Skocz do zawartości

Parker w Polsce?


MarcinEck

Polecane posty

  • Odpowiedzi 57
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

1 godzinę temu, Kolektor napisał:

Myśle, że sprawa jest prosta. Te tańsze Parkery tonzwykła chińszczyzna bez żadnego sprawdzania jakości. Czego się spodziewać po takim produkcie?

Niby gdzieś tam utrzymują (chyba na FPN), że Sonnet (Francja) i Duofold (USA) nie są chińskie, zresztą mam wątpliwości co do opłacalności produkcji w PRC samych wyprasek i dowozu do montażu w EU lub USA. Poza tym z tego co pamiętam to obecnie tańsze modele Parkera są produkowane w Indiach (w Chinach jest za drogo), no a jakość jaka jest każdy widzi. Ja uważam, że stare amerykańskie i trochę młodsze angielskie Parkery były lepsze niż francuskie. Co do sprawdzania i  programowania jakości w chińskich (i inych podobnych) fabrykach to jest to kwestia kosztów vs. cena sprzedaży tylko i wyłącznie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowa chińskie użyłem potocznie. Wiadomo, że Chińczycy mogą zrobić dobrą rzecz. A nawet jeśli Parkery są produkowane w Indiach to i tak są "chińskie" znaczy tandetne, tanie. 

Ale zawsze warto się dowiedzieć parę faktów, dzięki Tyci za wiedzę. 

To nie zmienia jednak faktu, że tanie Parkery są poniżej oczekiwań. Zenith za 10 zł jest równie dobry co np. tańsze długopisy Parkera. 

 

Tak po prostu jest. Parker odcina kupony od sławy robiąc tandetę i sprzedając drogo. Oczywiście poza wspomnianymi wcześniej modelami. To tylko moje wnioski, nie znam faktów z pierwszej ręki. 

Generalnie mam wrażenie, że wszyscy producenci piór oststnimi czasy mocno ucieli koszty i stąd niedoróbki, bo brak kontroli jakości oraz stalówki już tak nie zachwycają. 

Edytowano przez Kolektor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Kolektor napisał:

Słowa chińskie użyłem potocznie. Wiadomo, że Chińczycy mogą zrobić dobrą rzecz. A nawet jeśli Parkery są produkowane w Indiach to i tak są "chińskie" znaczy tandetne, tanie. 

Ale zawsze warto się dowiedzieć parę faktów, dzięki Tyci za wiedzę. 

To nie zmienia jednak faktu, że tanie Parkery są poniżej oczekiwań. Zenith za 10 zł jest równie dobry co np. tańsze długopisy Parkera. 

 

Tak po prostu jest. Parker odcina kupony od sławy robiąc tandetę i sprzedając drogo. Oczywiście poza wspomnianymi wcześniej modelami. To tylko moje wnioski, nie znam faktów z pierwszej ręki. 

Generalnie mam wrażenie, że wszyscy producenci piór oststnimi czasy mocno ucieli koszty i stąd niedoróbki, bo brak kontroli jakości oraz stalówki już tak nie zachwycają. 

No cóż dla mnie ostatnim modelem PARKERA na dobrym poziomie jest model 25. Jeśli chodzi o późniejsze modele to jakoś tak nawet współczesne DUOFOLDY nie bardzo mnie kręcą, a w stosunku np. do japońskiej trójki to są ubodzy krewni. Do końca lat sześćdziesiątych dla mnie Parker był nr 1 jeśli chodzi o jakość i innowacyjność potem tylko wstał na 10 lat modelem 25.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wg mnie współczesne Duofoldy nie odbiegają jakością wykonania od japońskiej trójki z tym, że właściwości pisarskie stalówek są uboższe w doznania. Ale np. Duofold kontra Pelikan M800 to dla mnie ten sam poziom złożoności doznań pisarskich, a wykonanie lepsze u Duofolda. No niestety tak jak pisałem wyżej odcinają kupony od sławy produkując taniej i gorzej, bo liczy się pieniądz. Ja z sentymentu mam Parkery. 

