Jakie pióro dzisiaj kupiłeś?

[zmechu]

Miałem to samo napisać :-) Tydzień temu stwierdziłem że pisadeł mi już wystarczy, ale gdzieś mi się mój stary Parker zapodział więc musiałem coś na uspokojenie. Za jakieś 2-3 tygodnie:

Baoer 388 i 051, bo Baoer 079 jakoś mnie nie zachwycił

 

 

 

Duke 209, choć polowałem na AirForce:

 

I stalowy Jinhao X750, bo tej wersji jeszcze nie mam:

 

Wszystkie po przeliczeniu na łączną kwotę niecałych 15zł.

Edytowano Styczeń 10, 2015 przez zmechu

[mac.kozinsky]

Dlaczego ja nie znajduję piór w szafach/na strychach/w supermarketach...

 

Trochę mnie dziś poniosło... a ponieważ to jest pióro, na jakie od dawna chorowałam, to je wam pokażę choć zazwyczaj tego nie robię

 

Panie i panowie, Mabie Todd Swan Opisany jako 4660C, jeśliby ktoś potrafił go w miarę dokładnie datować to będę wdzięczna.

 

 

 

 

Wiem, że to stara sprawa, ale szukałem czegoś z tego kierunku i przypadkowo odkopałem. Jak by Ci się, proszę, chciało pokazać spływak, napisać imprint-y (UK czy USA? I dokładna nazwa, bo były dwie istotne zmiany w 1907 i 1915), powiedzieć czy łabondek jest z samojeden czy w sitowiu i pstryknąć piórko odkręcone - chyba, że napełnia się pod stalówką. I może jakieś inne oznaczenia?

 

Tu jest wrzutka z katalogu amerykańskiego z 4660 z 1908 roku.  http://www.fountainpennetwork.com/forum/uploads/post-72205-0-99658500-1343624826.png

Ale to jeszcze pióra ze spływakiem overfeed (albo under-overfeed). Ale stalówka Broad bardziej długa niż szeroka to by się akurat zgadzała, nie? I size 3 też się zgadza.

 

No i te oznaczenia zmieniały swoje znaczenie w czasie... ale 4 to miałby być rozmiar pióra (tylko u Ciebie stalówka 3-ka) a 60 to czarny BCHR.

Na reklamie z 1916 roku literka C - przy piórze bez gwintu, dźwigienki i albo zakraplaczu albo safety -  jest tak wyjaśniona:

 

Size 1. with two 18-ct rolled-gold bands.

 

Żerberkowca (spływak, zresztą o Mabbie-go określany jako drabinowy) wprowadzić mieli w 1911 ale na początku był jeszcze dodatkowo z częścią overfeed nad stalówką. Tylko, że spływak często można wymienić... razem ze stalówką... A  zakręcana skuwka to rok 1910.

Dźwigienkę opatentowali w 1916 w Stanach ale w UK ponoć zastosowali na początku lat dwudziestych. Ale to nigdy nie jest tak, że rzucili wszystko i hajda na dźwigienkę.

 

MSZ, spływak i nazwa firmy może coś wyjaśnić.

Pozdrawiam,

Mac

 

PS.: 4660 i 61 widziałem datowane na c.1910

 

Reklama z 1903 z 4662 http://www.mabie-todd.com/pics/ads/1903_01.jpg

1906 z podobnym piórem http://www.mabie-todd.com/pics/ads/1906_01.jpg

1910 dwie obrączki bez zdobień ale sekcja... http://www.mabie-todd.com/pics/ads/1910_05.jpg

1912 i mnogość informacji i wzorów http://www.mabie-todd.com/pics/ads/1912_14.jpg

Edytowano Styczeń 10, 2015 przez mac.kozinsky

[rafzi]

I stalowy Jinhao X750, bo tej wersji jeszcze nie mam:

 

To piórko mi się podoba... Ja się nim pisze? Wygląda solidnie jak na zdjęciu?

