mkr

Cztery posiadam, w planach jest piąty. Wysoce bezproblemowe atramenty, płyną ładnie nawet w suchych piórach. Widok pisma wykonanego fleksującą stalówką z Yama-Dori (ten czerwony połysk!) spowodował, że kolega kupił sobie pióro

Bardzo dobra recenzja, jak zwykle. Czarna Aurora będzie?

Widzę, że skojarzenia mamy podobne. To jeszcze mogę zasugerować wybór atramentu z połyskiem (ang. sheen) - np. Sailor Yama Dori oglądany pod kątem po nałożeniu grubszej warstwy ma zupełnie inny kolor niż podstawowy: Niestety, tutaj moja wiedza na temat kwestii powiązanych z wielokolorowym atramentem się kończy.

To może coś takiego?

Jedyne co mi przychodzi do głowy, to coś takiego, ale wymaga użycia minimum dwóch atramentów:

U mnie ani 1,1mm ani 1,5mm nie przerywa, ale były płukane przed użyciem.

Polecam stuby - ku mojemu zaskoczeniu 1,1mm nawet nadaje się do codziennego pisania i od 2 tygodni wszędzie ze mną chodzi

Dostaniesz wiadomość kiedy już wyślą paczkę. W przypadku moich zamówień, od momentu złożenia zamówienia do wysyłki mijało odpowiednio 9, 16 i 12 dni. Rozumiem, że oczekiwanie jest trudne

z indyjskich piston fillerów kojarzę oprócz marki [serwex] i [Click] jeszcze markę [F.P.R.].

Fajna recenzja. Poszerza horyzonty Z indyjskich piór mam na oku firmę Fountain Pen Revolution -- ebonitowe pióro z fleksem za 39 Jerzych Waszyngtonów. Ale poczekam aż kursy walut trochę się uspokoją.

Na taśmie perforowanej A tak poza tym, to witamy

@rafzi na jakim papierze drukujesz te wkłady? Szukam czegoś, co można kupić w ryzach w miarę tanio (czyli taniej niż Tomoe River) i da się po tym spokojnie pisać piórem.

W tej cenie ze złotą stalówką, czerwone i w Polsce kojarzę tylko [coś takiego]

TWSBI 580 stub 1,1mm + J. Herbin Lie de The. Nawet daje radę przy codziennym pisaniu. Tym bardziej cieszę się na stuba Custom Heritage 912, który jest w drodze

Najbardziej nie lubię piór, które mi się podobają, ale ich (jeszcze) nie mam.

Z fabrycznym stubem, czy stalówka zeszlifowana ze standardowych? W Engeice stubów jeszcze nie mają

Może kolejnym razem mi się poszczęści, bo przesyłka już w drodze

Za oba zakupy w Engeice musiałem zapłacić podatek. Wcześniej wielokrotnie kupowałem w Chinach, trochę w USA i jakoś udawało się bez. Albo Japonia wygląda podejrzanie, albo mam pecha

Wygląda, jakby ktoś do niego dolał wody (może wody morskiej? ).

Olaboga, barok, panie... Nie dla mnie. Ale recenzję czytało się bardzo dobrze, jak zwykle.

Albo kolorowanki, albo sesja

"Codzienne bambetle" hmmm... Ja mam Sporta w wersji AL plastik i z plastikowym chyba się rozstanę. Co do dłuższego pisania - zdarzyło mi się pisać Sportem AL maksimum 1,5h w zasadzie bez przerwy (oczywiście z założoną na tył skuwką) i da się, wcale nie było to jakieś straszne i przerażające doświadczenie (tylko naboje troszku mało pojemne, ale cóż). A test zacny niebywale, o więcej proszę.

Lamy Joy italic 1,9mm

AC dodatkowe wstawki z włókna węglowego związanego żywicą, czy jak to się potocznie nazywa carbonu. Poza efektem estetycznym i wyższą ceną nie wydaje mi się, aby miały wpływ na właściwości pióra (ale nie posiadam pióra w wersji AC, więc mogę się mylić). Kaweco sprzedaje do piór z serii Sport aerometryczny konwerter Squeeze, składający się w większości z gumowego 'balonika' napełnianego przez ściskanie. Raczej nie zbiera on wysokich ocen, ale przy pewnej wprawie można go napełnić prawie w całości i spokojnie daje się z niego korzystać. Z tego co wiem, do pióra pasuje jeszcze mini-konwerter Monteverde (ale chyba trzeba go nieco przyciąć).

Kolejny głos na Kaweco Al Sport. Małe po złożeniu, wygodne w użyciu po założeniu skuwki, odporne na uszkodzenia, ujemne temperatury, podróże samochodem, pociągiem i samolotem