g_k Napisano Listopad 12, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 12, 2014 Pomijając koszt pozycjonowania marki czy inny sposób napełniania subiektywne odczucia w używaniu obu piór są drastycznie różne. Choćby to, że Jinhao, jak poleży dwa dni to trzeba robić magiczne zabiegi by zaczęło pisać, MB po trzech miesiącach leżenia pisze od pierwszego przyłożenia do papieru. Druga rzecz, stalówka Jinhao jest nijaka. Ani dobra ani zła, ot po prostu spełnia swoje zadanie. Stalówki MB są zdecydowanie najlepszymi produkowanymi współczenśnie stalówkami jakie przeszły przez moje ręce (poza wyszukanymi Sailorami i niszkowymi rozwiązaniami pisałem naprawdę sporą ilością piór). Co prawda bardziej lubię stalówkę w modelu Heritage ale być może jest to spowodowane rozmiarem (w 149 mam dość nudną M). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Listopad 12, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 12, 2014 Stalówkom Jinhao może być trochę smutno, bo porównując je kosztujące po $1 za kilogram do MB $200 sztuka jest trochę niesprawiedliwe :-) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarodziej Napisano Listopad 12, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 12, 2014 Na pewno dużo się płaci za samą markę, koszty piór (i nie tylko) mogły by być dużo niższe... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Listopad 13, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 13, 2014 Cena pióra to w dużej mierze gwarancja jakości i supportu, tak jak zresztą i innych przedmiotów. Kupując Jinhao na ebayu płace $5 i dostaję bardzo porządne pióro. Ale w zwykłym tekturowym opakowaniu i... i to w zasadzie tyle. Serwis? Support? Reklamacje? Naprawy gwarancyjne? Oczywiście, pod warunkiem że zrobisz to sam :-) "Markowe" towary mają to do siebie, że płaci się za nie stosunkowo duże pieniądze, ale w razie problemów człowiek nie jest pozostawiony sam sobie. Przykład z życia: miałem spory problem z jednym z Parkerów. Po zapytaniu mailowym otrzymałem odpowiedź "pan się nie martwi, prosze odesłać". I po tygodniu otrzymałem naprawione pióro, przesyłką kurierską, z dodatkowym firmowym konwerterem i nowym opakowaniem. Zdaje się chyba naboje z atramentem jeszcze dołaczyli. Gdyby było to po gwarancji to zapewne kosztowałoby to jakieś 50zł, ale jest to kwota w stylu "rozwiążcie mi ten problem". I oczywiście kwestia kontroli jakości, wykonania komponentów itp. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
g_k Napisano Listopad 14, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 14, 2014 Stalówkom Jinhao może być trochę smutno, bo porównując je kosztujące po $1 za kilogram do MB $200 sztuka jest trochę niesprawiedliwe :-) Znam wiele znacznie tańszyć niż MB piór które zdecydowanie lepiej się sprawują (TWSBI, Pilot, Platinum, Lamy). Owszem, to cały czas jest koszt 5 razy większy niż Jinhao jednak jeżeli ktoś może sobie pozwolić na wydatek rzędu 150-200 zł za pióro to zdecydowanie polecam coś innego. Zwłaszcza że w tej cenie można już kupić świetne stare pióra. Poza ceną i ekstrawaganckim wyglądem Jihnaho nie ma nic do zaoferowania. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Listopad 14, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 14, 2014 Z tym "nic" to jak najbardziej bym dyskutował. Dla mnie osobiście Jinhao są po prostu piórami dobrze piszącymi. W kategorii "użyteczność" to chyba jedna z ważniejszych rzeczy. Pisze ładnie, równo, przyjemnie, z kreską taką jak lubię - nie potrzebuję więcej. Design rzecz jasna jest kwestią umowną - mi się bardzo podobają, Są miłe w dotyku, solidnie zrobione i zwyczajnie są przyjemne w pisaniu. I nie są to raczej pióra kolekcjonerskie o wymyślnej historii i filozofii - to są typowe pióra do (prawie) codziennej pracy. I cały czas nawiązuję do ceny. 159 kosztuje jakieś 15-18zł z przesyłką. To jakby nie było mniej niż 10% pióra ze średniej półki. Za tę cenę dostajemy naprawdę porządne pióro. Pewnie że nie będzie takie jak za 200, ale to za 200 nie będzie takie jak za 2.000 itd. Oczywiście każdy ma swój gust, cały czas podkreślam że mi się np. Lamy nie podobają. I nijak mnie nikt nie przekona że Lama za 100zł jest lepszym wyborem niż chińczyk za 20. Lama poza dobrymi recenzjami nie ma mi nic do zaoferowania :-) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pigol Napisano Listopad 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 witam ! i ja jestem zwolennikiem J159 - mam od niedawna i jestem zachwycony... do tego stopnia, że niedługo spodziewam się następnego... i nie oddam za nic ani nikomu tego "woła roboczego", który radzi sobie w każdych warunkach i prawie na każdym papierze... startuje natychmiast i bez żadnych problemów - nadaje się do błyskawicznych notatek,pisania dziennika jak i rysowania - to czynności jakie nim wykonuję... i nie będzie wielkiego żalu (choć do piór się przywiązuję, nawet tych za kilka złotych) gdy upadnie lub komuś się bardzie spodoba niż mnie.. ale takie pióra trzeba lubić... ja je uwielbiam i ciągle poszukuję podobnych.. i nie ma znaczenia,że to budżetowe pióra i kosztuję niewiele - ważne że dają sporo frajdy !!! może coś poradzicie..? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Restoration Napisano Listopad 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 Lama poza dobrymi recenzjami nie ma mi nic do zaoferowania :-) nie bardzo rozumiem. wg mnie lamy oferuja dobra jakosc za niewygorowana cene, intrygujacy design. nie ma nic do zaoferowania? montblanc 146 tez nie ma nic do zaoferowania poza pisaniem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Romii Napisano Listopad 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 nie bardzo rozumiem. wg mnie lamy oferuja dobra jakosc za niewygorowana cene, intrygujacy design. nie ma nic do zaoferowania? montblanc 146 tez nie ma nic do zaoferowania poza pisaniem Dlatego zrobili montblanc 149 . Tym dodatkowo można intruza przegonić. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Restoration Napisano Listopad 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 Dlatego zrobili montblanc 149 . Tym dodatkowo można intruza przegonić. mysle ze jako kubotan jinhao 159 sprawdziloby sie lepiej Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Listopad 15, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 nie bardzo rozumiem. wg mnie lamy oferuja dobra jakosc za niewygorowana cene, intrygujacy design. nie ma nic do zaoferowania? montblanc 146 tez nie ma nic do zaoferowania poza pisaniem Powód jest najbardziej błahy - nie podoba mi się design Lamy :-) Więc czy jest tanie czy drogie, czy pisze super czy super-super: to nie oferta dla mnie. Gustuję raczej w prostocie, klasycznych cięższych piórach. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Listopad 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 Lama poza dobrymi recenzjami nie ma mi nic do zaoferowania Twoim tokiem myślenia: Jinhao poza Twoim zachwytem nad nim nie ma nic do zaoferowania. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Listopad 15, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 Twoim tokiem myślenia: Jinhao poza Twoim zachwytem nad nim nie ma nic do zaoferowania. Dokładnie, wszystko jest kwestią gustu :-) Gwoli wyjaśnienia: "zachwyt" w tym przypadku to zbyt duże słowo. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Listopad 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 Kłopot w tym, że to jakaś bzudra z punktu widzenia logiki. Twierdzisz oto bowiem, że produkt X nie ma nic do zaoferowania poza opinią użytkownika. Nie ma żadnych właściwości? Cech? Wad? Zalet? Przecież to bzdura, którą próbujesz podeprzeć swoje uznanie dla Jinhao i brak uznania dla Lamy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Listopad 15, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 Żadna bzdura. Więc skoro zaszliśmy na drogę logiki i rozumowania podsumuję to tak: 1) Lamy pisze świetnie 2) Lamy jest stosunkowo tanie 3) Lamy ma bardzo dobry stosunek jakość/cena 4) Lamy zbiera bardzo dobre opinie 5) Lamy w ogóle mi się nie podoba. Czy zatem dalej sugerujesz mi, że napisałem "Lamy ma nic do zaoferowania"? Napisałem że MI nie stanowi to oferty, bo przy mnóstwie zalet nie spełnia przynajmniej jednego warunku, w DLA MNIE dodatku kluczowego. Ale w żadnym wypadku nie neguję, że nie ma innych cech/właściwości. Wydaje mi się że kwestie gustów są na tym forum wyjątkowo przestrzegane :-) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Listopad 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 To mój ostatni wpis w odpowiedzi na posty kolegi, bo nie widzę sensu w dyskusji z kimś, kto nie przyjmuje informacji do niego docierających, nie przetwarza ich i nie wyciąga wniosków. Do kolegi jak do ściany.... Zatem....jak krowie na granicy: zmechu, sam właśnie napisałeś, że lamy ma ci WIELE do zaoferowania (tobie konkretnie a nie w ogólności) poza jednym punktem - wyglądem. Bowiem ma ci do zaoferowania dobre właściwości pisarskie, dobry stosunek cena/jakość (widzę, że właśnie to bardzo cenisz w Jinhao itp), niską cenę zakupu, no i zbiera dobre opinie, ale o tym juz pisałeś, cytując "poza dobrymi recenzjami". Nie wziąłem tego z kosmosu, sam to napisałeś w poście wyżej. Piszesz o logice, ale chłopie...zaprzestań