Jakie pióro dzisiaj kupiłeś?

[jarko82]

Dzięki, skorzystam z Waszych podpowiedzi

[visvamitra]

Kasia dobrze prawi - atramenty Sheaffera to dno.

[Akszugor]

Kasia dobrze prawi - atramenty Sheaffera to dno.

 

O, można prosić o kilka dowodów?

[Ann_gd]

Mało już marudzenia było...? Sheaffer nie robi dobrych atramentów, Ty masz alergię na Diamine, a ja wolę R&K w cenie niższej niż te spod znaku S.

[konis]

Dziś Pelikan M 205.

zdrówka

[_ded_]

Zgrabna lala

[zutka]

Jak ja chciałam napisać na tym wątku o swoim zakupie. I mogę!

Dziś przyszło do mnie piórko kupione tydzień temu, przez serwis, na którym - jak sobie obiecałam - miałam nie zakładać konta, nigdy - przenigdy.

I oto jest:

Conway Stewart 150 ze złotą stalówką, która lekko fleksuje. Pisze leciutko i płynnie. Rany,jak się cieszę!

[Inekane]

Co to za mini zdjęcie?

[zutka]

Z aukcji, muszę zrobić na żywo

Chyba że te wyjdą większe: 

Edytowano Sierpień 14, 2014 przez zutka

[kAdi]

Od razu lepiej Bardzo fajny kolorek!

[zutka]

Dziękuję Powinnam je przeczyścić chyba od środka, ale nie mam odwagi. Moje "zwykłe" pióra płukałam wodą z drobiną octu, ale tego boję się tknąć. Niestety, domaga się kąpieli, bo choć dostał niebieski atrament, pisze na brunatno i trudno mu zastartować o przerwie. Jak mam je przygotować do codziennego pisania?

[kasiasemba]

Ono ma jaki system napełniania? na gumkę i wihajsterek?

to ja bym najpierw odmoczyła w ciepłej wodzie z trochą płynu do zmywania a potem do oporu płukała i płukała...

[zutka]

Ma aerometryczny system napełniania. Jak wypiszę to, co wlałam, będę je płukać tak, jak piszesz. A ile powinnam moczyć?

[kasiasemba]

im dłużej tym lepiej. ja po zakupie rozkręcam co mogę i moczę całą noc

[zutka]

Zrobię tak, najwyżej w listopadzie w Katowicach ktoś mi skręci to, co rozkręciłam

[Felicja]

No ja oczywiście Hero 240 

[Ann_gd]

czwarte Kaweco i szpachelkę od Pilota jest radość.

[visvamitra]

Hmmm te Kaweco faktycznie takie fajne? Może i ja sie skuszę.

[Gość Restoration]

[Felicja]

No popatrz Pan, moje takie samiuskie jak to powyżej 

[Gość Restoration]

coz za zbieg okolicznosci Felicjo :3

[Ann_gd]

Hmmm te Kaweco faktycznie takie fajne? Może i ja sie skuszę.

Małe, zgrabne i leciutke, z porysowanym korpusem od zakrecania, swobodnie piszę bez skuwki założonej, ale test bojowy na zajęciach przed nimi, w Warszawie będą ze mną, to zabiorę je Kasi po cichu z rąk i dam Ci popisać

[kasiasemba]

Ja jestem zachwycona moim Kaweco. Bardzo przyjemnie mi się nim pisze, najfajniejsza nie-złota stalówka jaką mam. Poza tym podoba misię w nim to, że jest takie.. niezobowiązujące. Wrzucam luzem do torebki i się nim nie przejmuję

[aoirghe]

Starsze Kaweco też są ok. Mają złote stalówki z pięknymi flexami. Polecam.

[Asmodeusz]

Przyszła paczka. A w środku...

 

 

W sumie mam teraz trzech Japończyków:

 

 

Sailor zatankowany fioletowym Platinum. Nakaya czarnym Platinum.

Oba pióra wystartowały bez żadnych problemów.

 

Przyznam się, że bałem się o kolor fioletowego Platinum, ale on jest naprawdę fioletowy.

Wrzucę zdjęcia z próbkami gdy tylko kupię papier lepszy niż ten który mam pod ręką - ksero.

Więcej o piórach nieco później. Jestem teraz "w pracy".

Edytowano Sierpień 19, 2014 przez Asmodeusz