Skocz do zawartości

piotrsajnog

Użytkownicy
  • Ilość treści

    227
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez piotrsajnog

  1. W moim piórze też oryginalnie była stalówka F i jak na standardy europejskie pisała bardzo cienko, dlatego dokupiłem sekcję ze stalówką M, która okazała się być dość szeroka. Używam ich zamiennie w zależności od potrzeb (czytaj: wielkości tekstu, na którym mi zależy). Ja bym wziął na Twoim miejscu F-kę.
  2. Z kupnem sekcji nie będzie problemu, a pasować będzie na 100%. Sprawdziłem to na własnej skórze, a raczej na takim samym piórze tylko w wersji wykończenia niebieski marmurek. Sekcję kupiłem w sklepie SCRYBA: http://sklep-scryba.pl/waterman-expert-stalwka-p-99868.html Ze sklepem nie mam nic wspólnego, poza tym, że tam robię zakupy i jestem zadowolony, dlatego ich polecam.
  3. I kolejna nowość od Pelikana w sprzedaży od 2015 roku. Elegancki Pelikan M805 Stresemann z paskami w kolorze antracytu. Kawał pięknego pióra. http://thepelikansperch.com/2014/12/15/pelikan-m805-stresemann-announcement/
  4. Nowość dla wielbicieli piór Pelikana i kawy http://www.pelikan.com/pulse/Pulsar/en_US_INTL.FWI.displayShop.204201./classic-200-cafe-creme. Osobiście bardzo mi się podoba Zdjęcie pochodzi ze strony firmowej Pelikana.
  5. Używam tego atramentu na co dzień w Watermanie Expercie, głównie ze względu na piękny granatowy kolor. Nie zaobserwowałem wylewania się go do skuwki, ale za to potwierdzam, że długo schnie na papierach powlekanych typu Rhodia i zasycha w piórze bez skuwki odłożonym na krótką chwilę, więc pióro ma problem ze startem.
  6. Nie mam tych atramentów osobiście, ale wszystkie dostępne w sieci zdjęcia próbek pisma atramentami Momiji i Tsutsuji udowadniają, że są to atramenty różowe - Momiji ma tylko "cieplejszy" odcień różu. Solferino natomiast to według mnie odpowiednik Iroshizuku Yama-budo (najładniejszy według mnie z całej trójki).
  7. Kolor rzeczywiście rewelacyjny, chociaż po nazwie atramentu "deepwater" spodziewałbym się jakiegoś granatu, a nie bordo
  8. Pełen odjazd. Lubię takie zdecydowane kolory i ten jest piękny. Dzięki temu forum przekonałem się do atramentów fioletowych, a teraz powoli nabieram apetytu na pomarańczę
  9. W piśmie znacznie ładniej wygląda niż w kleksach. Fajny, jesienny kolor
  10. @YAMAHAL - mój błąd, chodziło oczywiście o Blaze Orange Moje podstawowe atramenty z Diamine to też Bilberry i Sargasso Sea (piękny granat) oraz czerwony Red Dragon i brąz Chocolate Brown. Od czasu do czasu piszę też Midnight Blue, Oxblood i Imperial Purple.
  11. YAMAHAL mnie wyręczył Tak, Diaminy kupuję właśnie w sklepie ABERNATO. A wrażenia? Bilberry to piękny, głęboki fiolet. W stalówce F wygląda na prawie czarny z lekkim zabarwieniem fioletu. Wygląda dostojnie. Kolor Ochre przypomina mi na papierze kolor toffi. Bardzo fajnie cieniuje już przy stalówce F. Haze Orange to ładny, czysty pomarańcz, ale dla mnie zbyt mało nasycony, więc będę szukał dalej atramentu w tym kolorze.
  12. Pod wpływem recenzji na forum kupiłem Diamine Haze Orange i Diamine Bilberry oraz z ciekawości Diamine Ochre. Wszystkie fajne, ale potwierdzam, że w Bilberry można się zakochać od pierwszego napisanego tym atramentem zdania.
  13. Też go mam i lubię. Polecam go raczej do mokrych stalówek. Kiedy pisałem nim suchym piórem dłuższy tekst, jego początek był w znacznie ciemniejszym odcieniu niż pozostała część.
  14. Kolor mi się bardzo podoba, dlatego mam takie pytanie - skoro atrament jest tak odporny na wodę na papierze, to jak wygląda kwestia czyszczenia pióra po nim?
  15. Mam ten atrament i potwierdzam, że kolor jest świetny. Do używania na co dzień w sam raz.
  16. Kolor rewelacja. Jeden z tych, które wywołują u mnie efekt "wow"
  17. Ten kolor też mi się podoba, ale nie wywołuje już we mnie efektu "wow", jak pierwsze dwa kolory. Czekam na coś ciemniejszego, jakiś granat.
  18. O ho, ho. Coś czuję, że będzie kolejny przebój kolorystyczny. Mi podoba się bardzo.
  19. Fajne zestawienie - Midnight i Saphire miażdżą
  20. Też go mam i używam regularnie, bo kolor bardzo mi się podoba, ale coś z jego przepływem jest na rzeczy, bo czasem potrafi spaskudzić stalówkę, a szkoda. Dlatego zamiennie używam Diamine Macassar.
  21. Widzę, że trafiasz dziś w mój gust To jedna z moich ulubionych zieleni od Diamine. Lubię też Sherwood Green (jest ciemniejszy), ale równie pięknie się prezentuje na papierze.
  22. Też go mam i używam na co dzień. Jedna z moich ulubionych czerwieni od Diamine, obok Oxblood'a (jeszcze ciemniejszy) i Matador'a (jasny i soczysty), więc polecam Ci spróbować właśnie tego koloru
×
×
  • Utwórz nowe...