Thay

Tanti saluti dalla Polonia, Polemarco.

Zależy od rodzaju naprawy. i M.Wardecki I serwis Montblanc potrafią potrzymać. A jak trzeba ściągać części z Hamburga...

Czekamy, czekamy...

Nie, Iwanie Iwanowiczu, niestety nie. To zwykły zestaw Baltika z jak najbardziej stalową stalówką. Mnie też się podoba, tak jak i inne pióra radzieckie/rosyjskie. Z tego, co wiem z tego okresu (lata 50., 60. XX w.) ze złotą stalówką było tylko "kremlowskie" - nomen omen - Zołotoje pero. Przynajmniej jeśli chodzi o pióra z Moskwy i Pitera. Nie wiem, co z Charkowem.

krzysztOFF - zrobisz jak uważasz, ale szczerze radzę - najpierw serwis Montblanca, a dopiero potem lokalne pendoktory i co tylko chcesz.

Czasem też mam takie wrażenie. Zwłaszcza w bankach...

czarny Montblanc nie jest zły, ale ten kolor... Jasne, to kwestia gustu, ale dla mnie dokument wygląda os razu jak kserokopia. A może jakiś inny Mb? Jakiś granacik, brązowy, szary?

Tu: Nowy Świat 6/12, 00-001 Warszawa Na Chmielną zajrzeć możesz zawsze. Jeśli to nie będzie kwestia części - Maciej da radę. Ale jak będzie potrzebny nowy tłok - serwis Mb.

Rany, ale masz pecha, chłopie. Przykro mi. Ja bym jednak pokazał pióro w serwisie Montblanca. To może być nie tylko kwestia żywicy.

Zupełnie dobrze się tym pisze.

To raczej nie problem. Łatwo możesz to zrobić sam, delikatna pastą polerską. A jak chcesz profesjonalnie - oddaj do warsztatu. Ja, gdy sam polegnę przy naprawie pióra, korzystam z warsztatu Macieja Wardeckiego na Chmielnej w Warszawie. Można pójść, można zadzwonić, zapytać... Zresztą, zerknij tu:

Może to pomoże.

Bardzo lubię Faber-Castell Basic Black Carbon. Doskonale leży w ręku, atrament nie paruje z konwertera, cena znośna. Orientujesz się może kiedy to się stało?

TO pióro to Hero 616. To, o którym pisze Bartosz_T. To identyczną skuwką jak ta z Parkera 51. Nie Twoje. Porównuję Parkera 51 i Heto 616. Tyle.

To pióro to Hero 616.

Pomarańczowy. Dużo pomarańczowego!

Piękny strzał, gratuluję.

Na początek spójrz tu:

Zależy, jak bardzo "uszczelnić" . Może wskazana byłaby wymiana tłoka?

Tak. Obecnie budynek giełdy.

No, to serwis. Oni muszą być ubezpieczeni od takich wypadków. Najwyżej dadzą nowe.

Jaaasne, nie doczytałem. Lata 70. No, to przecież już wiesz co i jak.

A ja mam doświadczenia jak najlepsze. Wystarczy dokładnie uzgodnić, czego oczekujemy i tyle. Natomiast Maciej siedzi w temacie od lat 80. a i szkolił się w Montblancu. Jaką zatyczkę? Masz na myśli pokrętło, czy co? Odkręć maksymalnie pokrętło (by zobaczyć gwint). Na nim są dwa wgłębienia, pasuje do narzędzia do wykręcania. Masz narzędzie, jesteś w domu. Chyba, że chodzi Ci o coś innego. Wtedy pisz, ogarniemy temat.

Serwis Montblanca w Warszawie lub (jeśli jest już otwarty) warsztat Macieja Wareckiego na Chmielnej.