Skocz do zawartości

Jinhao bez nazwy. Ale cóż to za pióro!


Kleks

Polecane posty

  • Odpowiedzi 357
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Z ciekawości obejrzałem Kaweco Classic Sport (głównie jego cenę) i jestem pod wrażeniem jego specyfikacji Panowie i Panie :D Według Twoje Pióro:

gcE2fQw.jpg

Przypuszczam, że gdy branża lotnicza się dowie o tym niezwykle lekkim piórze wykupi markę Kaweco:ph34r:. Powinien być dopisek: "Pióro wieczne inspirowane piórem naturalnym" B)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jinhao 992 jest jak Hero 616 (o którym wielu nie ma nawet pojęcia, jak toto wygląda). Jest na tyle tanie, że można sobie pozwolić na kupienie większej ilości egzemplarzy i używając je, drogą naturalnej selekcji, zostawić sobie te najlepsze. Ja tak właśnie zrobiłem i teraz mam kilka Hero (właśnie 616 Jumbo) i kilka sprawdzonych Jinhao 992, wszystkie zalane moimi ulubionymi atramentami (przeważnie Diamine). Po okresie fascynacji nowymi piórami, zacząłem się poważnie zastanawiać, po cholerę mi prawie pięćdziesiąt piór, z atramentem w środku. Przecież nawet jeśli chciałbym pisać dwoma, trzema dziennie (co jest możliwe), to każde z nich jestem w stanie "pomacać" nie częściej, niż raz na dwa i pół tygodnia. Żeby nie zaschły, muszę je rozpisywać, a to zajmuje dużo czasu... Zacząłem więc spuszczać atrament z niektórych, sukcesywnie, aż doszedłem do optymalnej liczby 12 piór. Trzy Lamy, trzy Hero, trzy Jinhao 992 i trójka złożona z Kaigelu 316, Pelikana M250 i Watermana Carene. Niektóre pióra postanowiłem sprzedać, jak na przykład Kaweco Classic Sport, które jest jednym z najbardziej przereklamowanych, tandetnych, dziadowskich i najgorzej piszących piór, jakie miałem w ręku. Zanim wielbiciele marki Kaweco rzucą mi się do gardła, chcę powiedzieć, że inny model, Kaweco Perkeo, zrobił na mnie tak dobre wrażenie, że dodałem go do mojej "parszywej dwunastki", jako "trzynastego wojownika". Nie przekreślam więc, jak widzicie, firmy Kaweco, tylko bubel o nazwie Classic Sport. Porównując go do Jinhao 992, nie mam najmniejszych wątpliwości, czym pisać, a co sprzedać. Oczywiście są ludzie, którzy widząc Classic Sport, maja mokro w gaciach, ale oni po prostu jeszcze nie znają tego pióra, albo znają, tylko nie chcą go krytykować, no bo jakżesz krytykować ikonę? Pozostaje jeszcze nieliczna grupa użytkowników, którzy naprawdę są zadowoleni i uważają, że to świetne pióro, a ja nie odmawiam im tego prawa. Uważam tylko, że teksty w rodzaju - wyleczyłem się z chińskich piór, Kaweco Classic Sport pisze o niebo lepiej - nie są oparte na racjonalnych podstawach. To po prostu pełne emocji wypowiedzi, ludzi, którzy "mają inne zdanie i są z tego dumni". Najczęściej jednak, Ci ludzie nie mają najmniejszego pojęcia o piórach chińskich, które z takim zapałem krytykują.

Siedem z dwunastu, przepraszam, trzynastu piór, które sobie zostawiłem do codziennego używania, to pióra chińskie. Oczywiście niektórzy z Was prychną pogardliwie i pomyślą - Co ten koleś może wiedzieć o piórach. No dobra, skoro tak myślicie, to sobie myślcie. Wiedzcie tylko, że każda skrajna opinia, jak to, że "wszystkie Chińczyki to szajs" jest po prostu śmieszna, ponieważ dowodzi, że nie jesteście wystarczająco rozsądni, cierpliwi i uczciwi (chociażby wobec siebie), żeby przeprowadzić jakiś rzetelny research i dowiedzieć się naprawdę czegoś na temat piór, które krytykujecie. Ja mogę coś powiedzieć na temat Hero 616, ale piszę nimi nieprzerwanie od roku 1989. A Wy?