Taka ciekawostka - mój Parker Premier pisał podobnie do Platinum Century 3776 jeśli chodzi o doznania ze stalówki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.09.2021 o 21:11, Kolektor napisał:

A wg mnie współczesne Duofoldy nie odbiegają jakością wykonania od japońskiej trójki z tym, że właściwości pisarskie stalówek są uboższe w doznania. Ale np. Duofold kontra Pelikan M800 to dla mnie ten sam poziom złożoności doznań pisarskich, a wykonanie lepsze u Duofolda. No niestety tak jak pisałem wyżej odcinają kupony od sławy produkując taniej i gorzej, bo liczy się pieniądz. Ja z sentymentu mam Parkery. 

Taka ciekawostka - mój Parker Premier pisał podobnie do Platinum Century 3776 jeśli chodzi o doznania ze stalówki.

Dokładnie, ja też wiem, że jest to trochę jak dywagacje J.T. Stanisławskiego "O wyższości...", ale że M800 jest taki sobie - co tam się teraz dzieje - pytam poważnie co jest nie tak w Pelikanie - tak w sklepie to chyba się tego nie zauważy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Tyci napisał:

Dokładnie, ja też wiem, że jest to trochę jak dywagacje J.T. Stanisławskiego "O wyższości...", ale że M800 jest taki sobie - co tam się teraz dzieje - pytam poważnie co jest nie tak w Pelikanie - tak w sklepie to chyba się tego nie zauważy?

Już tłumaczę. Duofold jest, przynajmniej mój egzemplarz, idealnie spasowany. Wręcz lepiej wykonany niż mój były Montblanc 145. Natomiast M800 ma nierówne, mam wrażenie bylejako zrobione te paski w korpusie. W kilku egzemplarzach tak zauważyłem. Poza tym wydaje mi się delikatniejsze. Pewnie przez te gwinty stalówki w korpusie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ja w takim razie niespodziewaną łyżkę miodu do tej beczki dziegciu zapodam. Kupiłem tuż w okolicach premiery Parkera 51 2021 w wersji Core (czyli ze stalową stalówką). Wiele się nie spodziewałem, ale pomyślałem sobie tak: mam sentyment, bo pisać się uczyłem chińskim bratem marki Hero, ominął mnie Parker 100 i poprzednia edycja specjalna "51"...to co mi w sumie te 300 złych zależy? Najwyżej będzie sentymentalnie leżał sobie w szufladzie. No i co? No i przeżyłem szok, w pozytywnym sensie. Pióro spasowane elegancko, stalówka (po obowiązkowym przepłukaniu) pisze bez grymaszenia, przerywania, równą, wąską (jak na Parkera) linią. Kolorystycznie korpus pióra się zgrał z Tsuki-Yo od Iroshizuku. Jedyna (drobna) uwaga, jest taka, że po tygodniu nie używania, "51" potrafi przyschnąć sobie lekko, ale poza tym - rewelacja. Na tyle mi się to pióro spodobało, że dokupiłem sobie wersję De Luxe i jeszcze lepiej mi się nią pisze. Tak że...chyba nie wszystko stracone z tym Parkerem... ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, nilfein napisał:

A to ja w takim razie niespodziewaną łyżkę miodu do tej beczki dziegciu zapodam. Kupiłem tuż w okolicach premiery Parkera 51 2021 w wersji Core (czyli ze stalową stalówką). Wiele się nie spodziewałem, ale pomyślałem sobie tak: mam sentyment, bo pisać się uczyłem chińskim bratem marki Hero, ominął mnie Parker 100 i poprzednia edycja specjalna "51"...to co mi w sumie te 300 złych zależy? Najwyżej będzie sentymentalnie leżał sobie w szufladzie. No i co? No i przeżyłem szok, w pozytywnym sensie. Pióro spasowane elegancko, stalówka (po obowiązkowym przepłukaniu) pisze bez grymaszenia, przerywania, równą, wąską (jak na Parkera) linią. Kolorystycznie korpus pióra się zgrał z Tsuki-Yo od Iroshizuku. Jedyna (drobna) uwaga, jest taka, że po tygodniu nie używania, "51" potrafi przyschnąć sobie lekko, ale poza tym - rewelacja. Na tyle mi się to pióro spodobało, że dokupiłem sobie wersję De Luxe i jeszcze lepiej mi się nią pisze. Tak że...chyba nie wszystko stracone z tym Parkerem... ;) 

