Skocz do zawartości

g_k

Użytkownicy
  • Ilość treści

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnio

g_k's Achievements

XXF

XXF (1/6)

  1. Nie wiem czemu przeczytałem "czarne". Pozostaje zatem przeniesiona stalówka z M600 ewentualnie seria produkowana na rynek francuski.
  2. Twoje pióro to stara wersja M600 produkowana przed 1997 rokiem. Wtedy M400 i M600 nie różniły się rozmiarem a stalówką (M600 miała 18-karatową). Zobacz szczegóły np. na: https://www.pelikan-collectibles.com/en/Pelikan/Models/Souveraen-Series/M600-Basis/index.html
  3. Z ciekawości, o jakich stalówkach piszesz? Mam wrażenie, że MB jest jedną z nielicznych firm które nie ograniczyła palety dostępnych stalówek i że wszystkie stalówki jakie można było kupić w latach '50 ubiegłego wieku są dostępne i można je wymienić w odpowiednim okresie po zakupie. Co do potrzeb, niedawno rozmawiałem ze sprzedawcami z salonu MB w Krakowie, usłyszałem że jestem jedynym klientem który wybrzydza przy stalówkach i zmienia standardowo dostępne rozmiary.
  4. Temat dość trudny i zawiły, na pewno nie można go ograniczać wyłącznie do produkcji piór wiecznych. Zmiany w sposobie pisania zależały od mody, religii, poziomu technologii... Aby spróbować przedstawić temat należało by się cofnąć do późnego średniowiecza czy początków renesansu. Wtedy w kancelariach papieskich powstał nowy typ pisma - kursywa włoska. Ten sposób pisania ewoluował i rozprzestrzeniła się w Europie trafiając m.in. do Anglii gdzie w połowie XVI wieku powstało pismo które nazywało sie round hand. Do tego rodzaju pisma były potrzebne pióra "fleksujące", najpierw ptasie a potem stalowe (początek XIX w.) Zmiany ominęły Niemcy które, ze względu na reformację nie przyjęły pisma rzymskiego i trzymały się pisma gotyckiego w zasadzie do połowy XX w. Z pismem ozdobnym od początku były problemy, administracja państwowa starała się ograniczyć fantazje pisarzy i uprościć pismo (wiek XVII). W tym też czasie pismo to rozprzestrzeniło się w Europie (np. zalecenia Komisji Edukacji Narodowej dotyczące pisma polskiego oparte na typografii angielskiej). Okres od połowy XIX w. do lat '20 wieku XX to dominacja tego typu pisma w korespondencji urzędowej czy biznesowej, takie wzory jak copperplate czy spencerian, opisane w popularnych podręcznikach, były używane na codzień (do dziś możemy je zobaczyć np. w logo Forda czy Coca-Coli). Kres używaniu tego typu pisma położyło wynalezienie maszyny do pisania. Pismo odręczne zniknęło z urzedów czy korespondencji biznesowej. Za tym poszły zmiany w edukacji, skoro nikt nie wymagał starannego pisma to zaprzestano go uczyć. Wracając do piór wiecznych, pierwsza zmiana w zachowaniu stalówki ma miejsce właśnie w okolicach końca pierwszej wojny światowej, stalówka robi się twardsza a flex zmniejsza rozpiętość (we wcześniejszych produkcjach są modele mogące przejść miedzy F a BBB). Przez następne kilkadziesiąt lat mamy duży wybór stalówek, od dość twardych do w miarę miękkich. Patrząc na katalogi np. Pelikana można znaleść kilkanaście stalówek o rożnych rozmiarach, rożnym ścięciu, w tym także twarde stalówki do pisania przez kalkę oznaczone DEF. Kolejna zmiana to przełom lat '60 i '70 czyli zwycięstwo długopisu i odwrót piór wiecznych. Pióra podążają za długopisami, zmienia się wykończenie stalówki (coraz więcej kulistych stalowek, coraz mniej płaskich), zmniejsza się różnorodność stalówek. Jeżeli temat cię interesuje to możesz sięgnąć do książki "Zarys dziejów pisma łacińskiego" profesora Gieysztora, o interesujących cię