Skocz do zawartości

Nikaa

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1141
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nikaa

  1. Bierz oba, zwłaszcza że to limitki I dark lilac już coraz trudniej dostać, ale jest to nadal możliwe! JA nie lubię designu Lamy Safari/Al Star, co nie przeszkadza mi lubić właściwości pisarskich Mam Al Stara (asktualnie 1.1) i Safari (EF), do nich blaszkę M jeszcze gdzieś... i to naprawdę świetne "woły robocze". Dla mnie Safari jest jednak trochę za lekkie, wolę Al-Star. I niestety nie znoszę tej sekcji
  2. To czekamy na zdjęcia z serii Noir. Mnie też bardzo kuszą te atramenty!
  3. Ciekawe doświadczenie... a może cyknąłeś jakieś fotki z tego bazaru tych piórowych osobliwości? Myślę, że co nieco udałoby się zindentyfikować. Na forum brązowym jest kilku pasjonatow historii piór wiecznych, myślę, że dla nich nie byłby to problem
  4. Podoba mi się czy z efektem, czy bez. No ale bałabym się to lać do piór, więc wzdycham na doległość.
  5. Brown - pink jest, tak mi się przynajmniej Wydaje, baaaardzo popularny za duża wodą
  6. Walta Witmana testowałam już kiedyś zamówiłam probke przy okazji) i to bardzo fajny atrament. Mnie teraz kuszą dwa inne Organicsy Pomysł z butelka atramentu, który cieszy się najmniejsza popularnością, od KWZ Inka, jest bardzo dobry!
  7. To ja tym razem też się piszę Tylko mnie nie ma 9-14.02 więc albo oddac pierwsze przed, albo po 1. Visvamitra 2. alrun 3. Martixx 4. Topaz 5. Nikaa
  8. Kilka nowych ciekawostek: Simone de Beauvoir pisala piórami: Sheaffer Snorkel Triumph, Sheaffer’s Snorkel i Esterbrook źródło: http://flavorwire.com/410384/the-writing-tools-of-20-famous-authors/view-all Dylan Tomas i Parker 51. źródło: http://flavorwire.com/410384/the-writing-tools-of-20-famous-authors/view-all Arthur Conan Doyle napisał kilka swoich dzieł Parkerem Duofoldem. źródło: http://flavorwire.com/410384/the-writing-tools-of-20-famous-authors/view-all Sylvia Plath używała Shaeffera. źródło: http://flavorwire.com/410384/the-writing-tools-of-20-famous-authors/view-all Zaś Jonathan Caroll pisze starymi Parkerami 51 i atramentami Iroshizuku "Parker 51 fountain pens. Uniball SIGNO rollerball pens with a broad tip. Iroshizuku ink. Small notebooks of all sorts that I can slip in a pocket and use for notes while unterwegs." źródło: http://bulletjournal.com/jonathan-carroll/ A Franz Kafka używał pióra Soennecken! (Źródło to jego "Listy do przyjaciół, rodziny...") I jeszcze ciekawostka o Margaret Atwood: “I’d write with lipstick if there were nothing else,” Margaret Atwood says. “But: smooth-flowing rollerballs with replacement available; LAMY ink pens or TOMBO ones; pencils on a plane (don’t leak). How ’bout that? (I date from the days of inkwells and steel nibs in grade school. Good for dipping girls’ pigtails in. Imagine that.)” źródło: http://lithub.com/writers-and-their-favorite-tools/
  9. Bardzo fajna recenzja. Świetne zestawienie porównawcze na koniec. Kolor mi się podoba. Chętnie bym spróbowała mimo, że taki suchy...
  10. Mój ulubiony kolor. Oczywiście, że czekam na niego z niecierpliwością!
  11. "Tańszy" Sailor to Procolor ze stalową stalówką. Modele wyższe, czyli te wszystkich z jakich znany Sailora, flagowy 1911 czy ProGear i ich wariacje, oraz wyższe, droższe to stalówki złote. Nie wiem jak 21k się mają do 14k, bo te 21k są w większych piórach i ich nie testowałam. Mam dwa Sailory z 14k stalówkami. Ale teraz w styczniu na spotkaniu KWZ Ink na pewno ktoś będzie miał, więc mozna bedzie sprawdzić i porównać. Jedyne co czytałam, że generalnie ludzie bardziej chwalą 14k niż 21k, ale mogę być w błędzie Ale tak, jest to charakterystyczne odczucie na pewno w 14k stalówkach Sailora, to jakbyś pisał "ołówkiem" - za to uwielbiam te stalówki. Aurory są precyzyjne i dość ostre, nie żadne tam maślane. Ale nie mam żadnej