[zmechu]

To piórko mi się podoba... Ja się nim pisze? Wygląda solidnie jak na zdjęciu?

 

Jak przyjdzie to się przekonam :-) Co do pisania - jeżeli będzie pisało tak jak inne X750, to będę zadowolony. Czarna wersja jest solidna, więc metalowa też powinna być. Nie jestem tylko pewien czy pióro nie będzie "za zimne" i czy paluchów nie będzie widać.

[rafzi]

Jak przyjdzie to się przekonam :-) Co do pisania - jeżeli będzie pisało tak jak inne X750, to będę zadowolony. Czarna wersja jest solidna, więc metalowa też powinna być. Nie jestem tylko pewien czy pióro nie będzie "za zimne" i czy paluchów nie będzie widać.

 

A, myślałem, że już je masz... Ok, w takim razie czekam na wrażenia jak trafią do Twojej kolekcji

[-Mateusz-]

Parker 45

 

http://allegro.pl/parker-45-vintage-pioro-wieczne-sprawne-i4962834027.html

 

(Warto?)

[MarcinEck]

Parker 45

 

http://allegro.pl/parker-45-vintage-pioro-wieczne-sprawne-i4962834027.html

 

(Warto?)

Za takie pieniądze chyba warto....

[rbit9n]

swoją drogą w ciekawy sposób sprzedający rozumie stan "nieużywane". porysowana osadka i plama zaschniętego atramentu pod kaprutem, tja... ale jak napisał Marcin, za taką dziengę jak najbardziej zakup opłacalny.

[marwis]

swoją drogą w ciekawy sposób sprzedający rozumie stan "nieużywane". porysowana osadka i plama zaschniętego atramentu pod kaprutem, tja... ale jak napisał Marcin, za taką dziengę jak najbardziej zakup opłacalny.

Rozumiem, że to gdybanie? Może dosłownie, nieużywane bo zaschło? Tam jest wybitnie reklamowy napis "praktycznie NIEUŻYWANE".

Edytowano Styczeń 15, 2015 przez marwis

[rbit9n]

to Ty sprzedajesz? a to przepraszam, że oczerniam. tylko mi napisz jeszcze, jak od "praktycznego nieużywania" powstają takie rysy na osadce. mnie przez rok codziennego używania, zarówno wersji classic, jak i arrow takie rysy się nie porobiły.

[silesiaus]

to Ty sprzedajesz? a to przepraszam, że oczerniam. tylko mi napisz jeszcze, jak od "praktycznego nieużywania" powstają takie rysy na osadce. mnie przez rok codziennego używania, zarówno wersji classic, jak i arrow takie rysy się nie porobiły.

mocno porysowana, i to nawet bardzo

[marwis]

to Ty sprzedajesz? a to przepraszam, że oczerniam. tylko mi napisz jeszcze, jak od "praktycznego nieużywania" powstają takie rysy na osadce. mnie przez rok codziennego używania, zarówno wersji classic, jak i arrow takie rysy się nie porobiły.

Nie wiem do kogo było to pytanie pod moim "gdybaniem". Odpowiem na zapas. Nie, to nie moje pióro.

Parkera w ręku nie miałem, odkąd mi współforumowicz kilka sztuk na kawę przywiózł, żebym miał czym popisać. Raz i wystarczy. Rozumiem, że niektórzy lubią je ale ja nie.

[rbit9n]

Nie wiem do kogo było to pytanie pod moim "gdybaniem". Odpowiem na zapas. Nie, to nie moje pióro.

Parkera w ręku nie miałem, odkąd mi współforumowicz kilka sztuk na kawę przywiózł, żebym miał czym popisać. Raz i wystarczy. Rozumiem, że niektórzy lubią je ale ja nie.

 

tak, do Ciebie. jeśli nie Twoje, to czemu się obruszasz? jak to było w starożytnej encyklopedii: koń jaki jest, widzi każdy. więc nie wiem do czego piłeś tym gdybaniem. rozumiem, gdyby zdjęcia były robione tukanem*, to można by gdybać, ale tu? tu było wszystko jak przysłowiowa kawa na ławie. także tego.