Edytowano przez Kleks
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kleksie głupoty trochę piszesz. To, że dla Ciebie Kaweco Classic Sport jest przereklamowane - OK. Niech tak będzie, ale jak ktoś chce i uważa, że jest dla niego o niebo lepiej piszącym piórem, bo JEMU się lepiej pisze to też ma prawo i tak jest. Taka krytyka "Uważam tylko, że teksty w rodzaju - wyleczyłem się z chińskich piór, Kaweco Classic Sport pisze o niebo lepiej - nie są oparte na racjonalnych podstawach. To po prostu pełne emocji wypowiedzi, ludzi, którzy "mają inne zdanie i są z tego dumni"." jest równie emocjonalna i i nie oparta na racjonalnych podstawach,  prowadzona z punktu widzenia "Ja wiem lepiej, bo mam dużo piór i to sprawdziłem". Tak, dla siebie sprawdziłeś, znalazłeś to, co Ci pasuje najbardziej, a dla kogoś innego jest inaczej i tyle. 

 

Edytowano przez mery
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Twoja wypowiedź automatycznie postawiła Cię w szeregu tych, którzy bardzo chętnie krytykują, choć nie mają rzetelnych podstaw. I tak przy okazji... Mówiąc, że "piszę głupoty", dowiodłaś, że nie tylko nie masz pojęcia o piórach, ale i o dobrym wychowaniu. Pisząc bowiem do 45 letniego faceta coś takiego, popełniasz błąd, który w pewnych warunkach mógłby Cię kosztować bardzo dużo. Ten błąd nazywa się - brak rozpoznania. Ale nie będę dyskutował z niewychowanymi dzieciakami, pojawiłem się tylko na chwilę, żeby powiedzieć coś w obronie chińskich piór (w końcu to ja założyłem ten temat) i spadam. Miłej zabawy w piaskownicy. Mam nadzieję, że piasek ma odpowiednią wilgotność, a Wy macie wystarczającą ilość foremek i łopatek.

Edytowano przez Kleks
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio? Bo pióra chińskie koniecznie potrzebują TWOJEJ obrony, waśnie Twojej, gdyż jest ona tak znacząca i istotna.  Tak, piszę do 45-letniego faceta i szczerze mówiąc w wieku 37 lat uważam, że piszesz głupoty i mogę tak uważać a wiek nie ma NIC do rzeczy. Dodatkowo w tej chwili po prostu usiłujesz mi grozić. Co tylko o Tobie bardzo źle świadczy.  Bo skoro już mówimy o wychowaniu, to serio... mężczyzna do kobiety w taki sposób? Tak Cię wychowali?

Mojej wypowiedzi po prostu nie zrozumiałeś. Ponieważ pisałam o tym, że każdy ma prawo do swojego zdania, ale tak naprawdę ma  prawo, a nie że cała wypowiedź jest naszpikowana krytyką, a gdzieś pomiędzy tym pojawia się wspaniałomyślna wypowiedź "inni też mają prawo do swojego zdania". 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja wypowiedź - każdy ma prawo do swojego zdania - jest najbardziej wyświechtaną, najpopularniejszą i najgłupszą wypowiedzią, jakiej używają na wszystkich forach nastolatki. To po prostu inna forma powiedzenia - gadasz głupoty, a rację mam i tak ja.  Jeśli uważasz, że możesz zacząć wpis od tekstu - piszesz głupoty - to gratulacje. Poza tym... To forum o piórach, a nie piaskownica. Piaskownica charakteryzuje się tym (o czym nie wiesz), że zamiast merytorycznej rozmowy, użytkownicy po prostu wynajdują błędy w wypowiedziach innych i jeśli udaje im się coś znaleźć, to po prostu te błędy sobie wytykają. Poza tym nie ma już nic.

- bo ty jesteś najmądrzejszy

- bo każdy ma prawo mieć swoje zdanie

- Bo używasz brzydkich wyrazów

- bo nie szanujesz zdania innych

- bo robisz offtop

- czytaj ze zrozumieniem

- nie czytasz ze zrozumieniem

- twoja wypowiedź jest naszpikowana krytyką

- bo ty nie rozumiesz, że Jurek Owsiak i tak cię kocha

- usiłujesz mi grozić...