tematach będzie niewiele (pisma nowożytne to kilkadziesiąt ostatnich stron) ale możesz się dowiedzieć jak pismo kształtowało sie od starożytności. Podsumowując ten przydługi wywód masz rację, główne powody zmian w produkowanych piórach to konkurencja technologiczna (maszyna do pisania, długopis, komputer), zmiana przyzwyczajeń (przyzwyczajenie do długopisu, twardą stalówką pisze sie szybciej), zmiany w edukacji (likwidacja zajęć z kaligrafii). Jedyne z czym się nie można zgodzić to oszczędności, stalowa stalówka może bardziej fleksowac niż złota. Obecnie produkowane stalówki do obsadek do pisma angielskiego sprawdzają się bez zarzutu.
  5. Wybór masz ogromny, większość niemieckich piór z lat 50 czy 60 ubiegłego wieku spełnia te wymagania. To tylko kwestia cierpliwości i odrobiny szczęścia by trafić na dobrą aukcje. Ceny są rożne, często szybują w kosmos ale w podanym zakresie powinno ci się udać coś znaleść. Z modeli możesz poszukać Montblanca (342, 344, 1X, 2X, 3X przy czym przy dwucyfrowych montblancach trzeba się wczytać w opis bo jest spore zamieszanie z wersjami), Pelikana (140, przy odrobinie szczęścia 400 albo 100), Geha (np. Modele 705, 790, 760), Osmia, Faber Castel, Kaweco. Jeżeli zrezygnujesz z wymogu wbudowanego tłoka to masz cała gamę Parkerów (Vacumatic, angielski Duofold), starego Shaeffera (snorkel, balance, triumph), Eversharp (skyline) Do wyboru masz też całą gamę piór szkolnych (możesz szukać po "Schulfüller"). Zwykle są koło 100 zł tyle że ze stalowymi stalówkami. Poszperaj na eBayu, przed chwilą znalazłem Gehe 705 która mieści się w twoim budżecie choć stalówka może ci nie odpowiadać (OB). U tego samego sprzedawcy jest też Pelikan M200 za 170 zł.
  6. Złośliwy przykład Srebrne: http://www.ebay.pl/itm/Montblanc-Meisterstuck-Solitaire-AG925-Solid-Silver-Legrand-146-Fountain-Pen-/221757036835?pt=LH_DefaultDomain_3&hash=item33a1bfd923 Plastikowe: http://www.ebay.pl/itm/Namiki-Yukari-Cherry-Blossom-Raden-Maki-e-Fountain-Pen-/221627033108?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item339a002614
  7. Pełno na różnego rodzaju forach opinii "gdyby firma X sprzedawał swoje produkty taniej to zarabiała by znacznie lepiej" w odniesieniu do segmentu produktów luksusowych. Nie dotyczy to tylko piór ale również samochodów, zegarków, win, cygar i innych tego typu produktów. Tyle że czytając raporty finansowe to w tym segmencie zarabia się znacznie lepiej (i pewniej!) niż na taniej masówce. Ciekawym przypadkiem jest historia Mercedesa w Stanach, jak zaczął konkurować cenowo z produktami azjatyckimi to obroty i dochody spadały, gdy podniósł cenę wyraźnie powyżej konkurencji to zwiększył sprzedaż i poprawił wyniki finansowe.
  8. To akurat jest bzdura, rynek dóbr luksusowych jest wręcz modelowym przykładem klasycznej ekonomii. A że popyt i podaż nie spotykają się w tym miejscu w którym powinny się spotykać według internetowych krytyków? Patrząc na wyniki finansowe tych firm i porównując je z wynikami "lepiej" funkcjonujących przedsiębiorstw to raczej prezesi tych pierwszych mają rację a nie krytycy.
  9. Jeżeli wyprodukowane w poprzednim stuleciu - świetne pióra, bierz bez namysłu, jeżeli w tym to omijaj szerokim łukiem.
  10. Polecam, świetne narzędzia do pisania. Niestety, na modele prezentowane na blogu trzeba przeznaczyć sporą kwotę (mowa oczywiście o starych piórach).
  11. Dołączam się do podziękowań, pióro przyszło błyskawicznie.