 

 

*gdyby ktoś nie złapał kawału z tukanem:

http://oldradio.pl/karta/1493/Radiotelefon_Warel_Tukan_1.html

[Iux]

to Ty sprzedajesz? a to przepraszam, że oczerniam. tylko mi napisz jeszcze, jak od "praktycznego nieużywania" powstają takie rysy na osadce. mnie przez rok codziennego używania, zarówno wersji classic, jak i arrow takie rysy się nie porobiły.

 

@rbit9n - Ty wiesz, że ja też tak mam?

W zupełności popieram kolegę.

[marwis]

Zacznę od początku, bo chyba nie nadążam z lotnością umysłu za kwestiami w wątku.

 

1.

pada kwestia: swoją drogą w ciekawy sposób sprzedający rozumie stan "nieużywane". porysowana osadka i plama zaschniętego atramentu pod kaprutem

odpowiadam: Rozumiem, że to gdybanie? Może dosłownie, nieużywane bo zaschło? Tam jest wybitnie reklamowy napis "praktycznie NIEUŻYWANE".

 

Co miałem na myśli? Ano lekką kpinę z opisu przedmiotu, nieco oderwaną od rzeczywistości.

 

===

 

2.

 

pada kwestia skierowana do mnie (tak przypuszczam):  to Ty sprzedajesz? a to przepraszam, że oczerniam. tylko mi napisz jeszcze, jak od "praktycznego nieużywania" powstają takie rysy na osadce. mnie przez rok codziennego używania, zarówno wersji classic, jak i arrow takie rysy się nie porobiły.

 

===

 

Rozmyślałem nad opisem z aukcji. Drukowanymi ponownie nie napiszę, że nie miałem nic wspólnego z aukcją.

Przepraszam, że miałem śmiałość napisać cokolwiek w odpowiedzi na pytanie napisane publicznie.

W kontekście Wielce Szanownego Kolegi z forum to się już nigdy nie powtórzy.

[finansista]

Skoro o Parkerach mowa to ja dziś zakupiłem Parkera 180 w wersji Flighter GT:

(Zdjęcie nie moje)

Zawsze mnie ciekawiło, jak ta dziwna stalówka w tym modelu sprawuje się w praktyce.

Obstawiam, że może mnie spotkać zawód, ale jak nie spróbuję to się nie dowiem

[kasiasemba]

Wiem, że to stara sprawa, ale szukałem czegoś z tego kierunku i przypadkowo odkopałem. Jak by Ci się, proszę, chciało pokazać spływak, napisać imprint-y (UK czy USA? I dokładna nazwa, bo były dwie istotne zmiany w 1907 i 1915), powiedzieć czy łabondek jest z samojeden czy w sitowiu i pstryknąć piórko odkręcone - chyba, że napełnia się pod stalówką. I może jakieś inne oznaczenia?

 

Tu jest wrzutka z katalogu amerykańskiego z 4660 z 1908 roku.  http://www.fountainpennetwork.com/forum/uploads/post-72205-0-99658500-1343624826.png

Ale to jeszcze pióra ze spływakiem overfeed (albo under-overfeed). Ale stalówka Broad bardziej długa niż szeroka to by się akurat zgadzała, nie? I size 3 też się zgadza.

 

No i te oznaczenia zmieniały swoje znaczenie w czasie... ale 4 to miałby być rozmiar pióra (tylko u Ciebie stalówka 3-ka) a 60 to czarny BCHR.

Na reklamie z 1916 roku literka C - przy piórze bez gwintu, dźwigienki i albo zakraplaczu albo safety -  jest tak wyjaśniona:

 

Size 1. with two 18-ct rolled-gold bands.