Przepraszam, a jest jakiś napis/oznakowanie gdzie to jest wytwarzane? Na razie starają się prestiżowo, aby przede wszystkim ładnie wyglądało - w końcu to jest chyba odgrzanie najsłynniejszego kotleta (pióra) w historii i nie mogą sobie pozwolić na niewypał. Dla mnie szkoda, że to nie jest vacumatic (na 120% bym kupił, chociaż współczesne pióra mnie nie kręcą, a tak na razie raczej nie jestem zdecydowany, może komuś na prezent) - to obawiam się, że takiego nie wypuszczą - zbyt duże ryzyko wpadki jakościowej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tyci Parker zaliczył wiele wpadek robiąc reedycje (poprzednie "51" LE było zwyczajnie za drogie w stosunku do tego, co sobą reprezentowało, a "100" miało problemy ze skuwką i przepływem bodajże). Kolejna chyba by im nie zrobiła różnicy. 

Poza tym, Core to pióro ze wszech miar budżetowe - za 300 zł trudno się u Parkera spodziewać wodotrysków. W kwestii wykończenia również De Luxe szału nie robi - jedyne różnice to złota stalówka zamiast stalowej, nieco inny wzór skuwki (IMHO, mniej estetyczny) i +400 zł do ceny rynkowej. Reszta jest dokładnie taka sama.

PS. Gdybym był złośliwy, to względem tego Vacumatica zasugerowałbym Ci pójście na wojnę z Parkerem, ale nie jestem, więc nie sugeruję ;)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.09.2021 o 21:11, Kolektor napisał:

A wg mnie współczesne Duofoldy nie odbiegają jakością wykonania od japońskiej trójki z tym, że właściwości pisarskie stalówek są uboższe w doznania. Ale np. Duofold kontra Pelikan M800 to dla mnie ten sam poziom złożoności doznań pisarskich, a wykonanie lepsze u Duofolda. No niestety tak jak pisałem wyżej odcinają kupony od sławy produkując taniej i gorzej, bo liczy się pieniądz. Ja z sentymentu mam Parkery. 

Taka ciekawostka - mój Parker Premier pisał podobnie do Platinum Century 3776 jeśli chodzi o doznania ze stalówki.

Współczesny Duofold mnie zniechęca jedną kwestią: system napełniania. Biorąc pod uwagę fakt, że to chyba jedyny seryjny "flagowiec" Parkera, to powinni pomyśleć o nieco ciekawszym niż standardowy c/c. Jeśli ktoś już wydaje te plus-minus 1500-3000 (zależnie od wersji wykończenia) na prestiżowe pióro, to oczekuje czegoś więcej niż w budżetowym pisadle. Nawet pseudopiston w postaci "captured converter", moim zdaniem, znacząco podniósłby rangę Duofolda jako pióra prestiżowego. Taki ukłon w stronę koneserów bez utraty poręczności nabojów. Leonardo to robi w piórach poniżej 1000, więc i Parker dałby radę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, nilfein napisał:

 

PS. Gdybym był złośliwy, to względem tego Vacumatica zasugerowałbym Ci pójście na wojnę z Parkerem, ale nie jestem, więc nie sugeruję ;)

 

Tu nie chodzi o wojnę a o coś co nazwijmy po polsku oczekiwania klienta i na ile oczekiwania mogą przerodzić się w sukces w sprzedaży (zakup przez klienta). W niektórych branżach fora internetowe są uważane za bardzo poważne źródło badania rynku jeśli chodzi o wymagania klientów i działy produktowe bardzo się z takimi opiniami liczą. Sądzę, że Newell Brands również prowadzi takie badania np. na FPN (tzn. głównych rynkach) i cóż można zgodnym chórem krzyczeć o VACUMATICA lub kupić sobie np. TWSBI. No cóż piorawieczneforum.pl dla Newell'a to raczej skala nie taka.

Ale, ale... kto powiedział, że się nie da... patrz nasi lokalni producenci

Edytowano przez Tyci
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Tyci napisał:

Tu nie chodzi o wojnę a o coś co nazwijmy po polsku oczekiwania klienta i na ile oczekiwania mogą przerodzić się w sukces w sprzedaży (zakup przez klienta). W niektórych branżach fora internetowe są uważane za bardzo poważne źródło badania rynku jeśli chodzi o wymagania klientów i działy produktowe bardzo się z takimi opiniami liczą. Sądzę, że Newell Brands również prowadzi takie badania np. na FPN (tzn. głównych rynkach) i cóż można zgodnym chórem krzyczeć o VACUMATICA lub kupić sobie np. TWSBI. No cóż piorawieczneforum.pl dla Newell'a to raczej skala nie taka.

