speedbird Posted March 9, 2016 Report Share Posted March 9, 2016 Stało się!.... Zachorowałem!... I to bardzo ciężko!..... Po latach okazjonalnego kontaktu z piórami wiecznymi - zaczynałem nimi pisać, i kończyłem - teraz czuję, że ta choroba opanowała mnie całkowicie. Kilka tygodni temu przywróciłem do życia mojego Parker Sonnet'a z 2004 roku. Zacząłem też czytać o piórach wiecznych w internecie i przeglądać strony sklepów oraz portali dotyczące piór.... I już było tylko gorzej. Pióra, atramenty.... Po kilku dniach przeglądania stron www wybór padł na Scheaffer Intensity Carbon ze stalówką F. Powiem tak... Ostra rzecz! W domu miałem jakieś pozostałości atramentów. Jakieś Pelikany 4001 i Parkery w różnych odcieniach niebieskiego. Teraz jednak moje serce zabiło mocniej do brązów. Kupiłem Pelikan 4001 Brillant Brown i przy okazji zakupu pióra Intensity dokupiłem atrament Scheaffer Skrip Brown. Do mojego wiernego Sonneta wkrótce dokupiłem Visconti Blue. Będzie do oficjalnych dokumentów :- . Mój stan się nie poprawiał... Kilkanaście dnia temu w necie "namierzyłem" pióra ze stajni Faber-Castell. Poszło błyskawicznie!... Przeczytane opinie, obejrzane filmy z testami i od kilku dni jestem posiadaczem Faber-Castell Ambition Coconut ze stalówką F. Ach!.. Co za pióro?! Stalówka sama płynie po papierze. Może to po części zasługa atramentu, którym ja napoiłem? Zdecydowałem się na Graf von Faber-Castell Hazelnut Brown. Jak dla mnie, cudowny duet! Mój stan się nie poprawia... Nie mogę oderwać wzroku od dwóch kolejnych zagrożeń, które mnie prześladują dniami i nocami... Faber-Castell E-Motion i Waterman Perspective. Stalówki oczywiście w rozmiarze F. Czy ktoś z Was może ma jakąś wiedzę i napisze mi, czy mam szanse na wyzdrowienie?.... Pozdrawiam serdecznie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mery Posted March 9, 2016 Report Share Posted March 9, 2016 Nie... nie masz Nie w tym gronie! Cześć! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VojtasK Posted March 9, 2016 Report Share Posted March 9, 2016 Dgn: Piorosis auta in stadio maniacalis vertens Żołnierskimi słowy: Przerąbane jak w ruskim czołgu. Witaj wśród swoich! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted March 9, 2016 Report Share Posted March 9, 2016 Cześć. Pozamiatane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MBRafał Posted March 9, 2016 Report Share Posted March 9, 2016 Witaj. Już po Tobie chłopie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
musicman Posted March 9, 2016 Report Share Posted March 9, 2016 Cześć. Z tymi eFkami to nie rozpędzaj się. Dopiero na eMce zobaczyłbyś co potrafi Twój Hazelnut Brown :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
speedbird Posted March 9, 2016 Author Report Share Posted March 9, 2016 Cześć. Z tymi eFkami to nie rozpędzaj się. Dopiero na eMce zobaczyłbyś co potrafi Twój Hazelnut Brown :-) Dziękuję za podpowiedź! Przetestuję przy okazji w moim Sonnecie. Ma szerszą stalówkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vela44 Posted March 9, 2016 Report Share Posted March 9, 2016 Mówią, że jak się pacjent uprze żeby wyzdrowieć to medycyna jest bezsilna, ale Tobie niestety nie wróżę poprawy. Rokowania optymistyczne, w szczególności dla sklepów, w których pewnie jeszcze trochę kasy przepuścisz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brzozowisko Posted March 10, 2016 Report Share Posted March 10, 2016 Witaj i powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fasolus Posted March 10, 2016 Report Share Posted March 10, 2016 Cześć i czołem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad Posted March 10, 2016 Report Share Posted March 10, 2016 Ahoj Super autodiagnoza. ostatnia faza: (jak to ktoś napisał na czeskim forum) Żona i dzieci krzyczą o jedzenie, światło zgasili, wodę wyłączyli, kurier z kolejnym piórem w domu a do drzwi puka egzekutor Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel88 Posted March 10, 2016 Report Share Posted March 10, 2016 (edited) Cześć Epidemia dopadła i Ciebie Osobiście sam zacząłem niedawno się leczyć i stwierdziłem, że chwilowo będę kupował tylko atramenty. Edited March 10, 2016 by Pawel88 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Felicja Posted March 10, 2016 Report Share Posted March 10, 2016 Tiaaa, no cóż, raczej lepiej nie będzie Czesc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
speedbird Posted March 10, 2016 Author Report Share Posted March 10, 2016 Ahoj Super autodiagnoza. ostatnia faza: (jak to ktoś napisał na czeskim forum) Żona i dzieci krzyczą o jedzenie, światło zgasili, wodę wyłączyli, kurier z kolejnym piórem w domu a do drzwi puka egzekutor To żeś mnie Chłopie pocieszył!!! O ja biedny!!!... Znikąd nadziei... Pozdrawiam serdecznie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
speedbird Posted March 10, 2016 Author Report Share Posted March 10, 2016 Cześć Epidemia dopadła i Ciebie Osobiście sam zacząłem niedawno się leczyć i stwierdziłem, że chwilowo będę kupował tylko atramenty. Obawiam się, że na dłuższa metę i tak Cię znów dopadnie... Same atramenty, powiadasz?... Efekt będzie chyba taki sam, jak w przypadku uzależnionych od innych używek, próbujących pomóc sobie ograniczając się tylko do piwa? W moim przypadku "terapia atramentowa" szybko okazała się...Hm. Nieskuteczna. Cóż, trzeba próbować! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
endoor Posted March 11, 2016 Report Share Posted March 11, 2016 Witaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dirk Posted March 12, 2016 Report Share Posted March 12, 2016 Witam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Admof Posted March 12, 2016 Report Share Posted March 12, 2016 Cześć Epidemia dopadła i Ciebie Osobiście sam zacząłem niedawno się leczyć i stwierdziłem, że chwilowo będę kupował tylko atramenty. To tak jak zamiast pić wódkę leczyć się piwem przy alkoholizmie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amigo31 Posted March 12, 2016 Report Share Posted March 12, 2016 Cześć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wąsaty Posted March 12, 2016 Report Share Posted March 12, 2016 Witaj Cóż dodać, skoro lepsi ode mnie mówią, że raczej będzie gorzej? Ale nie przejmuj się: jeżeli komornik jeszcze nie puka w drzwi - jest ok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
empi Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 Witam i pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moogoom Posted March 14, 2016 Report Share Posted March 14, 2016 O matko... A ja myślałem, że tylko ja tak mam... :-) Witaj w gronie wariatów... Piórwariatow. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.