Skocz do zawartości

piotrsajnog

Użytkownicy
  • Ilość treści

    227
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez piotrsajnog

  1. Mam go i używam na co dzień. To drugi, obok Sargasso Sea, granatowy atrament Diamine, który mi się bardzo podoba. Lubię takie granaty
  2. Ten model pióra wzbudza we mnie skrajne emocje, a ponieważ chcę w przyszłości kupić coś japońskiego, więc kto wie, kto wie? Nie mówię nie
  3. Już niedługo będzie dostępna limitowana edycja pióra na rok 2014 - Pilot Vanishing Point Copper Bardzo mi się podoba w tej wersji, ale jakoś nie mogę się przekonać do takiej konstrukcji pióra. Zdjęcie pochodzi z bloga GouletPens.com
  4. Kolor rewelacyjny Mała uwaga co do tekstu: kolor atramentu to Tyrian Purple nie Autumn Oak (zadziałał efekt "kopiuj-wklej)
  5. Czerwone: Diamine Red Dragon lub Oxblood. Zielone: Diamine Delamere, Woodland lub Sherwood. Wszystkich używam i polecam.
  6. Bardzo mi się podoba. Lubię taki odcień brązu.
  7. Dzięki za test porównawczy, na pewno się przyda. @WojtiGazdi - ja do nanoszenia poprawek w tekstach używam czerwonego Diamine Matador. To jest, jak dla mnie właśnie czysta, soczysta czerwień. Na drugim miejscu polecałbym Ci Diamine Red Dragon (też mocny czerwony ale ciemniejszy), a na trzecim Diamine Ruby (podobny do Matadora).
  8. Może się mylę, ale te Duofoldy wyglądają mi bardziej na renderowaną grafikę niż na zdjęcia. Jeśli to są jednak zdjęcia to na pewno zrobione przy studyjnym oświetleniu i "podkręcone" w Photoshopie, a co za tym idzie w rzeczywistości będą miały inny odcień kolorów. Wystarczy popatrzeć na złote elementy, które w rzeczywistości nie są aż tak ciemno żółte.
  9. Coraz bardziej choruję na jakieś pióro japońskie, a ponieważ lubię tradycyjny wygląd, a pióro ma mi służyć do codziennego pisania notatek w pracy, więc prawdopodobnie skończy się na Sailorze 1911 Standard lub Large. Bardzo podoba mi się wersja Realo (plusy dla mnie to wbudowany tłok i okienko podglądu poziomu atramentu), ale wydaje mi się, że do codziennego, częstego użytku będzie za duże.
  10. Mam identyczną wersję w niebieski marmurek ze złoceniami. Bardzo podoba mi się wygląd, wielkość i waga tego pióra. Podzielam też opnię, że stalówka w tym piórze jest średniej jakości. Trochę lepiej (bardziej gładko) pisze mi się tym piórem ze stalówką w szerokości M. Szkoda, że producent nie przewidział do tego modelu stalówek ze złota. Być może byłyby lepsze.
  11. Jeżeli możesz przekroczyć budżet o ok. 50 złotych to polecam białe pióro Pelikan M205.
  12. Uuu, no to kiepsko, bo kolor piękny. Też go mam z ostatniego zakupu, ale jeszcze nie zdążyłem go wlać do pióra na testy. Trzeba będzie uważać.
  13. Podpisuję się pod poprzednie komentarze. Oba pióra są piękne. Dla siebie wybrałbym to górne - bombowe jest.
  14. Czasowo się tak złożyło, że zamówiłem Denim po Twojej recenzji, ale to nie Twoja wina Tak czy siak chciałem go kupić i wypróbować i poznać. Wypiszę go na takie codzienne notatki w pracy, ale na pamiętnik bym go nie wybrał Ja wlałem go do Parkera Sonneta ze złotą stalówką F. Ciekaw jestem, jak i czy w ogóle zmieni się jego kolor z upływem czasu - sprawdzę. O czerwone też jestem raczej spokojny.
  15. Krótkie spostrzeżenia odnośnie ostatnio zakupionych przeze mnie atramentów Diamine: Sargasso Sea - piękny, głęboki granatowy kolor - jeden z moich faworytów jeśli chodzi o wszelakie odcienie niebieskiego, jakie mam Denim - tu się totalnie zawiodłem na kolorze - co prawda mam go narazie tylko w jednym piórze, ale pisałem już testowo na papierach różnej jakości i na każdym z nich wychodzi szarobury (ciemno szary z lekkim odcieniem fioletu). Jego odcień na moich notatkach znacznie odbiega od tego w recenzji visvamitra: http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/4921-denim-diamine/ Sapphire Blue - bardzo fajny kolor, taki... szafirowy w czystej postaci, ale w piórze z konwerterem leje się z niego na wszystkie strony - zależnie od tego jak pióro przechowywałem musiałem porządnie wymyć środek skuwki i korpusu. Zastanawiam się, co się stanie, jak napełnię go piórem z wbudowanym tłoczkiem, typu Pelikan. Macassar - bardzo przyjemny "ziemisty" odcień brązu (w przeciwieństwie do "ciepłego" odcienia Diamine Chocolate Brown) Czerwieni Ruby i Syrah jeszcze nie testowałem.
  16. Dziś przyszła paczka z kolejnymi sześcioma kolorami Diamine: niebieskie: Sargasso Sea, Denim, Sapphire Blue czerwone: Ruby, Syrah brąz: Macassar Jak się ogarnę z bałaganem po przeprowadzce to zacznę je wszystkie w końcu testować
  17. Proszę bardzo Mi też ten niebieski kolor się podoba. Liczę, że z czasem pojawi się też czerwony i zielony z tej serii. Też czekam na pierwsze zdjęcia w sieci od ludzi. Różnica między zdjęciami studyjnymi a tymi amatorskimi potrafi być naprawdę spora jeśli chodzi o oddanie kolorów. Najczęściej obserwuję to w odcieniach złota, które na żywo nie jest aż takie żółte jak na zdjęciach w sklepach.
  18. Nowa, niebieska seria artykułów: http://www.coloradopen.com/category/Waterman-Blue-Obsession
  19. Bardzo fajny kolorek. Na dniach powinna przyjść do mnie przesyłka między innymi z tym atramentem z czego bardzo się cieszę
  20. Pod wpływem tej recenzji zamówiłem w weekend całą butelkę. Zobaczymy, jak się zachowa w moich piórach, bo kolor na zdjęciach ma piękny.
  21. Tak. Napój poprostu wyjmujesz z pudełka i wsuwasz w sekcję pióra (to ta część za którą trzyma się pióro i w której osadzona jest stalówka) i gotowe. Napełnianie pióra atramentem z butelki czasami wiąże się z brudnymi rękami. Natomiast jedną z najważniejszych zalet napełniania pióra atramentem z butelki jest szeroki jego wybór zarówno producentów jak i kolorów. Co kto lubi. Do Watermana Hemisphere można dokupić tzw. konwerter. Jest to rozwiązanie pośrednie między nabojami a wbudowanym w pióro mechanizmem tłokowym. Dzięki niemu też można kożystać w piórze z atramentów z butelek. Jeszcze jednym rozwiązaniem jest korzystanie z pustego już naboju po atramencie i napełniania go innymi atramentami strzykawką.
×
×
  • Utwórz nowe...