Ale, ale... kto powiedział, że się nie da... patrz nasi lokalni producenci

Tak badali i badali i wybadali, że społeczność jest zainteresowana Parkerem 51. No i zrobili reedycję 51 ze stalówką Jottera. Bie zawsse to badanie rynku wychodzi na dobre.

 

Nilfein, może uwierzysz lub nie, ale mi wygodniej wymieniać naboje jak w miejscu publicznym mi się wyczerpią niż nosić ze sobą kałamarz. Naboje to najnowocześniejsza i najaktualniejsza forma napełniania piór.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Kolektor napisał:

Tak badali i badali i wybadali, że społeczność jest zainteresowana Parkerem 51. No i zrobili reedycję 51 ze stalówką Jottera. Bie zawsse to badanie rynku wychodzi na dobre.

 

 

Dokładnie tak i zrobili to w typowym amerykańskim stylu - ewentualnie mogę ten styl wyjaśnić na PW bo raczej nie dotyczy on tego forum i zrobi się za duże odejście od tematu.

Chociaż nie zapominajmy, że był PARKER 51 i PARKER 21, może raczej powinni go nazwać 21 new edition? Z drugiej strony fakt, że 21 prawie nikomu nic nie mówi i z niczym się nie kojarzy w obecnych czasach.

Edytowano przez Tyci
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.09.2021 o 19:50, nilfein napisał:

dokupiłem sobie wersję De Luxe i jeszcze lepiej mi się nią pisze

 

zrobilem odwrotnie, najpierw mialem deluxe i bardzo mi dobrze pisal wiec pozniej kupilem ze zwykla stalowka

na tyle mnie rozczarowala (b. twarda) ze szybko sprzedalem na ebay

 

tapatalked

verstuurd vanaf mijn iphone

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę wrócę do miejsca produkcji i poszperałem na FPN i wychodzi na to, że VECTOR jest produkowany w Indiach przez Luxor'a ze stalówką AMBITIOUS

cytaty za FPN:

"Here in India Vector nibs are made by Ambitious..."

"I didn't know about Duofolds, but Luxor has made Parker Vectors (I think under contract from Parker).

Ruth Morrisson aka inkstainedruth"

oraz lepsza wiadomość poniżej (zdjęcie pochodzi z FPN użytkownik Rupak Saha) z tym, że tu mowa jest o rynku indyjskim jako takim:

6C5CFC6A-D70B-43F4-B751-83D4CD415603.jpeg

Tym nie mniej brzmi nieźle...

i dalej za FPN Rupak Saha:

No - no mention of India on the pen or on nib. Instead you can see FRANCE engraved on the cap band as it usually is with this model.

3360388A-EF69-4658-B28A-0E4301047733.jpeg

Edytowano przez Tyci
dodatkowa treść
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, heyahero napisał:

Model Frontier zresztą też ;)

Po dzisiejszym "przeglądzie prasy" uwierzę, że Kopernik był kobietą i Curie-Skłodowska też...

Spokojnie i powoli spróbuję trochę więcej ciekawostek wygrzebać, ale wszystko wskazuje na to, że o ile VOLVO jest najlepszą chińską marką to Parker jedną z lepszych indyjskich...psie la vie (jak mawiał Wiech).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Tyci napisał:

Po dzisiejszym "przeglądzie prasy" uwierzę, że Kopernik był kobietą i Curie-Skłodowska też...

Spokojnie i powoli spróbuję trochę więcej ciekawostek wygrzebać, ale wszystko wskazuje na to, że o ile VOLVO jest najlepszą chińską marką to Parker jedną z lepszych indyjskich...psie la vie (jak mawiał Wiech).

Oj tam, oj tam..! Swojego czasu Hindusi produkowali pióra dla Rotringa, więc więcej wiary w ich pracę.