 

Żerberkowca (spływak, zresztą o Mabbie-go określany jako drabinowy) wprowadzić mieli w 1911 ale na początku był jeszcze dodatkowo z częścią overfeed nad stalówką. Tylko, że spływak często można wymienić... razem ze stalówką... A  zakręcana skuwka to rok 1910.

Dźwigienkę opatentowali w 1916 w Stanach ale w UK ponoć zastosowali na początku lat dwudziestych. Ale to nigdy nie jest tak, że rzucili wszystko i hajda na dźwigienkę.

 

MSZ, spływak i nazwa firmy może coś wyjaśnić.

Pozdrawiam,

Mac

 

PS.: 4660 i 61 widziałem datowane na c.1910

 

Reklama z 1903 z 4662 http://www.mabie-todd.com/pics/ads/1903_01.jpg

1906 z podobnym piórem http://www.mabie-todd.com/pics/ads/1906_01.jpg

1910 dwie obrączki bez zdobień ale sekcja... http://www.mabie-todd.com/pics/ads/1910_05.jpg

1912 i mnogość informacji i wzorów http://www.mabie-todd.com/pics/ads/1912_14.jpg

Niestety imprinty są bardzo niewyraźne, bo ktoś to pióro polerował

Widzę jednak New York.

Łabądek jest w sitowiu.

Na zdjęciach starałam się pokazać.

 

 

 

[rbit9n]

Zacznę od początku, bo chyba nie nadążam z lotnością umysłu za kwestiami w wątku.

 

1.

pada kwestia: swoją drogą w ciekawy sposób sprzedający rozumie stan "nieużywane". porysowana osadka i plama zaschniętego atramentu pod kaprutem

odpowiadam: Rozumiem, że to gdybanie? Może dosłownie, nieużywane bo zaschło? Tam jest wybitnie reklamowy napis "praktycznie NIEUŻYWANE".

 

Co miałem na myśli? Ano lekką kpinę z opisu przedmiotu, nieco oderwaną od rzeczywistości.

 

===

 

2.

 

pada kwestia skierowana do mnie (tak przypuszczam):  to Ty sprzedajesz? a to przepraszam, że oczerniam. tylko mi napisz jeszcze, jak od "praktycznego nieużywania" powstają takie rysy na osadce. mnie przez rok codziennego używania, zarówno wersji classic, jak i arrow takie rysy się nie porobiły.

 

===

 

Rozmyślałem nad opisem z aukcji. Drukowanymi ponownie nie napiszę, że nie miałem nic wspólnego z aukcją.

Przepraszam, że miałem śmiałość napisać cokolwiek w odpowiedzi na pytanie napisane publicznie.

W kontekście Wielce Szanownego Kolegi z forum to się już nigdy nie powtórzy.

 

luzik Kolego, agresja zero. po prostu to twoje "gdybanie" wyglądało jakby było do mnie skierowane.

Edytowano Styczeń 18, 2015 przez rbit9n

[mac.kozinsky]

 

Niestety imprinty są bardzo niewyraźne, bo ktoś to pióro polerował

Widzę jednak New York.

Łabądek jest w sitowiu.

 

Jak wcześniej pisałem, spływak żeberkowy to dopiero rok 1911 (w/g reklam i w/g np. A. Lambrou).

Ten ostatni pokazuje ewolucję znaku towarowego z łabędziem, ale "Made in England", poza tym tam jest 1910 i od razu rok 1930-te, kiedy pojawia się sitowie. Nie mam pojęcia czy to ma zastosowanie do produkcji w USA, choć teoretycznie od 1915 angielski oddział jest właścicielem wszystkich aktywów. Podobno przestali produkować w USA w 1938. Jeśliby wierzyć, że logo nie kłamie to wyszłoby, że 1930-38.

 

Ktoś kto ma, albo widział trochę Swan-ów może coś wiedzieć nt. tego spływaka, bo być może te połączone "szczebelki" drabiny pozwalają jakoś datować.

