Doradźcie Kaligrafowie jakąś praktyczną maczankę.

[Aleksandra]

49 minut temu, zami napisał:

Niestety, nie odpala się.

Ale jeśli jest to potwierdzeniego tego, co wcześniej napisałaś, to przyjęte do wiadomości i stosowania 

Sprawdziłam i faktycznie są jakieś problemy z otworzeniem strony.

Rano było wszystko ok.

Mam nadzieje ze jest to tylko tymczasowy problem i za jakiś czas link będzie działał.

Blog ma nazwę sierysuje.pl 

Stalówkę wbijamy w ziemniaka ostrożnie, tak żeby nie uszkodzić stalówki.

Ja dodatkowo przed wbiciem samej stalówki delikatnie nacinam ziemniaka czubkiem noża.
Wbita stalówkę zostawiam na ok 15 min w ziemniaku, później myje stalówkę pod bieżącą woda.

 

[tom_ek]

Czy nie prościej i szybciej (a równie skutecznie) odtłuszcza się płynem do mycia naczyń?

[zami]

4 godziny temu, tom_ek napisał:

Czy nie prościej i szybciej (a równie skutecznie) odtłuszcza się płynem do mycia naczyń?

Niestety dla pasjonatów to zbyt prozaiczny sposób 🤔🤣

[Klerk]

.

6 godzin temu, tom_ek napisał:

Czy nie prościej i szybciej (a równie skutecznie) odtłuszcza się płynem do mycia naczyń?

@zami, masz rację, w pełni się zgadzam:

2 godziny temu, zami napisał:

Niestety dla pasjonatów to zbyt prozaiczny sposób 🤔🤣

@tom_ek, płynem to możesz w domowym zaciszu, ale się z tym nie zdradzaj, nie psuj zabawy!!!  

[Agnieszka]

Dnia 1.02.2023 o 17:18, Klerk napisał:

Znowu to opalanie płomieniem, litości(!), nawet najlepsza stal ma w końcu granicę wytrzymałości.

Jednorazowe krótkotrwałe opalenie nie zabije stalówki, a nikt nie opala stalówki przed każdym użyciem przecież. Raz wystarczy, jak jest nowa.

 

@zami musiała być ta obsadka kiepsko polakierowana, skoro od wody wszystko odpadło.
 

[Klerk]

16 minut temu, Agnieszka napisał:

....Raz wystarczy, jak jest nowa.

Tak, wystarczy raz na początku zepsuć. Wystarczy raz zupę przesolić, dalsze dosalanie niewiele jej zaszkodzi.

[Agnieszka]

Ach, źle cię zrozumiałam, myślałam, że piszesz o powtarzaniu takiego zabiegu.

[zami]

10 godzin temu, Agnieszka napisał:

Jednorazowe krótkotrwałe opalenie nie zabije stalówki, a nikt nie opala stalówki przed każdym użyciem przecież. Raz wystarczy, jak jest nowa.

 

@zami musiała być ta obsadka kiepsko polakierowana, skoro od wody wszystko odpadło.
 

Tak pewnikiem było. Ale nie ma biedy, lakier rówiótko odpadł, teraz jest oryginalna, drewniana 😊

Nie rozpaczam.