PS. Ręcznie robione indyjskie pióra z niemieckimi stalówkami to całkiem fajne combo :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, heyahero napisał:

Oj tam, oj tam..! Swojego czasu Hindusi produkowali pióra dla Rotringa, więc więcej wiary w ich pracę.

PS. Ręcznie robione indyjskie pióra z niemieckimi stalówkami to całkiem fajne combo :D

Ręcznie robione i z niemieckimi stalówkami tak, to jednak inna kategoria (rzemiosło), tak rzemiosło indyjskie jest w wielu przypadkach ok. ale z masówką to różnie bywa... ale to dynamiczny kraj i się zmienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak muszę dodać, że w stosunku do "indyjskiego Duofolda" naszła mnie pewna wątpliwość - może mamy tu jednak do czynienia z sytuacją całkowicie odwrotną. Wydaje się, że w Indiach cła importowe na gotowe produkty są bardzo wysokie i stąd taki Duofold wędruje do Indii w częściach - cło jest wtedy dużo  niższe i robocizna przy montażu tańsza - i taka zabawa przy olbrzymim rynku zbytu jest opłacalna dla dostatecznie drogiego produktu. Może niektórzy z was pamiętają "produkcję" samochodów u nas latach 90-tych i te różne CKD i SKD - wtedy zabawa się opłacała - u nas montowana była np. tylko kabina na ramę i dokręcane koła i samochód był "Made in Poland" wg. przepisów podatkowo-celnych, a każdy i tak wie o co chodzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.09.2021 o 21:02, Kolektor napisał:

Nilfein, może uwierzysz lub nie, ale mi wygodniej wymieniać naboje jak w miejscu publicznym mi się wyczerpią niż nosić ze sobą kałamarz. Naboje to najnowocześniejsza i najaktualniejsza forma napełniania piór.

Różnice w preferencjach czynią ten świat bogatszym :)

Nie przeczę, że c/c to forma wygodna. Nie przeczę, że najnowocześniejsza. Chodzi o wybór, w szczególności w piórze o statusie flagowca. Zobacz jednak, jak tę kwestię rozwiązał np. Pelikan w budżetowej skądinąd serii Tradition: część modeli ma wbudowany tłok (seria M), część system c/c (seria P). Podobnie sprawy się mają z świecącą ostatnio triumfy manufakturą Leonardo Pens (c/c, captured converter, piston - co kto woli). Parker/Waterman skupiły się wyłącznie na c/c i to dedykowanych. Masz rację, plusem jest łatwość wymiany i dostępność nabojów. Ja osobiście chciałbym jednak, żeby pióro za 2-3k PLN było ciekawsze w każdym calu od takiego za 100 PLN. Dotyczy to też systemu napełniania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, nilfein napisał:

Różnice w preferencjach czynią ten świat bogatszym :)

Nie przeczę, że c/c to forma wygodna. Nie przeczę, że najnowocześniejsza. Chodzi o wybór, w szczególności w piórze o statusie flagowca. Zobacz jednak, jak tę kwestię rozwiązał np. Pelikan w budżetowej skądinąd serii Tradition: część modeli ma wbudowany tłok (seria M), część system c/c (seria P). Podobnie sprawy się mają z świecącą ostatnio triumfy manufakturą Leonardo Pens (c/c, captured converter, piston - co kto woli). Parker/Waterman skupiły się wyłącznie na c/c i to dedykowanych. Masz rację, plusem jest łatwość wymiany i dostępność nabojów. Ja osobiście chciałbym jednak, żeby pióro za 2-3k PLN było ciekawsze w każdym calu od takiego za 100 PLN. Dotyczy to też systemu napełniania.

No cóż np. swego czasu MontBlanc rozwiązał to w sposób genialnie prosty: wersja "TRAVEL" na naboje lub oczywiście konwerter do zabierania ze sobą ukochanego pióra gdziekolwiek. Szczerze mówiąc ja też mam pióra wyjazdowe używane w zasadzie tylko z nabojami - gdzieś w jakimś dziwnym miejscu trudno wyciągnąć kałamarz i bibułkę do naładowania pióra, a nabój to chwila moment - zwykle kończy się niespodziewanie, a mały nabój można mieć przy sobie zawsze czy to w piórniku, czy w kieszonce, no chyba, że may pióro z "kranikiem rezerwa".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...