użytkownik sprawdzajacy w codziennym pisaniu takie atramenty.

Mnie też to zdziwiło również myślałem, że zakres wyjdzie bardziej granatowy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajna recenzja, dzieki!

Mam ten nabój w podręcznym Kaweco, właściwie to już dłuższy czas (bo rzadko sięgam po to pióro), i jest wszystko okej. Nic nie zasycha, przepływ świetny, atrament smaruje stalówkę doskonale. Klasyk gatunku. Kolor tylko odrobinę zbyt fioletowy dla mnie ;)

Edytowano przez Nikaa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minutes ago, Nikaa said:

Bardzo fajna recenzja, dzieki!

Mam ten nabój w podręcznym Kaweco, właściwie to już dłuższy czas (bo rzadko sięgam po to pióro), i jest wszystko okej. Nic nie zasycha, przepływ świetny, atrament smaruje stalówkę doskonale. Klasyk gatunku. Kolor tylko odrobinę zbyt fioletowy dla mnie ;)

Ja piszę tym atramentem już długo bo prawie 5 miesięcy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, Vermis said:

Przy okazji spytam, gdzie kupujesz?

W sklepie Montblanc w Krakowie.

Mam kartę stałego klienta, daje to 10% zniżki. Może na atrament nie jest to ogromna kwota, ale np. na pióro to już coś ?

 

Edytowano przez Gość
E.R
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 11 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...