  12. Niestety, parę bzdur się wkradło do materiału który linkujesz. MB dość często zmieniała konstrukcję piór bez zmiany nazwy co znacząco utrudnia dokładny opis, jak pióro powinno wyglądać. Różne warianty 149 można znaleźć tu:http://www.fountainpennetwork.com/forum/index.php/topic/170282-dating-montblanc-149s/ a o 146 można poczytać tu: http://www.fountainpennetwork.com/forum/index.php/topic/197605-montblanc-meisterstuck-146-1940s-1970s-including-the-rare-transitional-model/ Od momentu rozpoczęcia produkcji serii 14X (koniec lat '40) MB stosował tylko tłoczek, jako system napełniania. Naboje pojawiły się w latach '60 ale w seriach dwucyfrowych. W międzyczasie zniknęły najmniejsze pióra czyli 142 i 144. Warto zauważyć, że w piórach z lat '50 przeznaczonych na eksport był napis "Masterpiece" zamiast "Meisterstück". Autor filmiku słusznie zauważa, że modele 149 i 146 nigdy nie były na naboje. Współcześnie możemy mówić o 6 modelach z czego dwa są z tłoczkiem (149 i 146), jeden wyłącznie na naboje (147 aka Traveler) przy czym to pióro powinno być sprzedawane ze skórzanym etui. Pozostałe (145, 144, 112) mogą być używane z konwerterem. Do napisów i numerów bym się specjalnie nie przywiązywał, większość dobrych podróbek ma je od dawna i z reguły są nie do odróżnienia od oryginału. Zwłaszcza na zdjęciach. MB nigdy też nie stosowało stalówek IPG, w żadnym modelu. Podobnie ze skuwką, w modelach 149-145 jest zakręcana a w modelu 144 na wcisk (co mogłoby sugerować, że prezentowana podróbka od biedy mogła by być modelem 144)
  13. Po kolei...Prawdę mówiąc nie słyszałem o podrabianiu piór z wbudowanym tłokiem, zwłaszcza starych piór. Wydaje mi się że możesz spokojnie kupować. Cena zależy od stanu, wykończenia, stalówki (o tym niżej)... Pomiędzy 1500 a 2000 zł będziesz w stanie kupić pióro w dobrym stanie od sprawdzonego sprzedawcy (mowa oczywiście o aukcji a nie "kup teraz"). Poniżej tej kwoty to loteria, zwłaszcza w starszej wersji z teleskopowym tłokiem i korkowym uszczelnieniem. Najtańsza jest wersja czarna, wersje kolorowe są zdecydowanie droższe, np. wersja Tiger Eye potrafi być nawet dwa razy droższa. Swoje może dodać też stalówka, wersje OB, OBB bywają ciut droższe. Mogą być też różnice w cenie w zależności od daty produkcji (poznasz to np. po spływaku, starsza wersja to "skocznia narciarska", nowsza ma żeberka). Stalówki twarde były oznaczane DEF i służyły do pisania przez kalkę, nie wiem czy były montowane w modelu 146. Standardowe stalówki są dość elastyczne, trudno je porównywać np. do stalówek z lat '20 ubiegłego wieku ale przy współczesnych dają naprawdę duże możliwości różnicowania grubości linii. Na zakończenie jeszcze jedna uwaga. obok modelu 146 w latach '50 i '60 MB produkowało całą serię świetnych piór: 24X, 25X, nawet budżetowe 34X wypadają przy współczesnej produkcji świetnie. Zaletą tych piór jest zdecydowanie niższa cena.
  14. Na żółwika m200 poluje się na znanym portalu aukcyjnym, to pióro było produkowane przez krótki czas pod koniec lat '90 ubiegłego wieku. Ostatnio jak widziałem aukcję z tym piórem to cena przekroczyła 1000 zł.
  15. Rękę zmęczyć może 149 które rzeczysiście bardziej nadaje się do straszenia przeciwnika niż do długiego pisania. Rozmiar 146, zwłaszcza stary, z lat '50 ubiegłego wieku, jest jednym z lepiej dobranych. Przynajmniej do ręki dorosłego faceta. MB trochę namieszało z nazewnictwem, pełna lista współczesnych Meisterstücków: 149, tłok 147 aka Traveller, tylko naboje (nie można założyć konwertera) 146 aka Le Grand, tłok 145 aka Chopin, naboje lub konwerter 144 aka Classic, naboje lub konwerter 114 aka Mozart, tylko naboje(?)
×
×
  • Utwórz nowe...