rezeda Posted March 15, 2013 Report Share Posted March 15, 2013 Jakie są Wasze typy na pióro, które podoła trudnym warunkom i nie zawiedzie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kastorr Posted March 15, 2013 Report Share Posted March 15, 2013 Lamy Safari - jeżeli nie ma znaczenia wygląd bo przetrwa wszystko, dobrze się nim piszę, jest praktyczne i prawie niezniszczalne. Jeżeli wygląd ma znaczenia to Pelikan m200 trochę drogi jak na woła roboczego ale: jest lekki, ma dużą pojemność atramentu i do tego też fajnie się nim pisze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
8868 Posted March 15, 2013 Report Share Posted March 15, 2013 Dużego doświadczenia nie mam, ale jako woła roboczego zamówię sobie Pilota 78g. Głównie ze względu na cenę (nie będzie szkoda jak się zgubi) i pozytywne opinie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicpon Posted March 15, 2013 Report Share Posted March 15, 2013 Jako wol roboczy sprawdzal sie u mnie Baoer 388, przez jakis czas eksploatowalem Pilota, a od kilku miesiecy (pazdziernika-listopada) korzystam z zestawu hindusow - Wality. Ale aktualnie coraz intensywniej mysle o zakupie jakiegos Japonczyka (Sailora albo Platinum) w charakterze wola roboczego. Jezeli pioro bedzie noszone w rozne miejsca to wybieramy cos tanszego, jezeli natomiast bedzie stacjonarne to mozna sobie pozwolic na cos drozszego;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
endoor Posted March 15, 2013 Report Share Posted March 15, 2013 (edited) Świetnie się sprawują metalowe chińczyki, np. jakieś ładne subtelne picasso. Nie wymieniam wielu modeli bo jest tego "duże mnóstwo", np. u mnie był to Baoer 516 (obdrapany, oblany kawą, noszony luzem w teczce, pisały nim moje dzieciaki.... niezniszczalny ). Natomiast teraz jest Pilot 742. Edited March 15, 2013 by endoor Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzes405 Posted March 15, 2013 Report Share Posted March 15, 2013 Lamy Safari. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad Posted March 15, 2013 Report Share Posted March 15, 2013 Ostatnio bardzo mi odpowiada rozmiarami i wagą Inoxcrom Wall Street. Stalówka to dość cienkie M, ponieważ takie ta firma standartowo daje. Ale jest sporo innych. Np taki Eversharp Skyline, coś pięknego w pisaniu. Koh-i-noor z lat pięćdziesiątych. No jest tego troche, codziennie używam innego pióra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxi75 Posted March 16, 2013 Report Share Posted March 16, 2013 Rotring Newton - boski wół Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Billy Kid Posted March 16, 2013 Report Share Posted March 16, 2013 Hmm... Ja miałem parkera vectora. Męczyła mnie bardzo gruba linia w M, ale pisało się nim całkiem dobrze, w tych piórach trzeba mieć troche szczęścia, ale kosztują ułamek tego, co na przykład m200. Takiego pióra szkoda by mi było na woła roboczego, który z definicji nie jest najlepiej traktowany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rezeda Posted March 16, 2013 Author Report Share Posted March 16, 2013 A myślicie, że co będzie lepsze: Rotring Esprit czy Waterman Hemisphere (stara wersja z wąskim pierścieniem)? Które z tych piaór ma wg Was bardziej miękką stalówkę (mniej gwoździowatą)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Billy Kid Posted March 17, 2013 Report Share Posted March 17, 2013 Z tych dwóch wybrałbym Hemi, jak bardzo Ci zależy na miękkiej stalówce to jednak może warto zainwestować w m200. Stalówka to nie "pędzel," ale czuć, że się ugina. Tylko o takiego woła to warto w miarę dbać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akszugor Posted March 17, 2013 Report Share Posted March 17, 2013 Ostatnio zastanawiam się nad Pilotem 78G ze stalówką M (europejskie F), ale nie ma czarnych nasz sprzedawca iroshizukowy. Poczekam, może się pojawią. Ma ktoś taki model piórka i może coś napisać czy nadaje się na wół roboczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Billy Kid Posted March 17, 2013 Report Share Posted March 17, 2013 Na "woła roboczego"... Jeśli nie obawiasz się rys i innych uszkodzeń pojawiających się podczas noszenia to czemu nie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akszugor Posted March 17, 2013 Report Share Posted March 17, 