Nie wiem, czy zauważyłaś, że tak zwana stara gwardia zamilkła. Forum zostało opanowane przez bezczelnych, aroganckich dzieciaków (do których Ty też należysz), którzy piszą nie raz takie bzdury, że aż się nie chce czytać i prowadzą akademickie dyskusje, ciągnące się przez kilka stron, na temat tego, jak długo szła jakaś przesyłka paczkomatem. Piór zero. Rzetelnych recenzji zero. Dyskusji merytorycznych zero. Bawta się dobrze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musi Ci być trudno żyć w życiu :) skoro jedno zdanie na Twój temat tak Cię wyprowadza z równowagi. I jeśli nie rozumiesz sformułowania " Każdy ma prawo do własnego zdania", a widzisz w nim jedynie banał.. no trudno.Ja uważam za naturalne uznanie tego, że  komuś taka waga pióra, typ sekcji, stalówka, a nawet zwyczajnie marka Kaweco lub dowolna inna zwyczajnie pasują i może się wypowiedzieć ze swojego punktu widzenia. Również Twoje zdanie, że masz inaczej - uznaję, bo tak masz, tak Ci pasuje, OK. Jedyne do czego się odniosłam to to, że w odpowiedzi na czyjąś wypowiedź wylewasz z siebie potoki słów w większości krytycznych, w sumie tylko udając, że akceptujesz inny punkt widzenia. I dlatego również Twoją wypowiedź trudno uznać za merytoryczną. Taki paradoks, może chcesz dobrze, ale w tym tonie trudno uznać Twoje wypowiedzi za coś innego, niż narzekanie, obrażanie, grożenie etc. 

Edytowano przez mery
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie? Trudno? Ależ skąd... :D Mnie to w ogóle ani ziębi, ani grzeje. Odezwałem się, ponieważ zaraz jak tylko napisałem słowo krytyki pod adresem jednego pióra, broniąc jednocześnie innego, to zaraz pojawiłaś się Ty z wielkimi pretensjami, jak ja w ogóle śmiałem.

To właśnie Ty udajesz, że akceptujesz inny punkt widzenia, a sama wylewasz wiadro pomyj, na myślących inaczej. Bo ja nie "wylewałem potoków krytycznych słów", tylko właśnie wyraziłem swoją opinię. Nic więcej. Ale od samego początku ta dyskusja nie ma sensu. Dałem się w nią wciągnąć, bo naprawdę wkurzam się tylko wtedy, jak widzę nadętych, aroganckich obłudników. Ale spoko. Juz mi przeszło i już się usuwam. Chcesz sprawdzić, czy uda Ci się mnie sprowokować, żebym jednak odpowiedział? To powodzenia :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarządzam koniec eskalacji. Proszę przerwać ogień! :D

Jeżeli chodzi o własne zdanie, to rzeczywiście każdy ma prawo je mieć i każdy powinien mieć prawo je wystawiać na światło dzienne. Z tym że wtedy się trzeba liczyć z tym, że ktoś może mieć inne zdanie i też ma takie samo prawo je wyrazić. Można wtedy grzecznie odpowiedzieć, że nie ma się ochoty na dyskusję i na tym zakończyć. Można tez poprosić o rozwinięcie lub podjąć dyskusję. Niestety w tym momencie pojawia się często błąd logiczny, tzn. prawo do własnego zdania jest traktowane jako argument w dyskusji, przemawiający za racją osoby, która się na nie powołuje.
Przykład:
- Cytryna zawiera dużo witaminy C!
- Nieprawda, stężenie jest małe i nie jesteś w stanie zjeść dużo cytryny, więc nie dostarczysz sobie w ten sposób dużo witaminy C.
- Uważam, że cytryna ma dużo witaminy C i mam prawo mieć swoje zdanie na ten temat!

Oczywiście ta zasada nie odnosi się do rzeczy subiektywnych, takich jak np. ładny/brzydki kolor. W takim wypadku nie mówimy jednak o tym, że ktoś ma prawo mieć swoje zdanie, tylko że przedmiot dyskusji jest z natury subiektywny i prawa człowieka nie mają tutaj nic do rzeczy. Łatwo to sprawdzić krótkim eksperymentem myślowym - czy gdyby odebrać wszystkim ludziom prawo do wyrażania swojego zdania, to czy automatycznie nikt nie miałby zdania na żaden temat?