 

I pytaj, jeśli ktoś ma Mabie in America - Writing Instruments from 1843-1941: http://www.amazon.com/Mabie-America-Writing-Instruments-1843-1941/dp/1932433902 to może tam coś jest więcej. I być może warto samego autora zapytać. Reklamy jakie linkowałem wcześniej, są właśnie na jego stronie. Jeśli opiszesz jakieś swoje ustalenia a nie tylko wyślesz zdjęcia, to może odpisze?

 

Na pewno co najmniej jedna osoba na forum pisząca miała tę pozycję. Spróbuję zapytać.

 

Jaki dokładnie imprint na stalówce? Czy jest tam Ltd.?

 

Może warto wątek Mabie Todd wydzielić? Thay, jak mogę prosić to będę wdzięczny :-)

Edytowano Styczeń 18, 2015 przez mac.kozinsky

[kasiasemba]

Jak wcześniej pisałem, spływak żeberkowy to dopiero rok 1911 (w/g reklam i w/g np. A. Lambrou).

Ten ostatni pokazuje ewolucję znaku towarowego z łabędziem, ale "Made in England", poza tym tam jest 1910 i od razu rok 1930-te, kiedy pojawia się sitowie. Nie mam pojęcia czy to ma zastosowanie do produkcji w USA, choć teoretycznie od 1915 angielski oddział jest właścicielem wszystkich aktywów. Podobno przestali produkować w USA w 1938. Jeśliby wierzyć, że logo nie kłamie to wyszłoby, że 1930-38.

 

Ktoś kto ma, albo widział trochę Swan-ów może coś wiedzieć nt. tego spływaka, bo być może te połączone "szczebelki" drabiny pozwalają jakoś datować.

 

I pytaj, jeśli ktoś ma Mabie in America - Writing Instruments from 1843-1941: http://www.amazon.com/Mabie-America-Writing-Instruments-1843-1941/dp/1932433902 to może tam coś jest więcej. I być może warto samego autora zapytać. Reklamy jakie linkowałem wcześniej, są właśnie na jego stronie. Jeśli opiszesz jakieś swoje ustalenia a nie tylko wyślesz zdjęcia, to może odpisze?

 

Na pewno co najmniej jedna osoba na forum pisząca miała tę pozycję. Spróbuję zapytać.

 

Jaki dokładnie imprint na stalówce? Czy jest tam Ltd.?

 

Może warto wątek Mabie Todd wydzielić? Thay, jak mogę prosić to będę wdzięczny :-)

Na stalówce jest SWAN 3 14CT Mabie Todd

a logo to to z 1930.

[mac.kozinsky]

Dla pewności: I nie ma ani N.Y. and & Co?

[kasiasemba]

Dla pewności: I nie ma ani N.Y. and & Co?

na stalówce? - nie ma

[chomsky]

W sobote zakupilem Sheaffera Taranisa Gun Metal F. A dziś w dniu imienin przyszedł Pelikan M205 EF i atrament w kolorze szkarłatu? Monteverde. Jakiś amerykanski taki, jak mawiał Pawlak.

[g_k]

Skoro o Parkerach mowa to ja dziś zakupiłem Parkera 180 w wersji Flighter GT:

(Zdjęcie nie moje)

Zawsze mnie ciekawiło, jak ta dziwna stalówka w tym modelu sprawuje się w praktyce.

Obstawiam, że może mnie spotkać zawód, ale jak nie spróbuję to się nie dowiem

Mam 180-tkę, pisze się tym rewelacyjnie. Pióro nieporównywalne ze współczesną produkcją (na plus). A do tego masz dwa w jednym, dość cieńko piszące M i bardzo zgrabne XF

[Czarodziej]

Mam 180-tkę, pisze się tym rewelacyjnie. Pióro nieporównywalne ze współczesną produkcją (na plus). A do tego masz dwa w jednym, dość cieńko piszące M i bardzo zgrabne XF

No to mnie zaciekawiliście tym piórem.

Wpiszę na (długą) przyszłą listę zakupów

 

@Jackie_Nookah - No i jak wrażenia?