2013 Na "woła roboczego"... Jeśli nie obawiasz się rys i innych uszkodzeń pojawiających się podczas noszenia to czemu nie... Hm, przecież to pióro kosztuje ok. 50 zł, to i niech ma rysy. A jeśli wół roboczy, to tym bardziej. Interesuje mnie raczej jego niezawodność kreski. W końcu ma dużo pisać. Ale ponoć to japończyki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pilot Inspektor Posted March 17, 2013 Report Share Posted March 17, 2013 Ze stalówką M nie miałem żadnych problemów ze startem, itd. To pióro lezy sobie w pracy i czeka na dzień w którym zapomnę piórnika, żebym nie musiał pisać długopisem . czasem muszę je rozpisać, ale to rozpiswyanie przez 10-30 sek a często nie jest używane przez 2-3 tyg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted March 18, 2013 Report Share Posted March 18, 2013 Z tańszych piór typowałbym Lamy Safari. Trudno popsuć, łatwo naprawić. Pilot 78G jest o wiele delikatniejszy, ale też się nadaje. O półkę wyżej stawiam na Sheaffera Prelude w klasycznej wersji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtek9972 Posted March 18, 2013 Report Share Posted March 18, 2013 Akszugor masz tu link do rożnych kolorów Pilota 78G http://allegro.pl/listing/listing.php?string=pilot+78g Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kuk Posted March 19, 2013 Report Share Posted March 19, 2013 Lamy Safari. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicpon Posted March 19, 2013 Report Share Posted March 19, 2013 Ze stalówką M nie miałem żadnych problemów ze startem, itd. To pióro lezy sobie w pracy i czeka na dzień w którym zapomnę piórnika, żebym nie musiał pisać długopisem . czasem muszę je rozpisać, ale to rozpiswyanie przez 10-30 sek a często nie jest używane przez 2-3 tyg. Ja swojego Pilota 78G wykorzystuje bardzo podobnie, kilka miesięcy temu zatankowałem go jak zakraplacz Sheafferem Blue Black i tak sobie czeka na okazje w pracy aż będę potrzebował coś na szybko zanotować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akszugor Posted March 21, 2013 Report Share Posted March 21, 2013 Ja swojego Pilota 78G wykorzystuje bardzo podobnie, kilka miesięcy temu zatankowałem go jak zakraplacz Sheafferem Blue Black i tak sobie czeka na okazje w pracy aż będę potrzebował coś na szybko zanotować Nicponiu, Nicponiu, a jaką masz stalówkę w swym piórze (japońska/europejska)? Możesz podać jaki kolor piórka posiadasz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicpon Posted March 21, 2013 Report Share Posted March 21, 2013 Pióro koloru czarnego z japońską F-ką Nie wiedziałem ze kolor się liczy przy wyborze "woła roboczego" ;P Aby ograniczyć wysychanie, w skuwce jest kropelka mieszaniny wody i gliceryny - piórko po kilku tygodniach startuje zawsze od pierwszego przyłożenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sprenger941 Posted March 21, 2013 Report Share Posted March 21, 2013 Millenium Cosmo! No co? Zawsze coś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pilot Inspektor Posted March 21, 2013 Report Share Posted March 21, 2013 Nicponiu, Nicponiu, a jaką masz stalówkę w swym piórze (japońska/europejska)? hmm... nie wiedziałem że były różne rodzaje stalówek. mógłbyś napisać czym się różnią? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akszugor Posted March 21, 2013 Report Share Posted March 21, 2013 hmm... nie wiedziałem że były różne rodzaje stalówek. mógłbyś napisać czym się różnią? Chodziło jaką ma japońską w przełożeniu na europejską, czyli japońskie F / europejskie EF, japońskie M / europejskie F itd. Często ludzie podają, że mają Pilota ze stalówką XYZ, ale nie wiadomo czy posługują się japońską czy europejską klasyfikacją grubości linii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GranatowyPrawieCzarny Posted March 21, 2013 Report Share Posted March 21, 2013 Chodziło jaką ma japońską w przełożeniu na europejską, czyli japońskie F / europejskie EF, japońskie M / europejskie F itd. Często ludzie podają, że mają Pilota ze stalówką XYZ, ale nie wiadomo czy posługują się japońską czy europejską klasyfikacją grubości linii. No co ty ? Przecież każdy podaje rozmiar stalówki pióra (wybity na stalówce), więc wiadomo, że chodzi o japońską numerację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.