rafzi Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 (edytowany) Trudno to nazwać recenzją, ale chciałem się z Wami podzielić kilkoma zdjęciami jednego z moich ulubionych piór z serii Kaweco Sport. Chodzi o model Brass wykonany z mosiądzu. Nie będę się rozpisywał nad moimi subiektywnymi odczuciami w użytkowaniu, ponieważ szczegółowych recenzji piór firmy Kaweco jest mnóstwo, a sama stalówka będąca sercem pióra, jest identyczna jak w innych modelach tej firmy. Powiem tylko, że odczucia podczas pisania są moim zdaniem wyśmienite. Jak zapewne wiecie, mosiądz to stop metali - miedzi i cynku głównie, natomiast to co go charakteryzuje to dość szybki proces korozji miedzi widoczny w postaci patyny. I to chciałem Wam pokazać na podstawie własnych obserwacji pióra. Tak wygląda nasz bohater po około miesiącu od ostatniego czyszczenia: A to wygląd piórka po wizycie w salonie piękności - kilka zabiegów pielęgnacyjnych przy użyciu miękkiej szmatki i odpowiedniego preparatu wydobywają z niego niepowtarzalny blask... Piękniś... prawda? Nie zdecydowałem jeszcze czy bardziej podoba mi się wypolerowany i błyszczący, czy zaśniedziały i trochę zaniedbany... Uważam, że w obu odsłonach wygląda interesująco. Co myślicie? Dodam jeszcze, że pióro jest ciężkie jak na mosiądz przystało i ma charakterystyczny metaliczny zapach. I bardzo jestem z tej jego zmienności zadowolony - to polerowanie, głaskanie i nabłyszczanie stało się już weekendowym rytuałem. Jak widać pióro nie tylko do pisania służyć może... No nic - może bym jednak coś tam napisał tym piórem... Pozdrowienia serdeczne i dziękuję za uwagę Edytowano Czerwiec 1, 2015 przez ArielN Dodanie zdjęcia na prośbę autora. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 A ja tak w związku z zamiłowaniem numizmatycznym - nigdy nie usuwam patyny. Patyna dla mnie jest piękna sama w sobie. Ja bym osobiście nie polerował. Ale na szczęście nie mam Kaweco mosiężnego Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Markol Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Najlepiej dokupić drugie. Jedno polerować, a drugiego nie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Andrew Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 (edytowany) Ja właśnie z powodu szybkiego patynowania nie lubię miedzi i mosiądzu jako materiału na przedmioty użytkowe :/ Ale przyznam, że taki "postarzony" patyną Kaweco prezentuje się ładniej niż wypolerowany BTW, zajmujesz się genealogią? Edytowano Maj 29, 2015 przez iAndrew Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bosa Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Fajne zdjęcia. Jak dla mnie ten "brudniejszy" zdecydowanie ładniejszy Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafzi Napisano Maj 29, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Ja właśnie z powodu szybkiego patynowania nie lubię miedzi i mosiądzu jako materiału na przedmioty użytkowe :/ Ale przyznam, że taki "postarzony" patyną Kaweco prezentuje się ładniej niż wypolerowany BTW, zajmujesz się genealogią? Za dużo powiedziane, że się zajmuję genealogią. Amatorsko spisuję historię swojej rodziny, zbieram pamiątki, zdjęcia itp. Mam konto na MyHeritage.com i znalazłem dzięki temu nawet kilkoro dalekich krewnych... Po prostu interesuję się własną historią. Ale uznanie za spostrzegawczość Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbatnick Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Odpowiadając na tytułowe pytanie - PATYNA! Zdecydowanie! Jak już tego Brass Sporta nabędę to na pewno nie będę go z patyny oczyszczał, tak samo jak nie robię tego z mosiężnym Liliputem. Takie spatynowane pióro nabiera indywidualnego charakteru, każde wygląda troszkę inaczej od pozostałych. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafzi Napisano Maj 29, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 A ja tak w związku z zamiłowaniem numizmatycznym - nigdy nie usuwam patyny. Patyna dla mnie jest piękna sama w sobie. Ja bym osobiście nie polerował. Ale na szczęście nie mam Kaweco mosiężnego Dziś polerowałem, bo chciałem pokazać różnicę - ale pewnie dam mu trochę zaśniedzieć... przez jakiś miesiąc albo dwa Myślę, że zrobiłbym z tego mieszankę czystego/brudnego Nie wygląda to dobrze - próbowałem nawet jakieś wzorki wykompinować Najlepiej dokupić drugie. Jedno polerować, a drugiego nie Kolejne będzie Al-Sport Raw ze złotą stalówką i złotym klipsem - coś w rodzaju negatywu względem Brassa... Tak sobie kolekcję umyśliłem... Fajne zdjęcia. Jak dla mnie ten "brudniejszy" zdecydowanie ładniejszy Dziękuję. Jak wspominałem - trudno mi się zdecydować który mi się podoba bardziej... Ale fajne jest to, że nie muszę stawać przed wyborem, bo oba stany są osiągalne dość łatwo Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafzi Napisano Maj 29, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Odpowiadając na tytułowe pytanie - PATYNA! Zdecydowanie! Jak już tego Brass Sporta nabędę to na pewno nie będę go z patyny oczyszczał, tak samo jak nie robię tego z mosiężnym Liliputem. Takie spatynowane pióro nabiera indywidualnego charakteru, każde wygląda troszkę inaczej od pozostałych. To prawda, nadaje to indywidualnego charakteru. A poza tym patyna stanowi naturalną powłokę zabezpieczającą dla mosiądzu - tak gdzieś wyczytałem... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Romii Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Mnie patyna sie nie podoba. Wyglada jakby ktoś o nie nie dbał i zapomniał wyczyścić. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iux Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 To już wiem jakie będzie moje następne Kaweco. Oczywiście nie będę czyścił! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dziku Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Jak będziesz tak polerował to się po latach dorobisz oryginalnej wersji liliputa Przyznam, że wolałbym to pióro w wersji z takim klipsem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Andrew Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Za dużo powiedziane, że się zajmuję genealogią. Amatorsko spisuję historię swojej rodziny, zbieram pamiątki, zdjęcia itp. Mam konto na MyHeritage.com i znalazłem dzięki temu nawet kilkoro dalekich krewnych... Po prostu interesuję się własną historią. Ale uznanie za spostrzegawczość Zwróciłem uwagę na to, bo sam gmeram w historii swojej rodziny Ile się nasiedziałem w archiwach, ile namęczyłem aby móc zajrzeć do ksiąg parafialnych, to tylko ja wiem Powodzenia życzę, bo to praca na lata (albo i całe życie), niezwykle ciekawe zajęcie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elessar Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Chyba zachorowałem na kolejne Kaweco ;] Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iux Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Chyba zachorowałem na kolejne Kaweco ;] No ale wyczyszczone, czy nie? ;-) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Ja bym oczywiście polakierował po polerowaniu. Zero patyny. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz888 Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Mnie podoba się w obu wersjach. Kurczę - brąz ma w sobie "to coś"... Najgorsze bo to pióro strasznie kusi żeby kliknąć "kup", a tu koniec miesiąca + same wydatki... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chomsky Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 Brass gości tyko dwa tygodnie, już pokrył się lekką patyną, nie będę go czyścił, coś mi sie zdaje, że tak będzie piękniej i bardziej tajemniczo. W końcu lakierowanych, plastikowych i żywicznych piór mamy w bród. Ten mimo, że nowy wygląda na 100 lat. pozdr. Ch. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ender Napisano Maj 29, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2015 (edytowany) Jak będziesz tak polerował to się po latach dorobisz oryginalnej wersji liliputa Przyznam, że wolałbym to pióro w wersji z takim klipsem ale ten klip nie pasuje do logo na topie jak i stalówki... ja w moim dałem właśnie wersję w kolorze srebrnym... no i rozkoszuję się patyną... Edytowano Maj 29, 2015 przez Ender Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dexter Napisano Maj 30, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 30, 2015 Mam liliputa brass (ten falowany) i fajnie się odkłada patyna w zagłębieniach a w innych miejscach w miarę utrzymuje się blask. Nie taki blask nowości jak po polerce, ale w miarę. A powyższe piórko bardzo mi się spodobało i chyba po takie sięgnę. Jedynie co mi przeszkadza to zapach tej patyny. Dłonie po pisaniu przesiąkają aromatem "armatury" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maszka Napisano Maj 30, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 30, 2015 Patyna !!! kolejne pióro na liście zachcianek Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Markol Napisano Maj 30, 2015 Zgłoś Share Napisano Maj 30, 2015 Patyna !!! kolejne pióro na liście zachcianek Oj, niebezpieczne to zachcianki Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aventador13 Napisano Czerwiec 11, 2015 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 11, 2015 Nie za bardzo wiedziałem gdzie zapytać - jakie grubości stalówek ma Kaweco? F jest typowym F czy raczej M? Waham się nad wyborem stalówki; pisze najczęściej w zeszytach w linie. Myślałem nad M. Podzielacie zdanie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
herbatnick Napisano Czerwiec 12, 2015 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 12, 2015 Nie za bardzo wiedziałem gdzie zapytać - jakie grubości stalówek ma Kaweco? F jest typowym F czy raczej M? Waham się nad wyborem stalówki; pisze najczęściej w zeszytach w linie. Myślałem nad M. Podzielacie zdanie? Ja akurat mam w lilipucie M-kę i w porównaniu do Watermanów (hemisfera F i centurion M) to grubość jest tak raczej pomiędzy F a M. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Andrew Napisano Czerwiec 12, 2015 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 12, 2015 Więc tak. F Kaweco jest jak M Sheaffera, ale dość suche. M Kaweco jest jak B w niektórych piórach - taki mazak, ale za to soczysty i hojnie podający atrament Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.