ArielN Posted January 1, 2012 Report Share Posted January 1, 2012 Renoird Roman Time Pióra marki Renoird zagościły na Forum kilka tygodni temu za sprawą Kerada. Sensację wywołało nie tylko pojawienie się kolejnej marki na polskim rynku piór wiecznych, ale także polskiego producenta. Z tą polskością wiążą się dwie niespodzianki. Pierwsza, że pióra nie są produkowane na terytorium Polski. Druga, że w całości powstają na polskiej ziemi opakowania. Im poświęcę oddzielne miejsce, bo warto. Niejednokrotnie miałem możliwość testowania chińskich piór i każdorazowo byłem zaskoczony pozytywnie. Największą niespodzianką okazał się niezapomniany Regal (co prawda nie z Chin, ale też ze wschodnich stron). Jak było w przypadku piór marki Renoird? Początkowo, gdy usłyszałem o Renoirdzie spodziewałem się pióra rodem od naszych sympatycznych przedstawicieli o bystrych oczach. Nie pomyliłem się. Design nie odbiega od spotykanych na rynku modeli. Kilka spojrzeń na zdjęcia, jeszcze kilka, znów kilka i… pierwsze pytanie jakie mi się nasunęło, to do kogo chce trafić Renoird? Każde pióro jakby zostało przygotowane przez zupełnie innego projektanta. Różnorodność w przypadku całej kolekcji ma swoje zalety i wady, ale w moim odczuciu warto pomyśleć o pewnej standaryzacji na wzór największych firm. Nie tylko odetnie skojarzenia z chińską masą, ale podniesie też rangę produktów. Warto wyróżniać się czymś ponad kolejność liter na pierścieniu. Rzymskie czasy w Polsce Przyjrzyjmy się co o piórze napisał producent na swojej stronie: Starożytny Rzym – kolebka dzisiejszej Europy, pod tym terminem rozumie się państwo założone przez mieszkańców miasta Rzym w 753 r. p.n.e. a trwające aż do 476 r. n.e. Wpływ i następstwo cesarstwa rzymskiego na kształt obecnej europy jest oczywisty. Pióra kolekcji Roman Time swym designem nawiązują do stylu starożytnych rzymian, łączą w sobie elegancję, prostotę a zarazem perfekcje starożytnych. Nie sposób nie zgodzić się z nawiązaniem stylistycznym do Rzymu z jego złotego okresu. Wystarczy zatrzymać wzrok na klipsie, sekcji i osłonie stalówki. Nie wiedzieć czemu ta ostatnia kojarzy mi się z… gladiatorem. Roman Time jest piórem wykonanym z cięższych, solidnych materiałów. Połączenia i przejścia są dopasowane, bez niedoróbek. Do jakości nie mam zastrzeżeń. Przyjrzyjmy się detalom: Źródło: Renoird Źródło: Renoird Zaskakujący tłoczek Podczas pierwszego napełniania pióra zaskoczył mnie tłoczek. Miał niedokręconą metalową nakładkę. Kilka prostych ruchów i po problemie. Jednocześnie wyeliminowane zostało ryzyko wylania atramentu. Warto sprawdzić przed pierwszym napełnieniem, aby uniknąć niespodzianek. Budująca jest sama obecność tłoczka w piórze (rozmiar uniwersalny/international). Nie zawsze się pojawia, a jego zakup wiąże się z dodatkowym wydatkiem. Stalówka Stalowa z klasycznym grawerem i pisząca bez zarzutu – gładko, bez drapania i szurania. Wadą w modelu Roman Time jest brak oznaczenia rozmiaru stalówki na spływaku. Testowany egzemplarz kreślił linię zbliżoną do M-ki. Zaskakująca była delikatna elastyczność, która pozwalała na różnicowanie szerokości atramentowego śladu. Spływak nadążał z podawaniem paliwa. Źródło: Renoird Pudełko z Polski Ciekawostka, bo produkowane w Polsce i całkiem eleganckie pomimo prostoty konstrukcji. Kolor czarny (z zewnątrz i wyściółka). Swobodnie może służyć za nabiurkowe etui i zmieścić więcej niż jedno pióro. Źródło: Renoird Pióra do testów i recenzji dostarczył ich producent - Renoird. Ps. Póki co zdjęcia producenta, ale gdy odzyskam aparat, obiecuję własne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted January 1, 2012 Report Share Posted January 1, 2012 Ariel, no właśnie, ta częściowo przykryta stalówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INAHON Sp. z o.o. Posted January 1, 2012 Report Share Posted January 1, 2012 Tak się zastawiam, ile trzeba przeznaczyć na promocje i marketing by wypromować kolejną markę i to bez żadnej historii w czasach tak niewiarygodnej konkurencji i podaży... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted January 1, 2012 Report Share Posted January 1, 2012 Ja się cieszę, że powstają nowe firmy , ktoś gdzieś coś liczy, może się przeliczy, a może nie, natomiast dla nas, konsumentów jest po prostu więcej piór do pisania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted January 1, 2012 Report Share Posted January 1, 2012 Popatrz na Wilanda. Zero nakładów na tradycyjną reklamę, z rzadka tylko aktualizowana strona internetowa, sporadyczne kontakty ze "środowiskiem". Ale stworzył legendę. I nie wyprodukował jeszcze nawet setnego egzemplarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted January 1, 2012 Report Share Posted January 1, 2012 (edited) Alveryn, bardzooo dobry przykład Chociaż produkty niszowe mają odrębna specyfikę Edited January 1, 2012 by Pan_Q Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted January 1, 2012 Report Share Posted January 1, 2012 Co ja poradzę? Świat przeszedł na masówkę, ale zapotrzebowanie na artystów-rzemieślników pozostało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan_Q Posted January 1, 2012 Report Share Posted January 1, 2012 Co ja poradzę? Świat przeszedł na masówkę, ale zapotrzebowanie na artystów-rzemieślników pozostało. I nie dotyczy to tylko piór Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lena Posted January 1, 2012 Report Share Posted January 1, 2012 Ariel, bardzo ciekawa recenzja. Nie wiedziałam, że pudełka są produkowane w Polsce. Sama testuję obecnie Oriental King i jestem pozytywnie zaskoczona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted January 1, 2012 Report Share Posted January 1, 2012 Kurcze, polska firma piórowa, która w Polsce robi... pudełka do piór... Cóż, dobre i to... Choć nawet w czasach globalizacji, wolałbym, by takie drobiazgi jak projekt pióra, kontrola jakości (ten konwerter...) itp. były robione w Polsce. A tak? Dostajemy de facto chiński model strojący sie w narodowe piórka. Do mnie to nie za bardzo przemawia. Jasne, niektóre modele chińskich piór są zupełnie przyzwoite, ale nawet ze zmienionym logo tak średnio stają się "made in Poland". A przyznam, że takie właśnie mi się marzą. Może kiedyś się doczekam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad Posted January 2, 2012 Report Share Posted January 2, 2012 (edited) Mnie troche zaskoczylo jedno zdanie producenta i poniekąt się zgadzam; Brak w Polsce projektantów piór. Potrzebne byłyby spore nakłady a czas w tym przypadku nie jest sprzymierzeńcem, wróciłyby się dość późno. Ile ludzi będzie wiedziało, że to chińskie projekty, a może nie. Picasso to Francuzi produkujący w Chinach. Duke, Niemcy produkujący w Chinach. Może po umocnieniu się na polskim rynku coś się tutaj zacznie np. male serie limitowane. Podchodzą do tego bardzo mądrze. Dajmy im jako przyszli klienci czas i trzymajmy kciuki. Życze im jak najlepiej, tym bardziej że jakość tej produkcji na świecie się obniża, przymamniej tej niższej półki. Edited January 2, 2012 by kerad Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INAHON Sp. z o.o. Posted January 2, 2012 Report Share Posted January 2, 2012 I dlatego pióra Aurory są takie drogie, bo są "Made in Italy" - żadna tam chińszczyzna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alveryn Posted January 2, 2012 Report Share Posted January 2, 2012 Sądząc z możliwości powielenia wzoru, to nie Francuzi projektowali Picasso... Poza tym, łatwo z góry założyć, że brak projektantów. Może są, tylko uważają, że brak producentów potrzebujących ich usług? Wiland, TWSBI, Edison, Wood by Tom - ciekawe, czy oni potrzebowali wyspecjalizowanej komórki B+RT i stada inżynierów do optymalizacji krzywizny klipsa? (Pytanie retoryczne ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted January 2, 2012 Report Share Posted January 2, 2012 Cooo? W Polsce nie ma ludzi potrafiących zaprojektować pióro?!? Ratunku! Wzornictwo przemysłowe PRL-u stało na zupełnie przyzwoitym poziomie. Co się stało z tymi wszystkimi artystami? Wyemigrowali na zmywak do UK? Nie wierzę, sorry! A bazowanie na tym, że ludzie nie wiedzą, że to chińskie projekty... Mam nadzieję, że to Twoje, kerad domniemanie, a nie polityka firmy... Ja też trzymam kciuki za Renoird, ale zainteresuję się jej wyrobami wtedy, gdy się pojawią. Małe, limitowane serie? Yes, yes, yes! No to siadam sobie cichutko w kąciku i czekam. Alverynie, Wiland, jak wiesz, potrzebował... się. No, ale to artysta, a nie biznesmen (co już wszyscy wiemy... ). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted January 2, 2012 Report Share Posted January 2, 2012 Rozmowę o wzornictwie przemysłowym PRL-u przeniosłem tu: http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/536-wzornictwo-przemyslowe-prl-u/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArielN Posted February 9, 2012 Author Report Share Posted February 9, 2012 Dyskusję o nazewnictwie marki przeniosłem tutaj: http://www.piorawiec...skusja-o-marce/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naleśnik Posted March 18, 2012 Report Share Posted March 18, 2012 Podoba mi się seria Roman Time. Jeśli miałbym gdzieś możliwość pomacania pióra na żywo\obszernej recenzji to byłoby super. Interesuje mnie czy pisze dość mokro, z tego co wiem to stalówka jest zbliżona do M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz888 Posted July 31, 2012 Report Share Posted July 31, 2012 (edited) Brak w Polsce projektantów piór. No proszę Cię... nie studiowałem wzornictwa przemysłowego, a architekturę, ale zaprojektowałem już trochę rzeczy w życiu (włącznie z wyborem mojego projektu na dekiel zegarka Glycine w limitowanej edycji jako zegarka klubowego Klubu Miłośników Zegarów i Zegarków, a który był wykonywany w Szwajcarii). Chętnie bym spróbował swoich sił w projektowaniu piór, ale jakie jest u nas zapotrzebowanie? Choćbym zrobił 100 projektów lepszych niż projektanci Montegrappy, Parkera i Pelikana razem wzięci, to i tak mogę sobie z nich zrobić samolociki, albo wykorzystać jako podpałkę. Edited July 31, 2012 by Mariusz888 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pingwin Posted August 1, 2012 Report Share Posted August 1, 2012 No i dlatego właśnie zamiast własnych innowacji mamy chińską masówkę pod własną marką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz888 Posted August 1, 2012 Report Share Posted August 1, 2012 Jak Renoird będzie otwarty na sugestie i projekty uzytkowników piór to ja chętnie spróbuję. W końcu fajnie by było jakby powstały nowe modele piór - tak zaprojektowane jak i wykonane w PL. Generalnie koresponduję właśnie z Renoird i informacje są bardzo obiecujące Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pingwin Posted August 1, 2012 Report Share Posted August 1, 2012 Powiedz, jakby Ci się udało coś konkretnego uzyskać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted August 23, 2012 Report Share Posted August 23, 2012 Jak Renoird będzie otwarty na sugestie i projekty uzytkowników piór to ja chętnie spróbuję. W końcu fajnie by było jakby powstały nowe modele piór - tak zaprojektowane jak i wykonane w PL. Generalnie koresponduję właśnie z Renoird i informacje są bardzo obiecujące Jakie rezultaty rozmów, Mariuszu? Doczekamy się, dzięki Tobie, polskiej szkoły wzornictwa piór wiecznych? To byłoby coś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz888 Posted August 23, 2012 Report Share Posted August 23, 2012 Na razie jeszcze ciężko mówić o konkretach, ale pewne ewentualne próby tak z grubsza nakreśliliśmy. Zobaczymy co przyniesie czas. Na zakładanie szkoły to raczej nie czuję się kompetentny - takich rzeczy raczej powinny się podejmować osoby z długoletnim stażem w danym kierunku. Ale jak tylko uporządkuję trochę życiowych zmian to gdzieś od września mam nadzieję podjąć pewne próby projektowe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad Posted August 23, 2012 Report Share Posted August 23, 2012 Mariusz POWODZENIA Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thay Posted August 23, 2012 Report Share Posted August 23, 2012 Tacy Wajda, Munk czy Kutz w l. 50. też nie sądzili, że właśnie tworzą polską szkołę filmową. Robili to, co lubili i potrafili. Mariuszu, trzymamy kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.