się na nia powoływać, gdyż jej brak w Twoich wypowiedziach, sam sobie przeczysz w postach i nie ma to sensu. Smuteczek. Dobranoc Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Listopad 15, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2014 Żadna bzdura. Więc skoro zaszliśmy na drogę logiki i rozumowania podsumuję to tak: 1) Lamy pisze świetnie 2) Lamy jest stosunkowo tanie 3) Lamy ma bardzo dobry stosunek jakość/cena 4) Lamy zbiera bardzo dobre opinie 5) Lamy w ogóle mi się nie podoba. Czy zatem dalej sugerujesz mi, że napisałem "Lamy ma nic do zaoferowania"? Napisałem że MI nie stanowi to oferty, bo przy mnóstwie zalet nie spełnia przynajmniej jednego warunku, w DLA MNIE dodatku kluczowego. Ale w żadnym wypadku nie neguję, że nie ma innych cech/właściwości. Wydaje mi się że kwestie gustów są na tym forum wyjątkowo przestrzegane :-) Napisałeś tyle: Lama poza dobrymi recenzjami nie ma mi nic do zaoferowania :-) Jak uzgodnisz sam ze sobą zeznania, to daj znać Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Listopad 17, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 17, 2014 Żeby nie być posądzanym o faworyzowanie tylko jednego producenta, skusiłem się na Pilota 78g. Pytanie do znawców: 1) wygląda na bardzo delikatne. Nie używam wielkiej siły nakręcając korpus, ale mam dokręcając za każdym razem wrażenie obawy, że zaraz mi na gwincie pęknie. 2) nakręcając skuwkę - skrzypi. taki skrzypiąco-drapiący dźwięk plastiku tartego o plastik. Wyrobi się, czy kapnąć delikatnie jakimś olejem? 3) System napełniania atramentem: zbiornik na atrament ma coś w rodzaju spojenia na środku, jakby był składany z dwóch części. Domyślam się że takie rozwiązanie wytrzymuje próbę czasu, ale jakoś tak umiarkowanie to wygląda. 4) System napełniania atramentem 2: przy pierwszym napełnianiu i ściśnięciu zbiornika ten zapadł się do środka, dopiero po kilkukrotnym ściśnięciu powoli wrócił do normalnego kształtu. Wygląda jakby pióro zasysało atrament bez pośpiechu. Tak ma być? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Listopad 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 17, 2014 1. To nie używasz wielkiej siły, ale masz wrażenie, że pęknie? I, robot... 2. Skrzypi. Ale mój nie skrzypi. A olej słaby, najlepszy jest smalec. 3. To doprawdy koszmarne, patrzeć na ten zbiorniczek przez czarny korpus! Zgroza. 4. U mnie też tak jest. Zapada się, po czym powolutku się napełnia Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Listopad 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 17, 2014 Pilot 78G to dla Ciebie naturalny wybór, skoro gustujesz w "klasycznych cięższych piórach". Reszta się nie liczy:P Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Restoration Napisano Listopad 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 17, 2014 3. To doprawdy koszmarne, patrzeć na ten zbiorniczek przez czarny korpus! Zgroza. ja bym chyba nie wytrzymal Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarodziej Napisano Listopad 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 17, 2014 ...A olej słaby, najlepszy jest smalec. Szczególnie taki szmalec ze skwarkami jest super (szczególnie na kanapkach) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lepki Napisano Listopad 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 17, 2014 Koledzy, powinniśmy poważnie traktować nowych forumowiczów, a wyczuwam tutaj delikatna nutkę uszczypliwości i podśmiewania się. No nie wolno tak, nie wolno. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ender Napisano Listopad 17, 2014 Zgłoś Share Napisano Listopad 17, 2014 (edytowany) zapomniał wół jak cielęciem był... dajcie nowemu się usłuchać lub sparzyć... jak sie nie wywróci to sie nie naucy... hey Edytowano Listopad 17, 2014 przez Ender Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zmechu Napisano Listopad 17, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 17, 2014 No właśnie, pożartowaliśmy, pożartowaliśmy, ale ad rem. 1) zaprawdę, wolę cięższe ale postanowiłem spróbować odmiany. 2) tak, gwint skrzypi. Po parudziesięciu cyklach wkręć-wykręć wydaje mi się że mniej. Ale w dalszym ciągu nie jest to dźwięk który chciałbym słyszeć przy otwieraniu pióra. Dowcip o szmalcu zacny, niemniej na serio rozważam nasmarowanie. Smar techniczny a potem wytarcie do sucha, kto zajmował się tego typu rzeczami wie o co chodzi. 3) Od razu porównałem zbiorniczek na atrament z moim staaarym piórem z epoki PRL, tamten był obchodzony siermiężnie i dalej jest jak funkiel-nówka. W Pilocie intryguje mnie wygląd zbiorniczka, i tyle. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.