Montblanc 149 i Montblanc 146 - oficjalne ceny

[ArielN]

Pamięta może ktoś jakie są ceny sklepowe Montblanc 149 i Montblanc 146 w Polsce? Nie ma czasu biec do sklepu, a zżera mnie ciekawość.

[Alveryn]

Nie dokładne, ale mocno przybliżone, widywane w warszawskich sklepach na wersjach podstawowych (bez brylantów ):

149 - około 2750 PLN

146 - około 1900 PLN

[ArielN]

Dzięki! Dla porównania ceny Montblanc z USA:

Montblanc 149 - 810 $ (645$)

Montblanc 146 - 665 $ (530$)

Montblanc 146 (z diamantem) - 1.235 $ (995$)

W nawiasach ceny z uwzględnieniem zniżki jaką daje z automatu Fountain Pen Hospital.

[Pan_Q]

Ariel, w Confessions Of Sociopathic Social Climber pióro MB kosztowało chyba 200 USD

[ArielN]

[ArielN]

Chętnie poznałbym nieoficjalne ceny wykonania takich piór (koszty produkcji)

[Pan_Q]

Pewnie po takiej informacji wzrósłby gwałtownie popyt na... Duke'i

[Alveryn]

Ja też, i to nie tylko MB. Ale to jedna z tych rzeczy, o których raczej nikt nie chce informować.

Edytowano Luty 19, 2012 przez Alveryn

[musicman]

Wiecie gdzie tanio w Polsce można kupić 146 w wersji platynowej? Rozmiar B/M. Musi być w PL ze względu na fakturę . Ewentualnie jakiś pewny sklep w Warszawie, gdzie spuszczą nieco z ceny.

[Alveryn]

Spróbuj w butiku Montblanc na Nowym Świecie albo w Gal. Mokotów, albo w Tompim w CH Panorama. Jakby nigdzie nie chcieli opuścić, można się zapisać do klubu Bazarnika i z automatu dostać 7% rabat. Tylko nie wiem, jak się w tej chwili mają ich ceny do cen w butikach (bywały wyższe).

"Tanio" przy tych założeniach nie będzie, ale na pewno "taniej".

[musicman]

Dzięki, myślałem, że przy obecnych cenach dają ciekawe rabaty jak ktoś już się zdecyduje, ale zobaczymy... Szkoda, bo ten 146 pasuje mi idealnie jako codzienne drugie pióro. Są używane ale taką mam naturę, że zawsze kupuje nowe.

[Alveryn]

Wóz albo przewóz - albo nowe z fakturą, albo tanie.

[Eysman]

Dostałem dzisiaj 149 i muszę przyznać że jednak wolę korzystać z Pelikana 205 w romby. W Galerii Mokotów, można się targować, kwestia dobrej rozmowy. Polecam młodego Pana sprzedawcę.

[mac.kozinsky]

Butik MB w dawnym Domu Partii na Nowym Świecie (oczywiście Warszawa, obok Ferrari ): 146 w złocie - 2250, w platynie 2500. Grawer w cenie jeśli dobrze zrozumiałem. Niestety przydziały LE na kraje są ostateczne. Nie da się sprowadzić czegoś co jest w sklepie dajmy na to w Barcelonie, który jest w ramach oficjalnej sieci MB. Jakby ktoś miała taką szaloną płynność finansową i planował taki zakup to jest dobra wiadomość - można sobie zażyczyć wymianę stalówki w LE na inny rozmiar co w przypadku innych marek, przynajmniej w/g informacji od dystrybutorów, nie jest możliwe. Dodatkowo (gdzieś to słyszałem kiedyś ale nie wiem gdzie, więc się upewniałem): za darmo można wymienić stalówkę na inny rozmiar tylko do 6 tygodni od zakupu. Ciekawe jest to, że naprawy typu prostowanie stalówki są realizowane w Polsce... ciekawe gdzie (?), skoro na Chmielnej 5/7 już nie. Cena takiej usługi to 99 zł.

Może komuś się przyda takie info, jako punkt odniesienia przynajmniej.

A propos cen z USA podanych wyżej. Ktoś kupował jakieś drogie pióro (powiedzmy powyżej 200$) tamże i może podzielić się wrażeniami z pracy celników przy odprawianiu pióra w PL? Wiadomo, że firmy kurierskie ułatwiają celnikom wyłapanie przekraczających kwoty dozwolonego wwozu bezcłowego... Mam taką obawę, że fajne ceny z USA to abstrakcja chyba, że jest opcja przesłania prywatnymi kanałami. OT ale chyba bardzo a propos oficjalnych cen w sytuacji typu: "ja na serio chcę kupić najtaniej z oficjalnej dystrybucji."

Edytowano Kwiecień 14, 2012 przez mac.kozinsky

[Alveryn]

Naprawy realizuje serwis Montblanc. Serwisant zwykle "dyżuruje" na Nowym Świecie we środy, poza tym można zostawić dla niego pióro w butiku. Sympatyczny człowiek, można chwilę pogawędzić, jeśli akurat nie ma ruchu.

Wnioskując po tym, co zrobił z moim 146, dysponuje niezłą bazą części, także do starszych wersji (przynajmniej takich 20-30-letnich).

Co do firm kurierskich, zostałem właśnie niedawno zrobiony na szaro przez Agencję Celną FedEx (mają własnych celników). "No bo powinienem był się domyślić, że mam sam do nich przyjść/zadzwonić celem uzupełnienia deklaracji. Oni nie wysyłają, bo to podnosi koszty" (prawie dosłowny cytat z rozmowy).

Trudno, przesyłka się jeszcze raz przeleci, tym razem "normalną" pocztą. Tylko najpierw się musi odnaleźć, bo:

- polski FedEx twierdzi, że już oddał,

- nadawca twierdzi, że nie odzyskał.

W poniedziałek poznam wersję amerykańskiego FedEx'u. Nie było drogo, nie zbankrutuję, ale...

Edytowano Kwiecień 14, 2012 przez Alveryn

[Thay]

Uzupełnijmy - pióro można oddać do naprawy w dowolnym dniu tygodnia (otrzymamy stosowne pokwitowanie), z tym, że poczeka sobie ono do najbliższej środy.

Serwisant jest jeden. Jeśli zachoruje/weźmie wolne - serwis Montblanca w Polsce nie działa do odwołania.

Ceny? Np. wymiana pokrętła w 149 ok. 140 PLN.

Bardzo drobne naprawy robią nawet gratis - np.. założenie paznokcia na Starwalkera.

[szalonakrowa]

Ceny? Np. wymiana pokrętła w 149 ok. 140 PLN.

Dużo taniej niż w Niemczech u osób zajmujących się naprawą piór.

[Domino]

W butikach można się targować. Upusty niskie, ale 5% udało mi się wywalczyć na wejściu.

Pozdrawiam,

Dominik

[ArielN]

(...) można chwilę pogawędzić, jeśli akurat nie ma ruchu.

Z mojego doświadczenia wynika, że w salonie na Nowym Świecie rzadko kiedy jest ruch Ceny takie (w salonie obok Ferrari) jak podał Mac.Kozinsky.

[Alveryn]

W momencie, kiedy podawałem kwoty, musiała jeszcze zalegać resztka starszego asortymentu. Ależ te ołówki szybko drożeją...

Edytowano Kwiecień 16, 2012 przez Alveryn