Aurory, więc mówię z doświadczenia, kiedy je testowałam u kogoś. I na pewno się keidyś na jakąś Aurorę skuszę. Montegrappy są sztywne, precyzyjne. Ale tu mówię o stalowych, bo nawet w droższych modelach mają stalowe. Złotą nigdy nie pisałam (chyba). Visconti znam tylko stalowe - te są gładkie. Przyjemne. I do gwoździa im daleko! Omasy sa różne, zazwyczaj 14k są fleksujące (i nie mówię tu o tych z oznaczeniem flexible, tylko po prostu 14k), ja mam w jednym taką Fke, jest ostrzejsza, precyzyjna, sprężysta, ma fleksa. W dwóch pozostałych Omasach mam 18k i te są twardsze, i takie gładsze.
  12. Marka: KWZ Ink Kolor: a może kolor roku, czyli ultra violet? Dla mnie ok też jakaś zieleń. Albo niebieski taki jak Chicago Blue (kwz ink). O!
  13. No nie jest aż tak miękki, zgadzam się. To zupełnie inne wrażenie, pisanie starym fleksem a pisanie Falconem. Ale jednak Falconowa stalowka jest sprężysta i to ciągle fajne wrażenie podczas pisania inne, ale też fajne. O!
  14. Ja np. nie lubię masełka, maślanych stalówek. Za to lubię czuć tę sprężystość i precyzję stalówki. Moim zdaniem szansa jest duża, że się polubicie
  15. Trochę tak. Dawno nie miałam w ręku starego fleksa, ale we fleksujących stalówkach uwielbiam ich sprężystość i inną jakość pisania po prostu (bo nie kaligrafuję, nie fleksuje tak mocno). To mam w Falconie. Jak chcesz, to moge Ci wysłać na maila krótkie wideo ze zbliżeniem na stalówkę, jak się zachowuje pod lekkim naciskiem Generalnie lekki nacisk i stalówka reaguje. Daeeeeeeleeeeeeekoooooooo jej do gwoździa, ale też to zupełnie inna stalówka niż stare fleksy.
  16. Wywołana do tablicy! Uległam magii Falcona. Nie chciałam metalowej wersji, bo moim zdaniem jest za ciężka i nie tak ładna jak wersja resin. Mój Falcon przybył do mnie z Usa w listopadzie i od momentu wyjęcia go z pudełka mam go ciągle w użyciu, każdego dnia. Mam wersję czerwoną, srebrne wykoczenie, ze stalówka SF. W tym wykończeniu jest też Falcon ze stalówką SEF, ale trochę się obawiałam że będzie za cienko (i słusznie, SF jest dla mnie idealne i jest dość cienkie) i że może drapać, bo i takie opinie czytałam. W moim SF nic nie drapie, przepływ jest w porządku i co mogę powiedzieć więcej, uwielbiam to pióro. Ubóstwiam. Wersja resin jest dla mnie najlepsza. Nie jest ciężka, nie rysuje się (a metalowa tak!), wielkość pióra idealna dla mnie. To, że używam je codziennie to najlepszy dowód. W metalowym Falconie jest inny konwerter, o większej pojemności, ale innego typu. Ja akurat wolę ten normalny tłokowy konwerter z wersji resin, z 4 kulkami w środku, choć mniejsza pojemność, to czyści się go lepiej
  17. Dzięki Ariel! Kiedyś trafiłam na informacje o Miłoszu i piórach wiecznych. Temat fajny, inspiruje do poszukiwań - czym piszą Ci, których lubię czytać Na lubimyczytac.pl byl kiedyś taki wątek: http://lubimyczytac.pl/aktualnosci/varia/4422/narzedzia-pisarskie-znanych-pisarzy Z niego wynika, że Gaiman używa jeszcze TWSBI 540, Visconti, Delty... Ktoś napisał, że Tadeusz Konwicki używał Watermana, którego podarował mu operator, Kurt Weber po zakończeniu zdjęć do "Salta". No i King, który też używa Watermana. Tu manuskrypt: https://www.quora.com/Does-Stephen-King-write-in-cursive-or-print
  18. Pamiętam, jak z wypiekami na twarzy czytając 'Pociąg linii M' Patti Smith czekałam, aż w końcu padnie, czym Patti notuje w notesach... Niestety nie jest to pioro, a biały długopis Montblanc. To jej ulubiony, i często się pojawiał na stronach tej książki. Tutaj jeszcze parę słów, że lubi także długopisy MB z serii Mozart. Czasem używa też BICa. No i jakieś stare pióra ma, ale pewnie nie za często po nie sięga http://www.beatdom.com/a-few-words-from-patti-smith-on-writing-and-beats/ Ciekawa ta uwaga o Murakamim. Dawno już czytałam jego książki i kompletnie nie pamiętam , że jego bohaterowie używali MB
×
×
  • Utwórz nowe...