TL;DR
- wygląd pióra i komfort pisania to rzeczy, o które nie należy się sprzeczać
- przypadki, w których zasadne jest powiedzenie "mam prawo mieć swoje zdanie" są niezwykle rzadkie, zazwyczaj dot. krajów komunistycznych lub przesadnie poprawnych politycznie
- mówienie "mam prawo mieć swoje zdanie" jest odbierane jako desperacja próba dodania sobie autorytetu ("tupanie nóżką")

Nie kieruję tej wypowiedzi do konkretnej osoby. Jest to apel do wszystkich forumowiczów wpadających w wyżej wymienioną pułapkę...
...oraz bardzo długi post, który niewiele osób przeczyta do końca i który definitywnie zakończy tę gównoburzę. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

33 minuty temu, Vermis napisał:

Jeżeli chodzi o własne zdanie, to rzeczywiście każdy ma prawo je mieć i każdy powinien mieć prawo je wystawiać na światło dzienne.

Przypomniał mi się jeden dowcip 

 

W sklepie jubilerskim...

Mówi żona do męża :

- Ubóstwiam Cię !

Mąż na to :

- Mówi się... zubażam Cię !

 Każde z nich wyraziło swoje zdanie. I co w związku z tym ? Nic ! Zapłacić za klejnot trzeba i jeszcze szeroko się uśmiechać ;):D :D

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kleks:

Czy ktoś CIę tu atakuje, że atakujesz wszystkich?

Mam naście piór chińskich w tym Jinhao 992 więc nie pisz proszę bzdur że nie znam i nie mam chińskich piór bo to nieeleganckie.

Generalnie od 2 tygodni piszę Classic Sportem i według mnie jeśli chodzi o właściwości piśmienne jest bardzo udanym piórem, szczególnie pod kątem stalówki i przepływu. I nie chce mi się już eksperymentować z chińczykami któreych torchę nakupowałem. Nie jest to oczywiście mój święty Gral, ale pewnie krok w stronę zakupów bardziej "profesjonalnych" piór. 

Żaden z moich chińczyków nie ma aż tak fajnego przepływu, przy tak cienkiej kresce, i tak fanej, miękkiej stalówki. Co prawda została ona lekko przeszlifowana dla mnie.

Faktem jest że moje naście chińczyków kosztowało tyle co to jedno Kaweco.

Takie jest moje zdanie i szanuję, że nie zgadzasz się z nim, ale powinieneś też uszanować zdanie innych.

I życzę większego dystansu do pewnych spraw.

"Nie mam mokro w gaciach".

Szczerze mówiąc po Twoim bezpodstawnym i chamskim w mojej ocenie ataku, zraziłeś mnie do aktywności na tym forum. Gratulacje.

 

P.S. To mój ostatni post w tej sprawie więc proszę nie wysilaj się na odpowiedź, bo nie widzę sensu kontynuowania dyskusji z Tobą. Wykorzystaj te czas na jakiś bardziej "zbożny' cel, jakiś spacer itd.

 

Edytowano przez mario_79
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co do jednego Pan Kleks miał rację - stara gwardia rzeczywiście odeszła i trochę mi ich brakuje, aczkolwiek raczej watpię, że ma to związek ze zmianami na tym forum, bo banalne pytania i akademickie dyskusje były zawsze. Zresztą zawsze można utworzyć własny wątek.

Mi też Kaweco nie podpasowało, bo strasznie przerywa przy pisaniu, ale uznałem, że jedna jaskółka wiosny nie czyni i może kiedyś kupię sobie jakieś. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem krótko. Panie Kleks, co twoim zdaniem powinien zrobić Thay? Zbanować mnie? Postawić do kąta? A może skrócić o głowę? Wychowywać, napominać, przywoływać do porządku i uczyć manier, to możesz swoje dzieci, jeśli masz. Ale ze mną tego nie rób, bo nikt nie dał Ci takiego prawa. Poza tym, większość twojej aktywności, jak widzę, polega na próbach "ustawiania" i przywoływania do porządku innych. Gorzej jednak z samymi piórami, bo tu już masz nie wiele do powiedzenia. Twoje maniery też pozostawiają wiele do życzenia, więc nie ucz manier innych. Jeśli pasuje to twoim kolegom z "tamtego forum", to Zachowaj dla tamtego forum swoje moralizatorsko wychowawcze zapędy. Tu są niemile widziane, nie tylko przeze mnie.

Edytowano przez Kleks
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Qrczątko Panowie zakończcie te przepychanki bo to do niczego nie prowadzi.

To wątek o piórach, są lepsze i gorsze ja sam mam pełen piórnik markowych i niemarkowych i każde jedno lubię. To jest wątek o dość udanym piórku które niestety w formie transparentnej zostało wykonane ze słabego bo zbyt kruchego plastiku - pozostaje tylko życzyć producentowi aby w kolejnej odsłonie użył innego materiału.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...